Agnie Koty Posted April 13, 2009 Posted April 13, 2009 Wczoraj, 12.04 na stacji PKP znaleziona sukę ON. Zadbana, spokojna, była bardzo zmęczona. Ma cieczkę. Podejrzewam, że zwiała. Jest bardzo ufna. Gdyby ktoś ją kojarzył, proszę o telefon. Sunia jest młoda, myślę, że do 2 lat. Jutro wet oceni.Jest bezpieczna w moim domu, szukamy właściciela. Ma tatuaż w uchu, jutro kontaktujemy się ze związkiem. Chipa brak. Spokojnie, nie zostanie oddana nikomu niepowołanemu. [URL="http://img408.imageshack.us/my.php?image=s5000458.jpg"][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/5909/s5000458.jpg[/IMG][/URL] Quote
Agnie Koty Posted April 13, 2009 Author Posted April 13, 2009 nie ma o niej ogłoszeń na mieście, może przyjechała pociągiem.. W necie też jakoś się nie natknęłam na nią..... Quote
kaja555 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 ona może juz w ciązy być jak jej ktos szuka, to ogłoszenia mogą się dopiero pojawić Quote
Agnie Koty Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 Kaja, intensywnie działamy. Znamy już hodowlę, czekamy na numer telefonu do właściciela. Wiemy, że sunia ...mieszka w Grodzisku. Powiem Wam w sekrecie, że cała moja rodzina oszalała na jej punkcie, :evil_lol: Quote
beka Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [quote name='Agnie Koty'] Powiem Wam w sekrecie, że cała moja rodzina oszalała na jej punkcie, :evil_lol:[/quote] I wcalę się nie dziwię :) Ale jak znajdzie sie własciciel a rodzina dalej bedzie szaleć to polecam KOrę, która wciąż czeka na dom. Jest w Konstancinie. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mloda-onka-znaleziona-w-golkowie-132176/index5.html#post11927901[/URL] Łagodna, słodka, kocha inne zwierzaki :) Quote
Agnie Koty Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='beka']I wcalę się nie dziwię :) Ale jak znajdzie sie własciciel a rodzina dalej bedzie szaleć to polecam KOrę, która wciąż czeka na dom. Jest w Konstancinie. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mloda-onka-znaleziona-w-golkowie-132176/index5.html#post11927901[/URL] Łagodna, słodka, kocha inne zwierzaki :)[/quote] Beka, ja to w kotach gustuję. Psy dostaję czasem z lecznicy, zatem nasycamy się..... Quote
kaja555 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 no to czekamy na rozwiązanie tej zagadki :evil_lol: a ja za to w psach gustuję, a koty akurat gustują we mnie :evil_lol: - tak jakoś wyszło :razz: Quote
Agnie Koty Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 Wiemy o niej wszystko i nic.... Nie mamy telefonu do opiekunów. Rozwieszam lakoniczne ogłoszenia żeby potem wypytać perfidnie o szczegóły,:diabloti: Quote
kaja555 Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 pewnie nie chcą podać telefonu do właścicieli jak kiedyś znalazłam jamniczkę w zimę pod domem (już zamarzała pod ściąną za drzewem :-(), na szyji miała numer szczepienia p/wściekliżnie. Zadzwoniliśmy do wetów, znależli w kompie właściciela, ale to im podali nasz numer, a nie na odwrót Quote
beka Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 W ZK takich numerów nie robią, mnie kilka razy podawali... Quote
Agnie Koty Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 chodzi o to, że pies jest nadal zarejestrowany na hodowcę. A hodowca nie zapisał ani telefonu ani adresu opiekunów... I tu jest pies pogrzebany. Quote
Agnie Koty Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 [quote name='kaja555']jak mógł nie zapisać? :crazyeye:[/quote] mnie już nic nie zdziwi.... Quote
Agnie Koty Posted April 16, 2009 Author Posted April 16, 2009 A nic, idę z nią zaraz na spacer. Jak się nie znajdzie właściciel to ma w planach dom z ogrodem. U naszych przyjaciół,:evil_lol: Ale ja czekam na jej opiekunów! Może wyjechali i jeszcze nie wiedzą..... Quote
Agnie Koty Posted April 21, 2009 Author Posted April 21, 2009 Nikt jej nie szuka, jakby właściciele zapadli się pod ziemię.... Quote
kaja555 Posted April 24, 2009 Posted April 24, 2009 może celowo się jej pozbyli szkoda że hodowcy nie mają danych właścicieli :shake: Quote
Agnie Koty Posted April 27, 2009 Author Posted April 27, 2009 Kroi się dla suni dobry dom, formalności w zasadzie załatwione. Wszystko zmierza ku dobremu końcowi. :lol: Quote
Agnie Koty Posted April 28, 2009 Author Posted April 28, 2009 stary dom jej nie szuka, ludzie dzwonili w sprawie swoich zaginionych owczarków z rożnych miast. Czyli, można nas było znaleźć..... Quote
Agnie Koty Posted May 12, 2009 Author Posted May 12, 2009 Sunia za kilka dni jedzie do nowego domu, do kogoś kto już ją pokochał.:lol: Jutro sterylka a po zagojeniu nowa droga życia. Gdyby wszystkie historie tak się kończyły, byłoby cudownie. Bardzo proszę o przeniesienie do Już w nowym domu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.