niekarolinkaq Posted August 22, 2018 Share Posted August 22, 2018 Rabuś to urroczy, nieduży grubasek zaadoptowany 5 lat temu. Wyciągnięty ze schronu nigdy tak naprawde sie nie dostosował - cierpi na lęki separacyjne. Objawiają sie one dość głośnym rozpaczaniem i demolowaniem mieszkania kiedy nikogo nie ma. Rady behawiorysty nie poskutkowały.... może nie był dość kompetentny... nie wiem... Poza tym to sympatyczny, posłuszny, troszkę wycofany tłuścioszek. Ponieważ pracuje zawodowo i jestem samotną mamą 5-latka- czasem po prostu musze wyjść z domu. Rabuś zaczął być problematyczny. Rozwiązaniem było umieszczenie go u mojej emerytowanej mamy, która dość dużo czasu spędza w domu. Niestety stan zdrowia mamy nie pozwala już jej na opiekę nad Rabusiem i ... mamy prawdziwy kłopot. Potrzebny jest dom , w którym albo bedzie dużo ludzi i najczęściej ktoś w nim bedzie, albo taki z ogródkiem- o dziwo Rabuś lepiej znosi samotnośc w ogrodzie lub na podwórku, a my mieszkamy w blokach.To idealny piesek dla mało aktywnej emerytki/emeryta- Rabuś nie potrzebuje dużo ruchu i spacerów. Najbardziej kocha towarzystwo człowieka. Pomocy- ktoś , coś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 22, 2018 Share Posted August 22, 2018 Nie myślałaś o tym, by z psiakiem popracować, aby nauczył się zostawać sam? Może klatka kennelowa zdałaby egzamin? Tutaj na forum domu dla niego nie znajdziesz. Tu wszyscy szukają psom domów, a psiaków w potrzebie jest multum. A tak na marginesie opcja by zostawał sam w ogrodzie chyba nie jest zbyt dobra. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niekarolinkaq Posted August 22, 2018 Author Share Posted August 22, 2018 Gabi79. Odpowiadając na twoje pytanie- z psem pracowałam nie tylko ja ale i behawiorysta. Pewne sprawy ogarneliśmy , innych sie nie dało.... Pisałam o tym w poście. Skoro uważasz,ze szukanie tutaj nowego domu mija sie z celem- to może masz lepszy pomysł? I niby dlaczego zostawianie psa w ogrodzie , z budą, michą i wszystkim co jest mu do szczęścia potrzebne ma być złym pomysłem? Póki co złym pomysłem- dla wszystkich, uwzględniając sąsiadów jest zostawianie go w domu. Znasz jakieś lepsze wyjście? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.