Jump to content
Dogomania

Prawda o Akicie Inu


Taysha

Recommended Posts

  • Replies 81
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

@Matagi

Dopiero zobaczylam ze pytasz "u kogo szkole" a nie "kogo szkole", ale czy powie Ci cos ze u Ani kolo klifa w Gdyni??Zreszta polecono mi ja na dogomanii :D

@ all

:D :D :D :D :D :D :D :D

Jechalam z Lunka dzis na szkolenie w kantraku, nikt faktycznie sie nie przyczepil, tylko w kolejce sokisci sie jej dlugo przygladali az w koncu popatrzyli na siebie, wzruszuli ramionami i sobie poszli :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

Nie znam jej /Ani/osobiście ,ale słyszałam o niej dobre rzeczy.Moja koleżanka szukała dla akity /szczeniaka/szkoły w Gdyni.,aże sama nie jest w temacie to zleciła to mnie.I właśnie znajomi "z Polski"polecili ją :D

Dostałam dzisiaj zaproszenie na Mistrzostwa Polski PT w Żyrardowie,ale niestety,to jest 28-29.08,a ja mam wystawę w Białymstoku... :cry:

Wygrać i tak bym nie wygrała,ostatnia też bym nie była,ale za to lubie patrzeć na miny co poniektorych kiedy startuje z akitą :lol: :lol: :lol:

Zdaniem niektorych "znawców"akita sie NIE SZKOLI :roll: :roll: :roll:

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Dobre sobie, akit sie nie szkoli!

U Ani sa dwie Akity "czerwona"(koloru Lunki) dlugowlosa 7 miesiecy i biala (WIELKA :o ) 13miesiecy, obie bardzo ladnie sie sluchaja :D

Ale wróce do tematu topiku: jak jaka jest akita? Bo obie zaatakowaly Lunke a oba sa psami i to mlodymi :o

Tez bedziemy brac udzial w pokazach, bo tez chce zobaczyc mine ludzi-pies=morderca :evilbat: nie zabija

Ale przednami chyba lata szkolenia :roll:

Link to comment
Share on other sites

Każda akita jest dominantem jeżeli chodzi o iinne psy.Jest tylko tak,że u jednych to widać wcześniej u iinnych póżniej.Daria się o tym przekonała nie dawno.Każda zdrowa psychicznie akita ma bardzo silny charakter,są to niesamowicie odważne psy i dumne.Będą sie bić do końca.Przykładem niech bedzie to,że kilka lat temu puszczono psa i sukę akita na ....niedżwiedzia grizzli :o .Zabicie niedzwiedzia zajęło im ok.40 min....szkoda misia :cry: Zauważyłam też,że kiedy akita podchodzi do nieznanego sobie psa,to CAŁYM soba pokazuje to,jaki jest silny i ważny i ....inne psy mu sie podporządkowują,nawet nie dochodzi do tłuczki.Dla akity wystarczy to ,że jest dyrektorem.Moja Sake na placu szkoleniowym nigdy z żadnym psem sie nie pobiła.Kiedyś w domu u mojej przyjaciółki,która szkoli i jst właścicielką placu,Sake pokazała psom Aliny jaka to ona ważna .Ryk był na cały blok,tak warczała i laziła na sztywnych lapach na palcach.I cóż:3 o.n. i sznaucer olbrzym /postrach wszystkich psow,przez to kastrat/ opuściły głowy.Dotąd ta czwórka szefowala na placu,przeciez to ich "rodzony"teren i rządzą -KIEDY NIE MA SAKE.Ona jest nazywana przez wszystkich policjantem,kiedy psy jakieś sie burza,Sake błyskawicznie wkracza w środek,poryczy,casami wskoczy na tego bardziej zaczepnego,potarga za kudły-ale zawsze bezkrwawo! :D

Link to comment
Share on other sites

Zauważyłam też,że kiedy akita podchodzi do nieznanego sobie psa,to CAŁYM soba pokazuje to,jaki jest silny i ważny i ....inne psy mu sie podporządkowują,nawet nie dochodzi do tłuczki

To zauwazylam, Lunka calkowicie sie podporzadkowala a on ruszyl na nia z warkotem, nie wiem co by bylo gdyby byl spuszczony z tasmy...

Hmmm ale charakterki, tylko czemu niema ich na czarnej liscie?

Link to comment
Share on other sites

Coś jest tam u Was na placu nie tak :-? Możliwe,że te akity są WAŻNIEJSZE od swoich właścicieli i stąd taka ich reakcja :( Zauważyłaś już na pewno,że jeżeli pies ma na drugim końcu smyczy właściciela to jest bardziej butny,a jeżeli właściciel krzyczy,kiedy pies się rzuca na drugiego,to pies ten krzyk odbiera tak:pan krzyczy bo sie boi,albo jest zadowolony i ja albo muszę bronić,albo jestem chwalony i....huzia!!!

U nas na placu psy chodzą na smyczy tylko podczas wykonywania ćwiczeń.Co 15-20 minut jest przerwa i wszystkie psy biegają luzem.A jest na co popatrzeć kiedy lata stado złożone z różnych ras :o.n,sznaucery/różnej wielkości/bordosy ,howovarty i cała kupa innych.Często jest ich ponad 20!Tylko starsze ast są w kagańcach.NIGDY ,naprawdę nigdy nie było pogryzień.Może dzieje sie tak,że wszystkie psy NAJPIERW są uczone zachowania w stadzie i jest ok.

Zdarza się ,że niektore psy się nie lubią,wtedy sie je po prostu baczniej obserwuje i można w pore zareagować.A jakie są przyjażnie między psami :lol: a miłości.. :lol: Co do czarnej listy,to moje zdanie jest takie: GDYBY KAŻDA RASA MIAŁA ODPOWIEDZIALNEGO WŁAŚCICIELA-NIE BYŁO BY CZARNYCH LIST :wink:

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

tak jak Lila wspomniała że Anata dorasta to powiem co zrobiła kilka dni temu

najpierw pogryzła się ze swoją kolezanką bokserką (o 2 miesiące od niej młodszą) z którą znały sie od dziecka, potem pogoniła 11-miesięczną tosa-inu (chociaz była od niej większa o 10 czy wiecej cm) następnie wyskoczyła z zębami na 8-miesięczną bulkę.

Pare godzin później zaatakowała 4-miesięcznego szczeniaka, bo jej sie nie podobał i ją irytował, a dzień później zaatakowała swojego przyjaciela SH z któym kiedyś jadłą z jednej miski!! Po wystawie troche sie wyciszyła i dziś było ok. Ślicznie sie bawiła z suczką SH która ma niecałe12miesięcy, ale najpierw musiała na nią troche poburczec, pokazać że ona jest większa silniejsza, a jak zauważyła ze tamtej chodzi tylko i wyłącznie o zabawe to było już wspaniale, potem nawet sama sie kładła na plecy i dała sie małej pokonywać (ale tylko na chwile) w całej zabawie to ona przeważała.

Link to comment
Share on other sites

Hmmm ale charakterki, tylko czemu niema ich na czarnej liscie?

a czemu czarnych terrierów rosyjskich nie ma na czarnej liście (chociaż były to psy wyprodukowane do zabijania ludzi? )

jak dla mnie ta cała lista jest bez sensu!!! Wszystko zależy od wychowania, nie ma psów z natury agresywnych i atakujących wszystko co sie porusza.

a jezeli chodzi o akity w Polsce to te są spokojne :) akity w Polsce raczej nie atakują ludzi, a te w Japonii... japończyk, weterynarz pracujący obecnie w Polsce powiedział że jak sie słyszy że jakiś pies zagrysł dziecko to w 98% są to własnie akity. Ale to tez na pewno jest kwestią dobrego wychowania :)

Link to comment
Share on other sites

Ja tez sie smieje z tej listy :D , przeciez sama mam morderce :evilbat: i poki co sie do tego oficjelnie nie przyznam, bo nie mam na wywalenie 100zl!

Na szkolenie na akity wlasciciele nie krzycza, bo Ania w ogole nie pozwala krzyczec na psy-ona nas wiecznie uspokaja i wycisza.

Nie wiem jaki jest u nich stosunek pies=wlasciciel.

Ale chyba najlepiej to nie jest skoro mlodszy skoczyl swojej pani do trzwarzy :o

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem jaki jest u nich stosunek pies=wlasciciel.

Ale chyba najlepiej to nie jest skoro mlodszy skoczyl swojej pani do trzwarzy :o

no to zdecydowanie nie są to dobre kontakty, ja akurat na Anate krzycze (nie mowili mi ze mam nie krzyczeć) ale ona reaguje, na moje NIE Anata przerywa walke.

Link to comment
Share on other sites

Ojej troche sie zagapilam a tu tyle sie dzialo!!! :wink:

Mam nadzieje ze sie okaze ze jestem odpowiednim wlascicielem zobacze jak mi z Capo wszystko sie ulozy i ocenie czy stac mnie na porzadne wychowanie nowego pieska :D

Bylabym wdzieczna gdybyscie sukcesywnie dopisywaly swoje nowe doswiadcvzenia z waszymi psiakami bo strasznie fajnie sieczyta :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

Juz wiem dlaczego biala akitka ze szkolenia nie lubi Lunki- jak byla malutka pogryzla ja Astka i teraz agresja reaguje na strach...

nie powinno tak być, jak na mój gust albo by sie bała wszystkich psiaków albo tylko tamtego osobnika, a nie całej rasy..

Link to comment
Share on other sites

Dlaczego? Czy akity maja tak doskonaly wzrok i pamiec??

Wiekszosc psow w przyszlosci atakuje cos co jest podobne do tego co skrzywdzilo.

Np Figa atakuje boksery odkiedy byla zaatakowana, to samo z dalmatynczykmi-no ale to nie AKITA

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem skąd jest ten weterynarz, o którym Daria pisze, ale pewnie tyle w nim z Japończyka co w tych rzekomo zagryzających dzieci akitach z akity ;-) Totalna bzdura. No chyba, ze ktoś zmiksowana z jakimś bojowym psem akitę uzna za psa czystej rasy.

Tak sie składa, ze mam stały kontakt z miłośnikami i hodowcami tej rasy (i nie tylko tej) w Japonii i o niczym takim tam nikt nigdy nie słyszał. Wręcz przeciwnie. Akity uchodzą za psa typowo rodzinnego o ile kogoś stać, bo tam mieszkania sa raczej niewielkie. Chyba, ze ten japoński weterynarz nie odrożnia Tosy od akity to wtedy tak może mówić. Ale na jego miejscu poszłabym sie doszkolić, zanim wypowie się o rasie o której jak widać nie ma pojęcia.

Pewnie w Japonii sie juz na nim poznali i teraz szuka zarobku w innym kraju ;-)

A tak na poważnie to wierutna bzdura i pic na wodę. Ale cóż Daria młoda i łatwowierna i zawsze wierzy w to co ludzie gadają i co gorsza powtarza to dalej bez sprawdzenia a to już bardzo źle.

Link to comment
Share on other sites

O tym co pisze pisał Marek od Shoguna zresztą na dobrze znanym Ci /Pani forum.

A teraz najlepsze: Moi znajomi, ktorzy wzieli Ode (po Shogunie) byli wczoraj u weterynarza, ktory jest..... JAPONCZYKIEM!!! Przyjmuje on we Wroclawiu, jak zobaczyl akite to sie barzdzo ucieszyl, znajomi spedzili u niego ponad godzine (srednio inni po 10min). Dowiedzieli sie paru ciekawych rzeczy na temat akit: min. ze Japonskie akity sa bardziej niebezpieczne od europejskich, w Japoni jak jakis pies pogryzl dziecko to prawie zawsze jest to akita. Uwaga: jesto jeden z nielicznych weterynarzy, ktory powiedzial, ze akity nalezy zywic naturalnym jedzeniem (40% miesa, 30% ryzu i 30%warzyw - takie proporcje do 12 miesiaca), pomimo, ze jego gabinet wygladal na sklep z sucha karma!!!

Przepraszam bardzo ale czy mogłabyś/mogłaby Pani (nie wiem jak mam się zwracać) mnie na każdym kroku nie obrażać??

Link to comment
Share on other sites

Nie obrażam. Napisałam po prostu prawde, najłagodniej jak potrafiłam. Bo jak to przeczytałam co tam napisane, to po prostu "scyzoryk się w kieszeni otwiera". Ale pomna Twego/Pani (też nie wiem jak mam sie zwracać) młodego wieku starałam się ująć to delikatnie. Co innego jak ktoś opowiada takie głupoty prywatnie a co innego jak publikuje w necie. Jeszcze ktoś przeczyta - i przekonany, że to wypowiedź fachowca - weźmie to sobie do serca i pojdzie uśpić świeżo kupioną akite, żeby mu nie daj Boże dziecka nie zagryzła. Jak sie coś wypisuje publicznie to należy wziąć pod uwagę konsekwencję takich wypowiedzi. A jak chcesz/chce Pani to zapraszam do mnie, gdzie przebywa jedyny w Polsce Interchampion rodem z Japonii i sama zobaczysz/zobaczy Pani, że to chodząca łagodność do ludzi, a już do dziecie to wręcz maskotka i lizus. I to nie ma znaczenia, że dziecko ciągnie go za uszy czy coś. Dziecko jest święte.

I nie ma tu nic do rzeczy od kogo sie to uslyszało. Twierdzić, że ktoś zna się na akitach, bo jest Japończykiem to tak jakby twierdzić, że każdy Polak jest specem od owczarka podhalańskiego czy PONa, o gończych polskich, chartach polskich i ogarach polskich nie wspominając. A przecież wielu Polaków nawet nie wie, że takie rasy istnieją. Więc jak następnym razem usłyszysz/usłyszy Pani taka bzdurę to po prostu wypuść ją drugim uchem. To taka dobra rada, bo bedę czujna i bedę prostować to co nie polega na prawdzie. A to nie polega na prawdzie niezależnie czy usłyszeli to od Japończyka, Chińczyka czy Marsjanina. Po prostu.

Bo naprawdę osobiście nic do Ciebie/Pani nie mam. Ale nie życzę sobie szkalowania rasy, którą kocham i która gości w moim domu od 8 lat nieprzerwanie.

Link to comment
Share on other sites

po pierwsze proponuje żebyśmy przeszły na Ty, żeby w końcu zakończyć te łamanie czegoś na czegoś :)

Na tamtym forum to nie zostało sprostowane, a osoba która to pisała ma większe doświadczenie z akitami ode mnie więc nie miałam powodu jej nie uwieżyć w szczegolności że w Japonii nigdy nie byłam (chociaz bardzo bym chciała) teraz już wiem.

Myśle że nikt kto już kupi psiaka tej rasy i odpowiednio Go wychowa nie odda akity. Jednak nie każdy potrafi odpowiednio wychować swoje psa.

A tak swoją drogą jak człowiek kto chce kupić takiego psiaka i przeczyta podobną rzecz to najpierw jeszcze kilka razy przemyśli czy sobie z nią poradzi zanim kupi, co jak na mój gust jest bardzo dobre.

Lepiej poczekać troche z zakupem niż podejmować nie dokońca prezmyślaną decyzję.

Pozdrawiam i mogłybyśmy zawrzeć w końcu porozumienie :))

PS. Wiek nie jest tak do końca wyznacznikiem człowieka. Jedni dojrzewają wcześnie a inni do końca życia pozostają dzieckiem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...