Jump to content
Dogomania

Próby pracy tropowców, konkursy- Kiedy najlepiej zacząć?


gajowy

Recommended Posts

[quote name='gajowy']Mam pytanie, kiedy najlepiej zacząć przygodę z konkursami tropowców/dziakarzy? I czy aby wziąć udział w konkursie, pies musi mieć zaliczone próby pracy?[/quote]

przy dzikarzach wydaje mi sie,ze tez proby nie sa wymagane-przegladnelam regulamin. Moze jak sa konkursy miedzynarodowe to wtedy moga wymagac? Ale na regionalnych na pewno nie.
Dolna granica wieku to 9 mies,na pracy dzikarzy nie znam sie zupelnie,ale cos tam liznelam ze szkolenia(poza dzikarzami i norowcami) i wydaje mi sie,ze do tropowcow prace z psem mozna zaczynac dosc wczesnie. Ja moja zaczynalam szkolic jak tylko zawitala do mojego domu-podstawowe posluszenstwo,aport no bo to aporter,prace wechowa na zasadzie "czym skorupka nasiaknie za mlodu :)" Milej i owocnej pracy!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MARS']Z konkursami przygodę najlepiej zaczynać jak już mamy psa do nich przygotowanego :D[/quote]

No chyba to oczywiste,ze nikt przy zdrowych zmyslach nie wybierze sie na konkursy z psem nieprzygotowanym :)
wg mnnie pies musi miec zrobiona karnosc i w przypadku 'tropowcow" musi zrobic przynajmniej pare sfarbowanych sciezek. Ale do tego proby nie sa potrzebne, samemu nalezy cwiczyc,cwiczyc itd.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Ja swoja przygodę zaczynałem od książki Woźniaka ,, Szkolenie Psów Porady praktyczne '' i polecam ja wszystkim.

Jaga Mroka zacząłem układać nieco później, jak miał prawie rok a suczkę Magłę od pierwszego dnia pobytu w domu, najpierw apel w między czasie chodziliśmy po karmowiskach, gdzie Magła obwąchiwała tropy dzicze i nie tylko, miła wtedy chyba 2 miesiące jak strzeliłem pierwszego dziczka przy niej obwąchała go nie bardzo wiedziała co ma robić ale przy następnym już wiedziała. Na polowaniach zbiorowych chodziła ze mną na stanowiska, przy lewej nodze jak była na pokocie inna zwierzyna niż dzik to podchodziłem do niej i mówiłem fuj i to dało efekty, pies chodzi jak zegarek, dziki atakuje z rozwagą.

i w międzyczasie pies sie sam pod moim okiem ułożył do konkursów i polowań.
Zacząć jak najwcześniej, kiedy tylko będzie w domu apel na spacerku niech sobie wącha tropy,potem strzelać z daleka, coraz bliżej, robić ścieżki tropowe z krwi wieprzowej, odczekać kilka godzin , np spróbować po 2 godzinach potem 6 a w końcu rano, efekty będą niesamowite, zobaczycie.
a i zapomniał bym pies ma chodzić po farbie na miernie ciągnącym sie otoku czyli powoli.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...