Luna i koty

[Ambar]

Witam, bohaterka tej galeri będzie Luna, adoptowana prze ze mnie w kwietniu, mój psi ideał.

Lunka jest 1-2 letnia suczka, znaleziona została blakajaca się w ciąży w jakiejś wsi. Prawdopodobnie wyrzucona z poprzedniego domu. Bo dom miała na pewno i to raczej nie na wsi bo ruch uliczny jej nie straszny, nawet autobusy.Na pewno w tamtym domu były dzieci bo miska je uwielbia. Boi się mężczyzn szczególnie starszych ale już coraz mniej:)

Zamieszkała ze mną i dwoma kotami;)

Jeszcze w schronisku:

 

Pierwszy dzień w domu:

[Ambar]

Pierwsze dni w domu:

[Ambar]

Zaprzyjazniamy się z kotami, głównie z Ambaem:)

[Ambar]

Spacery:

 

[Ambar]

Dzisiaj

[Ambar]

Z kolegą fajniej:

[Ambar]

Wakacje:)

 

[Tyśka)]

Witanko znajomy pyszczek :)
 

[Ambar]

Witaj:) Lunka była niegrzeczna na wakacjach, chyba zmiana miejsca i nadmiar wrażeń zaburzyły jej poczucie bezpieczenstwa. Broniła terenu ( mieszkaliśmy w domkach),  nasilila jej sie agresja do starszych Panow, niechęć do rowerów, która miałyśmy już przepracowana:(

Właśnie wracamy do domu

A od poniedziałku przybywają nam 2 koty (białasy) na tymczas.

 

[Tyśka)]

Tak to jest w pracy... raz pod górę, raz z górki. Grunt to się nie poddawać i na nowo przepracowywać problemy. Trzymam kciuki!

[Ambar]

Dziekuje:)

Problemy z Lunką były wina wyjazdu:( 

Wrociłysmy do domu i rowery ignorujemy, z facetami też po staremu:) czyli ostrożnie ale nie warczymy i nie szczekamy. Oby tak dalej:)

[Ambar]

Nasze tymczasy:

Beza i Kokos

 

[jolkablaszczyk]

super stadko :)

[Ambar]

Dziekuje;) obecnie to zwariować idzie bo mam 5 kotow w domu, 2 swoje, 2 na tymczasie i jedną kotkę znajomych(na czas urlopu) i psa.

[Tyśka)]

Białasy przecudne :)
Choć faktycznie można oszaleć.