Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='xxxx52']prosze bardzo o opis mamuski:-([/quote]

Mamusia jest nieduża, pół roku temu wyrzucona.
Bardzo szybko przywiązuje się do ludzi, jest bardzo wdzięczna, broni podwórka ludzi, którzy ją karmią, mimo, ze nie mieszka na nim. Jest czujna, byłaby świetnym stróżem.
Bardzo inteligenta, czeka na opiekuna, który ją karmi codziennie o 15, nie jest agresywna w stosunku do jego zwierząt. Najsłabszego szczeniaka z piątki przyniosła w pyszczku na ich podwórko, stąd wiedzieli , że są małe.
Zrobimy wszystko, żeby ją jak najszybciej wysterylizować, ale nie wiem co dalej...:shake:

Ma być więcej zdjęć sunieczki

  • Replies 569
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Karilka']Czekoladka nie mogła zostać dotransportowana...
Podobno nie mieszka na ulicy ale na podwórku tych ludzi - pilnie szuka domu![/QUOTE]
Czy ona nie musi isc na DT, tylko ci ludzie sié niá zaopiekujá do czasu adopcji?

Posted

[quote name='ZUZANNA11']Ja lepiej bym się czuła jakby mała była u Karilki...[/quote]

Tak jak pisałam dla małej szukamy domu, ale w tej chwili ważniejsza jest mama

Posted

[quote name='ocelot']Tak jak pisałam dla małej szukamy domu, ale w tej chwili ważniejsza jest mama[/QUOTE]
To prawda, to mádra sunia i nie mozna pozwolic, zeby znów musiala walczyc o przetrwanie z kolejnym miotem...

Posted

Cały czas jestem na etapie rozmów czy po sterylce przechowają sunię. Będę wiedzieć w poniedziałek, jeśli tak to zrobimy sterylkę, tylko co potem?
Na ulicę znowu?
Ja jak usłyszałam, że najsłabsze z miotu przyniosła na podwórko ludzi co ją dokarmiają to się popłakałam. Nie każda mama jest taka oddana i dzielna.

Posted

Bezowa sunieczka od godz. 13 juz w Bytomiu u Wandul66. Caaaałą drogę przespała przesłodko, momentami śpiąc na pleckach :loveu:. Super grzeczna i czysciutka-w samochodzie nie zrobiła NIC w odróżnieniu od pozostałej trójki towarzyszy podróży :cool3:.
Jest słodziasta do bólu. Myslę, że na domek nie powinna długo czekac.

Posted

[quote name='ewatonieja']no to temat psiej mamy w zawieszeniu do poniedziałku
słodkie sa te szczeniaczki :loveu:[/quote]

Tak, ale i tak się martwię.
Jeśli zgodzą się tydzień sunię przechować to co dalej, ulica znowu?
Trasa jest niebezpieczna. To droga do Inowłodza ze Spałay, sznur samochodów ciągle, zwłaszcza teraz.
A i ludzie... mieszkający na tej wsi tez wiele do życzenia pozostawiają

Posted

Wczoraj zadzwoniła do mnie jakaś dziewczyna z Bełchatowa, w sprawie czekoladowej suni.
Powiedziała, że rozmawiała wcześniej inną osobą i umawiała sie na weekend na wizytę. Myślę, że rozmawiała z kimś z was. Czy ten ktoś może napisać coś więcej, co to za osoba? Kto z nią rozmawiał? Co o niej wiecie? Kto był u niej na wizycie? Co tego wynikło?

Posted

nie śledzę watku na bieżaco ale prosze o info czy ten domek w Pabianicach trzeba sprawdzać czy to juz niekatualne?

bo znalazł sie ochotnik na dziś;)

Posted

[quote name='dzodzo']nie śledzę watku na bieżaco ale prosze o info czy ten domek w Pabianicach trzeba sprawdzać czy to juz niekatualne?

bo znalazł sie ochotnik na dziś;)[/quote]

Dzodzo, ja się już pogubiłam. Przed chwilą dowiedziałam się, że domek z Pabianic nie jest w Pabianicach tylko w Bełchatowie. Szczerze powiedziawszy, zgłupiałam. Ta dziewczyna napisała, że może odebrać sunię w Pabianicach, a ja zrozumiałam, że ona tam mieszka. Potem okazało się, że ona mieszka w Bełchatowie, ale jeździ do Pabianic i może tam odebrać sunię. Ot takie nieporozumienia. Przepraszam za bałagan, ale sama nie miała pojęcia, że wprowadzam taki zamęt.

Posted

[quote name='wandul 66']mała u mnie dzisiaj będzie miała wizytę domku , może cos z tego wyjdzie , wczoraj ją odrobaczyłam - koszmar , skąd w takim małym psie , tyle tego!!!![/quote]

Przypuszcam, ze one wszystkie zarobaczone. Te duż sznaucerowaty na pewno!
Dobrze, ze malutka ma juz szanse na domeczek. Oby, oby!!!

Posted

[quote name='wandul 66']mała u mnie dzisiaj będzie miała wizytę domku , może cos z tego wyjdzie , wczoraj ją odrobaczyłam - koszmar , skąd w takim małym psie , tyle tego!!!![/quote]domek juz miał być - nawet nie odbiera tel , więc chyba nici z tego!!!

Posted

malizna jednak poszła , domek w Bytomiu w centrum , w kamienicy , odeszła na raka ich 14 letnia sunia . U MNIE SA TERAZ 2 - te od alkoholików , czarny chłopczyk i biało czarna dziewczynka!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...