Katica Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Wsiadła do autobusu lini 113 na Ołtaszynie (Krzyki) koło kościoła, zadbana, z czarną obróżką seterka irlandzka... ja nie mogę jej zatrzymać w domu ... mam sukę pitbullkę :( Nie chcemy żeby trafiła do schroniska, ale nie ma wyjścia.... Może ktoś jej szuka!?!?!?!?!?! Pomocy!!! Siostra własnie z nią chodzi po osiedlu gdzie wsiadła do autobusu, może rozpozna dom, albo ktoś jej szukać będzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Jakie wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Tu szukają seterki [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102812[/URL] ale Nie wiem czy tej:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 sprawdzałyście moze czy sunia nie ma tatuażu w uchu ? tamta sunia zaginiona to seter angielski Katica podaj jakiś kontakt do siebie i fotki suni by sie przydały moze plakaty poróbcie może ktoś jej szuka albo zadzwońcie do schronu moze ktoś pytał o zaginioną seterkę:roll: dałam info na setery [url]http://www.setery-adopcje.net/phpBB2/viewtopic.php?t=245[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted January 3, 2008 Author Share Posted January 3, 2008 Dzięki madzia, własnie miałam się tam zalogować... Fotek nie mam bo mój tel nawalił... SUnia jest średniej wysokości, nawet lekko "utuczona" na pyszczku ma przejaśnienia, pod bródką- jakby siwiała, i lekko między oczami na kufie... ale jest dość młoda. Byliśmy u weta, stwierdził ze około 3-4 latka ma... Jest strasznie grzeczna, bała się czekając na weta, ale jak już weszła to podawała mu łapkę grzecznie siedząc... Niestety ani chipa ani tatuażu... swoje namiary zostawiłam u weta, to jedna z największych lecznic we wrocławiu i oczywiście w schronisku też... Niestety suczke musiałam zostawić w schronisku, ale dostała ciepły kojec w pomieszczeniu, ogrzewanym.... Boże jak ja ryczałam razem z siostrą jak musiałyśmy ją tam zaprowadzić... troche ten ciepły pokój nas uspokoił ale musimy znależc jej dom, jej właścicieli. Namiary do mnie... tel. 600 28 22 56! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hippies Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Qurcze :angryy: przecież we Wrocku jest obowiązek chipowania - jak ktoś płaci podatek to przecież jest to za darmo :shake: Nie mogę pojąć dlaczego ludzie nie chipują psów, to przecież dla bezpieczeństwa psów :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mistifreda1 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Koniecznie i zaraz kto może niech pisze na adopcje setera i wyżła węgierskiego.a poza tym banerek,allegro,ja daje znać swoim znajomym seterkowcom.schronisko dla tej rasy, w zimie zwłaszcza, to pewna śmierć,to BARDZO DELIKATNE PSY!!!oby się właściciel znalazł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 mam nadzieje ze właściciel się zgłosi po sunie:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted January 4, 2008 Author Share Posted January 4, 2008 Dziękuję wam za pomoc...Dajcie ją gdzie się da, na wszelkie seterkowe forumy itp... Póki co jest na kwarantannie w schronisku, więc na najbliższe 2 tyg ma "bezpieczny" kojec, w ciepłym pomieszczeniu. Ja już dzisiaj 3 razy dzwoniłam do schroniska, zgłosiłam też na komisariat policji i do wyborczej ale ukaże się dopiero w przyszłym tygodniu. Wieczorem rozwieszamy plakaty... na całej trasie autobusu... mogła przecież wsiąść w niego już gdzieś wcześniej, albo uciekać po "wystrzale petardy. Pani w schronisku powiedziała ze uważa że napewno ktoś się po nią zgłosi... ja mam nadzieje że jej słowa będą prawdą, a jeżeli nie to podejmiemy próbę socjalizacji pitbullki z seterką... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Katica nie ma za co;) super ze interesujesz się losem suni mam nadzieje ze właściciele tez beda jej szukać:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Właściciele się znaleźli :):):):):):) Uciekła z podwórka, które jest zawsze otwarte- przy warsztacie samochodowym na osiedlu. Mala mieszka tam od zawsze i nigdy nawet za bramę nie wyszła sama, prawdopodobnie wystraszyła się petardy bo jakiś tydzień wcześniej było to samo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 no to super:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Jak dobrze że Pancio się znalazł, a raczej że szukał psiny i znalazł!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 no to wspaniałe wieści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 [COLOR=Red][B][SIZE=4]pilnie potrzebuję informacji czy ta sunia to sunia z tego zdjęcia:[/SIZE][/B][/COLOR] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/interwencje/seterka_zaglodzona/s2.jpg&width=420&height=10000[/IMG] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/interwencje/seterka_zaglodzona/s3.jpg&width=420&height=10000[/IMG] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/interwencje/seterka_zaglodzona/s4.jpg&width=420&height=10000[/IMG] Sunia obecnie ma przetrąconą przegrodę nosową, nie wiem czy miała tak wcześniej, więc się nie sugerujcie. Wiadomo ską był ten Pan co zabrał sunię z tego wątku do siebie spowrotem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted March 20, 2009 Author Share Posted March 20, 2009 Tamta sytuacja miała miejsce rok temu... właścicielka zadzwoniła do mnie i szczegółowo opisała i obróżkę i znaczenia suczki, suczka wróciła do nich... to było w styczniu 2008 r. I widuję ją często bo mieszka w okolicy. Suczka ma na imię Sara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 ok, dzięki za info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.