PATIszon Posted December 13, 2003 Share Posted December 13, 2003 Za jakieś 13 godzin. :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 13, 2003 Share Posted December 13, 2003 to wypoczywaj 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted December 14, 2003 Share Posted December 14, 2003 :) Cześć, Ja dopiero się przymierzam do kupna ON. Raczej za tydzień już będzie mi biegać po domu :D Najprawdopodobniej będzie to ON bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach. A za następne parę miesięcy przyjdzie do nas piesek ze schroniska chyba :) Bardzo mnie zainteresowało co piszecie o Agility. I chciałabym się dowiedzieć ile musi mieć miesięcy, jaki wiek szczenię by zacząć to ćwiczyć? CHodzi mi o tego owczarka niemieckiego. I czy na Śląsku są jakieś tory gdzie to można ćwiczyć? Będę wdzięczna za wszelkie informacje Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 14, 2003 Share Posted December 14, 2003 bodajze w GOSTARrze w katowicach..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Najprawdopodobniej będzie to ON bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach. To rewelacyjnie. :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Oto Kobra na swoim drugim treningu Agility. Na prawde bylam pod duzym wrazeniem. Bardzo szybko sie uczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inka Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 :) Cześć, Ja dopiero się przymierzam do kupna ON. Raczej za tydzień już będzie mi biegać po domu :D Najprawdopodobniej będzie to ON bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach. A za następne parę miesięcy przyjdzie do nas piesek ze schroniska chyba :) Jeśli "za tydzień", to jeszcze nie jest za późno - uff! Z góry przepraszam wszystkich, u których ponowne poruszenie tego tematu wywoływać już może nudności - może dla Ewy to jednak coś nowego Ewa zajrzyj proszę choćby na stronę http://republika.pl/rodowody/ Albo poczytaj forum na www.owczarek.pl http://www.owczarek.pl/forum Piesek ze schroniska - super! ale "ON bez rodowodu po rodowodowych rodzicach" kiepsko mi się kojarzy. Czemu niby nie ma rodowodu? Które z rodziców nie spełnia wymagań dotyczących wyglądu, zdrowia fizycznego, psychicznego, zdolności do nauki? A może suka jest OK tylko pazerny właściciel dopuszcza ją co cieczkę? - pomijając moralne aspekty, będzie to suka słabsza, jej organizm nie ma możliwości zregenerowania się między kolejnymi porodami i odchowem miotów, przez co szczeniaki też będą słabsze. Albo zwyczajnie ktoś nie dopilnował suki w cieczce, ojciec szczeniąt nieznany i szczeniaki nie wiadomo w kogo się wdadzą, jako kuleczki są śliczne, jak każdy szczeniak, później można się zdziwić, co z kuleczek wyrosło - o charakterze już nie wspomnę. Rodowodowi rodzice, którzy wyglądają jak ON, są wolni od dysplazji, zrównoważeni psychicznie i wyszkoleni = mają uprawnienia hodowlane w każdym legalnym miocie dają rodowodowe szczeniaki. Zbyt wiele jest ON ze zwichniętą psychiką, albo z dysplazją, by ryzykować kupno szczeniaka poza porządną hodowlą. A ponieważ to rasa najczęściej chyba w Polsce hodowana, można kupić malucha z papierami za równowartość 3-4 miesięcznych kosztów utrzymania i to na raty. Po co z papierami? - po to żeby wyglądał jak ON i zachowywał się jak ON, psa z rodowodem możesz tak samo kochać, jak bez rodowodu, a papiery schować głęboko do szuflady i nigdy tam nie zaglądać, ale jak chcesz ON, niech to rzeczywiście będzie ON. Wolisz mimo wszystko bezpapierowego? - na Owczarku.pl Murka prowadzi cały dział z ogłoszeniami o owczareczkach w schroniskach, od wyboru do koloru - i szczeniaki i dorosłe psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 juz mi sie niechcialo tlumaczyc o tym rodowodzie.....Przepraszam za brak kompetencji :roll: PATI Kobra niezle wyglada na tej kladce :D.Myslalam aby z Cerrym do GOSTARu pochodzic polazic tez po torze ale obawiam sie ze nie za dobrze mu pojdzie,przeforsuje go i dodatkowo jeszcze go zestresuje :lol: Ale chyba jednak mu nie przepuszcze :D.I wezme tez drugiego diabla ktory z miejsca skacze na 180 cm (rekord to bylo 185 kiedy zwiewal z koscia ktora jakiemus psu ukradl :lol: .NAwiasem mowiac kosc po zwazeniu wazyla 4kilo podczas gdy pies sam wazy 13 :lol: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Inka, dzięki za wytłumaczenie czemu pies od rozmnażacza jest be! Ja już nie mam siły... :roll: BTW. Śliczne te ON-ki na zdjęciu! Całe stadko Twoje??? :lol: I wezme tez drugiego diabla ktory z miejsca skacze na 180 cm Muszę Cie zmartwić, ale regulamin agility nie przewiduje konkursu potęgi skoku, może kiedyś... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 niestety wiem ale czy trzeba sie stosowac do regulaminu ? :wink: Poza tym chodzi o nadmiar jego energii a nie skocznosc :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Cześć, Bardzo Wam dziękuję za poradę i za wszelkie głosy. to dla mnie cenne. CO do psa bezrodowodowego ale po rodowodowych rodzicach,. Sytuacja przedstawia się następująco: zarówno matka jak i ojciec mają rodowody. Jets to pierwsyz miot tej suki, howanej w domu. Dzieci nie mają rodowodu gdyż jedno z rodziców jest krótkowłose a drugie długowłose. Przynajmniej tak nam wytłumaczono. Właścicielem suki jest osoba znana (pracownik z firmy jednej z osóbz mojej rodziny) i stąd wiadomości te są wiarygodne. Obydwoje rodzice to owczarki niemieckie. I dlatego nie można tej osoby nazwać rozmnażaczem może,. Zresztą nie wiem, nie znam się aż tak na psach. A szanse kupienia tego psa mam dlatego, że urodziło się więcej szczeniąt niż było przewidziane i zostały wolne (bo większość zamówiono przed urodzeniem). Sama już nie wiem co zrobić. Ja również początkowo optowałam za psem z hodowli, nawet kontaktowałam się z hodowlami, byłam wstępne umówiona. Ale później przyszła ta oferta i moja rodzina się nią zachwyciła zwłaszcza, że to podobno jakaś znana im i pewna dość osoba jest właścicielem. I sama już nie wiem co robić. Do rodowodu nie są przekonani. Może pokaę im Wasze maile. Powiedzcie mi, czy taka sytuacja o jakiej napisałam to też podpada pod takiego 'rozmnażacza'? Tak w ogóle to najpierw byłam w schronisku no ale nie znalazłam pieska spełniającego oczekiwania rodziny... Ja już nie wiem co w końcu zrobić :( Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Ewo, To dobrze, że rozważasz wogóle opcje psa z rodowodem. Polecam odwiedzenie tej strony http://republika.pl/rodowody/ naprawdę warto. Może niech ją przeczyta Twoja rodzina, może wtedy zrozumieją, że rozmnażanie piesków powinno być przemyślane, bo jest ich za dużo, stąd lepiej, jak zabierają się do tego fachowcy, a nie kto popadnie. Dzieci nie mają rodowodu gdyż jedno z rodziców jest krótkowłose a drugie długowłose. Szczeniaki nie mają rodowodu, bo rodzice nie mają uprawnień hodowlanych. To oznacza, żę właścicielom nie chciało sie chodzić na wystawy, psy co za tym idzie nie zostały ocenione przez sędziów i nie powinny być rozmnażane. Prawdopodobnie ten długowłosy ON-takich uprawnień by nie zdobył, bo długowłose (choć rodzą się czasem w legalnych hodowlach) są traktowane jako PET-y czyli pieski niehodowlane, bo FCI długowłosych ON-ów nie uznaje, To tyle jeśli chodzi o wyjaśnienia spraw formalnych . Teraz pozostaje sprawa czystego sumienia. Niestety, dopóki ludzie będą kupować psy od pseudohodowców, dotąd pseudohodowcy będą te psy mnożyć. Jeśłi chcesz pozostać w zgodzie z czystym sumieniem, proponuję nie brać psa od tego człowieka, a poszukać ON-a z hodowli. To jest na tyle popularna rasa, że kupisz takiego psa już nawet za 600 zł. Powodzenia w podejmowaniu decyzji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Cześć dziękuję raz jeszcze za rady. No i za to, że mnie od razu nie wyklęliście... Bo jednak chciałabym się nadal na forum pojawiać. jasne, że staram się przekonać rodzinę do tego psa z hodowli. Ale nie mogę ręczyć za efekt. Cóż mogę zrobić - będę starała się przekonać. A jeśli się nie uda - co jest możliwe bo też nie mogę na siłe i wbrew woli nic robić - to chyba tylko to można zrobić aby weterynarz ewentualneg psa zobaczył... Rodzice tych psiaków są wolni od dysplazji (nędzna to pociecha w świetle tego, co piszecie...) Mogę chyba tylko weterynarza zapewnić i tresurę (psie przedszkole + cała reszta...) w wypadku jakby jednak był ten bez rodowodu. Będę starała się przekonać rodzinę ale efektu nie mogę być pewna jednak. W każdym razie dziękuję za rady. Mieszkam na Śląsku i ciężko jest mi coś wybrać. Rozmawialiśmy z dwoma weterynarzami i z jedną firmę zajmującą się tresurą z prośbą aby wskazali nam hodowlę, z której warto wziąć psa. To znaczy aby pies był zdrowy i o stabilnej psychice. Ale mówili, że nic na oku nie mają i mogą jedynie wskazać miejsce, gdzie idzie kupić owczarka bez rodowodu. To znaczy znaleźliśmy jedną hodowle i może tam się uda kupić. No cóż, będę próbować... Czy ktoś z Was słyszał coś o hodowli w Imielinie lub w Dębieńsku Starym? Wdzięczna będę za informacje Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Ewo calkowicie odradzam......Sa rodowodowe po badanych rodzicach na dysplazje.....Jak wiesz w tej rasie jest ryzyko ogromne a Ci rodzice pewnie nie sa badani..... Poza tym co za roznica kto hoduje ?Gdyby hodowal nawet sam papiez "trefne"psy to bym u niego nie kupila...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 ups wyskoczylam z tym jak filip z konopii :lol: Ewo my nie wyklniemy Cie z rodu bo czarna owieczke mozna nawrocic :wink: Apropo hodowli......Ja szukalam swojego psa z ogloszenia i dzieki ogloszeniu trafilam do hodowli "CZarna Ewa"tyle ze to wilczarze... Ogloszenia przegladaj po rozmowie tel juz mozna sie zorientowac sporo a ONy sa na tyle popularne ze mozna wybierac,wybierac,wybierac...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Ewo, Proponuje założyć osobny wątek w dziale "Hodowla". Tam na pewno ktoś Cię pokieruje. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 Czesć, Raz jeszcze dziękuję za wszystkie rady, sugestie. No cóż, będę próbowała przekonać rodzinę do psiaka z rodowodem. Ale jeśli się nie uda to nie pozostanie mi nic innego niż chodzić z psikiem do weta, na tresurę, psie przedszkole i dbać o malucha mając nadzieję, że coś dobrego jednak wyrośnie. Będę się jednak starała przekonać wszystkich do psa z rodowodem. Cieszę się bardzo, że mnie nie wyklniecie z grona :D Co do ogłoszeń to pilnie studiowałam - zarówno te w sieci, gazetach o psach. A nawet książce telefonicznej. Niektóre hodowle to robiły wrażenie jakiś fabryk psów nie bylo to najfajniejsze muszę przyznać. nawet się nie interesowali gdzie pies idzie ani nic nie mówili o szczeniakach tylko cenę i aby szybciej kupić. Jednak hodowla była w miarę fajna. Pozdrowienia Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_ Posted December 15, 2003 Share Posted December 15, 2003 pzrepraszam za bład. Zamiast jednak mialo byc jedna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inka Posted December 17, 2003 Share Posted December 17, 2003 Carragan, Pat :P wiem, wiem... na innym topiku to bym pewnie nie ośmieliła się nawet z takimi truizmami wyskakiwać :oops: o owczarach pozwoliłam sobie trochę się wymądrzyć :) Ewo - skontaktuj się z kierowniczką sekcji owczarka niemieckiego w Chorzowie Asią Domańską (jeśli mieszkasz zbyt daleko od Chorzowa - zadzwoń). Asia z pewnością będzie mogła Ci doradzić przyzwoitą hodowlę na Śląsku. Związek Kynologiczny w Polsce Oddział Chorzów ul. Powstańców 41; 41-500 Chorzów tel.: 0(prefix)32/ 2410 830 tel/fax: 0(prefix)32/ 2492 300 http://chorzowoddzial.republika.pl/ Sekcja Owczarków Niemieckich - czwartki: 18.00 - 20.00 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczesliwka Posted December 17, 2003 Share Posted December 17, 2003 Hm, nie zakrzyczcie mnie, bo owczarka nigdy nie miałam, ale dotarłam niedawno do artykułu napisanego przez pewnego pana, który szkoli owczarki od lat... otóż pan ów pisze, że te owczarki, które szkoli obecnie mają zupełnie inną "budowę" psychiczną, że to już nie są te słynne psy-cywile itp., itd. Hm, a jakie jest wasze zdanie? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inka Posted December 17, 2003 Share Posted December 17, 2003 Hm, nie zakrzyczcie mnie, bo owczarka nigdy nie miałam, ale dotarłam niedawno do artykułu napisanego przez pewnego pana, który szkoli owczarki od lat... otóż pan ów pisze, że te owczarki, które szkoli obecnie mają zupełnie inną "budowę" psychiczną, że to już nie są te słynne psy-cywile itp., itd. Hm, a jakie jest wasze zdanie? :roll: Każdej rasie popularność szkodzi, modzie zawdzięczamy masowe bezmyślne rozmnażanie psów, często o psychice daleko odbiegającej od wzorca - dlatego m.in. tak ważny jest odpowiedzialny wybór hodowli, a w niej konkretnej suki - matki naszego szczeniaka. Chociaż to trudne, wciąż jednak możliwe jest znalezienie prawdziwego ON. Problem w tym, że ludziom nie chce się szukać, kiedy decydują się na psa "muszą" mieć go już-teraz-zaraz i najlepiej za darmo, albo pół darmo. A później dziwią się, że pies ma w nosie aportowanie, rzuca się na wszystko co popadnie, łącznie z właścicielami, a byle hałas przyprawia go o zawał serca. Inna sprawa, że ON o zdrowej psychice, twardym charakterze, z pasją pracy ma bardzo duże wymagania i należałoby przed kupnem szczeniaka tysiąc razy zastanowić się, czy tym wymaganiom jest się w stanie sprostać. Tymczasem ludziska naoglądali się Cywila, Szarika, K9, czy Rexa i wyobrażają sobie, że ich psiak sztuczki filmowe wyssał z mlekiem matki, więc nie potrzebuje nic poza michą z żarłem i dwoma 15 minutowymi spacerkami toaletowymi dziennie. A tak w ogóle to chyba nie na temat? - mam nadzieję nie wylecieć stąd za to Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 17, 2003 Share Posted December 17, 2003 mam propozycje.......Zrobcie temat na ktorym bedziecie to omawiac :fadein: .A ja nikogo nie bede wywalac bowiem to jest na temat ON-ow wiec jest w odpowiednim dziale 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.