Ra_dunia Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 Czarek - dalej znajdź już domek... W tym tygodniu zaczęła się dobra passa, więc może i Ciebie obejmie ;) Wychodzi na to, że z mojego podpisu znikną 2 psiaki (Jump i Rudzia):multi: pójdą do nowych domków :multi: Dobrze by było, żeby zniknął także banerek Czarusia...:cool3: Quote
Weronia Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 [B]Muszę dziś iść z Czareckim do weta. Zaczął się strasznie drapać po uchu :([/B] Quote
Charly Posted October 9, 2008 Author Posted October 9, 2008 WEronia mówi ze mu z uszka bardzo śmierdzi...Moze go przewialo gdzies, albo tak po prostu jakies zapalenie się wzielo, albo jakis grzyb czy cus. Ale to mascia raczej szybciutko się zaleczy, jesli to nic wielkiego nie jest oczywiscie. Quote
Ra_dunia Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 Mam nadzieję, że nic wielkiego... Zdrowiej nam Czarusiu! A na zimę, to mu chyba jakiś kubraczek trzeba sprawić... i nauszniki hihi :) Quote
Weronia Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 Lecę do weta!!! Dziewczyny trzymajcie kciuki!!! Kubraczek i nauszniki Czaruś przyjmie bardzo chętnie kochane Cioteczki :loveu: Quote
orpha Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 [quote name='Weronia']a co się stało???[/quote] Weroniu u mnie na wątku napisałam co i jak , poki co wydaje mi sie ze znalazlam rozwiazanie narzie wyglada na skuteczne Quote
orpha Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 mru musze jakos plakaciki od ciebie odebrac :) Quote
Weronia Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 [U][COLOR=Red][B]Mam złe wieści :([/B][/COLOR] [/U] [B]Czaruś ma zapalenie uszka mocne i świerzbowca.. :placz: Jednak to coś poważniejszego. Nie wiem dlaczego dopiero teraz (na dniach) zaczął się drapać.. Jedno uszko jest bardziej chore. Dziś u weta Czaruś odstawił histerię.. ze strachu- biedaczek nic nie widzi - i jak coś go boli i nie widzi co- próbuje ugryźć:( Dostał 3 zastrzyki, Pani weterynarz badała wydzielinę z ucha, dostaliśmy krople do uszek (Aurizon), na grzbiet Pani zaaplikowała jakieś krople ogólne.. i razem zapłaciliśmy aż 82 złote:([/B] Zakraplać mam 2 razy dziennie do każdego ucha. Rzeczywiście po tych zastrzykach jakby przestał się drapać. Za dwa dni mamy przyjść na czyszczenie ucha - ze względu na nerwowość Czarusia, dostanie środek uspokajający, żeby nam na zawał nie zszedł (bo weta boi sie strasznie:( ) Wetka mówila też o jakichś antybiotykach zdaje się co 2 dni x3. Potem kilka tabletek i powinno przejść. Niestety każda wizyta będzie nas kosztowała jakieś 20, 25 zł:( Dokładnie będę wiedziała jakie leki i zastrzyki dostał w sobotę- P Wetka wypisze mi wszystko w książeczce Czarusia. Quote
mysza 1 Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 Niestety ślepki tak mają- strasznie się boją, moja Zuzia nie okazuje agresji ale takie wizyty ją wykańczają - calutka się trzęsie. Trzymamy kciuki za zdrówko Czarusia. Quote
mru Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 o kurcze :( sporo kasy... ja będę robiła bazarek ma być na Barbi - jedna dziewczyna:) przesyła mi rzeczy na to będę miała też coś od siebie zapewne więc może z tego... :roll: jej Czarecki, trzymaj się - biedne uszko :( ślepki tak mają właśnie jak mówi mysza niestety bardziej się boją, no bo nie widzą :eviltong: i tak reagują biedaki :( Quote
Charly Posted October 10, 2008 Author Posted October 10, 2008 [quote name='Weronia'][U][COLOR=red][B]Mam złe wieści :([/B][/COLOR][/U] [B]Czaruś ma zapalenie uszka mocne i świerzbowca.. :placz:[/B] [B]Jednak to coś poważniejszego.[/B] [B]Nie wiem dlaczego dopiero teraz (na dniach) zaczął się drapać..[/B] [B]Jedno uszko jest bardziej chore.[/B] [B]Dziś u weta Czaruś odstawił histerię.. ze strachu- biedaczek nic nie widzi - i jak coś go boli i nie widzi co- próbuje ugryźć:([/B] [B]Dostał 3 zastrzyki, Pani weterynarz badała wydzielinę z ucha, dostaliśmy krople do uszek (Aurizon), na grzbiet Pani zaaplikowała jakieś krople ogólne.. [/B] [B]i razem zapłaciliśmy aż 82 złote:([/B] Zakraplać mam 2 razy dziennie do każdego ucha. Rzeczywiście po tych zastrzykach jakby przestał się drapać. Za dwa dni mamy przyjść na czyszczenie ucha - ze względu na nerwowość Czarusia, dostanie środek uspokajający, żeby nam na zawał nie zszedł (bo weta boi sie strasznie:( ) Wetka mówila też o jakichś antybiotykach zdaje się co 2 dni x3. Potem kilka tabletek i powinno przejść. Niestety każda wizyta będzie nas kosztowała jakieś 20, 25 zł:( Dokładnie będę wiedziała jakie leki i zastrzyki dostał w sobotę- P Wetka wypisze mi wszystko w książeczce Czarusia.[/quote] O kurde. A ja bazarek dalam na inne:placz:. Moglam pomyslec cholera. Ja zmienię tytul, poprosze o pomoc, tylko Weroniu powiedz mniej więcej ile trzeba. zawalilam sprawe z tym bazarkiem. myslalam, ze on jest ok. Quote
mru Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 nie zwaliłaś. Czarek sie jeszcze nie drapał... ;) kto wiedział... coś wymyślimy :roll: Quote
Charly Posted October 10, 2008 Author Posted October 10, 2008 moglam wiedziec. Sama mam starszaka i wiem, ze co niektore rzeczy wychodzą pózniej. Ale teraz faktycznie nie ma co nad tym płakać. Czekam na Weronię ale interesuje mnie skąd nagle ten świerzbowiec. Ta wetka to tak na oko oceniła? Bo nie wyszlo przeciez w badaniu. Quote
Ra_dunia Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 No to ja w przyszłym tygodniu porobię bazarki. Tym razem na Czareckiego. Serwetki coś nie idą :( ale wystawię książki i sweterek H&M (okazało się, że jestem za niska i dekolt mi pół biustu odsłania :eviltong:) Damy radę - tylko Czarecki - ZDROWIEJ!!! A co do kubraczka - to serio trzeba o nim na zimę pomyśleć... Quote
Charly Posted October 10, 2008 Author Posted October 10, 2008 [quote name='Ra_dunia']No to ja w przyszłym tygodniu porobię bazarki. Tym razem na Czareckiego. Serwetki coś nie idą :( ale wystawię książki i sweterek H&M (okazało się, że jestem za niska i dekolt mi pół biustu odsłania :eviltong:) Damy radę - tylko Czarecki - ZDROWIEJ!!! A co do kubraczka - to serio trzeba o nim na zimę pomyśleć...[/quote] Ra-dunia, a może jakies zdjęcia na bazarku sweterka....no wiesz...sex sells:cool3::loveu: A co do kubraczka, ja mam taki filipkowy, ale on nie jest nieprzemakalny, no i dla filipka byl troszki przykrotki. jaki dlug jest tułow Czarka (bez szyi i ogona:evil_lol:) Quote
Weronia Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 Ona badała tego świerzbowca pod mikroskopem Charly.. Ja też nie myślałam, że tyle to będzie kosztować:( Bardzo prosze o bazarki. Bo kiepsko u mnie z finansami:( Charly, pytałaś ile potrzeba.. teraz zapłaciłam 82 zł i przy nast.wizytach będę płaciła ok 20zł. Czyli wyjdzie w praniu.. Ide Czarusiowi ucho zakroplić. Quote
Weronia Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 w górę Czarusiu!!!! Może ktoś chciałby wspomóc Czarusia finansowo??:roll: Quote
Ra_dunia Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 [quote name='Weronia']w górę Czarusiu!!!! Może ktoś chciałby wspomóc Czarusia finansowo??:roll:[/quote] Weronia - damy radę :) Dla Czareckiego wsparcie się na pewno znajdzie! W weekend zrobię przegląd zawartości biblioteczki i szaf i w poniedziałek wystawię bazarki :) Przypominamy wszystkim, że Czaruś nadal czeka na dom... Quote
orpha Posted October 11, 2008 Posted October 11, 2008 biedny Czarus jestem pusta narazie jak beben murzynski :roll:, jak bede miala pare groszy to sie dołoze Quote
Weronia Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Czy wszystkim tak beznadziejnie chodzi dogo???? [B]Mam jeszcze gorszą wiadomość niz ostatnio:[/B] [B]Prawdopodobnie Czaruś ma nużycę..:([/B] [B]jestem załamana.[/B] Gdzie wszystkie ciotki Czarusiowe????? :( Quote
Isadora7 Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='Weronia']Czy wszystkim tak beznadziejnie chodzi dogo???? [B]Mam jeszcze gorszą wiadomość niz ostatnio:[/B] [B]Prawdopodobnie Czaruś ma nużycę..:([/B] [B]jestem załamana.[/B] Gdzie wszystkie ciotki Czarusiowe????? :([/quote] Może sarkastycznie ale dobrze ze nużyce a nie parwo które szaleje. Sorry. Ale fakt jest kolejny problem. [FONT=Arial Black][SIZE=6]Cioooootki Czarusiowe!!! Help!!!![/SIZE][/FONT] Quote
Weronia Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 [quote name='Isadora7']Może sarkastycznie ale dobrze ze nużyce a nie parwo które szaleje. Sorry. Ale fakt jest kolejny problem. [FONT=Arial Black][SIZE=6]Cioooootki Czarusiowe!!! Help!!!![/SIZE][/FONT][/quote] Isadorko, no pewnie.. nużyca nie jest śmiertelna, parwo jest, prawda?? Chyba nikomu dogo dobrze nie działa, bo nie wierzę, że reszta Cioteczek o Czareczku zapomniały. Wetka powiedziała, ze po prostu mu się uaktywniła ta nużyca . (to tak jak w przypadku jamnikowatej Margo ze Starej Wsi, którą miałam na dt, może pamiętacie.. miesiąc wszystko było ok, zeskrobiny ok, aż tu nagle cały pysio łysy :placz: ) Nie powiem, ile wydaliśmy (my i nowy, wspaniały domek) na leczenie:( Nie wiem co będzie, nie wiem co zrobię z nużycą Czareczka, jeśli będzie taka złośliwa jak u Margo - takie leczenie.. nie na moją kieszeń:( Teraz Czareczek jest na antybiotyku, jutro idę do weta. Quote
Ra_dunia Posted October 12, 2008 Posted October 12, 2008 Biedny Czarecki :( To dopiero teraz mu wyszło?? Przecież po pierwszych badaniach było wszystko ok :shake: Zaraz będę kombinowała co powstawiać na bazarki... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.