Jump to content
Dogomania

Foksterier krótkowłosy (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Carianna

Recommended Posts

[quote name='Ermi']Miałam nadzieję, że to nie jest padaczka, weterynarz też nie potwierdzał, bo zastanawiające jest, że napady są codziennie wieczorem, bez wcześniejszego przemęczenia czy jakiegokolwiek stresu. Po przeczytaniu artykułu myślę, że to jednak padaczka, muszę poszukać specjalisty, jeszcze raz serdecznie dziękuję[/QUOTE]


Oj żeby to nie była padaczka
Umiziaj ode mnie foksiczkę

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Oj żeby to nie była padaczka
Umiziaj ode mnie foksiczkę[/quote]
Tuśka , jest sunią mojego brata, poniżej przedstawiam kolejną opinię weterynarza jaką przesłał mi brat
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]"Rozmawiałem z lekarzami i powiedzieli, że Tuśka może być przewrażliwiona na jakiś dźwięk niesłyszalny dla człowieka. Podejrzewam, że przyczyną może być szum z rur ciepłowniczych. W tym roku mogli wymienić pompy ciepłownicze i ten dźwięk w rurach ją drażni. Byłem z nią na noc u kumpla i nie miała żadnych lęków, zachowywała się normalnie. Padaczkę wykluczyli na podstawie badań, a poza tym to jest choroba dziedziczna, więc miała by ją od początku i takie ataki byłyby o różnych porach dnia i z coraz większym nasileniem. Po 2 latach bez podawania psychotropów byłoby już po psie. Popytaj, czy ktoś miał taki przypadek w bloku ze swoim psem. Zauważyłem, że Tuśka jest bardzo wrażliwa na jakieś nagłe stuknięcia, puknięcia, chociaż do tej pory np. nie bała się wybuchów w sylwestra. Może ktoś wie czy są jakieś specjalne stopery do uszu dla psów, bo teraz w nocy musi grać radio, to wtedy zaczyna się trochę bać przed snem, ale zaraz się uspokaja i śpi. A może znasz jakiegoś lekarza behawiorystę ( od zachowań psów ). Leki uspokajające odpadają, bo musiał bym zwiększać dawkę i psina chodziłaby jak pijana."[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Angus
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e60d57335043341c][IMG]http://images1.fotosik.pl/268/e60d57335043341cm.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=efa8a04bc76547b9][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/efa8a04bc76547b9m.jpg[/IMG][/URL]

Vielfrass IVAN GROZNIY
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=33373979cd4a586a][IMG]http://images1.fotosik.pl/268/33373979cd4a586am.jpg[/IMG][/URL]

ARLO v.d. Bismarckquelle & MORO Złamany Szeląg
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b2fdb291e7ae21ce][IMG]http://images1.fotosik.pl/268/b2fdb291e7ae21cem.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mam żadnej foty z wystawy. Zawsze tak jest. :lol:

Zaczełam z Figlastym rzucać frisbee. Radocha jak nie wiem:lol:
Myślalam, że nie ma nic lepszego nad piłeczkę no i sie chyba pomyliłam.
Jak tylko wyciągam talerz Figiel dostaje świra. I zaczyna już łapać w locie, choć czasami tak śmiesznie nosem odbija. A naszczeka sie przy tym chłopak:evil_lol: Tak sie zmachał , że teraz wlazł do klatki i śpi.
Jak nauczymy sie lepiej rzucać (ja) i lapać(figiel),
to poproszę kogoś o fotaska.

Link to comment
Share on other sites

Na pewno. Super zabawa. Nasza Łacia uwielbia to.
Najpierw zanim jej będziesz rzucać, przelatuj jej przed nosem tak żeby śledzila lot i podążala za frisbee i w momencie jak złapie puszczaj, ale nie zawsze jej dawaj złapać niech np w ostatniej chwili jej ucieknie sprzed nosa to ją zmusi i do gonitwy i myślenia. Więc na początku pracuj trzymając cały czas w ręku i jak tylko złapie puszczaj.

My kupiliśmy takie frisbee za 15 zł. Jest ono oficjalnie dopuszczone do zawodów. Jednak jest slabe. Pare kłapnięć figlastego i już są dziury.
Jak będę miała trochę forsy to kupię to najbardziej wytrzymale tej samej firmy. Jest ono droższe, kosztuje ok 40- 50 zł ale sie nie niszczy.

Link to comment
Share on other sites

Roksana dzięki za zdjęcia!

A mnie się bardzo Moro (chyba to Moro :evil_lol:) podoba. W ogóle bardziej mi do gustu biało - brązowe foksy przypadły, chociaż te z czarnym też są niczego sobie :cool3:

Są w ogóle jakieś foksy na Śląsku? Bo ja chce siostrę do foksa przekonac i chciałyśmy się na spacerek wybrać :)

Link to comment
Share on other sites

Moro to tatuś Rollka
jak mi Nikit go ostatnio pokazała to myślalam, że się przewrócę z wrażenia.
Bo naprawde się zdziwiłam, że jego synuś taki mocno czarno- biały wyszedł:lol:

Może dlatego tak sie zdziwiłam, bo patrząc na mojego Figla to prawie wykapany tatuś Diego patrząc na umaszczenie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hanik']Moro to tatuś Rollka
jak mi Nikit go ostatnio pokazała to myślalam, że się przewrócę z wrażenia.
Bo naprawde się zdziwiłam, że jego synuś taki mocno czarno- biały wyszedł:lol:

Może dlatego tak sie zdziwiłam, bo patrząc na mojego Figla to prawie wykapany tatuś Diego patrząc na umaszczenie.[/quote]

Oba chłopaki są fajne :lol:
Figiel zresztą też. Mnie on się bardzo podoba. I jaką stronę ma ładną :cool3: Tylko coś zdjeć za mało jak dla mnie :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='D0minika']Oba chłopaki są fajne :lol:
Figiel zresztą też. Mnie on się bardzo podoba. I jaką stronę ma ładną :cool3: Tylko coś zdjeć za mało jak dla mnie :mad:[/QUOTE]

He he :lol:
Nie mam czasu jej zaktualizować a foty czekają

Koniecznie namów siorke na foksa. Z pewnością nie będzie żałowala.
Szkoda, że nie mieszkacie bliżej Gdańska, bo ja już bym sie postarala przekonać Twoją siostre do foksika:eviltong:
Żeby nie było, że za mało zdięć,
wklejam ostatnie fotaski śpiącego Figla

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/224/e902ac0e66f0ed9d.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/260/ed7de8887f58258c.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

No ona na początku chciała foksa, potem ja jej pokazałam lakelandkę (chyba od nikit Julkę) :wallbash:. Powinnam sobie za to młotkiem w głowe walić :angryy:
Lakelandy sa fajne, ale to nie to co foksy :lol:

A Wrocław to na Dolnym Śląsku jest, a my na Górnym :placz:

Hanik a Figielek super :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Nawet od strony praktycznej to z foksami mniej roboty jeśli chodzi o utrzymanie szaty.
Nie trzeba żadnych fryzur specjalnych robić. Brud sam opada:evil_lol:
Rzadko się kąpie, nie śmierdzi( chyba, że lubi się tarzać:diabloti: ), Zimą nie przyczepiają sie mu kulki śniegu do nóg, jest odporny.
To tylko parę zalet.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

dziś kupiłam miesięcznik "Mój Pies"
I jest tam śliczny kalendarz ze szczeniorami. I FOKSY KRÓTKOWŁOSE też
są ( w listopadzie):loveu: .

Roksana, to wszystko chyba dzięki ostatniemu artykułowi o foksach:multi:
KRÓTKIE FOKSY GÓRĄ:loveu: :laola: :sweetCyb: :cunao:

Link to comment
Share on other sites

No a ja się na październikowego Mojego Psa z foksami nie załapałam :placz:

Siostra już prawie przekonana do foksa :eviltong: Dziś w czasie spaceru użyłam wszystkich dostępnych argumentów :evil_lol:

A powiedzcie mi na agility z psiakiem, to najlepiej jak gdzieś koło roku będzie miał? Czy wcześniej też można? I na rowerek? Bo z naszym mopsem raz próbowałam na rower iść, to o mało co nie zszedł po 5 metrach jazdy :roll: Więc on raczej na bagażniku będzie siedział :diabloti:

No i naprawdę nie ma foksów gładkich na GŚ? :placz:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...