sara_rokitnica Posted May 1, 2008 Author Share Posted May 1, 2008 no i trafiliście :D jak minęła podróż?? mam nadzieję, że Charlie był grzeczny ;) dalej nazywa się Charlie czy już ma jakieś nowe imię? ;) opowiadaj UeMka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 [quote name='sara_rokitnica']no i trafiliście :D jak minęła podróż?? mam nadzieję, że Charlie był grzeczny ;) dalej nazywa się Charlie czy już ma jakieś nowe imię? ;) opowiadaj UeMka :D[/quote] Do domu dotarłam dopiero teraz więc opowiadam :cool3: Maluch nadal ma na imię Charlie - bo to śliczne imie a On jest taki Czaruś :eviltong: Więc imię mu pasuję i nie zmieniają. Droga, no cóż... Nie rozumiał co to szyba i cały czas chciał wyskakiwać :roll: najlepsza była mina ludzi jak jechałam a na kolanach w słupka siedziała wieeelka (On jest naprawdę ogromny) fretka :loveu: Pierwsze spotkanie z koleżanką niestety się nie udało bo została pogryziona... Ale wszystko się poukłada bo freciakom nawet miesiąc może zająć ustalanie hierarchi. Teraz kwestia domowników i tu wiele do gadania nie ma WSZYSCY ZAKOCHANI!!! :multi: Frecioch już ma swój worek - hamak do którego nauczył się wchodzić i błagalnym wzrokiem patrzy (znak żeby go pokołysać :razz:) i po 3 minutach zasypia :lol: Pytanie jedno, Kiedy On ma mieć szwy zdejmowane?? Bo nie wiem czy to są żyłki czy szwy rozpuszczalne? Nie wiemy kiedy sie za to zabrać... Może wet coś mówił? Niestety zapomniałam zabrać aparatu i zdjęcia zostały u Dawida i Kasi ale w krótce zdjęcia z hasania po domku na pewno będą! A teraz idę coś zjeść :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 2, 2008 Author Share Posted May 2, 2008 ale fajnie :D:D:D no to oby się przyszłym przyjaciołom wszystko szybko poukładało ;) a kiedy zdjąć szwy? hmm... nie mam pojęcia- może Mysia będzie wiedziała :) qrczę strasznie się cieszę że Charliś trafił do tak wspaniałego domku :loveu: chociaż wczoraj aż do wieczora miałam łzy w oczach i rano jakiś taki odruch miałam że wstałam o 7 i leciałam do lodówki przygotować freciakowi jedzonko po czym się zorientowałam że w moim domu jest tylko jedna zębata mordka do karmienia i na pewno nie jest to fretka ;) jednak zdążyłam się do łobuza przywiązać przez ten czas... czekam na fotki :) :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 mały ma szwy rozpuszczalne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 [quote name='Mysia_']mały ma szwy rozpuszczalne ;)[/quote] Tak też myślałam :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 czekamy na wiesci i jakies foteczki z nowego domku :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 [quote name='Mysia_']czekamy na wiesci i jakies foteczki z nowego domku :razz:[/quote] ZDo wtorku niestety zdjęć nie będzie ponieważ mam psiaka który szykuje się do zabiegu i nie zobacze się z Charlim i Jego właścicielami. Ale później nie wytrzymam i tam pojadę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted May 2, 2008 Share Posted May 2, 2008 no to uzbrajam się w cierpliwość ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 2, 2008 Author Share Posted May 2, 2008 no ja też... dobrze że mam zmagazynowane zapasy tej cierpliwości bo chyba bym nie wytrzymała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Dzisiaj jak tylko starczy czasu jadę wypytać o wieści od Pana Czarującego :razz: Jeśli dzisiaj nie zdążę to jutro macie wszystko na bank!! :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 no to trzymamy ze słowo a ja postaram się nie roznieść pokoju z niecierpliwości :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted May 8, 2008 Share Posted May 8, 2008 Dzisiaj chyba już powinny być jakies wieści z nowego domku? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 8, 2008 Author Share Posted May 8, 2008 UeMka- czekamy z niecierpliwością na wieści i foteczki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 8, 2008 Share Posted May 8, 2008 [quote name='sara_rokitnica']UeMka- czekamy z niecierpliwością na wieści i foteczki :D[/quote] Kochane cioteczki wieści są ale foteczek brak :( Tzn nie mam ich u siebie. Mam w domu trzy chore psy i nie mam kiedy jechać do młodych żeby Czarującego odwiedzić. Natomiast więci są i to dobre :cool3: Pan Fretka zadomowił się na dobre, sypia w swoim hamako łóżeczku (nie w klatce) W takim plecaczku transportowym. Oczywiście znalazł już sposób żeby wykorzystywać swoich opiekunów :P Staje przed hamaczkiem i patrzy aż ktoś spojrzyw Jego strone wtedy udaje że chce wejść do środka co mógłby zrobić bez problemu ale wie że jak pokaże to ktoś Go pobuja :razz: No i tak jak ma ochotę to i bujanko jest a wtedy Pan Fret zasypia (pozornie bo gdy tylko przestaje sie bujać wyłania się z otworu i pytającym wzrokiem omiata tego kto przestał Go huśtać :evil_lol: ) Czarluś uwielbia ogórki (kradnie je sprytnie z kanapek które ktoś nieopacznie bez opieki pozostawił na stole) Ogólnie chyba wszystko ok :lol: Mały nawet chodzi na spacery :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 8, 2008 Author Share Posted May 8, 2008 ale super :multi: no u mnie to on takich luksusów niestety nie miał... ale widzę że teraz Charliś jest szczęśliwy jak nigdy :loveu: a z koleżanką już się dogaduje? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted May 8, 2008 Share Posted May 8, 2008 No niestety nie. Koleżanka zapamiętała że ten Pan jest dla niej niebezpieczny. Na szczęście Czaruś i Mona mieszkają w innych mieszkaniach więc mają jeszcze czas żeby się polubić. Kiedyś się w końcu uda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 8, 2008 Author Share Posted May 8, 2008 szkoda... no ale mają czas ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted May 8, 2008 Share Posted May 8, 2008 też chcę tak się bujać :razz: super sprawa z takim hamakiem :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted May 8, 2008 Author Share Posted May 8, 2008 kupimy Ci na urodziny jak chcesz :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted August 17, 2008 Share Posted August 17, 2008 co tam u Charliego? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UeMka Posted August 17, 2008 Share Posted August 17, 2008 Charlie ma teraz przydomek FRED i jeszcze troszkę przybrał na wadze. Biega po całym mieszkaniu i śmieje się do każdego. Uwielbia gilgotki. Niestety nie mam zdjęć bo miałam problemy z aparatem, jutro powinnam mieć kilka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted August 17, 2008 Share Posted August 17, 2008 [quote name='UeMka']Charlie ma teraz przydomek FRED i jeszcze troszkę przybrał na wadze. Biega po całym mieszkaniu i śmieje się do każdego. Uwielbia gilgotki. Niestety nie mam zdjęć bo miałam problemy z aparatem, jutro powinnam mieć kilka.[/quote] no to czekam niecierpliwie na foteczki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted August 18, 2008 Author Share Posted August 18, 2008 czekamy :D już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć tego małego łobuziaka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.