Czarus w DT. Szuka najlepszego domku!

[Ra_dunia]

Właśnie widzę, że odpisałaś zanim ja zadałam pytanie... :(
nie wiedziałam, że to się może potem uaktywnić :placz:
A dogo chodzi jakby chciało a nie mogło... od piątku mam problem :mad:

[Charly]

czytam. czytam i mysle. A co to znaczy ze prawdopodobnie? zalecila wetka jakies leczenie?

[orpha]

jejku jekju jejku ..... nie wiem jak moge pomoc :(:(

[Charly]

Weroni wysiadlo dogo wiec ja napiszę, że Czarus niestety lysieje wokoł oczek i na pyszczy. Wedlug weta to nużyca.


Bardzo prosimy o pomoc w leczeniu: Konto na pw, telefon lub gg u Weroni

[B][I]tel: (0) 511-819-130[/I][/B]
[I][B]gg: 9713846[/B][/I]

[Margolka]

Cioteczki są systematycznie olewane przez dogo i wyrzucane z hukiem za drzwi:angryy:

Już napisałam do Weroni.

[Ra_dunia]

Uff... no to zrobiłam pierwszy bazarek... Kryminalny:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=122527[/URL]
Zaraz go wrzucam do podpisu ;)

[Ra_dunia]

Od rana Czruś wędruje na pierwszą.
Biedny maluch :(

[mru]

oooh nie no
to fatalnie :(

a ja pomóc nie mogę na razie no...
cholera jasna do d... z tym wszystkim :placz:

[orpha]

jejku jejku :(:( ,Czarusiu i Weroniu trzymajcie sie

[mysza 1]

Jak nużyca to koniecznie obroża Preventic plus leczenie, u nas mieliśmy prawie łysego Nestora- masakra, mam go w podpisie- wyleczył się jak marzenie.
Kasa- mogę pomoc po 25 (połowa miesiąca a konto puste, co robić:shake:)

[Weronia]

Dziękuję Wam kochane Cioteczki za słowa otuchy i za pomoc.
Trzymamy się!!
Jutro będziemy u weta - koniecznie zeskrobiny zbadamy.
Zobaczymy co będzie.

A jutro będę robiła wątek wczorajszej interwencji- Ciotki, pospadacie z krzeseł!!!! :placz:

[Ra_dunia]

Czaruś prosi o wsparcie...

[jurmar98]

Nie mam czasu czytać wszystkiego ,bo to aż 134 strony a Czarusia szkoda (przypadkiem natrafiłem na niego na bazarku kryminałów).Na razie deklaruję 100zł tylko podaj Weronia,jak to przesłać.Gdyby (nie daj Bóg) nużyca to chętnie fundnę Preventica i Hexoderm (podobno jest czasem skuteczny)

[Ra_dunia]

[quote name='jurmar98']Nie mam czasu czytać wszystkiego ,bo to aż 134 strony a Czarusia szkoda (przypadkiem natrafiłem na niego na bazarku kryminałów).Na razie deklaruję 100zł tylko podaj Weronia,jak to przesłać.Gdyby (nie daj Bóg) nużyca to chętnie fundnę Preventica i Hexoderm (podobno jest czasem skuteczny)[/quote]
Weronia zajęta po interwencji, więc ja przesłałam numer konta na jaki zbierane są pieniążki na leczenia Czarka.
Bardzo dziękujemy za pomoc :loveu:

[Weronia]

[B]jurmar98, dziękujemy z Czarusiem i Ciotkami za pomoc :)[/B]

Boję się, że to jednak ta nużyca będzie.
Miejmy nadzieję, że wsyztsko będzie ok.

Czaruś jest bardzo niepocieszony, bo niestety muszę go trochę izolować od mojej jamnisi:( i tochę więcej sam siedzi..
No trudno.

[Charly]

ale nużeniec nei jest zarazliwy. No tak, ale w sumie nie wiadomo co on jeszcze ma poza tym:placz:

Bardzo dziękujemy za pomoc:lilangel::lilangel::lilangel:

[Weronia]

[quote name='Charly']ale nużeniec nei jest zarazliwy. No tak, ale w sumie nie wiadomo co on jeszcze ma poza tym:placz:

Bardzo dziękujemy za pomoc:lilangel::lilangel::lilangel:[/quote]

Właśnie, bo może to jakaś grzybica..

[Ra_dunia]

Czarusiu - zdrowiej! Pieniążki na leczenie będą, bylebyś tylko nie chorował...

Bazarek kryminalny ruszył całkiem, całkiem ;) (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć)
Jutro postaram się wstawić "cośtam" z kosmetyków... może też się uda ;)
Sweterek czeka na lepszy aparat (jak wczoraj usiłowałam zrobić zdjęcia komórką, to... ta... no cóż... poczekam na ten aparat ;) )

[jurmar98]

Czarly napisał,że nużyca nie jest zaraźliwa.Polemizowałbym ,jako że przerabiałem to w zeszłym roku (było podejrzenie u mojego Rolfa,którego wziąłem ze schroniska w Pabianicach).Czytałem nawet o przejściu pasożyta na właściciela.Z drugiej strony we wstępnej diagnostyce jest wiele fałszywych alarmów (tak było i u mnie )więc bądźmy dobrej myśli.Pieniążki wczoraj wysłałem elektronicznie więc niebawem powinny być na koncie.Wczoraj wpadło mi trochę"lewej kasy",to w miarę potrzeby mogę niebawen coś dosłać.Trzymam kciuki i niech to bida zdrowieje

[mru]

hihi lewa kasa na Czarka!

dzięki Ci, darczyńco! :):):):) Czaruś jest takim kochanym staruszkiem, matko no tyle go spotkało niech już ma spokój... (i dom!) :roll:

do mnie nie edoszły jeszcze rzeczy na bazarek dla Barbi :placz:
a miałam zrobić tak, że jednocześnie wystawię dwa - jeden na nią drugi na Czarka
ale chyba się skończy tak, że na razie wystawię jeden albo na nią albo na niego i zobaczymy - no przecież ludzie się nie obrażą na kogo pójdzie kasa, jeśli będą dwa psy do wyboru (ja tam zawsze kupuje, co mi się podoba, bo przecież zawsze idzie na jakąś bidę nawet jeśli jej nie znam...)

Max na razie na tymczasie do piątku :roll:
cud normalnie jakiś... w postaci Fasolki i jej mamy ;)

[Ra_dunia]

[quote name='jurmar98']Czarly napisał,że nużyca nie jest zaraźliwa.Polemizowałbym ,jako że przerabiałem to w zeszłym roku (było podejrzenie u mojego Rolfa,którego wziąłem ze schroniska w Pabianicach).Czytałem nawet o przejściu pasożyta na właściciela.Z drugiej strony we wstępnej diagnostyce jest wiele fałszywych alarmów (tak było i u mnie )więc bądźmy dobrej myśli.Pieniążki wczoraj wysłałem elektronicznie więc niebawem powinny być na koncie.Wczoraj wpadło mi trochę"lewej kasy",to w miarę potrzeby mogę niebawen coś dosłać.Trzymam kciuki i niech to bida zdrowieje[/quote]
Super!
Czarek na prawdę wiele w życiu przeszedł. Już dość się biedak nacierpiał i naczekał na swoją szansę. Mam nadzieję, że tak jak piszesz - to tylko fałszywy alarm...

[B]Weroniu[/B] - jak będą wpływać pieniążki to podawaj od razu kwoty, żebyśmy byli na bieżąco ile jeszcze trzeba uzbierać.
[B]Charly [/B]- będziesz to jakoś wpisywała w pierwszy post?
[B]Czarusiu[/B] - zdrowiej i się nie martw :) Drapki za uszkiem ;)

[Weronia]

[quote name='jurmar98']Czarly napisał,że nużyca nie jest zaraźliwa.Polemizowałbym ,jako że przerabiałem to w zeszłym roku (było podejrzenie u mojego Rolfa,którego wziąłem ze schroniska w Pabianicach).Czytałem nawet o przejściu pasożyta na właściciela.Z drugiej strony we wstępnej diagnostyce jest wiele fałszywych alarmów (tak było i u mnie )więc bądźmy dobrej myśli.Pieniążki wczoraj wysłałem elektronicznie więc niebawem powinny być na koncie.Wczoraj wpadło mi trochę"lewej kasy",to w miarę potrzeby mogę niebawen coś dosłać.Trzymam kciuki i niech to bida zdrowieje[/quote]

jurmar, masz rację. ale ja słyszałam, że są różne odmiany nużycy. Są takie masakryczne jak np Margo moja miała. A zarażają się podobno szczeniaki oraz słabe psy.. To moja sucz chyba nie jest zagrożona..

[B]Byliśmy u weta!!![/B]
[B]Powiedzial, ze nie ma się co martwić na zapas. Przedtem przestraszyła mnie jego koleżanka wetka(w sumie początkująca w gabinecie, ale bardzo miła). Wet podał Czarusiowi usypiacz, żeby się nam nie rzucał. Uszy wyczyszczone, zeskrobiny pobrane.[/B]
[B]Dziś będą wyniki.[/B]

Dziś wieczorem wstawię fotki.

najgorsze jest to,ze nie mogę Czareczka wykąpać, bo dostał advokata (chyba:roll:).. a strasznie mi brzydko pachnie wetem :D


DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA BAZARKI I POMOC FINANSOWĄ:loveu:

[Weronia]

[quote name='Ra_dunia']
[B]Weroniu[/B] - jak będą wpływać pieniążki to podawaj od razu kwoty, żebyśmy byli na bieżąco ile jeszcze trzeba uzbierać.

[B]Czarusiu[/B] - zdrowiej i się nie martw :) Drapki za uszkiem ;)[/quote]

Dziś będę wiedziała ile pieniędzy wpłynęło.
Czaruś za drapki dziękuje, bo go uszka bolą.:eviltong:

[Charly]

:multi::multi::placz: podskoki bardzo bardzo bolesne. jestem dzis cala obolala, leże w łożku, leze w wannie, leze w łozku, leze w wannie:placz:

Wszytko uzupelnie i popolemizuje też troszkę albo i nie:lol:ale muszę dojsc do siebie. na razie fruwam bo troszkę się zatablecilam:oops:, ale inaczej bym padła z bólu.

Bardzo dziękuje ciotkom Czarkowym i jedenmu wujkowi za pomoc dla tego bidaka starszaka. A swędzi go mocno Weroniu?

[Ra_dunia]

[quote name='Charly']:multi::multi::placz: podskoki bardzo bardzo bolesne. jestem dzis cala obolala, leże w łożku, leze w wannie, leze w łozku, leze w wannie:placz:

Wszytko uzupelnie i popolemizuje też troszkę albo i nie:lol:ale muszę dojsc do siebie. na razie fruwam bo troszkę się zatablecilam:oops:, ale inaczej bym padła z bólu.

Bardzo dziękuje ciotkom Czarkowym i jedenmu wujkowi za pomoc dla tego bidaka starszaka. A swędzi go mocno Weroniu?[/quote]

Charly - tylko się nie wykończ...

To jak Czarusia uszka bolą, to pogłaszcz go delikatnie po pysiu...