karolina1 Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 :placz: [*] [*]Tam, gdzie teraz jesteś, napewno jesteś bardzo szczęśliwy.. [*] [*]:placz: Quote
karolina1 Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 :placz: [*] [*]Tam, gdzie teraz jesteś, napewno jesteś bardzo szczęśliwy.. [*] [*]:placz: Quote
natalia_aa Posted March 26, 2008 Author Posted March 26, 2008 Sauronek lezy zawiniety w kocyku w zaszczytnym miejscu w lesie, owiniety kocykiem... Zamknelam mu jeszcze oczka (co by mu piasek nie nalecial...). Mial bardzo szczesliwy wyraz pyska, wiec ulzylo mi, ze naprawde teraz jest mu na prawde dobrze. Quote
natalia_aa Posted March 26, 2008 Author Posted March 26, 2008 [quote name='Fenris']Brak słów. Niestety, to było do przewidzenia. [*] Dla Sauronka ...[/quote] Co znowu bylo do przewidzenia? Twoim zdaniem nie powinien dostac szansy na dom, bo i tak by sie to źle skonczylo? Gratuluje podejscia. Boze, niektorych ludzi nigdy nie zrozumiem... PS: To, ze Ty nie lubisz psow w typie bull, to Twoj problem... Quote
Alicja Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 [quote name='natalia_aa']Sauronek lezy zawiniety w kocyku w zaszczytnym miejscu w lesie, owiniety kocykiem... Zamknelam mu jeszcze oczka (co by mu piasek nie nalecial...). Mial bardzo szczesliwy wyraz pyska, wiec ulzylo mi, ze naprawde teraz jest mu na prawde dobrze.[/quote] [CENTER][FONT=Arial][COLOR=Red]:glaszcze: dziękuję Ci za to ....teraz już jest bezpieczny ...[/COLOR][/FONT] [/CENTER] [CENTER][IMG]http://images32.fotosik.pl/95/2e40d728280d4a75.png[/IMG] [/CENTER] Quote
natalia_aa Posted March 26, 2008 Author Posted March 26, 2008 Ja tez chcialam Wam ciotki bardzo podziekowac, za to, ze od poczatku do konca bylyscie ze mna. Przez to wszystko zupelnie wylecialo mi z glowy, jeszcze raz dziekuje. Quote
Alicja Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 [LEFT][FONT=Arial][COLOR=Red]może nie dziękujmy już sobie nawzajem ....:razz:...widać tak miało być że spotkałyśmy się własnie tutaj ........ [/COLOR][/FONT][CENTER][FONT=Arial][COLOR=Red][B] [*][/B][/COLOR][/FONT] [/CENTER] [/LEFT] Quote
clockwork Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 [quote name='natalia_aa']Sauronek lezy zawiniety w kocyku w zaszczytnym miejscu w lesie, owiniety kocykiem... Zamknelam mu jeszcze oczka (co by mu piasek nie nalecial...). Mial bardzo szczesliwy wyraz pyska, wiec ulzylo mi, ze naprawde teraz jest mu na prawde dobrze.[/quote] śpij spokojnie Sauronku [B][SIZE=5][[COLOR=DarkOrange]*[/COLOR]][/SIZE][/B] Natalio.. to my Ci dziękujemy :Rose: Quote
Fenris Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 Myślałem, że już Ci przeszło tak ostre negowanie czegokolwiek co powiem, a że przynajmniej odpuścisz tutaj ... whatever. Napisałem tak bo były już objawy, a na przykładzie innych uratowanych od uśpienia bullowatych wiem, że nieraz najlepszym wyjściem jest przyzakładowe podwórko i kochający właściciel(Np. historia Nestora), a nie kanapy. Nie będę się niepotrzebnie rozwodził jak z Krzychem go ustawialiśmy po jednym z powrotów, bo właśnie kłapał za ręke. Przepraszam jeśli to co napisałem wcześniej zostało źle odebrane. Ps. to że bullowate nie są moimi faworytami tak jak dla Ciebie nie oznacza że ich nie lubie. Quote
bea_m Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Ja tylko śledziłam życie psiaka w schronie. Póżniej jego nadzieję. Przykro mi bardzo. A inne rady są daleko spóźnione. Quote
Dobermania Posted April 1, 2008 Posted April 1, 2008 :placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.