Guest Lotty Posted August 13, 2008 Posted August 13, 2008 Czy ktoś wie coś konkretnego o tej Pani? Jakie psy lubi?, czy jest bardzo surowa? Chodzi mi zwłaszcza o ras ozdobne. Quote
Mika* Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 Pani sędzia zbyt surowo oceniła mojego psa. Fakt, że pies miał przodozgryz, ale nie powinien dostać oceny dyskwalifikującej, ponieważ we wzorcu przodozgryz nie jest wadą dyskwalifikującą. Ponadto sędzina nawrzeszczała na mnie, jak mogę wystawiać psa wiedząc że ma przodozgryz. Wyrzyła się na mnie także bo mój pies zrobił kupę na ringu(posprzątałam ją, ale sorry to była hala na dworze padał deszcz, gdy poszłam z moją chihuahua na dwór na tą mokrą trawę to tylko była cała w błocie i trzęsła się z zimna; niech nie wymaga od psa takich rzeczy) Nie spomne co się stało z moją kuzynką która wystawiała siostrę moego psa i była przedemną. Gdy moja mama później do niej podeszła to powiedziała, że może zmieć ocenę na dobrą, ale i tak nam to nic nie da. Quote
Sensuel Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 Witaj Mika Jak dobrze doczytałam w całej historii chodzi o pieska chihuahua, I moim skromnym zdaniem - nie powinnaś pisać o sędzinie takim tonem -kiedy Ci prawdę powiedziała. Najpierw przeczytaj dokładnie wzorzec ze zrozumieniem ! Piesek z przodozgryzem i jeśli chodzi o pieska chihuahua, a nie suczkę - to nie ma prawa mieć odchyłów w uzębieniu. I jak najbardziej taka wada zgryzu powinna być surowo oceniana. A co do incydentu z kupką - mogłaś go gdzieś w ustronnym miejscu na hali wykupkać - zebrać w woreczek i do kosza wrzucić. ew. przy ringu. Ja zawsze zabieram na wystawę w hali pamperska dla psa - aby mógł zrobic siku, ew kupke. Zbieram fekalia w woreczek i do kosza. Z ringu może zlecieć z oceną dyskwalifikującą piesek - który zrobi nawet siku. !!! Pozdrawiam serdecznie i polecam więcej dystansu nabrać do wystaw a jesli chodzi o wadę pieska - pogodzić się z nią i kochać pomimo, że nie spełnił pokładanych w nich nadziei wystawowych. Quote
Mika* Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 chodziło o sukę, która ma bardzo mały przodozgryz a na poprzednich trzech wystawach otrzymała oceny 2x bdb i raz doskonałą. Suka ładnie chodzi i ma ładną budowę, absolutnie nie zasługuje na dyskwalifikację, a ja mam dystans do wystaw i nie pierwszy raz i nie pierwszego psa wystawiam. Quote
Mika* Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 Szkoda, że brakowało czasu, aby wyjaśnić, że przodozgryz jest niewielki, chociaż jeszcze raz spojrzała w zęby. Czy inni sędziowie się pomylili? Ostatnio na wystawie międzynarodowej we Wrocławiu suczka miała miejsce 3 z 13 w swojej klasie... Quote
Sensuel Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 Ale Miko mały, czy duży to zawsze przodozgryz.. :roll: To jest wada, której nie powinno się powielać dalej... Tak sobie myślę, że sunia już jest w takim wieku - że wiadomo, że szczęka nie ulegnie rozwojowi na korzyść poprawy zgryzu i zaczynają się oceny takie, a nie inne.. Quote
Mika* Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 A skąd wiesz w jakim jest wieku? A pozatym sędzia powinie widzieć różnicę miedzy dwu minimetrowym przodozgryzem ( czasem branym na wystawach za cęgowy) a 2 centymetrowym; a także między oceną dyskwalifikującą a dobrą... Quote
Sensuel Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 Napisałam, że tak sobie myślę - że podejrzewam - zresztą nie istotne - tym bardziej, że nie widzę sensu dalszej konwersacji na ten temat. To była jedna wystawa - która była dla Was dość traumatyczna - ale głowa do góry i nowy sezon wystawowy już tuż tuż się rozpoczyna :cool3: Quote
Juta Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Nie chcę być niemiła i nie taki mój zamiar, ale 2 cm przodozgryz u Chi to niewiele mniej niż on cały:lol:;). Moim zdaniem pies może mieć różne niewielkie wady w eksterierze i kazdy pies ma jakieś niedociagnięcia, ale jeśli nie rzutują na dobro rasy to ok. W przypadku przodozgryzu u Chi i innych ras, u których JEST ON EWIDENTNĄ WADĄ... no cóż takie pieski powinny być tylko do kochania a nie na ringi wystawowe. Choćby biegały fruwająco. Ruchu pies nie przekaże i ten można wypracować. Ale wadliwy zgryz w ponad 50 % tak. Koniec kropka. Ja też mam w domu ślicznego anatomicznie pieska o ruchu powalającym na kolana. Dostałam go i miałam wielkie plany. Ale ma właśnie KONTAKTOWY przodozgryz. Jest wysterylizowany i na wystawach bywał nie będzie, bo zwyczajnie nie chciałabym się ośmieszać... :roll: Quote
Juta Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Co do pani Świsulskiej - oceniała nas około 6 razy. Za każdym razem w takim samym stylu : wielka kultura osobista, przemiła aparycja, fachowość w ocenie, znajomość rasy większa aniżeli tylko z kartki papieru... Oby więcej takich arbitrów było w naszya kraju! Quote
Kasienkaa214 Posted May 22, 2010 Posted May 22, 2010 Czy mógłby ktoś napisać coś więcej na temat tej sędziny? ;) W sumie w tym wątku nie wiele mozna się dowiedzieć, a może akurat oceniała kogoś jeszcze... ? :) na co zwraca uwage, jakie psy lubi, jakie nie..? Quote
Av. Posted June 27, 2011 Posted June 27, 2011 Czy wie ktoś coś na temat tej sędziny? W szczególności interesuje mnie jej ocena i preferencje co do psów rasy Chiński Grzywacz. Quote
Foxowa Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 To ja się podpytam o grzywacze, czy zwraca uwagę na braki w uzębieniu u łysych i jaki typ preferuje? Quote
asiol Posted July 16, 2011 Posted July 16, 2011 Heheh nie wiem jak z grzywkami, ale pamiętam, że jak oceniała mojego psa to ubolewała strasznie, że jak to te buldogi wyglądają, że im ogon nie zasłania odbytu. Quote
rufusor Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Witam, wybieram się za miesiąc na wystawę psów w Jarosławiu.Czy komuś sędziowała ta Pani ? Co sądzicie o jej sedziąwaniu jest surowa czy raczej łagodna ? Na co zwraca uwagę ? Quote
amanda-1a Posted March 13, 2014 Posted March 13, 2014 Byłam u te Pani z moją grzywką powderką. Odniosłam bardzo pozytywne wrażenie :) Miła, uśmiechnięta, delikatna do psa. U nas zwracała baczną uwagę przede wszystkim na ruch i na głowę (sprawdzała długość kufy w stosunku do mózgoczaszki), stop, kolor oczu, osadzenie uszu. Maca psa, ale za bardzo nie "męczyła" nas na stoliku. No i trochę kółeczek zrobiłyśmy, mimo że moja suka była sama w klasie; potem zwycięzcę rasy także wybierała w ruchu. I wszystko w fajnej atmosferze, bezstresowo, podobało mi się - wybrałabym się ponownie do tej Pani (tylko niestety dalekooooo od nas sędziuje...). Quote
Pollynka Posted September 18, 2014 Posted September 18, 2014 Ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia o tej Pani? Ja byłam u niej raz, na mojej drugiej wystawie w życiu, i niestety nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia, na psie też niespecjalnie - strasznie gwałtownie chwyciła go za pychol w celu sprawdzenia żebów, przez co młody nie chciał pokazać, bo go to zniechęciło :/ (inna sprawa, że mamy z tym jeszcze problemy - ale cały czas nad tym pracuję). Jakoś tak nie do końca mi ta Pani przypadłą do gustu, a będzie oceniała na listopadowym CACIBie w Kielcach, i się zastanawiam czy jechać czy nie... Mój pies będzie już wtedy w grupie młodzieży i chciałam zobaczyć czy idzie w dobrym kierunku jeśli chodzi o rozwój i predyspozycje wystawowe. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.