olciaata Posted October 17, 2016 Posted October 17, 2016 Witam wszystkich forumowiczów. Piszę ponieważ od ostatniego miesiąca borykam się z poważnym problem u mojej Zosi-buldoga francuskiego. 3 tygodnie temu spadła mi z rąk i złamała sobie przednią łapę ( miała wykonaną operację za pomocą gwoździ). Po 3tygodniach kiedy myśleliśmy,że mała dochodzi do siebie stała się kolejna tragedia. Wychodząc z pracy mała podskoczyła i jak się później okazało złamała sobie tylną łapkę. Weterynarz załamał ręce ,ponieważ powiedział ,że pierwszy raz od jego kadencji szczeniak (zapomniałam wspomnieć ,że ma 4miesiące) w tak krótkim czasie złamał sobie łapy. Kolejna operacja i tym razem pręty wstawiane. Jesteśmy załamani ,bo na domiar tego wszystkiego mała jest w złym stanie , nie cieszy się , nie chce się bawić, całe dnie śpi. Myśleliśmy,że to po antybiotykach ale po konsultacji z wet stwierdził ,że to nie ma wpływu i że nie powinna tak się zachowywać. Oczywiście po drugim złamaniu zrobiliśmy badania krwi i wyszło ,że ma niedobór wapnia w organizmie. Dokładnie nie chciał powiedzieć ,ale może jelita nie przyswajają tego wapnia i stąd te ciągłe łamanie kości. Mamy jutro wizytę ,ponieważ oboje z narzeczonym pracujemy do 17 i nie mamy jak podjechać już dzisiaj. Nie wiem co myśleć , strasznie się boję,bo widzę że zosia cierpi a ja jej już nie mogę w żaden sposób pomóc. Może ktoś z Państwa doświadczał też takiego problemu ? Jeśli tak to proszę o wszystkie przydatne porady . Czy jeśli dostanie jakiekolwiek leki to nastąpi jakaś poprawa ? :( czy już do końca życia przy każdym skoku będzie Nam się łamała :( Quote
Delph Posted October 17, 2016 Posted October 17, 2016 A czym ją karmicie? Dostaje jakieś suplementy? Jak duży ten niedobór, jak wyglądają wyniki badań? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.