Jump to content
Dogomania

odchudzanie


hanka

Recommended Posts

Witam. Muszę odchudzić moją PON-kę. Ze względu na nie najzdrowsze biodra nie może szaleć godzinami na spacerkach, ale solidne porcje ruchu, na ile tylko pozwalają jej łapki, ma. Nie mam pojęcia z czego przytyła. Dostaje cały czas suchą karmę i ciągle te same ilości (wg zaleceń). W związku z nietrawieniem skrobii je karmę wyłącznie dietetyczną, nie jest dokarmiana. Parę kilogramów przybyło jej po sterylce i nie chce zejść (mi po rzuceniu palenia - też nie zaczęłam jeść więcej, a muszę się odchudzać :lol: ). Moje pytanie brzmi: czy ktoś wie o ile mogę jej zmniejszyć racje żywnościowe (tak mniej więcej procentowo), żeby z głodu mi nie padła :wink: ? odchudzam ją od trzech dni i mam wrażenie, że permanentnie chodzi głodna (no cóż... ja w sumie też :oops: ). Karma light nie wchodzi w grę (za dużo skrobi). Psiura będzie wdzięczna. I jeżeli ktoś już odchudzał swoje psiury, to jak długo trwa zrezucenie kilku kilogramów? Obawiam się, że Lebiodka pogrąży mi się za chwilę w ciężkiej, dietetycznej depresji...

Link to comment
Share on other sites

Moje pytanie brzmi: czy ktoś wie o ile mogę jej zmniejszyć racje żywnościowe (tak mniej więcej procentowo), żeby z głodu mi nie padła :wink: ? ...

Możesz zmniejszyć o tyle, ile sunia potrzebuje. Tzn, powinna jeść taką porcję, przy której nie tyje. Gdzieś tu ostatnio był topik o przemianie materii u psów. Niektóre psy jedzą dwa razy więcej niż mówią "tabelki" i są chyde, a inne jedzą połowę "tabelki" i ledwo udaje się je utrzymac w należytej formie... :wink:

odchudzam ją od trzech dni i mam wrażenie, że permanentnie chodzi głodna...

Trzy dni diety to jakby diety nie było ;) Przyzwyczai się do mniejszych porcji, spokojnie. Bądź twarda! 8)

Link to comment
Share on other sites

hej!!

Aby odchudzic pieska potrzebne sa 2 elementy :aktywnosc ruchowa pieska(nie mowie tu o jakims forsowaniu) i dieta. Wystarczy o 15min wydluzyc kazdy spacer,a juz to przyniesie efekty. POza tym jesli chodzi o diete to najlepiej zmiejszyc dawke o 25% ( o 10 % w jednym tygodniu, a potem stopniowo o reszte). Wylicz zapotrzebowanie na energie na obecna wage i odejmij te 10%, a potem reszte. Konieczna jest tu kontrola wagi. powodzenia!!!!!

Link to comment
Share on other sites

hanka, pewnie nie powiem Ci nic nowego, ale może podsumuję to, co już było powiedziane.

Po pierwsze, musisz ustalić ile karmy potrzeba Twojej suce do utrzymania obecnej wagi - to znaczy, ile musisz ją karmić, żeby ani nie tyła, ani nie chudła. Ta ilość jest inna dla każdego psa i "zalecenia" na opakowaniach są tylko wytycznymi, więc musisz to ustalić dla swojego psa. Je to robię tak, że daje pewną ilość karmy dziennie i co tydzień ważę psa. Po dwóch tygodniach wiem, czy waga się utrzymuje, czy nie i w zależności od tego, w razie potrzeby zmieniam ilość podawanej karmy.

Jak już ustalisz, ile psu potrzeba do utrzymania obecnej wagi, to żeby psa odchudzić, zmniejszasz tę ilość o 25%. I nadal ważysz co tydzień. Dalsze decyzje podejmujesz na podstawie kolejnych ważeń.

Powodzenia (Tobie i psu :wink: )

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za wszystkie porady. Jutro pierwsze ważenie. Aż się boję. Bardzo bym chciała, żeby było przynajmniej parę dkg mniej. Miała więcej ruchu (ma blokadę stawu więc jej nie boli i możemy szaleć) i dostawała mniej żarcia. Wielkie dzięki za konkretność. Pozdrawiam Was bardzo.

Link to comment
Share on other sites

ja odchudzałam swojego goldena i po prostu to było bardzo ciężkie dio przejścia dla mnie :roll: niz dla psa ,bo to ja miałam wyrzuty sumienia,ze go głodzę,pies był głodny ciagle chodził za mna ,kładł mi głowe na kolanach i patrzył "jeść jeśc jeśc blaaaagam :) "

ale jakoś się przemogłam i dalismy rade - wytłumaczyłam sobie,że tak być musi bo to dla jego dobra a nie mojego "widzi mi się" i pieknie sie odchudził :)

ale my stosowalismy eukanuby specjalna dietę ,pies na poczatku był głodny ale jak mu moczyłam ta karme to wydawało sie jej więcej i szybciej zaspakajała głód

powodzenia! uda sie na pewno

Link to comment
Share on other sites

co do tuczenia psa.. pierwsze pytanie trzeba postawić co pies je?

Jeżeli sucha karmę to można zmienić karme na wysokobiałkową,

mojej suni to pomogło, która mimo, ze przeszła sterylizacje po niej wyglądała jeszcze chudziej niż wcześniej.

I oczywiście spacer, żeby to się wszystko ładnie zrównoważyło.

A jeśli karmisz go gotoqwanym jedzeniem, to pomóc nnie umiem.

Link to comment
Share on other sites

I ja swoje trzy grosze :wink: Hanka,aby oszczędzić pieskowi męki głodu przy zmniejszeniu dziennej porcji,podziel ją na cztery lub więcej części i te maleńkie porcyjki podawaj w niewielkich odstępach czasu.Uspokoisz mu w ten sposób zołądeczek....i jego nerwy :wink: Czytałam tez o odchudzającym działaniu czosnku :roll: ..poza tym usprawnia czynność watroby i pęcherzyka zółciowego....podawać nalezy w ilości od ćwiartki do połowy ząbka dziennie,posiekanego drobno i dodanego do karmy.Możesz tez psu urozmaicić i tym samym wydłużyć posiłek ,rozstawiając kilka misek i w każdej z nich po tej odrobince porcyjki przeznaczonej "na raz"

Powodzenia Ania

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wszystkim. Po dwóch tygodniach diety jest 500 g mniej. To podobno dobrze. Pytałam wet - powiedziała, że powinna chudnąć bardzo wolno. Regularnie, ale wolno. Wg niej jesteśmy na dobrej drodze. Lebiodka się powoli przyzwyczaja do mniejszych porcji. Wcześniej często nie dojadała, teraz wcina wszystko. Kłopot z ruchem bo blokada stawu przestała diałać, ale to zupełanie inna historia... Musi jeść taką karmę jaką dostaje i tutaj nie mogę niczego zmieniać. Walczymy dalej :lol: Jak mam doła, że ona głodna myślę o tym, o ile będzie miała mniej do noszenia jak schudnie, pomaga :wink: Dzięki wszystkim za uruchomienie. Co do czosnku muszę się zorientować, czy może go jeść. Jeżeli tak sprawdzę, czy jej smakuje. Nie wiem jak ja przeżyję jej "pocałunki", ale czego nie robi się... :lol: Pozdrawiam Wszystkich!!!

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wszystkim. Po dwóch tygodniach diety jest 500 g mniej.
hanka, to idealnie! Na pewno nie powinna chudnąc szybciej; z czasem pewnie na tej samej diecie zacznie chudnąć wolniej, bo zmieni jej się trochę przemiana materii, jak również będzie wymagała mniej kalorii do utrzymania mniejszej wagi. Ale grunt, żeby regularnie ważyć pilnowć - jesteście na dobrej drodze, dacie sobie radę, a piesia będzie na pewno zdrowsza w szczuplejszym wydaniu! :D
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...