Jump to content
Dogomania

Środek pobudzający apetyt


Marta !!!

Recommended Posts

Moja suka w hodowli była okreslana największym łakomczuchem. W domu, do tej pory też wszystko wsuwała. Ale ostatnio mam tragedię... jest na BARFie, przeszłam z nią, zaraz, gdy dokończyła swoją karmę, którą dostała w ramach wyprawki. Ostatnie miski tej karmy już jej nie podchodziły,a ostatnia to chyba nawet wywaliłam po kilku dniach dojrzewania...
Początkowo jadła ładnie,a le teraz... kurde, dizsiaj karmiłam ją z rączki delikatesem cielęcym czyli MIELONYMI ŁBAMI CIELĘCYMI - FUJ! To już dla mnie za wiele... :placz:
Chciałam ją podtuczyć pod wystawą, bo wygląda jak bokserowy Oświęcim, w tym celu zakupiłam nieczyszczone żwacze wołowe, trochę cielęcinki, i łój barani. Żołądki wciuągnęła nosem. :p
Ale niestety dalej już nie było tak fajnie... im mniej cuchnące jadło tym gorzej. Teraz dziubnie troche tu, troche tam... chude to jak stara szkapa. Sędzia na wystawie stwierdził, ze suka zapowiada się fajnie, ale jak jej nie podpasę to się nie bujnie do góry. Może ma rację a może się myli... tak czy inaczej, nie chce miec takiej bidoty w domu, bo mi wstyd z nią się gdziekolwiek pokazać.
Suka dostaje tran, dostaje jajeczko, dostaje olej z łososia, rumen tabs... i co? I nic. Jakikolwiek stan chorobowy nie w chodziw rachubę, bo moją bokserkę rozpiera radośc i energia. Biega jak szałaput, rozbija się wszędzie, nie usiedzi w miejscu...jak typowy bokser - ADHD. :p
Jeśli ktoś dysponuje jakimiś magicznymi metodami pobudzającymi apetyt to błagam o ratunek. :shake:


Haha...tym razem sama jestem sosbie magiem. :cool3:

Znalazłam to : [url]http://zwierzosfera.pl/moj-pies-nie-chce-jesc/[/url]

I zdaje się, ze główną przyczyną niejadztwa Daggi jest podawanie jej żarła " w cały świat" - jak to określił autor. :p Jako że barfujemy, suka miała zawsze papke z rana, a potem...no właśnie, dawałam jewj za duże porcje, porcja z rana zostawała do południa, czasem cały dzień. Suka wiec miała dałą dobę dostep do żarcia. Dlatego się rozbestwiła.
Zacznę stosować te metody i napisze o rezultatach za jakiś czas. ;)

Edited by Patisa
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']przeglodzenie 24 h,z dostępem do wody oczywiście non stop.na drugi dzien zje nawet stare chrupki.ja miałam problem podobny stosowałam "cuda wianki na kiju",błąd-najprostsze metody sa najlepsze.[/QUOTE]

Co Ty, ale ja mam 4 miesięcznego szczyla, nie będę jej głodzić. :shake:
Ale myślę, ze metoda z podawaniem o bardzo stałych porach posiłków to podstawa, jakiej u mnie zabrakło i to był mój wielki błąd. ;) Jednak psy potrafia bardzo dobzre kojarzyc sobie konkretne pory dnia z czynnosciami ktore wykonuja codziennie :p

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...