osho Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [quote name='kasiah72']No tak tylko, ze Pusia szuka mieszkania a watpie, czy bylaby zainteresowana flat share.[/quote] [COLOR=DarkSlateGray]większość ogłoszeń to flat share właśnie, ale jak pisałem, są również całe mieszkania czy domy - zwykle zresztą alternatywnie do wynajęcia jako całość lub na pokoje też wolałbym znaleźć jakieś małe studio tylko dla nas, ale zobaczymy jak będzie z finansami. na razie zaglądam tam regularnie dla orientacji :diabloti:. mieszkanie z kimś też ma zalety tyle tylko że to rosyjska ruletka - nie wiesz na kogo trafisz a zostawiasz w domu psa .... [/COLOR] Quote
lemonsky Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [url]www.rightmove.co.uk[/url] my i tak szukaliśmy domu, bo nam na wejściu powiedzieli, że z psem mieszkanie to niekoniecznie, jeśli już to dom/szereg... więc liczyliśmy się z wyższymi kosztami mieszkania od początku Warto w ofertach (o ile są interesujące), gdzie jest zastrzeżenie, że futer nie chcą, po prostu zapytać, zaproponować coś - wyższą kaucję np. Jeśli macie jakieś referencje - też warto je przedstawić - z poprzedniego najmu, od menedżera/przełożonego z pracy, znajomego tubylca. U nas to zadziałało - mieliśmy referencje z poprzedniego najmu przez agencję (tam była podwójna kaucja + faktura za profesjonalne czyszczenie wykładzin, zaslon i odsmradzanie niby, że po psie...) na tyle, że teraz właściciel zrezygnował z pośrednictwa agencji i wynajmuje nam dom bezpośrednio. Paskud mam nadzieję wróci do rezydencji niedługo i będziemy go rehabilitować intensywnie! a w poniedziałek będę wiedzieć, jakie są realne prognozy weta co do możliwości powrotu do sprawności... Quote
osho Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [quote name='lemonsky']Jeśli macie jakieś referencje - też warto je przedstawić - z poprzedniego najmu, od menedżera/przełożonego z pracy, znajomego tubylca. [/quote] [COLOR=DarkSlateGray]z poprzedniego najmu to na pewno nie bo nawet jeszcze nie dojechałem :diabloti:. ale że założona kolejność to najpierw praca, potem mieszkanie to może z firmy ...[/COLOR] Quote
osho Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [B][COLOR=DarkGreen]lemonsky[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray], i mam nadzieję że z [COLOR=DarkGreen][B]torro[/B][COLOR=DarkSlateGray] wszystko będzie w porządku, trzymamy kciuki ...[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR] Quote
UTAAP Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [B]osho[/B], z tego co piszesz to wg mnie jestes jak nalezy ;) [B]lemonsky[/B], duzo zdrowka dla Torrka!:loveu: [B]pusia2405[/B], powodzenia w szukaniu psio-przyjaznego lokum:Dog_run: Quote
lemonsky Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 wieści z dziś - niestety bez zmian - ciągle brak władzy w tylnej części paskuda - 4 dzień po operacji :placz: Quote
pusia2405 Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 Lemonsky, współczuję strasznie. Ale zawsze trzeba mieć nadzieję. Każda następna godzina może wnieść w zdrowie psiaka jakąś poprawę. nadal trzymamy kciuki za łapkę. My też raczej jesteśmy przygotowani na wyższe koszty, czyli domek (szereg). Niestety tam gdzie mieszkamy nie ma zbyt wielu chętnych do wynajęcia mieszkania właścicielom psów. Póki nie będzie z nami sierściucha, mamy możliwość wynajmować mieszkanie ze znajomymi TZ i powoli, bez pochopnych decyzji będziemy szukać odpowiedniego niedużego domku. Także do końca marca mamy czas. Ja niedługo dołączam do WAS (mój TZ już od początku roku jest na wyspie) i we dwójkę łatwiej będzie szukać i się decydować;). Quote
Habibi Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [B]lemon[/B] luszi być dotrze!!! <kciuki> Quote
pusia2405 Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [quote name='kri_ala'] Pozdrawiam Was Panie i apeluje o dokladne czytanie i pisaniu jak najbardziej sprawdzonych informacji itd.......... :)[/quote] Specjalnie dla kri ala: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=103836[/url] Quote
osho Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [COLOR=DarkGreen][B]lemonsky[/B][COLOR=DarkSlateGray], mam nadzieję że już niedługo będziesz mogła podzielić się pozytywnymi wieściami, powodzenia ![/COLOR][/COLOR] Quote
karjo2 Posted January 13, 2008 Posted January 13, 2008 Osho, to moje szczescie sie by kumpla znalazlo, porzadny facet z Ciebie i ksiazki wlasciwe czyta ( "Spiac w plomieniach" bardzo mi pasowala) :evil_lol: Maja, trzym sie cieplo i miziaj terapeutycznie psina od nas! Quote
Aaliyah1981 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 dziewczyny udalo sie po prawie roku czekania na mozliwosc kupienia psiaka mamy od wczoraj w domu westie -Franka:multi:.Wkoncu moglismy pozwolic sobie na psiaka teraz jest domek z ogrodem wiec ...boziu jeszcze nie moge uwierzyc . Dzis ubezpieczylismy go w [URL]http://www.healthy-pets.co.uk/step3.php[/URL] strasznie duzo tych firm nie wiem czy dobrze wybralismy wzielismy narazie to ubezpieczenie gold .Ubezpieczaliscie swoje pociechy tutaj???warto???Trosze zaluje ze nie moglismy adoptowac psiaka ze schroniska ale niestety maja duze wymagania (w sumie to dobrze bo byle kto psiaka nie dostanie ).Niebawem czeka nas 2-gie szczepienie i zaczniemy spacery .Maly Franio ma 8 tygodni. Quote
lemonsky Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Gratulacje! :) Niech się maluch zdrowo chowa! Weściki są świetne :) Ubezpieczenie? 1000% TAK. A też miałam małe wątpilowości, ale mimo to od przyjazdu z marszu paskuda ubezpieczyłam. Po ostatnim tygodniu nie mam wątpliwości, że warto. Pies nagle wymagał specjalistycznej operacji na kręgosłup, oczywisty pobyt w szpitalu i zapewne za chwilę rehabilitacja. Koszty operacji i pobytu w szpitalu to ok. 4000 funtów - nie wiem jeszcze dokładnie ile, ale rzędy kwot są jednak ogromne. Moje ubezpieczenie pokrywa do £6500 za leczenie i rehabilitację jednej przypadłości (ale uwierzę jak zobaczę, na razie ciągle mam pietra, ale co tam, najważniejsza wiadomość z wczoraj - TORRO ZACZYNA WSTAWAĆ I "KULEĆ"!!!!!!!!!). Quote
Aaliyah1981 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 lemonsky wlasnie doczytalam o waszym psiaku :-(z calego serducha trzymam kciuki zobaczycie bedzie dobrze moj poprzedni Kapsel tez mial powazny wypadek (lekarze nie dawali szans na odzyskanie wladzy w lapie) a udalo sie lapa byla 99% sprawna ...bedzie dobrze wiesz co wzielismy to najdrorzsze jak wroci moj chlopak to sie dowiem na 100% wiem ze Gold w sumie kasa nie az tak duza bo ok13 £ na miesiac . A powiedz mi czy wy np u weta mozecie leczyc teraz pieska wlasnie z ubezpieczenia ???jak to jest??? do pusi wiem jaki to klopot z wynajeciem mieszkania my przez rok nie moglismy znalezc takiego gdzie mozna miec pieska .teraz co prawda mieszkanie nie jest luksusowe ale za to mamy naprawde wielki ogrod dlatego zdecydowalismy sie na psiaka .Wybralam mala rase bo raczej takiego jak mialam -Moskiewskiego jedyne 90 kg:cool3:to nikt by nam nie wynajal mieszkania . Pierwsze mielismy z agencji teraz juz prywatnie wynajmujemy ..ktos mi powiedzial ze podobno takie ubezpieczenie uwzglednia np szkody w domu i ze czasami wynajmujacy daja sie przekonac wlasnie jak sie ma ta polise ale nie jestem pewna Quote
Aaliyah1981 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 lemonsky teraz doczytalam o kosztach leczenia matko jedyna :crazyeye:chyba jednak to ubezpieczenie jest konieczne koniecznie daj znac jak sie sprawy potocza Quote
pusia2405 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Aaliyah, gratulacje, świetnie, że możecie sobie pozwolić na psiaka. Aż ciekawa jestem jakie tam mają wymagania co adopcji psa ze schroniska:razz:. u nas w Polsce póki co nikt się tym nie interesuje poza grupą zwariowanych osób, które są m.in. na dogo. Dobrze, że piszecie o tym ubezpieczeniu, bo ja zielona w tej kwestii i bym nawet nie pomyślała. Ale rzeczywiście, taka kwota m-nie da się przeżyć. W Polsce dzisiaj ładna pogoda, u was deszcz:eviltong::evil_lol:. Quote
Aaliyah1981 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 pusia2405 ja o tym ubezpieczeniu czytalam chyba wlasnie na dogo i mysle ze lepiej wydac to 10-12 £ miesiecznie niz potem nie miec np jak ratowac pieska bo z tego ci pisze lemonsky ktowty sa zawrotne .. wiesz ja mieszkania szukalam bardzo dlugo i naprawde wiele przeszlismy zanim tu trafilismy :-(mysle ,ze tak jak ci radza dziewczyny najlepiej prywatnie i trzeba sprawdzic ta pogloske o pokrywaniu wrazie czego szkod wyrzadzonych za pieska (ubezpieczenie) bo np to moze byc argument ..no ja czekalam prawie rok bo wczesniej mieszkalismy w wynajetym mieszkaniu w agencji i sie nie zgadzali:shake:nie znalazlam agencji ktora by sie zgodzila co do schronisk to jesli sie nie myle trzeba miec wlasne mieszkanie itdpodchodza rygorystycznie ale przeciez chodzi o dobro psiaka i tak powinno byc u nas tylko u nas takie przepelnienie :roll: musze wam powiedziec ,ze pierwszy raz jak dzwonilismy w sprawie pieska spotkala mnie duza przykrosc ..po kilku zdaniach pan zapytal nas sie skad jestesmy chlopak powiedzial ze jestesmy Polakami i odrazu nam powiedzieli ze pieska Polakom nie sprzedadza ..poczulam sie conajmniej dziwnie jak mozna ocenic ludzi tylko dlatego ze sa innej narodowosci:( Quote
pusia2405 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Aaliyah, ubezpieczę psiaki na 100% i z tym mieszkaniem też dobry pomysł. Ja oczywiście jest za rygorystycznym wydawaniem psów do adopcji. Właśnie mam taką sunię u siebie zabraną z nieudanej adopcji:-(. Quote
kasiah72 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 A myslicie, ze mozna u nich ubezpieczyc tchorzofretke? I jak to dziala? Np. fretka wymiotuje, ide z nia da veta, place £50, przedstawiam im rachunek i oni mi zwracaja jakis procent tej kwoty? Quote
UTAAP Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [B]Aaliyah[/B], gratuluje psiaka i powodzenia! A co do tego uprzedzenia przy sprzedazy psow - ktos mi niedawno mowil ze podobno Brytyjczycy sie boja bo byly sytuacje kiedy Polacy wykupywali psy w Anglii a czworonogi potem trafialy gdzies na handel, czy do pseudohodowli:-(. To pewnie dlatego tak was potraktowali. [B]lemonsky[/B] SUUUPER!! Oby tak dalej, trzymamy kciuki! Quote
osho Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [quote name='pusia2405']Dobrze, że piszecie o tym ubezpieczeniu, bo ja zielona w tej kwestii i bym nawet nie pomyślała. Ale rzeczywiście, taka kwota m-nie da się przeżyć.[/quote] [COLOR=DarkSlateGray]no właśnie, to już było na tym wątku poruszane wcześniej, ale może odświeżmy trochę temat, co ? czy miejscowi (:diabloti:) byliby tak łaskawi i uchyliliby trochę rąbka tajemnicy ? co, gdzie i za ile ? też myślę, że w kwestii mieszkania to może być argument, zwłaszcza że czasami za argument działają rzeczy które nic nowego nie wnoszą, tyle tylko że są powiedziane ;-). ktoś kiedyś robił badania - w jakiejś bibliotece do xero podchodziła dziewczyna i pytała czasami "czy możesz mnie wpuścić do kolejki ?" a czasami "czy możesz mnie wpuścić, bo chcę coś skserować ?". i pomimo że drugie zdanie to czysty truizm i żaden argument w tym przypadku dużo razy więcej się udało ;-) [B][COLOR=DarkGreen]lemonsky[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray], uff, oby tak dalej, nadal trzymamy kciuki [COLOR=DarkGreen][B]karjo2[/B][COLOR=DarkSlateGray], w sumie moje ulubione z książek carroll'a to właśnie te które się dzieją w cranes view ;-)[/COLOR][/COLOR] [/COLOR][/COLOR][/COLOR] Quote
osho Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [quote name='kasiah72']A myslicie, ze mozna u nich ubezpieczyc tchorzofretke? I jak to dziala? Np. fretka wymiotuje, ide z nia da veta, place £50, przedstawiam im rachunek i oni mi zwracaja jakis procent tej kwoty?[/quote] [COLOR=DarkSlateGray]trochę tutaj się domyślam, bo nie sprawdzałem ale podejrzewam, że podobnie z ubezpieczeniem jak dla ludzi - pewne rzeczy są refundowane i do jakiegoś limitu w zależności - im droższe ubezpieczenie wybierzesz tym wyższa refundowana kwota. ale to i tak w każdym przypadku trzeba przeczytać w regulaminie - w końcu skądś się biorą te różnice w ofertach ubezpieczeń. nie ma się co łudzić - za darmo nikt pieniędzy nie będzie rozdawał ...[/COLOR] Quote
Aaliyah1981 Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 hej juz odpowiadam :p co do ubezpieczenia fretek to nie mam pojecia ale wiesz co sa telefony kontaktowe mozna podpytac ja szukajac adresu wpisalam do google : [COLOR=green][B]pets insurance uk[/B][/COLOR] troszke tego jest weszlam na strone Tesco Virgina i ta 3-cia na kotrej ja ubezpieczylam :[COLOR=green]http://www.healthy-pets.co.uk/ [/COLOR] [COLOR=black]jeszcze nie wiem jak to dziala .Byly trzy opcje ubezpieczenia osobno dla pieskow i osobno dla kotow .w tym trzy wersje ubezpieczenia :clasic, silver i gold .My wzelismy ta Gold bo wydaje nam sie ze najwecej zawiera (bardzo dluga lista-tylko jak to sie ma potem to juz nie wiem).jest tam taka tabelka zestawienie co ubezpieczenia zawiera tylko nie moge teraz znalezc jak mi sie uda wkleje:)[/COLOR] tutaj kilka linkow do porownania [URL]http://www.google.pl/search?hl=pl&q=pets+insurance+uk&lr[/URL]= nam wyszlo jakies 12 £ na miesiac mozna indywidualnie ustalic wplaty rocznie lub miesiecznie. [B]UTAAP [/B]chyba masz racje anglicy (oczywiscie nie wszyscy )nie maja o nas zbyt dobrego zdania :roll:dodam ,ze my bardzo chcielismy pieska a tam byly tylko sunie i pewnie odrazu pomysleli ,ze chcemy rozmnazac:shake:ale udalo nam sie trafic na pana kotry mimo ,ze jestesmy Polakami nam zaufal. A juz tracilam nadzieje ,ze nam sie uda:shake:tyle na niego czekalismy (ja to juz taka depresje mialam zawsze w domu mialam zwierzeta a tutaj zupelnie nic a chyba kazdy sie ze mna zgodzi ,ze dom bez zwierzat to smutny dom:-( tak szukam na tej stronie gdzie ubezpieczylismy i troszke jest napisane o tym wecie [URL]http://www.healthy-pets.co.uk/dog-insurance.htm[/URL] tylko trzeba wypelnic na dole dane i wtedy chyba wyskocza te opcje ubezpieczenia poszukam Quote
Aaliyah1981 Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 udalo mi sie znalezc wiec tak przynajmniej w tym naszym sa takie ceny dziewczyny nie da sie tego wlepic musicie wejsc tam gdzie podalam ostatniego linka bo probowalam ale wszysto sie zlewa [URL]http://www.healthy-pets.co.uk/dog-insurance.htm[/URL] Quote
pusia2405 Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Co do uprzedzenia do Polaków, to ja się nie dziwię (ale strasznie wstydzę:oops:). Przykład z ostatniej chwili: mój TZ oglądał dom nawet tani po Polakach-całkowicie zdewastowany, horror. Jakaś grupa wynajęła na pokoje. Ale mam nadzieję, że ten nasz polski wizerunek będzie się powoli na wyspach zmieniał:razz:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.