basiapron Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 Gdzieś musze pozbierać zdjecia naszego szczęścia,tyle że chyba już nie wiem gdzie ich szukać,mam ich setki na obu komputerach i dopiero teraz się zabrałam za zebranie tego w kupę, historia Kudłatej jest tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/kudlata-pieknosc-bedzie-nasza-juz-jej-nie-oddamy-zdjecia-z-kazimierza-str-52-a-107200/[/URL] [B][U]W skrócie ode mnie zeby Was nie zanudzać:[/U][/B] Kudłata broniła posesji ojca,ojciec trafił do szpitala w 2007 i zmarł w maju.Pies trafił do ciotki która mieszkała na wsi i trzymała ja w strasznych warunkach.Dokładnie 18.04.2008 zabrałam ją stamtąd i trafiła do hoteliku na 2 miesiące a my szukaliśmy własciciela (dzięki Wam dogomaniacy za pomoc).Właściwie to przez Kudłaczkę zjawiłam się na dogo w marcu tego roku.W czerwcu Kudłacz zamieszkał u mnie ze względu na oszczędność finansową i moje poczucie braku psa (poprzedni zmarł w lipcu zeszłego roku).Przypadkiem losy mojej siostry poukładały się tak że aktualnie razem z chłopakiem i Kudłatą mieszkają w Czechach:) [COLOR=SeaGreen][B]Skąd imię Kudłata[/B][/COLOR] na które kazdy reaguje dziwnym spojrzeniem (Kudłata,kosmata co za różnica:evil_lol: )- gdy ojciec trafił do szpitala nosiłam przy sobie jego telefon,zadzwoniła jego sąsiadka z zapytaniem co jest grane i uświadomiła nas że na posesji jest pies (na szczęście karmiła ją bo widziała że coś jest nie tak).Jako ze ojciec miał kiedyś samca Pokera,a widziałam raz że były oba to wydedukowałam że toto to też samiec.Wraz z moim tż-tem wybraliśmy się pewnego wieczoru nakarmić i poznac zwierza.Jak podeszlśmy pod bramę i zobaczyłam co za niedźwiedź jest za nią to sie troszki przestraszyłam bo szczekało pożądnie.Chyba z 10 minut stałam przy bramie żeby mnie obwąchało i w końcu usłyszałam radosne popiskiwanie czyli zgodę na wejście.Jako że nie znałam imienia a myślałam że to samiec to mówiłam Kudłaty do zwierza które za cel postawiło sobie przewrócenie mnie z radości.Później dopiero ojciec nas uświadomił ze to suka.Od lutego do maja co drugi dzień moja mama z wujkiem jednym lub drugim chodziła nosic jej jedzonko,resztę historii znacie... jedno z pierwszych zdjęć...na posesji robione. [IMG]http://upload.miau.pl/3/74375.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 Energiczny z niej stfurr: [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/3771/21718740120593923011f8bvp4.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 [COLOR=RoyalBlue][B]-Zabierzecie mnie stąd??? będe już grzeczna.... [IMG]http://images31.fotosik.pl/221/d44a04a7faebfd57.jpg[/IMG] [/B]18.04.2008 zaczynamy nowe życie-zabrana z łańcucha,zdjęliśmy mocno zaciśniętą kolczatkę,z dziurami w szyi pojechaliśmy do weterynarza,mówił do niej "dziewczynko" a ona wiedziała że ma dobre zamiary i pozwoliła się obejrzeć.Rany zagoiły się w 2 tygodnie. [/COLOR] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 [COLOR=RoyalBlue][B]-tak tak,tu jest kuchnia,tu zostanę moze coś mi rzucą [IMG]http://images33.fotosik.pl/221/db09e517847710c1.jpg[/IMG] -bo ja taka malutka jestem i jak się zwinę w kłębuszek to nikt mnie nie zauważy [IMG]http://images33.fotosik.pl/221/3686f4dbadc351d1.jpg[/IMG] -na spacerze,w pełnej okazałości [IMG]http://images32.fotosik.pl/223/7b83a7cd78fb0154.jpg[/IMG] [/B][/COLOR] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 Kilka fotek z terenu hoteliku: [B] -a co toto ja widze??[/B] [IMG]http://images23.fotosik.pl/202/6f027a79fe8ef259.jpg[/IMG] [B] czas na drapanie sie po pleckach[/B] [IMG]http://images34.fotosik.pl/231/429deca7a9de679f.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 na posesji z nami w jakiś weekend [B]-mam butelkę i nie zawacham się jej użyć!![/B] [IMG]http://images23.fotosik.pl/205/b6b622487fe292b1.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 [B]sama radość[/B] [IMG]http://img100.imageshack.us/img100/4272/imgp6285mb3.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 A to chyba najsłynniejszy spacer z Kudłaczkiem w towarzystwie Rybki z Korą,Anecioreczek z Atosem i również Korą oraz z obiema dg32 które cykały wspaniałe fotki. Strasznie ciekawie to wyglądało-cztery psy i sześć dziewczyn.Oczywiście Kudłata największa wśród zwierzyny,niestety jako jedyna nie mogła zostać spuszczona ze smyczy gdyż wtedy jeszcze nie słuchała sie nas. [B]-no uśmiechnij się do zdjęcia[/B] [IMG]http://images34.fotosik.pl/262/8a55b6f396efdc14med.jpg[/IMG] [B]dałaby tego smaka wreszcie!![/B] [IMG]http://images26.fotosik.pl/218/bffe7ab8b8d7f66f.jpg[/IMG] [B]czesanie...[/B] [IMG]http://images23.fotosik.pl/217/d247eb9c45fbcba7.jpg[/IMG] Kudłata-wodołaz:) [IMG]http://images23.fotosik.pl/217/f5399abf19662bbcmed.jpg[/IMG] z patorem [IMG]http://images27.fotosik.pl/217/0f05aa912839c32cmed.jpg[/IMG] Wilkołak:) [IMG]http://images33.fotosik.pl/262/37b77f79f83f2babmed.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 23, 2008 Author Posted October 23, 2008 z Korą [IMG]http://images33.fotosik.pl/262/34095ad9147213d3.jpg[/IMG] a tu jeszcze Atosik [IMG]http://images32.fotosik.pl/261/2ef8106e9db76167med.jpg[/IMG] język lata jak Kudłata [IMG]http://images32.fotosik.pl/261/3171a2b61e7c9ff1.jpg[/IMG] kto silniejszy?? [IMG]http://images32.fotosik.pl/267/b02231982a3b2538med.jpg[/IMG] dawaj noooo [IMG]http://images34.fotosik.pl/268/9a5748c5a3be07ff.jpg[/IMG] [B]HISTORIA nr 1 z Kudłatą w roli głównej[/B] [I]na tymże spacerze Kudłata była bardzo zainteresowana wszystkim co było wrzucane do wody,tak więc leciała (na lince) po wszelkie patyki,butelki itp które jej rzucaliśmy.W pewnym momencie zaraz przy brzegu wypatrzyła pod wodą białe gacie.No to się jej spytałam co to takiego jest.Ona włożyła pysk do wody i wyjęła je niosąc prosto do mnie,przeciez chciałam wiedziec co to:) [IMG]http://images31.fotosik.pl/274/a3dd059b647a778dmed.jpg[/IMG] [/I] Quote
DG32 Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 Meldują się pierwsi odwiedzający, nie tylko wirtualnie :eviltong:. Quote
basiapron Posted October 25, 2008 Author Posted October 25, 2008 będą będą,a wy też macie:eviltong:,musze sobie poprzypominać historie z Kazimierza-z Fafolem,Hondą i pogryzionymi klapkami:) i przenieść zdjecia z tamtego kompa na ten:) Quote
basiapron Posted October 26, 2008 Author Posted October 26, 2008 [B]PODEJRZENIA O RASę:[/B] Ponieważ wszędzie gdzie bym się z Kudłatą nie ruszyła ciągle mnie ludzie zaczepiali i pytali co to za rasa postanowiliśmy jakoś ją zidentyfikować.No bo przecież aż głupio mówić że to mieszaniec ze schroniska,takie cudo:) zaczęło się od propozycji mojej-wymiary się zgadzały,że to BARAK bośniacki pies gończy,wklejam linki: [URL="http://studencik-geniusz.bloog.pl/id,1409410,m,2,r,2007,index.html?ticaid=66136"]http://studencik-geniusz.bloog.pl/id...l?ticaid=66136[/URL] no ale co-rasa mało znana,co ja mam mówić na ulicy że baraka prowadzę,nie dość że się ludzie dziwnie patrzą jak mówię do niej Kudłata bo to przeciez dziwne imie to jeszcze bym im mówiła że to barak.Zaczęłabym chyba za nienormalną robić.W związku z tym postanowiliśmy zrobic z niej przerośniętego border teriera bo to juz bardziej znajomo brzmi.Nawet AguśSosnowiec znalazłam odpowiednio podobne zdjęcie takowego: [URL="http://www.greatdogsite.com/admin/uploaded_files/thumbnails/border_terrier345.05x_1190777854515.jpg"]http://www.greatdogsite.com/admin/up...0777854515.jpg[/URL] no i od tamtej pory jak ktoś sie pyta co to za rasa to mówię że border terier,co za różnica że waży 20 kg więcej niż przeciętny przedstawiciel tej rasy.Ważne że ludzie mają satysfakcję jak pięknego psa widzieli. nawet raz pan sie zapytał czy na wystawy jeździmy,niestety się nie nadajemy ze względu na brak 3 przednich zębów i dziwnie zrośniete ucho,cóż musimy się pogodzić z tym faktem. Aaaa i niektórzy uważają ją za obciętego briarda- mamy znajomego Prince który jest właśnie rodowodowym briardem no i czasem razem spacerujemy.Wtedy dopiero mamy publikę,niektórzy to stają i sie patrzą za takimi dwoma cudami:) Quote
basiapron Posted October 26, 2008 Author Posted October 26, 2008 [COLOR=Red][B]RANDKI Z PRINCEm:[/B][/COLOR] z Marchewkowy sie zgadałam coby wyprowadzic razem te dwa wielkoludy-na wątku spacerowym.No bo jak do tej pory Kudłata była zawsze największa w towarzystwie.Spotkaliśmy się pod Plazą-Prince 45 kg chodzącego futra,briard w wieku około 1 roku,Kudłata-35 kg szorściaka,wiek około 4 lat.Od razu podleciała do nas babeczka z zapytaniem co to za cuda i ze są przekochane,zanim doszłysmy na Hubertusa mieliśmy jeszcze kilka spotkań z zachwyconymi ludźmi (co oczywiście później się zdażało na każdym wspólnym spacerze).Gorzej z dziećmi bo o ile Kudłata pozwala sobie na wszystko z ich strony o tyle Prince nie jest do nich przekonany,tym bardziej że był przecież na randce,a na pierwszej randce o dzieciach sie nie myśli:) Ćwiczyliśmy trochę komend,Kudłata wtedy dopiero się uczyła,a Prince umiał więc chętniej wykonywała to co on:) poza tym oczywiście nie obeszło się bez zalotów Prince'a w postaci podgryzania i podszczypywania Kudłatej:) a tu kilka wybranych zdjeć z randki: [IMG]http://lh6.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGpwaaA6CBI/AAAAAAAADms/YP9pMPp6Q78/s512/r%20002.jpg[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGpwvxK0VCI/AAAAAAAADoQ/MkJ6ml9OFIM/s512/r%20014.jpg[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGp15Dkye2I/AAAAAAAADvQ/lYK_zDB22qY/s512/r%20022.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGpxN8bS_PI/AAAAAAAADrI/SQEJZQJVQbU/s512/r%20040.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGpxUVjwV8I/AAAAAAAADrw/QV83g7SHWaI/s512/r%20044.jpg[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/marchewkowybandyta/SGpxgwt-laI/AAAAAAAADsg/Mkkd70rZ-ls/s512/r%20050.jpg[/IMG] Quote
basiapron Posted October 26, 2008 Author Posted October 26, 2008 [COLOR=SeaGreen][B]UKOCHANA ZABAWKA:[/B][/COLOR] [B]hamburger[/B],bez wątpienia piszczący hamburger którego dostała od dogomanki,niestety został zagryziony tak samo jak reszta piszczących zabawek,ale ten jako jedyny wytrzymał aż miesiac,wszelkie inne nie wytrzymują dłużej niz 15 minut,wszystkiego już próbowaliśmy.Kudłata kocha się bawic zabawkami,tyle że w trochę brutalny sposób-maskotki rozpruwa,piszczące zabawki rozgryza,a sznury do ciągniecia również w jakiś tylko jej znany sposób rozwala tak że z jednego się robi pięć.No cóż,ale sprawia jej to przyjemność wiec co jakiś czas dostaje nową zabawke do demolki.Lubi też butelki-bez litości zgryza je całkowicie,te jednak dłuzej wydają dźwięki przez co musi je doszczętnie zgnieść. tamten hamburger od dogomanki był wyjątkowy,nawet na spacery chciała z nim chodzić.Najgorzej było jak w Kazimierzu Fafol zabrał jej hamburgera-oczywiście przez nieuwage Kudłatej,bo akurat musiała na coś naszczekać i położyła go na ziemi.Fafol to 9-letni pudel.Kudłata zrozpaczona chodziła dookoła starszego kolegi który za nic nie chciał oddać jej zabawki i powarkiwał jak tylko ktoś próbował podejśc.Nie było rady,stosowaliśmy metodę na jabłko,rzucało się je w stronę Fafola który przez chwilę nie wiedział co złapać i tą chwilę wykorzystywała Kudłata szybko odbierając mu swoją zabawkę.No bo co,kurcze blade! [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/924/imgp6591tu5.jpg[/IMG] (zła data zdjecia-wina cyfrówki:) ) Quote
polciuaa Posted October 27, 2008 Posted October 27, 2008 mój hamburger,mój hamburger.:loveu: nie wiedziałam,że przeżył aż miesiąc.:razz: :diabloti: Quote
ptysiaczek Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 Kurcze, ale ona na niektórych zdjęciach wygląda na malego psiaka. Trzeba ją fotografować z pudełkiem zapałek. Quote
basiapron Posted October 28, 2008 Author Posted October 28, 2008 no tak,nastepnym razem posłucham się Twojej rady:) jak przyjedzie z Czech w weekend,bo teraz w Czechach z siostrą mieszka (zdjęcia z siostrą też będą) Quote
Bartiśkowa_ Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 Witamy śliczną kudłatą :loveu: Barti też ma hamburgerka ale troche innego i mimo to że to jego najgorsza zabawką on ją lubi najbardziej :multi: Quote
basiapron Posted October 28, 2008 Author Posted October 28, 2008 my szukamy kolejnej zabawki na dłużej,wszystko umarło ptysiaczku-nie wchodzi mi link z Twojego podpisu:shake: Quote
M@d Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 Zmieńcie jej imię i będzie wszystko grało! Jak ktoś zapyta co to za rasa psa, to mówisz, że Barak, a jak się spyta jak się wabi, to mówisz ... Obama! :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.