bascha.p Posted September 3, 2008 Share Posted September 3, 2008 Witam Chce kupic ONka lub Donka. na co mam zwrocic uwage jakie badania powinni miec rodzice Czytam Wasze posty i az ciarki przechodza gdy sie czyta ile Onki moga miec chorob dziedzicznych badz innych. jaka hodowle polecacie ze Slaska ?Bardzo odoba mi sie Donek lecz chcialabym by byl po rodzicach z rodowodem FCI. Czy Onki naprawde az tak choruja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 3, 2008 Share Posted September 3, 2008 hmmm.no ja nie bardzo zauwazylam tych stad ciezko chorych onow.:roll:jak siemysli zema sie zdrowego psa to wystarczy zrobic badania full service.i to kazdego sprowadzi na ziemie.:cool3: 1.hodowla prowadzona wg wskazan SV[czyli naprawde podstawowe sprawy bez wygorowanych progow;)] [URL]http://www.schaeferhund.de/site/index.php?id=571[/URL] 2.wszystkie pozostale punkty wynikaja z pierwszego wiec w skrocie: ED,HD,ZW rodzicow. ojciec wyszkolenie schh3/ipo3/hgh[ewent:cool3:] matka wyszkolenie minimalne schh1/ipo1 karta egzaminu do wgladu.zadnych dst czy db.zwrocic uwage na punktacje za obciazalnosc,aport,slady. promowac rodzicow ktorzy egzamin zdali na zawodach. wypytac sie o to co jedza ordizce.jesli sama karme dla alergikow to marnie.zainteresowac sie dziadkami szczeniaka.czy nie mieli po 8 roku zycia problemow z aparatem ruchu.nie geriatrycznych ale klinicznych.:cool1: niekupowac po rodzicach w hieprtypie[dlugie podudzia,sarenkowate nozki,slabe glowy-glownie matka i babka].niek upowac po mocno przerosnietym samcu.nie kupowac jesli hodowca nie bawi sie ze szczeniakami szmata,nie potrafi dobrac szczeniaka pod nasze oczekiwania lub pozwala dokonac samemu doboru. czystosc itd w hodowli jest oczywiscie bezdyskusyjna. jesli rodizce nei zachowuja sie neutralnie,tylko wrogo do obcych lub mocno sie podlizuja,kleja-odpadaja .to oznacza ze hodowca nei potrafi poprowadzic doroslych psow=jakma prowadzic prace z maluchami?:cool3:jesli rodizce sa apatyczni ,bez iskry,obojetni-odpadaja bo onek nie moze byc psem mumia doglaskania i lezenia na kanapie oraz spacerkow godzinke dizennie. onki choruja tyle co inne psy.duzo zalezy od rzeczy ktora sie nazywa uczciwosc hodowcy. polecam hodowle De-Bes.jest ok. ps.do kazdej hodowli moznasie doczepic.ale najwazniejsze sa priorytety wyboru.tym podstawowym priortytetem jest hodowanie wg sv,praca hodowcy ze szczeniakami,czystosc hodowli i rozluznone ,neutralne do obcych ale kipiace zyciem dorosle psy.oraz znajomosc szczeniat czyli dobor szczeniaka do nabywcy.samodzielny wybor to albo nieznajomosc szczeniat albo napraszanie sie klopotow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bascha.p Posted September 3, 2008 Author Share Posted September 3, 2008 Bardzo dziekuje za porade i informacje, Wysle na pv adres hodowli o ktorej pomyslam , Zobacze tez hodowle De-Bes .Myslam nawet o Donku bo tych z miotow po Onkach raczej nikt nie chce mi zalezy na psie z dobrym charakterem z porzadna metryka lecz nie koniecznie pies wystawowy moze byc wpis nie hodowlany tak jak maja Donki. Marzy mi sie piekny ciemny pies a raczej sunia bo ponoc spkojniejsze i bardziej rodzinne . Ayshe bardzo dziekuje Wydrukowlam sobie wszystko i musze sie ztym sowswoic Mam 3 psy ale zupelnie inne i zupelnie na rzeczy sie patrzy przy kupnie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 3, 2008 Share Posted September 3, 2008 prosze bardzo.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bascha.p Posted September 6, 2008 Author Share Posted September 6, 2008 Przegladam czytam wszytsko co tylko moge Pozamaiwlam juz ksiazki by jak najwiecej sie dowiedziec o nich ,cczyli o Onkach.. Ostatnio znajoma mowi po co chcesz Onka te psy maja swira........ duzo ich ma dyzplazje i chore nerki Jestem trochu przerazona tym co czasem czytam ale mam nadzieje ze pies ktorego i hodowle wybiore bedzie zdrowy. Szukam tez w okolicach Raciborza kursow , szkolen, przedszkoli dla psow itp.. gdzie moglibysmy pojsc sie czegos nauczyc no i nim tam pojdziemy wole sprawdzic coto za szkolka? Napewno nie pozwole szkolic mojego psa metoda agresji, bicia i ogolna przemoca. Fajan szkola jest we Wroclawiu ale to 170km w jedna strone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 6, 2008 Share Posted September 6, 2008 duzo tj jaki procent populacji ma chore nerki czy dysplazje?mozesz podac zrodlo tej informacji?co to znaczy ze maja swira?czy on traktowany jak pies rasy uzytkowej ktora niewatpliwie jest,od hodowcy nie producenta,jest swirem i co to znaczy?ile takich normalnie prowadzonych onow znajoma zna/znala/ktos znal?szlag mnie trafia od takich tekstow. a ttb to mordercy a belgi maja padaczke a dobermanom mozg rozsadza czaszke jak maja dwa lata i wtedy rzucaja sie na wlasciciela....:roll:. a na forum ktorej rasy nei ma psow ktora na cos choruja?:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bascha.p Posted September 7, 2008 Author Share Posted September 7, 2008 Dokladnie mnie sama trafia jak takie cos slysze i jeszcze jak ktos dodaje Ja mialm takiego psa i nic dobrego zniego nie bylo! Znaczy pytam czyja to wina psa czy wlasciciela ktory go zle prowadzil?? Wydaje mi sie ze wlascociel do bani! Postarm sie podac zrodlo tych informacji badz statystyki Mam nadzieje ze nie beda to tylko slowa skierowane do mnie bym nie kupila tego psa.. Obecnie tez mnie trafia jak slysze ze mam pokraki nie psy bo to yorki ,-co to za pies to nie pies.. pytam a kto? zabawika to poglaszcz go a zobaczymy... czy lalka w kucyku.. Nie ma chyba nic takiego co by mnie zniechebcilo przed kupnem tego psa chyba ze moje mareznia sie nie spelnia i nie bede miala innego duzego z duzym ogrodem .to mnie powstrzyma ale nic onnego. Czy sie boje chorob? Tak ale sobie poradze znimi bo obecnie tez mam takie psy. Psy ktorym musilam pomoc bo byly chore .. a Donka miec bede Z tym rzucaniem sie na wlasciciela to mysle ze chodzio tu o to lecz malo osob sie do tego przyznaje ze robia to psy ktore sa calymi dniami i latami zamykane w kojcach. Ostatnio pewnien hodowca powiedzial mi ze nawet bardziej sie cieszy jak pies z jego hodowli trafia do bloku bo tam go choc kilka razy wyprowadza na spacer. Pytam czy komus by nie odbilo gdyby musial siedziec calyzas zamkniety wkojcu?? Mysle ze napewno To wina czlowieka ze psy sa takie!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 8, 2008 Share Posted September 8, 2008 onki niestety maja kompletnei przerabane:-(.boli mnie to bardzo bo chyba nie ma dla mnei smutniejszego widoku niz onek nie mogacy rozwijac sie w pracy ze swoim przewodnikiem.i patrze na te psy na ulicach...na skwerach....codizennie tak samo wyprowadzane,na siusiu kupke.niepojete jest dla mnie jak mozna psa stworzonego do wykonywania polecen czlowieka kupic sobie i nie pracowac z nim.:angryy:.uwazam ze to znecanie sie nad psem.sa rasy ktore nie potrzebuja tak scislej wspolpracy z przewodnikiem.ale ludzie znalezli sposob.:roll:.z rasy uzytkowej robia ozdobna.:mad:.tyle ze sa ludize ktorzy mowia temu NIE.onek tylko dla osob ktorzy wiedza co oznacza rasa uzytkowa.cha swiadomie miec owczarka niemeickiego.a nie muła o wygladzie owczarka niemeickiego.co to pobiega pol godizny za pileczka i mu styknie.:shake:.te psy stanowia zaprzeczenie rasy owczarek niemiecki. onek to sposob na zycie.cudne zycie:loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted September 8, 2008 Share Posted September 8, 2008 [quote name='ayshe']onki niestety maja kompletnei przerabane:-(.boli mnie to bardzo bo chyba nie ma dla mnei smutniejszego widoku niz onek nie mogacy rozwijac sie w pracy ze swoim przewodnikiem.i patrze na te psy na ulicach...na skwerach....codizennie tak samo wyprowadzane,na siusiu kupke.niepojete jest dla mnie jak mozna psa stworzonego do wykonywania polecen czlowieka kupic sobie i nie pracowac z nim[/QUOTE] No bo tu się kłaniają Cywil i Szarik razem wzięte... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bascha.p Posted September 8, 2008 Author Share Posted September 8, 2008 Wcale nie tak bylo z naszym Szarikiem..jak myslimy Moze faktycznie Cywil i Szarik razem wziete to chodzace idealy..:lol: jednak Szarik w filmie to super psies! [B]Legendarny Szarik z serialu telewizyjnego „Czterej pancerni i pies” (Artur Wach)[/B] [URL="http://www.euroanimal.pl/Grafika:Dubler_Szarika.jpg"][IMG]http://www.euroanimal.pl/images/thumb/c/c8/Dubler_Szarika.jpg/180px-Dubler_Szarika.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.euroanimal.pl/Grafika:Dubler_Szarika.jpg"][IMG]http://www.euroanimal.pl/skins/common/images/magnify-clip.png[/IMG][/URL] Dubler Szarika [URL="http://www.euroanimal.pl/Grafika:Szarik-Trymer.jpg"][IMG]http://www.euroanimal.pl/images/thumb/6/6f/Szarik-Trymer.jpg/180px-Szarik-Trymer.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.euroanimal.pl/Grafika:Szarik-Trymer.jpg"][IMG]http://www.euroanimal.pl/skins/common/images/magnify-clip.png[/IMG][/URL] Szarik-Trymer Szarik był [URL="http://www.euroanimal.pl/Owczarek_niemiecki"]owczarkiem niemieckim[/URL], który został przeszkolony w Zakładzie Tresury Psów Służbowych Milicji Obywatelskiej (obecnie Zakład Kynologii Policyjnej w Sułkowicach). Serial powstał w końcu lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia i cieszył się ogromną popularnością wśród całej populacji polskiego społeczeństwa. Nawet teraz, po niemalże czterdziestu latach, jego popularność nie maleje, a wyczyny tego wspaniałego psa wzbudzają podziw coraz to młodszych widzów. Czy Szarik był wyjątkowym psem? Na pewno nie, ale on miał to szczęście, że mógł przejść do historii. Szarik to imię serialowego odtwórcy tej roli, w rzeczywistości bowiem nazywał się Trymer, który odegrał główną rolę, ale nie był jedynym występującym w filmie psem. Miał on bowiem swojego dublera, który zastępował go przy kręceniu wyczerpujących scen. Niestety, nie udało mi się ustalić imienia dublującego czworonoga, może dlatego, że nie zyskał takiego uznania, jak odgrywający główną rolę Trymer. Wiele lat temu pisałem reportaż dla miesięcznika „Mój pies” z obchodów czterdziestolecia sułkowickiej „uczelni” i natrafiłem tam na naszych bohaterów. Oczywiście, że już nieżyjących. I w ten sposób stałem się posiadaczem fotografii tych dwóch wspaniałych owczarków niemieckich, które postanowiłem udostępnić naszym czytelnikom. Autor: Artur Wach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 9, 2008 Share Posted September 9, 2008 ja nie bardzo rozumiem[ale ja jestem inna:evil_lol:]zachwytu nad psami filmowymi.natomiast psy warte pamieci przemijaja nie zauwazone. trymer i jego dubler to po prostu normalne,wyszkolone psy wykonujace komendy.bardziej podoba mi sie praca planowa psow w komisarzu rexie.:cool3::evil_lol:.to tak jakby uwazac jakiegos aktora [np.T.Cruise]za super goscia po ogladaniu go w "mission impossible":cool3::evil_lol:.co lepsze [a propos mitu szarika vel cywila-wersja onek-donek:diabloti:]to tak jakby stwierdzic na podstawie pana T.C.ze biali mezczyzni sa tacy jak postac przedstawiona w owym filmie:lol:.a do tego ze pan T.C jest po prostu genialnym hero:evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.