Jump to content
Dogomania

Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Agnieszka76

Recommended Posts

Witaj GosioLuko! Carmen jest gryzoniem. Zwłaszcza rodzinkę swoją uwielbia obgryzać. Jest też straszliwym pieszczochem. Co umie - w tym kierunku nie są prowadzone żadne prace. Załatwia się elegenacko, tylko na polu i sygnalizuje potrzebę wyjścia. No, pardon - pozycja wystawowa i bieg ringowy - to ćwiczymy, ale nie tak znowu namiętnie. Ostatnio nie ważona - ale zachowuje figurę Twiggy, zwłaszcza po kąpaniu widać, że to sierściuch, a nie tłuścioch. Ostatnio szybko i pięknie wybarwia się, a słaba do tej pory pigmentacja była moim zmartwieniem (wzorzec wystawowy!). Wystawia ryjka w pozycji wyczekująco-błagalnej jak coś jemy. Ale nie dostaje nic w takich przypadkach. Więcej mogę przesłać Ci na pw. Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dlaczego na priv?? :o Napisz tutaj - w końcu to temat [b]bolończykowy[/b]! Na pewno każdy jest ciekaw wszelkich nowości o Carmen! :D I jakieś nowe foteczki by się przydały :D
Ja mam Luczki nowe zdjęcia, ale znowu nie mogę ich wrzucić do neta, bo od razu komputer postanawia się zawiesić. :-? :evil:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karka']Macie jakiś pomysł na doła bo mam dziś diabelnego :(
Tomek czy dobrze zrozumiałam ,że algi jakby pomagały jednak?[/quote]
Nie wiem czy algi, czy ona tak naturalnie piękna :D Faktem jest, że żre je cały czas.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Karka"']Macie jakiś pomysł na doła bo mam dziś diabelnego :(


W życiu już tak jest, że raz nam jest dobrze a raz żle. :pissed: :jumpie:
Weż sobie kieliszek dobrego wina i dobrą i wesołą książkę.
:sweetCyb: to powinno Cię uratować od przygnebienia. I

Pamiętaj ! :roflt: Smiech to zdrowie !



:D dobrego nigdy za wiele

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosia&Luka']Karka, ja Cię z doła nie wyciągnę, ale mogę się z Tobą łączyć w bólu... Mam dziś potworny kanał... :roll:[/quote]
Miło wiedzieć ,że nie jestem osamotniona Gosia od razu robi się cieplej na serduchu :fadein:
Alutka dobrego wina w domu nie mam ale wiśniówka własnej roboty to chyba też zadziała 8) Zaraz sobie naleję
:drinking:
Tomek cieszę się ,że Carmen piekniej coraz bardziej nieważne czy z pomocą alg czy też nie :wink: I dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosia&Luka'] Mam dziś potworny kanał... :roll:[/quote]


:nono: No nie !!!!!!!!!! Ty Gosiu też ? Co się dzieje ?
To napewno ta pogoda tak przygnębia. Dziewczyny nie dajcie się !


:sleep2: a jutro będzie dobry dzień !



:D dobrego nigdy za wiele

Link to comment
Share on other sites

Nieee no, padłam! Humor mi się stokrotnie poprawił!!
[size=6][color=green]Podziękowania należą się Eklersikowi!!![/color][/size]
A oto wyżej wspomniany :lol: :lol: :lol:
[img]http://img184.exs.cx/img184/9269/dscn05657ut.jpg[/img]
Jest bezbłędny!! 8) :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

:lol: :lol: :lol:
Jaki on był słodki i niewinny. Teraz już zmienił mu sie wygląd brzuszka, cosik przybyło :wink:
Ale ciągle uwielbia spać w takiej pozycji. U erdelków to normalne. Ten typ tak ma!
Równie często śpi na boczku z maksymalnie wyciągniętymi i usztywnionymi łapkami. Nieprzyzwyczajony może się nabrać i przestraszyć, że psiakowi się zeszło i zesztywniało. 0X
Dzięki Gosia poprawiłaś mi nastrój na cały nadchodzący dzionek.
Mam nadzieję, że ty i Karka też już macie radosne minki? Co? :buzi:

Link to comment
Share on other sites

Hihihi, Eclairs, moja Luka też lubi spać na pleckach, ale ona ma udka wtedy podciągnięte i przednie łapki "załamane" - a Eklersik cały wyciągnięty :lol: :lol: :lol: Boski jest! :D :D :D Humor mam już o wieeele lepszy, nawet motywacji przybyło :wink: Luczka dzisiaj też rozbawiona, urządziła nawet szaleńczą gonitwę na skwerku ze swoim kolegą - czarnym podpalanym a'la ONem. Ludzie przystawali i obserwowali ją, bo dostała głupawki, ogon pod siebie i max speed z warkotem, co chwilę podbiegała i kłaniała się przed ONem - on ją tyknął nosem i znowu gonitwa. :lol: Mówię Wam, komedia, zwłaszcza że ona mała, biała, a ON duży i czarny. :wink: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosia&Luka']Nieee no, padłam! Humor mi się stokrotnie poprawił!!
[img]http://img184.exs.cx/img184/9269/dscn05657ut.jpg[/img]
Jest bezbłędny!! 8) :lol: :lol: :lol:[/quote]

Też tak uważam. Moje najmłodsze też łapie takie figury tylko na kanabie. Normalnie cały czas jest w ruchu (w ciągu dnia) i nagle cisza, rozglądam się czy diabełek coś nie niszczy a ona właśnie leży w pozycji jak wyżej. Wtedy :roflt: i od razu jest mi o wiele lepiej.
Żaden z moich psów nigdy tego nie robił.

_________________
Pozdr.Violonczela

Link to comment
Share on other sites

GŁUPAWKI SĄ NAJLEPSZE NA POPRAWIENIE HUMORU !!!

Jak właściciele są w dołkach to nasi milusińscy tak długo się wygłupiają aż nam się chociaż trochę polepszy. Jak wracam z pracy :onfire: :2gunfire: :krach: to moje panienki z włóczki tak długo będą mnie raczyć swoją miłościa przeplataną z głupimi (śmiesznymi) pomysłami, aż mi odpuści i cała złość przechodzi. Po tej ciężkiej pracy rozweselania pańci odpuszczają i idą na posłanko się zregenerować :sleep2: . To jest sprawdzone :wink:

______________
Pozdr.Violonczela

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio choruję na zatoki (alergia) i szczerze mówiąc cierpi na tym najbardziej Eklerek. Nie mam siły jeździć z nim na rowerku, chodzić na długie spacerki, szkolonka i inne psie rozrywki.
Szczeniak jest po prostu niewybiegany i rozsadza go energia.
A że młody, to ma same głupie pomysły :evil:
Najbardziej rozbraja mnie jego szaleńcze bieganie po domu, ogródku czy każdym innym miejscu. W pewnym momencie nagle małemu ODBIJA.
Na maksa podwija ogon, tak że dotyka nim przucha, całej długości klatki piersiowej a nawet szyji, przez to podwija mu się też cały tyłek, i zaczyna biegać jak oszalały gryząc wszystko i wszystkich. Przez to podwinięcie ogona i doopki biegnie najpierw tylnymi nogami a przednie łapki są tylko dodatkiem i poruszają się ZA tylnymi.
Wygląda jak szalony kangur z wielkimi zębami i wytrzeszczonymi oczami.
Ten jego obłęd nazywamy UBI-UBI. A to dlatego, że właśnie w ten sposób witał nas jego tatuś Ubi kiedy po raz pierwszy przyjechaliśmy zobaczyć szczeniorki. Tatuś jest Rumuńcem więc może to ich zwyczajowe okazywanie radości?
A z drugiej strony, to ciekawe, co mój Eklerek jeszcze ma w genach :smhair2:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eclairs']
Szczeniak jest po prostu niewybiegany i rozsadza go energia.
A że młody, to ma same głupie pomysły :evil:

Wygląda jak szalony kangur z wielkimi zębami i wytrzeszczonymi oczami.

Tatuś jest Rumuńcem więc może to ich zwyczajowe okazywanie radości?
A z drugiej strony, to ciekawe, co mój Eklerek jeszcze ma w genach :smhair2:[/quote]

Terierki to chyba mają podwójną albo poczwórną ilość energii przypadjącej na jednego przeciętnego pieska. Jak przeczytałam "szalony kangur ....." to dostałam napadu śmiechu bo sobie wyobraziłam sobie tego szalonego kanura :roflt:

_______________
Pozdr. Violonczela

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...