aagaaciaa Posted October 13, 2007 Share Posted October 13, 2007 Chyba znalazła się siostra Blondyny.... Ta ruda.... Wydaje mi się, że jest identyczna jak Eta.... :( :( Piszę na tym wątku. bo tamten zamknięty ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 14, 2007 Share Posted October 14, 2007 To tak, żeby nudno nie było :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 14, 2007 Share Posted October 14, 2007 Ona naprawdę nie ma nic już z tego pierwszego zdjęcia. To wielki psiur.:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted October 15, 2007 Author Share Posted October 15, 2007 No trochę niższa jeszcze od mojej boksi ale niewiele i zanosi się że jeszcze urośnie, i kolor jej się trochę zmienia, robi się ciemniejsza (więcej tych rudawych łat) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 I się przypomina. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagaaciaa Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 A jej siostra dziś uciekła... ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 [quote name='Kamkam']i kolor jej się trochę zmienia, robi się ciemniejsza (więcej tych rudawych łat)[/quote] Oj ciemnieje, ciemnieje .... A obecnie jest sterylizowana ... Aagaaciaa - jak to uciekła jej siostra? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagaaciaa Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 Jej od poczatku się nie podobało, że nie możecie polecieć za psami , ludźmi, gdzie chce i kiedy chce... Strasznie chciała wyjść z mieszkania itp. Wyprowadzalismy ją na pasku, (bo nie było smyczy) i jednak wyprowdzanie dwóch dużych psów ze złamaną ręką nie została dobrze opanowane... Pasek się zsunął i pobiegła za gromadą innych psów... Żadne wołanie nie pomogło:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 [quote name='aagaaciaa']Jej od poczatku się nie podobało, że nie możecie polecieć za psami , ludźmi, gdzie chce i kiedy chce... Strasznie chciała wyjść z mieszkania itp. Wyprowadzalismy ją na pasku, (bo nie było smyczy) i jednak wyprowdzanie dwóch dużych psów ze złamaną ręką nie została dobrze opanowane... Pasek się zsunął i pobiegła za gromadą innych psów... Żadne wołanie nie pomogło:([/quote] Rozumiem, ze zniknęła na "Waszym" osiedlu ... Łata po sterylce długo było "trachnięta" ale doszła do siebie i na razie jest ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 To jakiego psa szukamy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagaaciaa Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Na osiedlu jej raczej nie ma. Zauważylibyśmy ją... A to jest suczka, bardzo podobna (niemalże identyczna) do Ety. Taka do kolana ( przynajmniej mojego, ale ja to niskaj jestem :P ) . Sierść, kolor itp wszystko jak u Ety.... Tylko widać, że młoda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Łata ma uraz do mnie :-( Chyba za ten wyjazd na sterylkę :cool3: Boi się mnie od dwóch dni okrutnie :-( A już dzisiejsze podawanie antybiotyku z cudem graniczyło ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 Coś się zagubiłam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 nie wiem na jakim osiedlu się zgubiła ale będę miała oko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 [quote name='mrs.ka']nie wiem na jakim osiedlu się zgubiła ale będę miała oko[/quote] Zgubiła się w okolicach Graniczna - Partyzantów, więc blisko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 a to fakt, krążę tam,tym bardziej oczy szeroko otwarte będę miała,a swoją drogą to już mi syn zwrócił uwagę że ludzi znajomych to nie zauważam tyko się rozglądam piętro niżej, co niektórzy mają mi za złe ale zawsze mogę powiedzieć że mam szkła w okularach źle wyregulowane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 To na mojej trasie do pracy więc będę czujna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 rozglądam się uważnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klusek04 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 I ja też. Wciąż się nie znalazła/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryd Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 CZy wiadomo co z psina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 [quote name='mrs.ka']a to fakt, krążę tam,tym bardziej oczy szeroko otwarte będę miała,a swoją drogą to już mi syn zwrócił uwagę że ludzi znajomych to nie zauważam tyko się rozglądam piętro niżej, co niektórzy mają mi za złe ale zawsze mogę powiedzieć że mam szkła w okularach źle wyregulowane[/quote] No no Tylko proszę nie zganiać na moją firmę z tymi szkłami :eviltong: A co do rozgladania sie piętro niżej - też tak mam, a i efekty dzisiaj namacalne tego rozgladania też :-(, ale to nie miejsce na opowieści ..... Co do Blondyny vel Łatki ........................................ POJECHAŁA DZISIAJ DO NOWEGO DOMU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :sweetCyb: Mieliśmy ją z Rajmundem zawieźć jutro, żebyśmy sami mogli się przekonać o warunkach oferowanych suczce (bo to firma, choć ludzie widać psiolubni ;) ), ale chwilę po wyjściu nowych opiekunów tej mocno ryżawej :cool3: Blondyny ....... musieliśmy zmienić plany ..... Ludzie na szczęście byli na tyle wyrozumiali, ze sami zaoferowali, ze wezmą suczkę, bo godzina o ktorej oferowaliśmy jej dowiezienie w dniu dzisiejszym nie bardzo Im pasowała :shake: A było tak ..... Nie wiem, czy minęło nawet 5 minut, kiedy jeszcze staliśmy na ulicy po Ich wyjściu, żeby omówić kwestię wieczornego wożenia "podestów" na kojec dla trzech maluchów z matką wyrzuconych na torach, kiedy przyjechała załamana dziewczyna, która zaadoptowała Cekina kilka miesięcy temu .... ktoś jej dzisiaj podrzucił pod drzwi maleństwo w kartoniku .... Cekin nie chciał zaakceptować malutkiej ok. 6-7 tygodniowej suczki (jej tułów mieści się spokojnie na ręce) A w kartoniku było troszkę siana ........ (skur.... :angryy::angryy::angryy:):placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted October 25, 2007 Author Share Posted October 25, 2007 To dobrze, że Blondyna pojechała do domku, a odnośnie tego zobaczenia miejsca to może przy okazji by fotki, do AFN? A tymczasem tytuł zmienię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 ojej,takie maleństwo,już się całkiem rozkleiłam. Gdybym miała swój dom.....już wole nie kończyć i dobrze ,że mój mąż tego nie czyta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='Kamkam']To dobrze, że Blondyna pojechała do domku, a odnośnie tego zobaczenia miejsca to może przy okazji by fotki, do AFN? A tymczasem tytuł zmienię.[/quote] Pojechała i .... uciekła dzisiaj w nocy podkopując się pod kojcem i pod ogrodzeniem ..... Ludzie dzisiaj zadzwonili rano z prośbą, że jakby wróciła, to żeby im dać znać ..... Szukają jej od rana. Teraz szukać pojechała także BożenaG, a mrs.ka ma zaraz dołączyć .... Ja robię ogłoszenia..... Po pracy pojedziemy z Rajkiem je rozwieszać ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamaG Posted October 25, 2007 Author Share Posted October 25, 2007 Mam wieści od Majii: Łatka vel Blondyna podobno sama wróciła do Pana, miejmy nadzieję, że to było takie rozpoznanie terenu. Wierzę, że skoro sama wróciła to będzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.