Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Bullila.nl'][URL]http://img244.imageshack.us/img244/2383/77210892bz4.jpg[/URL]

taka zabawka zyja u nas gora 10 minut:evil_lol:

fajnie foty obrobilas;)[/quote]


u nas też 10 minut max :evil_lol:

a foty - szukam czegoś swojego i kombinuje...zaraz wrzuce następne :diabloti:

  • Replies 7.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

i zabiły piłecke
[img]http://img229.imageshack.us/img229/2383/11wj9.jpg[/img]

domowe szaleństwa
[img]http://img236.imageshack.us/img236/1179/12om2.jpg[/img]

[img]http://img225.imageshack.us/img225/4224/13bc2.jpg[/img]

[img]http://img262.imageshack.us/img262/3214/14ck2.jpg[/img]

[img]http://img253.imageshack.us/img253/7739/15ps3.jpg[/img]

Posted

i jeszcze dwa ;)

Elita - łóżkowa statyka ;)
[img]http://img361.imageshack.us/img361/1425/16xv7.jpg[/img]

mój kochany misiooooooooooooo
[img]http://img361.imageshack.us/img361/696/17ui2.jpg[/img]


no...na razie musicie się tym zadowolić ;)
nie mam kiedy robić fot - te zgrałam z aparatu, żeby coś dać :P

jutro czekają mnie dwa egzamy - trzymajcie kciuki co by mi pytań nie pozmieniali to będzie oki :)

Posted

[quote name='Tinka:)']znalazłam arwenę- nie widziałam tylko że ona taka uniwersalna, dwurasowa...

[URL]http://forum[/URL] .russell-terrier. org/viewtopic. php?t=88[/quote]


łeee...myślałam, że masz sobowtóra :eviltong:
jest też amstaffka o ty imieniu - nie zaskoczyłaś mnie :evil_lol:

Posted

[quote name='agnethka']łeee...myślałam, że masz sobowtóra :eviltong:
jest też amstaffka o ty imieniu - nie zaskoczyłaś mnie :evil_lol:[/quote]
ja? :evil_lol:

e tam amstaffka, staffik a amstaff, co za różnica:cool1: ale ze staffika zrobić jacka? zdradź mi tę tajemnicę!:cool3:

Posted

[quote name='Tinka:)']ja? :evil_lol:

e tam amstaffka, staffik a amstaff, co za różnica:cool1: ale ze staffika zrobić jacka? zdradź mi tę tajemnicę!:cool3:[/quote]


bo Ty Arweny jeszcze nie znasz - ona wiele potrafi :cool1:
poza tym zdjęcia byś obejrzała, a nie wklejasz mi tu dwukolorowe bigle :diabloti:

Posted

[quote name='agnethka']bo Ty Arweny jeszcze nie znasz - ona wiele potrafi :cool1:
poza tym zdjęcia byś obejrzała, a nie wklejasz mi tu dwukolorowe bigle :diabloti:[/quote]
no no, chylę czoła:diabloti:

obejrzałam:cool1:

Posted

[quote name='Tengusia']jak ci egzamin poszedl ???



a tak wogole to dzien dobry na dogo :hand:[/quote]

Ty mnie tu humoru nie psuj egzaminami.....w sumie to mogę opowiedzieć...

to było tak:
rano lało....chyba już w nocy zaczęło, bo kałuże były całkiem pokaźne....nasza droga zaczynała robić się miękka, bo to polna droga....zanim się doturlałyśmy te 10km to zwiał mi bus...no to potupałam do następnego - miałam 30 minut do odjazdu, ale luzik, bo ja zawsze wcześniej wychodze własnie na takie wypadki... w strugach deszczu doturlaliśmy się do Polanówki, bo jeden gościu życzył sobie tam wysiąść....ale zasnął...no to go kierowca budzi i mówi, że jest Polanówka...a ten mu na to: "zaaaaaaaraz"...no kurde jakie zaraz se myśle? no to kierowca jeszcze raz go w kolanko trycia i mówi, że jest na miejscu, a koleś na to: "pooootem".....nosz już myślałam, że go za łeb wyprowadzi z tego busa, ale pełna kulturka była i kierowca tylko krzyknął: "Panie, Polanówka!"...jak ten śpiący się zerwał na równe nogi, mało się o drzwi nie rozbił i jakaś kobita musiała mu pomóc je otworzyć... dalej dojechaliśmy bez problemu...na miejscu okazało się, że bilety autobusowe podrożały...je**** mpk... no to kupuje bileciki, a w tym czasie spierdzielił mi autobusik...to pozostało mi czekać na trolejbus...schowałam się pod daszkiem, bo lało niemiłosiernie....w końcu przyjechał trajtek i dojechałam do parku...potem przez park, bo szybciej...mało się na mokrych liściach nie zabiłam, no bo po cholerę je sprzątać? a o kasztanach to już nie wspomnę....w każdym razie bez upadku dotarlam na uczelnie i nawet sucho w butach miałam...

chce się Wam to czytać? bo tak serio to nie ma co..... :eviltong:

Posted

[quote name='agnethka']Ty mnie tu humoru nie psuj egzaminami.....w sumie to mogę opowiedzieć...

to było tak:
rano lało....chyba już w nocy zaczęło, bo kałuże były całkiem pokaźne....nasza droga zaczynała robić się miękka, bo to polna droga....zanim się doturlałyśmy te 10km to zwiał mi bus...no to potupałam do następnego - miałam 30 minut do odjazdu, ale luzik, bo ja zawsze wcześniej wychodze własnie na takie wypadki... w strugach deszczu doturlaliśmy się do Polanówki, bo jeden gościu życzył sobie tam wysiąść....ale zasnął...no to go kierowca budzi i mówi, że jest Polanówka...a ten mu na to: "zaaaaaaaraz"...no kurde jakie zaraz se myśle? no to kierowca jeszcze raz go w kolanko trycia i mówi, że jest na miejscu, a koleś na to: "pooootem".....nosz już myślałam, że go za łeb wyprowadzi z tego busa, ale pełna kulturka była i kierowca tylko krzyknął: "Panie, Polanówka!"...jak ten śpiący się zerwał na równe nogi, mało się o drzwi nie rozbił i jakaś kobita musiała mu pomóc je otworzyć... dalej dojechaliśmy bez problemu...na miejscu okazało się, że bilety autobusowe podrożały...je**** mpk... no to kupuje bileciki, a w tym czasie spierdzielił mi autobusik...to pozostało mi czekać na trolejbus...schowałam się pod daszkiem, bo lało niemiłosiernie....w końcu przyjechał trajtek i dojechałam do parku...potem przez park, bo szybciej...mało się na mokrych liściach nie zabiłam, no bo po cholerę je sprzątać? a o kasztanach to już nie wspomnę....w każdym razie bez upadku dotarlam na uczelnie i nawet sucho w butach miałam...

chce się Wam to czytać? bo tak serio to nie ma co..... :eviltong:[/quote]

przepraszam ale ten gosciu z busa nie moge [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG]

Posted

[quote name='Tengusia']przepraszam ale ten gosciu z busa nie moge [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG] [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/IMG][/quote]

wiedziałam, że się spodoba :razz:

Posted

[URL]http://img411.imageshack.us/img411/5750/o2vy9.jpg[/URL]

hihihihi taki mały czarny briard ;-) ....

wiem wiem ze to ctr ale taki podobny do brie ;-)

potem sobie przegladne galeryjkeee...całkiem spora gromadka ....

pozdrowionka!!!

Posted

[quote name='zuzolandia'][URL]http://img411.imageshack.us/img411/5750/o2vy9.jpg[/URL]

hihihihi taki mały czarny briard ;-) ....

wiem wiem ze to ctr ale taki podobny do brie ;-)

potem sobie przegladne galeryjkeee...całkiem spora gromadka ....

pozdrowionka!!![/quote]

Gromadka ogromna :lol: ale kochana :loveu:

jak przyjedzie Viki to będziemy mieć 6 sztuk psiego towarzystwa, ale jak to ostatnio stwierdziłam lepiej psu zaufać i z nim przebywać niż z człowiekiem przez 5 minut :diabloti: (Ty wiesz skąd ja to mam ostatnio to przez ten link na mopowym co dałam)...

wracając do tematu...zobaczymy jak to będzie - spróbujemy Kafla przekonać do naszych psiaków :roll: bo on się ich boi, bo są większe :evil_lol: ale z Najką by mógł pobiegać są podobne gabarytowo ;)

no a galeryjke koniecznie luknąć :evil_lol:

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:mad:to zdałaś czy nie ??[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

widzę, że do opowieści wrócić muszę, bo bić chcą...no dobra weszłam na uczelnie, chwilę posiedzieliśmy pod salą i zostaliśmy wpuszczeni do środka, po czym każdy zajął wg siebie bądź naszej pani dr jak najlepsze miejsce....dostaliśmy karteczki z 5-cioma pytaniami no i czas start....powiem tak...jak zobaczyłam kartkę to wiedziałam, że powinnam znać odpowiedzi na 4 z nich...no i zaczęłam bazgrolić...w pewnym momencie mialam ochotę napisać coś...co nie dotyczyło gleboznawstwa a pasowało zaś do biochemii...efekty uczenia się dwóch przedmiotów naraz niemal równocześnie...no ale idąc dalej coś tam popisałam, pokreśliłam....po czym kartkę oddałam i wyszłam, bo mi spieszno na biochemie było...a to kawałeczek, bo w zupełnie innym miejscu...dodam jedynie, że cały czas niemiłosiernie lało....kolega był jednak bardzo miły i nas zawiózł pod same drzwi uczelni...wchodzimy do budynku, naciskamy guziczek od windy...a musicie wiedzieć, że to bardzo miła winda, bo lubi z nami rozmawiać..no więc naciskamy trójeczkę i wziu na górę...winda zatrzymuje się na właściwym piętrze równocześnie nas o tym informując miłym kobiecym głosem...idziemy do domofonu i naciskamu numerek naszej doktorki...no ale nikogo nie było to zjechałyśmy na dół...zapytałyśmy się kobit siedzących w szatni o kobitę i powiedziały, że wyszla na chwilę...pewnie do sklepu....i żebyśmy poczekały..no to siadamy i czekamy...i tak czekałyśmy z 40 minut,ale w końcu przyszła...pojechałyśmy z nią na górę i opowiedziałyśmy o co chodzi...jako, że miała mieć ćwiczenia z jedna grupą to nas poprosiła, żebyśmy poczekały 15 minut, i że ona po nas przyjdzie...no to siadłyśmy na korytarzy i znowu zaczęłyśmy czekać...

[quote name='Bullila.nl']6 sztuk psiego towarzystwa:cool3: no jest troche:cool3:

a raczej bedzie:lol:

Pogoda do bani ide spac;)[/quote]

u Ciebie też taka pogoda? nam samochód padł nie wiadomo czemu....
dobranocka.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...