Jump to content
Dogomania

Wasza Kędziorowatość :]


anika_82

Recommended Posts

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Od kiedy pamiętam – prosiłam rodziców o psa.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I ciągle słyszałam tylko: NIE, BO ZA MAŁE MIESZKANIE, NIE, BO KTO Z NIM ZOSTANIE W WAKACJE.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Zdążyłam skończyć studia, pójść do pracy, zamieszkać bez skrzydeł rodziców-a psa nadal nie było.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Miałam za to chyba każde inne możliwe do trzymania w bloku zwierzę-od chomika począwszy, poprzez rybki, żaby, świnkę morską, królika, szynszyla aż po kota(co prawda nie jest mój tylko mojego chłopaka, ale daję mu jedzenie i staram się nie wchodzić w drogę- bo to mało towarzyska kotka jest :p[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I nagle naszło mnie na psa.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Że muszę, że już.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Trafiłam na dogomanię- jakoś przypadkiem, bo zasadniczo szukałam na oślep.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I znalazłam dział z „przygarnę psa”.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Chciałam cocker spaniela- takiego jak pamiętam u mojej babci- złotego, mądrego.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Dogomaniacy przysyłali mi różne psiaki aż znalazł się cocker porzucony, szukający domu.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Do odebrania z Tychów w środę początkiem lipca.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Postanowiłam jednak wybrać się do schroniska i poszukać jakiegoś malucha na własną rękę.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Pomyślałam, że może nie o wszystkich pieskach piszecie i może znajdę szybciej jakieś futrzaste cudo.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Był piątek i wybraliśmy się z Jarkiem-moim Jarkiem- do Sosnowca.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nigdy nie byłam w schronisku. Wiedziałam, że na pewno to nie będzie miły widok-tyle psiak ów i każde chce do domu..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Weszłam i zamarłam…[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ich smutne oczy..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I szczekanie..:placz:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Popłakałam się.. Chociaż nie- w zasadzie rozryczałam się na głos i nie umiałam się uspokoić.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Jarek mnie przytulał, a ja czułam się coraz gorzej.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Bo wiem już, że nie będę mogła pomóc wszystkim bidulom.:-([/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]W nocy nie mogłam spać.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wstałam w sobotę przed 4 rano, wypuściłam z klatki królika, przyszła Lara- kotka.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I tak siedziałam na kanapie i myślałam o tym jak jest spokojnie i jak cicho.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]…………………………………………………………………….[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Jarek zrobił śniadanie i zapytał czy nadal mam ochotę na wizyty w schroniskach.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Miałam. Tym razem byłam już silniejsza- i wiedziałam co mnie czeka.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Byliśmy w Tychach, byliśmy w Bytomiu, trafiliśmy do Katowic..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Tu było jakoś inaczej – przynajmniej tak to odebraliśmy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Gdy wysiadałam z auta- pierwsze co zauważyłam to jakąś parę, którą ciągnął beagle.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Pomyślałam- to znak.:cool3:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ja też będę tak ciągnięta :multi:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Weszliśmy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]-Szukamy pieska, musi mieć ok. 2 lat- bo będzie musiał zostać sam w domu, gdy my będziemy w pracy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Spokojnie szliśmy za pracownikiem schroniska.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Minęliśmy boks z małymi psiakami.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Idziemy dalej.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ale coś mnie cofnęło.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Stała mała rozbrykana kulka.:cool3:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I tak zbójnicko patrzyła mi w oczy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Idziemy dalej.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Kolejne boksy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ale ja już wiedziałam.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Tamten brykacz będzie dla nas idealny.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Przedstawiam Kędziora![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]to zdjęcie tuż po przyjeździe do domu[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][IMG]http://img505.imageshack.us/img505/7821/img0003vm6.jpg[/IMG][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS]i pierwsza drzemka[/FONT]

[IMG]http://img295.imageshack.us/img295/5693/img0006vi9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wstał Jarek.Zrobił śniadanie i spytał czy nadal mam ochotę chodzić po schroniskach.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wiedziałam już jak to wygląda.I wydawało mi się-że jestem mocniejsza.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Tychy, Bytom i ostatnie na liście-Katowice...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Już na "dzień dobry" zobaczyłam fajną parę z młodym beaglem-który niuchał po drodze wszystko co tylko było w zasiegu smyczy:cool3:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Pomyślałam,że to pewnie znak-i ja też tak będę szła z futrzastym ktosiem, który będzie wpychał wszędzie swój nosek:razz:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Pracownik schroniska pokazywał nam wszystkie boksy, pytał jakiego psa szukamy.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nasz brykacz miał mieć ok. 2 lat- żeby mógł wysiedzieć sam w domu czas kiedy nas nie ma-bo jesteśmy w pracy-i fajnie by było gdyby był spanielem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Mijałam klatki różnych psiaków i mignęło mi przed oczami małe kudłate coś.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nie podobne do niczego,a jednocześnie tak żywe i takie rozbrykane:evil_lol:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Szłam dalej,ale już nie mogłam sie skupić.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wróciłam i wzieliśmy..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]KĘDZIORA :multi:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]to jego pierwsza fotka po przyjeździe do domu[/FONT]
[IMG]http://img185.imageshack.us/img185/135/img0003ld1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS]Kędzior wcina malinki[/FONT] :razz:
[IMG]http://img503.imageshack.us/img503/9269/img0185nv1.jpg[/IMG]


[FONT=Comic Sans MS]i wypatruje grubego zwierza[/FONT] :evil_lol:

[IMG]http://img157.imageshack.us/img157/8107/img0189sf0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]dokładnie :cool3:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Kędzior nawet jak wychodzi na chwilę-momentalnie jest cały w trawie,kiełkach,kwiatkach i innych[/SIZE][/FONT]:evil_lol:

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Mieszkamy na przeciwko lasu,więc to NORMA :grins:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]a jak Mickey?[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Pięć dni w tygodniu wychodzimy z Jarkiem o 7:00 rano z domu.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wracamy przed 16:00, czasem później.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nie ma wyjścia-pracować trzeba:p[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nie mam serca patrzeć wtedy w smutne oczy Kędziora.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Boziu!Jakiż on jest smutny!![/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I chyba wydaje mu się,że jak się położy i będzie na mnie patrzył tymi swoimi węgielkami-wezmę go na smycz i pojedzie z nami.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ni dy rydy-pracujemy w takim miejscu,że psiak byłby co najmniej niewskazany.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I żeby go rozproszyć i jakoś odciągnąć od drzwi-daję mu kość.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Gotowaną póki co,bo tarmosi ją po całym mieszkaniu pod naszą nieobecność i nie chciałabym po przyjściu wejść na odłamek,który utkwiłby mi w stopie:razz:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS]Kędzior walczy z kością[/FONT]

[/SIZE][/FONT][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/4820/img0051ht3.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/5038/img0050sn5.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][IMG]http://img181.imageshack.us/img181/6402/img0048ep0.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Ha:cool3:
Byliśmy z Jarkiem specjalnie w Będzinie na targu na kościstych zakupach,żeby Kędziora pałaszowaniem kości zająć-bo w sobotę zrobiliśmy sobie wypad ze znajomymi do Browaru w Żywcu,a tam niestety psiaków nie wpuszczją ;)

I teraz mam pełną lodówkę kości:razz:
I Kędzior sie nimi dzieli z nami rozrzucając kawałki po całym pokoju:evil_lol:

[IMG]http://img209.imageshack.us/img209/4488/dsc00407jg8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/Wróciliśmy do domu i Kędzior wyglądał tak jak poniżej..[/IMG]W zeszły czwartek-czyli tuż przed cudnym burzliwym długim weekendem-byłam z Kędziorem na spacerze.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]W lesie-jak zwykle.[/SIZE][/FONT]


[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Szłam sobie spokojnie,Kędzior jak to ADHD świrował i wchodził wszędzie gdzie tylko mógł się zmieścić.:cool3:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Przechodził po kamieniach,po potłuczonym szkle-które zostało z biby jakiś pijaków.:mad:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Spojrzałam-wszystko było OK,żadnego rozcięcia,żadnej rany.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wróciliśmy do domu i okazało się,że moje czarne maleństwo jednak o coś poważnie zahaczyło,krew moczyła dywanik w przedpokoju,ochlapała drzwi.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Dzięki Bogu akurat Jarek wrócił z pracy i szybko pojechaliśmy do weta.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Diagnoza-głęboka rana.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Czeka nasz szycie pod narkozą:-o[/SIZE][/FONT]



[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]To było okropne:placz:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Nigdy wsześniej nie widziałam usypiania psiaka do zabiegu i prawie się popłakałam.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Jarek zaniósł Kędziora do weta na stół-po podaniu głupiego Jasia chodziliśmy z nim po trawie,żeby zasnął.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Zabieg nie trwał długo,ale ponieważ cały dzień nic nie jadłam od stania w jednej pozycji w dość dusznym gabniecie-zrobiło mi się słabo...[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Resztę zabiegu Kędziora na rękach trzymał Jarek...[/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Wróciliśmy do domu i Kędzior wyglądał tak jak poniżej..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][IMG]http://img354.imageshack.us/img354/3483/dsc00415jc4.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT]


[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Smutne maleństwo,które ilekroć próbowało wstać-chwiało się na nogach.[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://img354.imageshack.us/img354/3697/dsc00417nq0.jpg[/IMG]

Teraz oczywiście jest już rewelacyjnie-co prawda szwy pozostaną na łapce jeszcze z tydzień,ale noga ładnie sie goi i wszystko będzie cacy :lol:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Kędzior praktycznie się nie ruszał,leżał..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]A to WYBITNIE do niego nie podobne..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]A gdy tylko słyszał,że Jarek wychodzi albo wchodzi do mieszkania-zrywał sie na równe nogi,żeby go przywitać-a że kręciło mu się w głowie-stał oparty o ścianę..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Ehhh...[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img149.imageshack.us/img149/7325/dsc00312nx1.jpg[/IMG]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]tu czuł się już znacznie lepiej i zamykał oczy,bo tak mu było dobrze przy głaskaniu[/SIZE][/FONT] :loveu:

[IMG]http://img149.imageshack.us/img149/4806/dsc00316xd5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Oj,jak dawno nas tu nie było.
Od sierpnia dwa razy zdążyliśmy zmienić mieszkanie-chyba z zyskiem dla Kędziora,bo nie jest już narażony na atak kotki [/SIZE][/FONT][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Jarka-w styczniu mieliśmy bardzo nieprzyjemną historię z 40% ubytkiem rogówki,bo Kędzior miał nocną przygodę z Larą.
Całe szczęście wszystko skończyło się na dwu tygodniowym podawaniu leków i Kędzior widzi:multi:
Mieszkamy teraz w pobliżu lasu-jakoś tak się zdarzają te wszystkie mieszkania,że mam gdzie z moim małym ADHD wyjść i chyba Kędzior nie narzeka:cool3:

Kilka nowych fotek,choć wydaje mi się,że mój kudłacz zbytnio się nie zmienił[/SIZE][/FONT]:eviltong:[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/2208/dogo1.jpg[/IMG]

[SIZE=3][FONT=Comic Sans MS]Jak mały zawijas[/FONT][/SIZE]

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7650/dogo2.jpg[/IMG]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]I..polując na piłkę :razz:[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/407/dogo3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...