Jump to content
Dogomania

zjadanie padliny


ziza24

Recommended Posts

A dzisiaj usłyszałam " dobrą radę"...żeby w ogóle się nie przejmować ...bo i tak psa od "tego" nie odzwyczaję......a psu nie zaszkodzi.....
taaaak ...tylko po czym Fiśka miała rozstrój żołądka taki ,że dostała antybiotyk, kroplówkę i masę różności u weta? No chyba nie po gotownych wołowinkach z marchewką z bazarku.....
Pistolet na wodę... o tym myślę...

Link to comment
Share on other sites

czesc wam

no moj Zizu tez bez zmian wczoraj zerazrl mi jakies g......ko:mad:....niestety czy na smyczy czy nie zawsze cos znajdzie..wczoraj to mnie zaciagnal w krzaki a juz tak ladnie zaczynal sluchac i nie ciagnac ale coz to dopiero 3 lekcje mial wiec wiem poczekam do konca treningu i wtedy sie wypowiem ale jak cos poczuje typu zdechlej wrony czy wieworki to na pewno poleci zjesc i sie wytarzac:angryy:
nie mam za duzo pmyslow zeby go oduczyc a wiadomo ze pies to pies i pobiegac musi a ci co widzieli jego zdjecia to wiedza jaki wielki z takiej kulki wyrosl

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betty_labrador']

to jaka metoda bylaby dla mnie dobra? czy mam latac za nia po lesie?[/quote]
Samam musisz to ocenic. Ja też mam problem podobny do Twojego, ale każdy pies jest inny i potrzebuje innej metody.
Jeżeli już zaczniesz prace nad tym nawykiem to musisz w pełni uniemożiwic psu porót do starych przyzwyczajeń (czasami trzeba ganiac za psem po lesie :p). Jedno zjedzone świństwo może cofnąc wpracy nad zachowaniem o całe lata świetlne.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...