lena05 Posted March 1, 2016 Posted March 1, 2016 Mam ogromny dylemat, może coś mi doradzicie. 13 dni temu musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję w życiu od 8 lat. Moja adoptowana bokserka przeszła za Tęczowy Most Powiedzieliśmy sobie z mężem, że następny pies będzie u nas w domu dopiero na emeryturze. Jednak zarażeni nieuleczalną chorobą „ boksowirozą”, nie możemy wytrzymać bez boksia. Oboje z mężem pracujemy na 3 zmiany i nie ma nas w domu do 9 godz. Mieszkamy tylko we dwoje, w tej chwili jestem na zwolnieniu lekarskim, ponieważ złamałam rękę i jeszcze jakiś czas będę w domu. Mamy upatrzonego szczeniaczka i w czwartek jesteśmy umówieni, żeby go zobaczyć. Jednak nie wiem, czy w tej sytuacji możemy pozwolić sobie na takie dzieciątko? Rozmawiałam z sąsiadem i zgodził się wyprowadzać na spacer pieska, gdy będziemy w pracy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.