Pianka Posted April 19, 2010 Author Posted April 19, 2010 aż wywaliłam gały:crazyeye: Szybko działa ta osoba. Nie wiem czy chce zeby ja ujawiać bo na tamtym forum pisze do mnie przez pw. ale zacytuje:loveu::multi: [QUOTE]Hej, No dobrze. Poczyniłem już pewne kroki. Na aukcji macie odemnie 20 cegiełek. Kartek nie wysyłajcie tylko wystawcie ponownie na aukcję. Przelałem Wam 250 zł. Wydacie na najpotrzebniejsze rzeczy. Karmę (14 kg) i inne potrzebne leki prześle Wam bezpośrednio Krakvet. Czekam tylko na e-mail od nich z potwierdzeniem. Dodatkowo ruszyłem znajomych więc pewnie coś tam jeszcze dostaniecie :-). Proszę o przesłanie adresu, na który Krakvet ma wysłać paczkę. Dodatkowo wydrukuję Wam trochę gadżetów reklamowych do wystawienia na aukcji. Co to będzie to jeszcze myślę ale zrobię coś chwytliwego aby się sprzedawało. Pozdrawiam Mirek P.S. Czekam na adres do wysyłki.[/QUOTE] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 19, 2010 Posted April 19, 2010 Podziękowania dla pana Mirka z całego serca!!!:loveu::loveu::loveu::multi::multi::multi: Dzięki pomocy finansowej i karmie możemy na razie spac spokojnie...na prawdę jestem w szoku, na tak wielką pomoc nie liczyłam...:crazyeye::p Quote
Pianka Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 Ten pan to ANIOŁ a nie człowiek, naprawde!:multi: Ja juz mam na koncie jego przelew za allegro (wyśle to razem z innymi wpłatami z allegro, jak się już skonczy) ale jakby tego było mało to wysłał duzą kwote pieniędzy na konto do Ani. Paczka z karmą jest juz w drodze. Od pana dojdą jeszcze jakiś leki i smakołyki. ja nie wiem może umie ktoś zrobic ładną karteczke taką żaby przez maila wysłac mu w podziękowaniu Quote
Monika z Katowic Posted April 22, 2010 Posted April 22, 2010 Są takie darmowe e-karteczki. Różne fajne. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 23, 2010 Posted April 23, 2010 To ja wpisuję rozliczenie: [B]Wpływy[/B]: +501zł lespro44061 :) [COLOR=Green][B]Mamy razem : +876,60[/B][/COLOR] Dzięki temu mamy zabezpieczenie na dwa miesiące spokojnie...ufff Wczoraj doszła tez zamówiona karma Royala + paczka smakołyków -suszonych kabanosów:) Fotę wstawię wieczorem, jak naładują mi się baterie. Ibis miewa się dobrze-karma dobrze mu służy i nie ma problemów z kupami. Sierść na razie bez zmian, czekam na info odnośnie pewnego leku na nużycę-tez do psikania od zewnątrz na skórę. W weekend czeka nas kąpiel , bo Ibis brudas się wytarzał w ziemi i trawie wczoraj potwornie:) Quote
Monika z Katowic Posted April 23, 2010 Posted April 23, 2010 [COLOR=royalblue]Aniu kochana! Wielkie podziękowania, prosto z serca płynące, za opiekę nad IBISKIEM![/COLOR] [IMG]http://www.img.nep.pl/gify/przyroda/kwiaty/2.gif[/IMG] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 24, 2010 Posted April 24, 2010 [IMG]http://images45.fotosik.pl/287/0828be6f28bd4428.jpg[/IMG] Ja mam nadzieję,że mimo wszystko za jakiś czas będzie można Ibiskowi wprowadzic normalną dietę ,że jelita się unormują, bo wiadomo ,że taka karma jest pewnym obciązeniem dla ewentualnego domu adopcyjnego... Dlatego bardzo dziekuję już za informacje o siemieniu lnianym!!!:) We wtorek jadę skonsultować Ibisa z innym wetem- dostałam namiary od mojej dobrej znajomej od kotów,że mamy w Brodnicy kogos kogo warto polecić jako weta , tak więc zobaczymy co powie i co zaleci dalej. Ogólnie samopoczucie Ibisa jest bardzo dobre, jest chętny do zabawy- pluszakami i z psiakami, ale niestety stan skóry jak dla mnie jest zły i trzeba znowu coś ruszyc bardziej w tym kierunku teraz. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 Wyjazd do weta przełożony- najprawdopodobniej na piątek....auto padło. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Byliśmy u nowego weta-bardzo fajny i myslę,że będziemy współpracowac;) Ale do rzeczy: był w szoku jak zobaczył Ibisa- takiego przypadku nigdy nie miał , zreszta jak powiedział -Ibis to wyzwanie dla każdego weta- jak go zobaczył , to w pierwszej chwili myślał ,że to szczenie amstafa;) Ibis wydziela tak specyficzny zapach ,że w całej poczekalni było czuć:shake: W samochodzie to już nie wspomnę- a do tego oczywiście zrobił kupę i wymiotował:crazyeye:Ma potworną chorobę lokomocyjna biedulak. Oczywiście cieszył się do wszystkich:p Opowiedziałam całą historię leczenia . To co powiedział istotnego to to,że Ibisa nie da się już nigdy wyleczyć:shake: w tak zaawansowanej nużycy całego ciała możemy jedynie próbować mu pomóc, ale nawroty będą zawsze. Problemem jest to,że organizm Ibisa nie chce walczyć,że jego odporność jest tak niska ,że leczenie jest bardzo bardzo trudne. Na razie kazał cały czas podawać advocate-co miesiąc zakraplać- dziś wzięłam jeden. Na odporność scanomune bądź jego odpowiedniki-podawać non stop No i coś na poprawę sierści- Dermanorm , który otrzymałam jest super i mam go podawać do końca- potem zrobić przerwę z 2 tyg i dalej . Jeśli przez 2 miesiące nie będzie poprawy to będziemy myśleć dalej nad lekami...leczenie zewnętrzne niestety przy Ibisku jest za słabe, wszelkie kąpiele mało nam pomogą. Zapłaciłam dziś 50zł. Quote
Monika z Katowic Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 IBISKU! Ja Cię nie opuszczę! Ibis wystąpił więc w nowej roli - jako szczenię amstafa. :) Quote
Pianka Posted April 30, 2010 Author Posted April 30, 2010 Biedny Ibis. I jak znaleźć dom takiemu psu :( Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 Pianko nie wiem:( Na dzień dobry potencjalny dom musi mieć na wydatki na psa 400-500zł na miesiąc: karma+leki, do tego jeszcze chęci i nie bac się tego ,że jak bedzie nawrót to Ibis wygląda strasznie, że ludzie sie ogladają i do tego zapach jaki wydziela daje się czuć z daleka...:(nie wiem czy to jest w ogóle możliwe... A Ibi to taki wesoły psiak, garnie się do ludzi, bawi się z psiakami- nie ma żadnych wad w charakterze.....na pewno w pewnym stopniu czuje dyskomfort , jest chorym psem- ale mimo tego stara się zachowac humor i jak patrzy tymi swoimi oczkami jak się usmiecha to az serce się kraje,że tak trudno mu pomóc...:( Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 1, 2010 Posted May 1, 2010 [B]Rozliczenie:[/B] -250zł hotel kwiecień -50zł wet wczoraj [COLOR=Green][B]Zostaje nam: +576,60[/B][/COLOR] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Ibisek:( wkleję następne foty za 2 miesiące, abysmy porównali czy będzie jakakolwiek poprawa...we wtorek musze zamówic jakieś leki na poprawę odporności. [IMG]http://images43.fotosik.pl/289/d1a1e81eeb967338med.jpg[/IMG] Z prawej strony najgorzej [IMG]http://images47.fotosik.pl/289/34fbc0f914177f1emed.jpg[/IMG] I druga strona [IMG]http://images42.fotosik.pl/202/209f9670eb9ffa9cmed.jpg[/IMG] Quote
Monika z Katowic Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Ibisek! Biedactwo! Nie spodziewałam się, że tak to źle wygląda. :(:( To najbiedniejszy bidulek z moich dogomaniackich bid... [IMG]http://images43.fotosik.pl/289/d1a1e81eeb967338med.jpg[/IMG] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 A ja codziennie musze na niego patrzeć, skórę pielęgnować i k...a nie wiem co dalej :(...bardzo mi szkoda tego psa, nie wierzę jednak za bardzo w ten cud adopcyjny niestety:( Quote
Monika z Katowic Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [FONT=Book Antiqua][SIZE=3][COLOR=blue]Ania! Dzięki Tobie Ibisek jeszcze żyje. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Book Antiqua][SIZE=3][COLOR=blue]Robisz dla niego, co możesz, a nawet więcej![/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Book Antiqua][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Ty jesteś najlepsza![/COLOR][/SIZE][/FONT] [URL="http://e-kartki.net.pl/ekartka-medal,52,0,3022.html"][IMG]http://e-kartki.net.pl/kartki/52/3/m/3022s.jpg[/IMG][/URL] A kiedyś był taki: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img395.imageshack.us/img395/9002/ibiska9.jpg[/IMG][/URL] Co to się stało? Nie ma skutecznego leku na nużycę? Co Mu może pomóc? Ania przetestowała już chyba cały przemysł farmaceutyczny... :(:( Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Nie ma leku na nużycę- ogólnie stosuje się iwermektynę, która nie jest tak an prawdę lekiem dla psów- jest niebezpieczna. Ibis był nią faszerowany w schronie dość mocno-zreszta tam dostawał duzo leków, ale nic nie pomagało....w tej chwili wszelkie zastrzyki i leki o silnej mocy to tylko jak juz nic innego nie pomoże, bo w końcu rozwalimy mu całkiem wątrobę- ostatnie wyniki wykazały już lekko podwyższone jej parametry... W tej chwili Ibis nie ma żadnej odporności- jego organizm nie chce walczyć, dlatego tak cięzko aby jakies leczenie przyniosło trwałe skutki... Quote
Monika z Katowic Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Może dać Ibisowi odżywkę regeneracyjną? One nie są tanie, ale może pomogą... Może zapytać ludzkiego dermatologa? Pokazać zdjęcia? Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 No pewnie-pokaż, trzeba wszystkiego próbowac...pytac ... Ja mam potworne wyrzuty,że nie potrafie mu pomóc,ze wszystko co jest robione to tylko na chwilę...ehhh Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.