PapryczkaChili Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='marta23t']serce powiększone i zmiany na płucach widoczne na rtg. do tego ekg, badania krwi, moczu, usg- to są badania, które zrobiliśmy. -serce powiększone - ale wet powiedział że tak małe rasy często mają i np. co 2 york tak wygląda -zmiany na płucach są ; 1 wet powiedział że to może być od serca, 1 że alergia, 2 nie odczytało zdjęcia, 3 powiedział, że nic niepokojącego nie widzi. - zalecił mi leczenie feromonami-jutro mam odebrać takie do podłączenia do gniazda elektrycznego. ja już obeszłam tylu lekarzy-co wet inna diagnoza...:shake:[/QUOTE] nie wiem, na jakim etapie leczenia jesteś i skąd jesteś, ale u mnie też było różnie i różni lekarze różne diagnozy stawiali, wreszcie stwierdziłam, że trzeba iśc do specjalisty od serca i płuc, bo kto ma widziec lepiej jak nie taki specjalista - zwł. ze lekarze, n aktórych trafiam to każdy ma inną teorię. Polecam dr. Niziołka - specjalista na skalę światową. Mi pomógł, rozwiał moje wątpliwości, zrobil konkretne badania i wyszło wbrew innym proroctwom i domysłom (bo tak naprawdę było z innymi lekarzami), ze psiak jest zdrowy, ma kaszel wsteczny, serce zdrowe jak dzwon, a niskie ciśnienie, bo to mała rasa z krótką kufą i one tak mają... Bardzo polecam tego lekarza, bo ja też miałam podejrzenie o serce, płuca, zapadnięcie tchawicy, alergię, astmę i co tam jeszcze sobie można wymyślec... Quote
PapryczkaChili Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='marta23t']a spróbuj trzymać w zamknięte dłoni jakiś smakołyk pachnący-pies pewnie spróbuje wcisnąć nos w pięść między kciuk a palec wskazujący, żeby się dostać a Ty stopniowo palcem dotykaj po wąskach. jeśli będzie grzeczny-smakołyk jeśli nie-stań, nie dawaj mu smaczka i go olej na 10 minut /nie patrze o niego, nie mów do niego/.takie dotknięcia wpierw ,,niby przez przypadek,,. po kilku dniach wprowadź drugą rękę-trzymaj smakołyk w jednej schowany i jak pies zacznie wąchać delikatnie drugą ręką poruszaj wąsów, brody. i tak samo-pies grzeczny smaczek, niegrzeczny olew.[/QUOTE] hej marta23t nie obraź się, ale 10 minut to mega za długo - żaden pies nie wyrobi sobie skojarzeń jednego zdarzenia z drugim, po takiej przerwie. lepiej mów 'nie; i powtarzaj spowrotem. choc w sumie nie rozumiem za bardzo, czego chcesz go tym sposobem nauczyc ;) a psiak, jak zna swoje miejsce w hierarchii, to nie będzie miał problemu z pieszczotami ;) czasem niepotrzebnie, choc w subiektwynie pojętej dobrej wierze, źle robimy psiakom, bo one trochę inaczej postrzegają pewne sprawy niż ludzie ;) psy muszą znac granice, co nie znaczy, że to dla psiaków źle - bo jesli mieszamy im w głowie, raz im coś wolno a raz nie, raz są uprzwilejowane a raz nie - to one same nie wiedzą na czym stoją i co im wolno i wtedy napewno nie będą robic tego, na czym nam zależy. rozpieszczanie psów nie jest dobre, bo wtedy walczą o przywódczą pozycję, a są za to karane - bo przeciez nie mogą sobie na wszystko pozwolic. ja mam dwa shih tzu, są najukochańsze na świecie, znajomi śmieją się, że to są najszczęśliwsze psy na świecie, mają wszystko - nie tylko materialnie, ale spacery atrakcyjne, wyjazdy nad morze jeziora - to co uwielbiają, ale są po szkoleniu i dzięki temu chodzą jak w zegarku: wiedzą, co im wolno a co nie i nie cierpią że są niegrzeczne, bo nie przekraczają tych granic, chodzą bez smyczy, bo reagują na komendy, wogóle z nimi się rozmawia jak z ludźmi - one wszystko rozumieją, bo mamy konkretne komendy na konkretne sytuacje. naprawdę polecam taki sposób wychowania psiaków, bo życie z nimi jest naprawdę łatwiejsze i ja się zupełnie nie boję pojawienia dziecka w domu, bo wiem, że nie będzie żadnych problemów :loveu: pozdrawiam serdecznie Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.