EKIPA z Wulkanu Serc ;)

[Asiaczek]

Laleczka:) i do tego szkolona:)
[url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs996.snc4/76984_166686330016230_100000245923721_470908_31415_n.jpg[/url]

Pzdr.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']Laleczka:) i do tego szkolona:)
[url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs996.snc4/76984_166686330016230_100000245923721_470908_31415_n.jpg[/url]

Pzdr.[/QUOTE]

oj tak ona Lalunia była od początku ;) po mamusi te długie łapy :D
na szczęście ma ładniejsze kąty i górną linię ;) no i znaki szczególne po tatusiu, czyli białe łapki :D
bardzo się cieszę, że poszli z nią do szkółki - suczka ma do tego dobre predyspozycje ;)

[agnethka]

Tokajek
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs886.snc4/71915_166878716663658_100000245923721_472597_4954078_n.jpg[/img]

Dziunia - ona wygląda non stop w ten sposób, ma niesamowitego powera
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs943.snc4/73667_166878586663671_100000245923721_472595_5990319_n.jpg[/img]

Przytulanki
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs475.ash2/74845_166878956663634_100000245923721_472600_4288918_n.jpg[/img]

i znów nasz młody Mężczyzna
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs984.snc4/75783_166877929997070_100000245923721_472586_3568414_n.jpg[/img]

[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs922.snc4/73527_166878076663722_100000245923721_472591_3785728_n.jpg[/img]

[agnethka]

[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs967.snc4/76046_166878873330309_100000245923721_472599_5982059_n.jpg[/img]

Zdobywca
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs992.snc4/76565_166875306663999_100000245923721_472539_1835693_n.jpg[/img]

a jak jest młoda Panna i młody Kawaler... to jest i Miłość ;)
[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs466.ash2/73970_166875386663991_100000245923721_472543_6755757_n.jpg[/img]

[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1136.snc4/149836_166875353330661_100000245923721_472541_427692_n.jpg[/img]

[img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs894.snc4/72718_166875433330653_100000245923721_472544_117120_n.jpg[/img]

[megi82]

energia aż bije ze zdjęć
jestem tylko ciekawa jak długo taka sznurowana zabawka wytrzyma przy takich mocnych ząbkach???

[agnethka]

[quote name='megi82']energia aż bije ze zdjęć
jestem tylko ciekawa jak długo taka sznurowana zabawka wytrzyma przy takich mocnych ząbkach???[/QUOTE]

ta zabawka została kupiona w zeszłym roku (albo nawet wcześniej) - ma na swoim koncie zabawy z 5 staffikami i dwoma aussie ;)
trzyma się całkiem dobrze ;) kupiłam im nową, bo na tą nie mogę się patrzeć, ale owczarki gdzieś ją schowały :D

[megi82]

o proszę-a ja myślałam,że przy takiej gromadce to max.miesiąc....niezle

[agnethka]

[quote name='megi82']o proszę-a ja myślałam,że przy takiej gromadce to max.miesiąc....niezle[/QUOTE]

może mam delikatne psy hmm... piłki też dość długo wytrzymują, chociaż już dawno ich nie mam ;)
muszę zrobić zakupy ;)

[Asiaczek]

Taaaa, mocno energetyczne foteczki... Pooglądac sobie je z rana, to i kawa nie jest potrzebna...:)

pzdr.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']Taaaa, mocno energetyczne foteczki... Pooglądac sobie je z rana, to i kawa nie jest potrzebna...:)

pzdr.[/QUOTE]

ja niestety musze wypic kawe, zeby za nimi nadazyc ;)
dzisiaj jedziemy na wycieczke do Bychawy, bedziemy sie socjalizowac ;)
musze kupic Tokajowi nowa obroze, bo juz 4 zezarly - Glizdogony jedne :D

[Asiaczek]

To nie pozwalaj im się bawić w obróżkach...Zaoszczędzisz na obrożach;)

Pzdr.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']To nie pozwalaj im się bawić w obróżkach...Zaoszczędzisz na obrożach;)

Pzdr.[/QUOTE]

Tokaj musial chodzic w obrozy, zeby sie troche przyzwyczaic.
Dziunia to zna i nie ma problemow ze spacerkami, ale on nie znal.
poznal, oczywiscie poznal :D i budowe obrozy tez poznaly ;)

dzisiaj kupimy nowa i bedzie to obroza wyjsciowa ;) musi miec w czym na wystawe jechac ;)

[Asiaczek]

Jasne, musi się lansować...;)

Pzdr.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']Jasne, musi się lansować...;)

Pzdr.[/QUOTE]

no ba! ;)
to wazna sprawa hihi

[megi82]

w takim razie miłych zakupów....
ja idę poszperać na necie za kalendarzem na 2011rok

[agnethka]

no i byliśmy na socjalizacyjnym spacerku ;) i na zakupach psich i ludzkich ;)
chciałyśmy odwiedzić też koleżankę, niestety ÓW chyba nie miała ze sobą kom... a jej strata, bo miałyśmy specjalnie dla NIEJ szarlotkę! o!

w każdym razie dzieciaki przeszły swój chrzest bojowy - były troche zaszokowane ilością ludzi i aut (my też byłyśmy zaszokowane, ale tu 1 listopada sie jeszcze nie skończył i bardzo dużo ludzi odwiedzało pobliski cmentarz)... przetuptaliśmy dzielnie w strone sklepu zoo po obróżkę, psiaki oznaczyły tu i ówdzie trawkę... sklep zoo bardzo im się spodobał... tyyyle zapachów i mili ludzie ;) Dziunia wycałowała każdego kto chciał być wycałowany, Tokaj przymierzył dwie obroże i smyczkę, ostatecznie kupiliśmy tylko obróżkę - i tak lada moment wyrośnie ;) kupiliśmy smaka na psiego kła, maluchy dostały po kabanosie od miłego pana i poszliśmy dalej.... do koleżanki, której nie było... cóż pomimo szczerych chęci odnalezienia zaginionej, musieliśmy zrezygnować i wrócić do domu...

i tak dzionek minął... ;)

[megi82]

ojć szarlotka.....pyszności miałaś

[Asiaczek]

Super, ża Dziunia i Tokaj tak spokojnie zniosły "socjalizację":)

Pzdr.

[agnethka]

[quote name='megi82']ojć szarlotka.....pyszności miałaś[/QUOTE]

miałam, miałam - a nieobecni tracą ;)


[quote name='Asiaczek']Super, ża Dziunia i Tokaj tak spokojnie zniosły "socjalizację":)

Pzdr.[/QUOTE]

oj nie tak spokojnie, bo a to rwały do przodu, a to stawały, ciągnęły, szarpały... chwilami bałam się czy mam jeszcze oba szczyle na obróżkach tak potrafiły się zbuntować, dopiero w drodze do auta jakoś szły... tak więc potrzebne im to było ;) bardzo ładnie zaś reagują na ludzi - i tych, których trzeba było ominąć (znaczy sie nie zwracają uwagi), i tych, którzy do nich ciuciali (znaczy sie tu była reakcja typowego staffika - wycałować ludzia)... na obce psy reagują w sposób taki, że chętnie by się zapoznały i chciały bawić - niestety jeden był zbyt namolny, a że prawdopodobnie bezpański to puściły mi nerwy i oberwał, bo nie chciał sobie odejść... szczyle szczepione i zdrowe, ale nigdy niewiadomo co to za pies (właściciela nie było żadnego), co takie bydle w typie wilczarza zechce zrobić, a mi bardzo zależy na tym, żeby nic nie atakowało moich szczeniaków - bo to pamiętliwe stworzonka potem mogłyby nieciekawie reagować na wielkie psy na przyklad. no i jeszcze była z nami moja 7-letnia córka... jeszcze by skoczył na dziecko (?)... niesamowite jak się zmienia myślenie - gdybym była sama inaczej bym reagowała, ale tu nic nie pomagało ani "wynocha", ani "buda", ani tupnięcie...nic... potem z mamą się rozdzieliłyśmy, a bydle poszło za mną i szczeniakami... daleko nas odprowadził... nauczył się jednak nie podchodzić zbyt blisko... ech.

[Asiaczek]

No, ale egzamin z socjalizacji zdały. A to najwazniejsze. Teraz przynajmniej wiesz, co możesz jeszcze zrobić, aby było lepiej i.... spokojniej;)

Pzdr.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']No, ale egzamin z socjalizacji zdały. A to najwazniejsze. Teraz przynajmniej wiesz, co możesz jeszcze zrobić, aby było lepiej i.... spokojniej;)

Pzdr.[/QUOTE]

tak, ogolnie wyszlo na plus ;)
planujemy w miare mozliwosci robic czesciej takie wypady ;)

[agnethka]

tradycyjnie już mi przypadło.. szyć dla Lhasa Apso z Czańca za ich wystawowe zasługi ;)
w zeszłym roku bordo&złoto, a w tym roku - słoneczka ;)

[img]http://img13.imageshack.us/img13/6249/rozety2010.jpg[/img]

[img]http://img837.imageshack.us/img837/1356/rozety20102.jpg[/img]

[agnethka]

jeszcze takie foty dostałam:
[img]http://img577.imageshack.us/img577/4103/rozety20103.jpg[/img]

[img]http://img600.imageshack.us/img600/4111/rozety20104.jpg[/img]

[Sylwia K]

śliczne są

[Asiaczek]

Jak to "foty dostałam..."? To nie Ty robiłaś te rozetki...?

Pzdr.