aneczka23 Posted December 15, 2008 Posted December 15, 2008 Witam. Wczoraj zaliczyliśmy nasz debiut ( mój i psa) na wystawach. Jako, że pojęcie w zakresie przygotowania mam blade to proszę osoby bardziej doświadczone o poradę, wskazówki. Mam psinki boksera. Starałam się jak najwięcej podpatrzeć u konkurencji i m.in zauważyłam: - nacieranie "skarpetek" białych kredą (lub czymś kredopodobnym) - malowanie maski czarną pastą ( a'la pasta do butów ;/ sick / ) - i moje najlepsze - obcinanie bokserowi wąsów na pyszczku - w jakim to celu to już zupełnie nie wiem Czy to w ogóle są legalne zabiegi? Bo wystawcy jakoś się z tym nie kryli, a wręcz obnosili przy ringu z tymi zabiegami. Czy naprawdę uprawia się takie sztuki? Co na to sędziowie, przecież kreda się z psa sypie, łatwo to wyczuć przy ocenie. Czy znacie jeszcze inne zabiegi polepszające wygląd boksera? Quote
vpassione Posted December 15, 2008 Posted December 15, 2008 Eee, wąsów na pysku jakiejkolwiek rasy się raczej nie ocenia. Nie wiem też jak z szatą, ale te pudrowanie, czy smarowanie psów czymś zdaje mi się zbędne, zresztą nigdy tego przy ringu bokserów nie zauważyłam. Wydawało mi się, że z bokserem nie trzeba tak "pajacować", to nie yorki które mają np. długi włos i wiążą im papiloty. Czy pudle, które muszą być odpowiednio wystrzyżone. Co innego np. Biały Owczarek, który ma zażółconą sierść - można przypudrować czymś. Ja mam psa długowłosego, a przed wystawą jedynie kąpie w szamponie dla psów czarnych i tuż przed wyjściem na ring wyczesuję sierść. W każdym razie.. polecam samemu sobie odpowiedzieć, czy to naprawdę takie konieczne/czy ma szanse wpłynąć na ocenę psa? Ale, teoretycznie ja się nie znam :eviltong: Trochę jednak zdziwił mnie ten post Quote
aneczka23 Posted December 15, 2008 Author Posted December 15, 2008 Dzięki za odp. Też myślałam, że większej uwagi wymagają psy długowłose i "zabawki". My startowaliśmy dopiero w baby puppy, tak jak mówię, nie znam się kompletnie. Psiaka wykąpałam, wyczesałam ( czesanie raz w tyg) i myślałam, że wystarczy. Do jedzenia dostaje Junior maxi 32 z Royala i pytałam konkurencję - też dają to samo. Jednak ich sierść błyszczała przepięknie. A szczerze myślałam, że ładniejszą niż ma mój to będzie ciężko osiągnąć. Tymczasem... miał "najgorszą":crazyeye:. Tym większe było moje zdziwienie przy tej kredzie i czarnej maści. Nie spodziewałam się zobaczyć takich sztuczek. Stąd moje pytanie. O ile takie zabiegi pomagają w ocenie. Bo skoro wszyscy stosują to nie chcę żeby mój był "gorszy". Rozumiesz co mam na myśli. Wiadomo, że nie po trupach do celu, ale skoro to jest zabieg legalny i rzeczywiście polepsza "jakość" psa to też mogę mojemu pomóc. A nie, że ja jako jedyna z zasady się zawezmę i nie zastosuje. Ale czy to jest fair? Czy nie jest zakazane? Generalnie chodzi mi o sprawdzone wskazówki, które pomogą w lepszej prezentacji boksera. Tak, obcinanie wąsów to był szok. Właśnie dlatego, że nie podlegają ocenie, no i chyba nie jest to zdrowe dla psa :crazyeye:. Niby czemu to ma służyć:shake: Quote
Talagia Posted December 15, 2008 Posted December 15, 2008 Wszelkiego rodzaju "malowanie" psów jest oczywiscie wg regulaminu wystaw zabronione. Gdyby to bylo legalne, to nie byloby mozliwosci ukrycia slabego pigmentu czy wady w umaszczeniu ;) No ale regulamin swoje a wystawcy swoje :evil_lol: Sa sedziowie, ktorzy za "puder na rekach" moga odrazu dac ocene dyskw. i pozegnac psiaka z ringu... Inni zdecydowanie przychylniej patrza na psa tak "odstrzelonego" :roll: Pytanie tylko brzmi PO CO u boksera takie zabiegi? Pies ma krótki włos, skarpetki warto wyszorowac wybielajacym szamponem + mozna nawet na wystawie umyc lapki ;) i dokladnie wytrzec recznikiem, zeby byly biale. Jak wlos jest przypudrowany, czy pokryty kreda, wtedy nie ma takiego polysku! Osobiscie uwazam, ze specyfik nadajacy sie dla boksera to spray nablyszczajacy i tyle ;) , który z cala pewnoscia byl powodem roznicy w "blyszczeniu" wlosa konkurencji :evil_lol: To tylko moje luzne przemyslenia, bo boksera oczywiscie nie mam tylko dlugowlose BIALE :roll: setery... wiec co to puder wiem Quote
sylwia i boksery Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Aneczka :lol: Bokser na wystawę ma być czysty, w kondycji wystawowej(nie za gruby i nie za chudy), umięśniony i chętny do współpracy z wystawcą. Malowanie, pudrowanie pomiń- bez tego da się wystawiać, serio :lol: Ja swoje przed największymi show myję( w szamponie Johnson's dla dzieci bo psie sie nie sprawdziły i wysuszały sierść), zawsze mam przy sobie na wystawie chusteczki dziecięce nawilżone, do przetarcia sierści, oczu i jąder u psa :eviltong: Przed mniejszymi show albo jak psy są czyste- przed wystawami myję tylko irlandzkie, białe znaczenia na klatce, łapkach i na buziaku :loveu: PS.Nabłyszczających sprayów też próbowałam-nie sprawdziły się ;) Nic nie obcinam, nie robi wycinek-ani wąsów, ani uszu ani ogonów :lol: I oczywiście warto psa regularnie czesać gumowa szczotką i osuwać martwe owłosienie. Quote
aneczka23 Posted December 16, 2008 Author Posted December 16, 2008 Dziękuję Ci Sylwiu. Bardzo mnie uspokoiłaś. To są właśnie zabiegi które lub już stosuję, lub które zamierzałam wdrożyć. Przeraziłam się, że takie ceregiele są również u bokserów normą/modą. Odetchnęłam z ulgą. Osobiście uważam takie sztuczki za nie w porządku, mam nadzieję, że podobnego zdania będzie większość mojej konkurencji :lol: Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów Quote
kwiatek82 Posted December 19, 2008 Posted December 19, 2008 Ja też uważam że takie zabiegi "pielegnacyjne" (czyt. fabrowanie, pudrowanie itp) są całkowicie zbędne. Moim zdaniem wystarczy umyć psiaka przed wystawą , dokładnie go wyszczotkować (oczywiscie szczotkowanie gumowa rekawicą nalezy robic regularnie bez wzgledu na wystawy) , a na wystawie miec obowiazkowo czysta szmatke, reczniczek do ewentualnego wycierania glutków (gdy jest bardzo cieplo i pies sie zbytnio zagluci na ringu), przecierania oczów, mordki całym sercem podpisuje sie pod postem Sylwi i bokserów ps nigdy nie spotkalam sie z farbowaniem boksiów :roll: Quote
aneczka23 Posted January 20, 2009 Author Posted January 20, 2009 A możecie mi jeszcze dziewczyny powiedzieć co nieco jeśli chodzi o styl wystawiania. Mieszkam w Irlandii i tutaj wszystkie rasy wystawia się "z ręki" [url=http://www.shanamor.co.uk/Our%20Dogs.html]Our Dogs[/url] tak jak tutaj ( najlepsza hodowla w Irl) Natomiast na polskiej stronie boxerów ([url=http://www.boxerklub.pl/index_pl.php?k=wys]Klub Boksera w Polsce[/url]) można podziwiać styl wolny, który moim zdaniem prezentuje się lepiej. Technika jest zupełnie inne, inaczej pies się układa, choćby głowa, która na tym zdjęciu jest mocno wyciągnięta w przód a nie w górę. [IMG]http://images49.fotosik.pl/51/242c8c57a79de501med.jpg[/IMG] Moją dzidzię uczę z ręki. Czy będzie to "nietaktem" jeśli wszyscy w Irl będą się wystawiać z ręki a my nie? Jak nauczyć psa tak stanąć? Próbowałam mu rzucać zabawkę ale wtedy patrzy w dół i wygląda :shake:, generalnie jest kompletnie niezainteresowany wszystkim co mu rzucam przed niego. Natomiast czy zdarza się na polskich arenach wystawianie " z ręki" ? Dzięki wielkie za pomoc [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/SEBAST%7E1/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.jpg[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/SEBAST%7E1/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.jpg[/IMG] Quote
sylwia i boksery Posted January 20, 2009 Posted January 20, 2009 W Europie również wystawia się z ręki ;) Warto mieć psa, który umie tak stanąć- bo czasami free style wystawiania jest balansowaniem na skraju ryzyka-albo psy się chwycą albo sędzia usunie z ringu za dubble handling. Na początku nie rzucaj zabawki, tylko trzymaj w dłoni-żeby pies się wyciągnął maksymalnie i dodawaj wtedy komendę np stój. Można spróbować na jedzienie. Ucz psa stać w takiej pozycji i jak będzie już wiedział o co chodzi-zacznij robić przy nim różne zabiegi-np dotykanie grzbietu, podnoszenie ogonka, odchodzenie kilka kroków.Pies w tym czasie ma stać. Ćwicz codziennie przez 10-15 minut a efekty będą murowane.:lol: Quote
aneczka23 Posted January 21, 2009 Author Posted January 21, 2009 Dziękuję Ci Sylwio za szybką odp. :Rose: Quote
grrysia Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Błagam niech mnie ktoś oświeci: jak powinien trzymać ogon bokser w postawie?? Na zdjęciach widziałam trzymany w górze "precel" :-) albo opuszczony luźno w dół. Już mam mętlik w głowie:niewiem::niewiem:. Proszę o odpowiedzi :-). Quote
sylwia i boksery Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 Może trzymać luźno albo w górze-to cechy osobnicze danego psa ;) Nie może mieć wciśniętego między nogi-bo to świadczy o lękliwości i braku pewności i nie wygląda za ciekawie. Quote
grrysia Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 Dzięki :loveu: Sylwia wiedziałam ze na Ciebie można liczyć :multi:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.