Niebieska Posted November 18, 2004 Share Posted November 18, 2004 Nawet nie wiesz jak bym chciała mieć znowu takiego maluszka w domu... :great: Gratulacje!!! :BIG: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 18, 2004 Author Share Posted November 18, 2004 niebieska ... i znowu te kuponki siusionki ?? oj nie ...to ja ci zazdroszcze ze juz mozesz z nim wylazic i nie zastanawiasz sie wstajac rano z lozka czy wdepniesz w kupke czy sik :)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska Posted November 18, 2004 Share Posted November 18, 2004 O tam kuponki... chwila moment i ich nie będzie, za to co za roskosz patrzeć na takiego brzdąca jak się bawi, psoci, śpi, rośnie, na jego okrągły brzuszek i ząbki szpileczki :wink: Może moja sunia nie brudzi w domu i mogę z nią wychodzić na dwór ale nie mogę jej na przykład wziąć na rączki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MONIA&BOSTON Posted November 18, 2004 Share Posted November 18, 2004 Z hodowli domowej z Kostrowego Grodu, a mamusia Bostonka jest z Karczewskich Suwarów :D Kupasy i inne przyjemności chyba nie ominą nikogo. Ja przygotowałam sie psychicznie i jestem gotowa stawić in czoła :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 18, 2004 Author Share Posted November 18, 2004 monia daj znac jak poczujesz pierwsza kupke ... wrazenie the best !! hihihihihi ja na szczescie mam podzial obowiazkow z mazem , jak sik on kuponka ale jak on jest w pracy to ło matko ... nie wiem ile tego wytrzymam :)))) sa pampersy dla psa ?:))))))))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 18, 2004 Author Share Posted November 18, 2004 monia ... ja juz sie doczekac nie moge :))))) dojechali juz ?:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Ani się zorientujesz a już psiak nie bedzie załatwiał sie w domku. Ehhhh... moja Arga ma dopiero 5 miesięcy i jest juz taka duża :) Chciałabym zeby zawsze była takim małym ciapkiem jak na początku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 19, 2004 Author Share Posted November 19, 2004 arga a nie myslalas o takim maciupkim piesku ?:))))))))) typu jamniczek york? oj cosik mi sie wydaje ze lubisz jednak duze psy ....tyle ze szczeniaczki sa takie slodkie ....plafda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 19, 2004 Author Share Posted November 19, 2004 aaaa. zapomnialam sie przywitac i o kawke zapytac .. ? dziendoberek ....kto sie teraz ze mna napije kawusi ? :)))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Witam :) Początkowo chcieliśmy cocker spaniela angielskiego złotego :D Ale szukałam po rasach i zakochałam sie w goldenie :) Z tym ze chciałabym żeby Arga była taka mała to prawda :) Była taka piękna i urocza i taka mało samodzielna :) A teraz już wyrasta z niej równie piękny ale bardzo samodzielny sucz :) Mimo wszystko lepiej wtulić się w dużego psiaka niż w małego :D- wolę duze i srednie rasy do małej musiałam sie zasze schylać jak do mnei podejdzie żeby pogłaskać psiaka ;) :D POzdrawiam i cieszcie się psiakami bo nie zawsze będą takimi małymi ciapkami wyglądającymi jak misie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 19, 2004 Author Share Posted November 19, 2004 oj ... a co dzisiaj tak tu pusto .. .. ? nie ma z kim sie kawki napic ani poklachac ...:((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MONIA&BOSTON Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Kawusie już piłam oznajmiam iz Boston jest w domku :D a teraz troche statystyki: 1 obfita kupa w przedpokoju 2 7 razy siusiu jak wyżej w tym 1 na gazete :lol: Ratunku bąbel niechce jeść pije tylko wode! :cry: Nie będe skromna ON JEST CUUUUBNY!!! :oops: Zdjęcia postaram sie pózniej wkleić :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Gratuluje i czekam na foto- koniecznie !!!! D: :D Bo inaczeje będe zla :evil: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 19, 2004 Author Share Posted November 19, 2004 moze jest zestresowany i nie chce jesc? moj to sie rzucil do miski , pozostalo to norma ale dziwne bylo ze kuponka nie bylo dlugo dlugo ... teraz sie chyba msci i :))))) i robi to x razy wiecej :)))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 19, 2004 Share Posted November 19, 2004 Co do jedzenia to dość normalne :) Mnie hodowca przestrzegał że mała może nie chcieć jeść i że jak coś to moge jej dawać z ręki przez ten pierwszy dzień wtedy powinna zjeść. Ale Arga jadła bez kłopotu- za to teraz marudzi 8) Będzie jadła zobaczysz- ucaluj piecha w śliczny nosek ode mnie i Argi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 20, 2004 Author Share Posted November 20, 2004 monia i jak wrazenie po pierwszej pelnej dobie ? :))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
argo Posted November 20, 2004 Share Posted November 20, 2004 oznajmiam iz Boston jest w domku :D a teraz troche statystyki: 1 obfita kupa w przedpokoju 2 7 razy siusiu jak wyżej w tym 1 na gazete :lol: :grins: :evillaug: Wszystko o czym piszesz to normalka. :lol: :kciuki: Ja, przygotowując dom na przyjście Argulindy, rozłożyłem, prawie wszędzie, folię malarską na podłogach 8) Sprawdza siem w początkowym okresie. :kciuki: :hand: :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MONIA&BOSTON Posted November 20, 2004 Share Posted November 20, 2004 :multi: tak na poczatek. Boston szczeka, już zaczął jeść, gryzie świńskie ucho i duuuuuuuuuuuuuużo śpi! Noce ok chociaż spodziewałam sie strasznego płaczu ale Boston tylko troszkie popiszczał i nauczył sie chodzić po mieszkaniu w nocy (odwżny jest). :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 22, 2004 Author Share Posted November 22, 2004 dziendoberek wszystkim ... zaraszam na klachy kawusiowe :))))) jak ja sie nie moge doczekac zeby wyjsc juz z moim potworkiem na ten fajny sniezek ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 A ja siedze w pracy :( Za godzine wyjde na 10 minut z Argą- bo jest ze mna w pracy :D O 15 kończe prace a o 15.30 już jestem na dworze z diablicą :) Może dzisiaj uda nam się spotkać znajomego flacika :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 To fajnie masz... ja dziś byłam 1,5 godziny na śniegu i nie spotkałyśmy żadnych znajomych psiaków tylko jedną wilkopodobną sunię, która zepsuła nam gumowego pomidorka :cry: i już nie piszczy :placz: :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 22, 2004 Author Share Posted November 22, 2004 ja tu widze sa tak podzielone zdania na temat kwarantanny ze sama juz nie wiem czy czekac do konca czy powoli wyprowadzac ... tzn zastanawiam sie czy tydzien po drugiej szczepionce mozna juz wyprowadzac czy czekac na tydzien po 3 ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arga Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 Wet doradzi - ja maiłam psa juz op kwarantanie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amika Posted November 22, 2004 Share Posted November 22, 2004 Strzyżonego Pan Bóg strzyże, po co się śpieszyć? Może się nic nie przytrafić, ale jak się przytrafi to będziesz sobie zarzucać niecierpliwość. Jeszcze się z psinką nachodzisz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barbokla Posted November 22, 2004 Author Share Posted November 22, 2004 racja racja... te kuponki nie takie straszne , tylko czytalam ze potem coraz trudniej go nauczyc a raczej oduczyc sikaia w domu , ze strachliwe i nieprzystosowane sa psiaki .. i tak sie glosno zastanawiam jak to bywa na forum :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.