tigrunia Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Ojej :-( Biedny Emyrek :-( Cokolwiek zrobisz Mona - wiedz, że jestesmy z Tobą Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Miłość różne ma oblicza... Mona, cokolwiek postanowisz, jakąkolwiek podejmiesz decyzję, pamiętaj, że jesteśmy z Tobą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 [B]Mona[/B], współczuję podejmowania tak trudnej decyzji... :-( Trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą. :glaszcze: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Przykro nam Mona....:-( Jakąkolowiek decyzję podejmiesz na pewno będzie to słuszna decyzja. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ATLANTYDA Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Oj smutne wieści od Was ,to są najtrudniejsze chwile kiedy trzeba podjąć decyzję o rozstanie z naszymi milusińskimi :bigcry::bigcry::-(:-(.Mona jeżeli Emyrek faktycznie bardzo cierpi pomóż mu spokojnie odejść ,bardzo mi przykro że on taki choreńki maluszek:-(:-(.Wiem że wybierzesz to co dla niego najlepsze:glaszcze::glaszcze: Link to comment Share on other sites More sharing options...
as-ania Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 Witaj Mona! Śledzę Twój wątek bo w skrytości serca marze o yorku (ale to złożona sprawa) i uwielbiam czytać i oglądać Twoje psy. Ale nie o tym. Dwa lata temu musiałam uspić swojego ukochanego Rambusia - psa mojego dzieciństwa (dostałam go na dwunaste urodziny)...Najtrudniej jest podjac tą decyzję ale jako właściciele MUSIMY, nie mozemy pozwolić cierpieć przyjacielowi - zwłaszcza gdy nie ma szans na poprawę i być może odwlekamy tem moment w czasie ze strachu....to trudne!powiem Ci dla uspokojenia ze Rambo był wtedy bardzo spokojny,nic nie przeczuwał, nie bał się - odszedł spokojnie... całym sercem jestem z Tobą i współczuję Link to comment Share on other sites More sharing options...
koregra Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 Mój kochany Emyrek :-( - Mona jestem z wami Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 nie wiem co mam napisać, musisz być dzielna. Cierpicie wszyscy, na pewno cierpi on jak powiedział wet i bardzo cierpicie Wy zarówno fizycznia jak i psychicznie. Nigdy nie musiałam podejmować takiej decyzji. Myślę jednak że gdyby do tego doszło chciałabym aby mój kochany zwierzak odszedł w domku a nie w lecznicy . O to poprosiłabym weta Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 Moniś trzymaj się i zrób co będzie trzeba ty na pewno widzisz czy on chce żyć czy już się poddał, Moniś jestem z Tobą co kolwiek by się nie działo:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 5, 2008 Author Share Posted February 5, 2008 Witam was i dziekujemy za mile slowa. Caly czas walczymy o Emirka,ale z dnia na gdzien z godziny na godzine jest coraz gorzej.Mama podjela decyzje i byla umowiona z wetem na poniedzialek,ale karolina schowala jej klucze z domu! ze niemogla wyjsc.Narazie emirek lezy w swoim legowisku,i tak jakby wyczuwal ze jego czas sie konczy:-( niecierpi dostaje silne leki przeciwbolowe. Paweł Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted February 5, 2008 Share Posted February 5, 2008 :-(:-(:-( Biedne maleństwo .. nie wiem co bym zrobila w takiej sytuacji.. biedne małe słoneczko.. bedziesz świecić dla nas zawsze , nawet tam, za tęczowym mostem .. :-(:-(:-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted February 5, 2008 Share Posted February 5, 2008 Biedny Emirek:-( Współczuję. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alpina Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 [COLOR=Red][U][B]Mona współczuję Ci z całego serca...I jestem z Tobą myślami w tych trudnych chwilach..[/B][/U][/COLOR] Wiem że zaglądają tu miłośnicy yoreczków... Pozwolę sobie zareklamować fajne breloczki - i nie drogie.... [B]Oczywiście dochód na psie bidy... Bazarek wystawiony przez dziewczyny z [/B][SIZE=3][B]Fundacji PRO ANIMALS[/B][/SIZE] [B] OTO LINK DO BAZARKU.... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105245[/URL] [/B][B][SIZE=3]cena KUP TERAZ: 8 zł/sztuka + koszt wysyłki 3,55 (polecony, koperta bąbelkowa)[/SIZE][/B] [B] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/9784/dscf4579ij8.jpg[/IMG][/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 Mona mam podejrzenie że pokryłaś Deizy u siebie. Wskazuje na to kilka faktów, ale być może się mylę... Możesz mi to jakoś wytłumaczyć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 Mamy niem bedzie za tydzien !!! Magda jesli chodzi ci o ciaze deysy to chyba powinnas wiedzic ze mama wykupila ja z pseudohodowli !!! O suce dowiedziala sie z dogomani od Dogomaniaczki ktora pomogla jej w wykupie tej suni. O wszystkim wie dziewczyna o nicku MERY razem zbieraly kase na wykup a wiec ze to byla suma 1.250 zl !!!!! na tyle ja wylicytowaly, a licytowaly tylko dlatego ze chciala ja kupic Pompeo ! i inna znana handlara. Deysy miala trafic do znajomej dogomaniaczki z Warszawy,ale nietrafila bo dziewczyna myslala ze oddamy ja zadarmo! ale wybaczcie abysmy komus robili prezen za taka sume. Tak wiec Deysy zostala unas, jako 5 pies. Po tygodniu od dnia zakupy hodowczyni chciala suke odkupic spowrotem za 1600zl mama ja wysmiala ze suki jej nieodda,ale co bylo dziwne ze hodowczyni cene podniosla na 1700 zl!! w tedy pomyslelsmy ze albo pompeo chiala jej dac wiecej albo z suka jest cojs nieta. Okazalo sie ze suka ma cieczke i musiala byc pokryta przed spredaza,czego hodowczyni chyba niezauwazyla! dlatego chciala suke wykupic. Po kilku tygodniach nasze przypusczenia sie potwierdzily deysy byla sczenna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 deyzy wylicytowalismy 5 pazdziernika przez Alegro!!! nr aukcji 246847059 do sprawdzenia. 05-10-2007, 11:55 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=7572256&postcount=631"][B]631[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=10633"]Mona4[/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/6stdogomaster.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=10633"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar10633_7.gif[/IMG][/URL] Zarejestrowany: May 2006 Postów: 2554 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Zycie jest okrutne:shake: Niebde sie z tymi ludzmi wyklucac ,to ma racje a kto nie,bo stwierdzilam ze dlatych ludzi liczy sie tylko kasa! Pojade juro po Deizy zaplace jej ile chce,a malutkiej znajde kochajacy dom. Ale odrazu napisze ze ta Yorczka niejest do oddania zadarmo,bo niestac mnie na robienie komus takich prezentow. Niepiszcie domnie na prv ze to wasze marzenie,itp.Marzenia kosztują,i czsem czeka sie ich zrealizowanie latami. __________________ [LEFT][COLOR=purple][B]:-(Emyr[/B][/COLOR][/LEFT] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/user_invisible.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/report.php?p=7572256"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/report.gif[/IMG][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/misc/progress.gif[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 wiecej informacji,dlaczego trafila donas!! [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=10633"]Mona4[/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/6stdogomaster.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=10633"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar10633_7.gif[/IMG][/URL] Zarejestrowany: May 2006 Postów: 2554 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Rozne w zyciu sa sytuacje,moze i w tym wypadku tak bylo,ze malutka musiala szukac nowego domu. Dziewczyny ja wypatrzyly ja na Alegro,niebylo by w tym nic zlego ,gdyby nie fakt ze licytowaly ja 2 znane rozmnazalnie brrrrrrr i dawali najwieksza sume.nawet niechce wiedziec co by znia bylo,gdyby ja wylicytowali,napewno siedzialaby w zimnym kojcu i rodzila dwarazy w roku. fakt ze wpakowalam sie w dlug,ale mala jest bezpieczna,a to najwazniejsze. __________________ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 I niby już wtedy była w ciąży? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 [SIZE=3][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#483d8b]Deisy trafila donas upelnie przypadkowo,dostalam pryv o tresci Mona pomuz.Na Alegro jest wystawiona suka 3 letnia hodowlana Yorka,licytowaly ja Poppeo i inne handlary.Aby nietrafila w ich rece,postanowilismy z Mery ja licytowac,licytowalam ja ale do wykupu dolozyla sie mery!! reszte dolozylam sama.[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#483d8b]Suke wykupilismy za 1225 zl[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#483d8b]Suka miala trafic do naszej dogomaniaczki z Warszawy,ktura bardzo ja chciala .Gdy okazalo sie ze zasuke ma zaplacic dziewczyna zrezygnowala!![/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#483d8b]tak wiec zostalam z suka i dlugiem w banku.[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#483d8b]Sunia okazala sie super psem i zostala unas na stale/dodam ze dosczescia potrzebna mi niebyla/[/COLOR][/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 [SIZE=3][COLOR=indigo]Suke odebralam od hodowcy po paru dniach od wylicytowaniu dodam ze jechalam ponia 90 km taxowka.[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#4b0082]Po kilku dniach zadzwonila domnie hodowczyni z propozycja odkupienia suki! bo teskni zania bardzo !/nie dziwne to/[/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#4b0082]Suni nieoddalam ,ale zauwazylam ze ma cieczke,sunia bardzo slabo plamila.Po kilku tygodniach usg wykazalo ciaze ! co mialam zrobic! wet okreslil termin porodu na ok 11 grudnia.urodzila 18 grodnia 5 sczeniat,ktore padly!! /[SIZE=2]moze i dobrze bo i tak poddalabym je eutonazji,aby niemusial sie poniewierac po schroniskach/[/SIZE][SIZE=3] deyzy ledwo przezyla porod,oczym pisalam w galeri!.Cudem uratowalismy jednego sczeniaka!!nikt niewiedzial co z tego wyrosnie! czy kundelek czy York/[/SIZE][SIZE=2]zdjecia malego w galeri/[/SIZE][/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#4b0082]sczeniak okazal sie slicznym rasowym Yorkiem,dla kturego szukalismy oddpowiedzialnego domu.[/COLOR][/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 [quote name='Mona4'][SIZE=1][COLOR=indigo]Suke odebralam od hodowcy po paru dniach od wylicytowaniu dodam ze jechalam ponia 90 km taxowka.[/COLOR] [/SIZE] [SIZE=1][COLOR=#4b0082]Po kilku dniach zadzwonila domnie hodowczyni z propozycja odkupienia suki! bo teskni zania bardzo !/nie dziwne to/[/COLOR] [/SIZE] [SIZE=1][COLOR=#4b0082]Suni nieoddalam ,ale zauwazylam ze ma cieczke,sunia bardzo slabo plamila.Po kilku tygodniach usg wykazalo ciaze ! co mialam zrobic! wet okreslil termin porodu na ok 11 grudnia.urodzila 18 grodnia 5 sczeniat,ktore padly!! /moze i dobrze bo i tak poddalabym je eutonazji,aby niemusial sie poniewierac po schroniskach/ deyzy ledwo przezyla porod,oczym pisalam w galeri!.Cudem uratowalismy jednego sczeniaka!!nikt niewiedzial co z tego wyrosnie! czy kundelek czy York/zdjecia malego w galeri/[/COLOR] [/SIZE] [SIZE=1][COLOR=#4b0082]sczeniak okazal sie slicznym rasowym Yorkiem,dla kturego szukalismy oddpowiedzialnego domu.[/COLOR][/SIZE][/quote] Dziwne, która suka chodzi w ciąży ok. 80 dni. :hmmmm: A domek dla malucha już się znalazł, rozumiem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 [SIZE=3] Syn umiescil ogloszenia w portalach Alegro,i kup sprzedaj ![/SIZE] [SIZE=3]Wydzwanialo wielu zainteresowanych ale niekazdemu sie podobalo to ze chcialam zobaczyc w jakich warunkach pies bedzie mieszkal,czy nietrafi do hodowcy ,handlarzy! czy niebedzie zabaweczka do rozwydrzonego dziecka.[/SIZE] [SIZE=3]Dodam ze donkow bylo 5 ale wybralismy jeden w Jastrzebiu.wczoraj pojechalam z maluchem do nowego domu,i jestem spokojna i sczesliwa ze trafil na takich ludzi.I w najblizszym czasie pansto zawitaja w gronie dogomaniakow.[/SIZE] [SIZE=3]A teraz sie was zapytam,dlaczego mialam tego sczeniaka oddac zadarmo!!!![/SIZE] [SIZE=3]maluch zostal zasczepiony.zachipowany ma paszport[/SIZE] [SIZE=3]dostal swoja budke karme yoral yorkshire terrier.ksiaze pielegnacja psa.obroze smycz zabawki i smakolyki.[/SIZE] [SIZE=3]zazadalam zaniego 900zl[/SIZE] [SIZE=3]Bardzo zainteresowanym podam na jakie fudacje bedzie wplacona suma za sczeniaka,bo ja dlasiebie niepotrzebuje!! jescze dziele sie z innymi a najczesciej z biednymi psami w potrzebie.[/SIZE] [SIZE=3]To by bylo tyle na temat sczeniaka.[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=red] Do wyjasnienia dodam jescze bo niem nic do ukrycia ze moje psy, dwie suczki Monalisa eqsplosion i mescalina eqsplosion sa zarejstrowane w ACC w Austri gdzie mieszkalam przez kilka lat.[/COLOR][/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 A czy czasem ten szczeniak nie jest wystawiony na allegro? Chyba widziałam jego aukcję tam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Mona jak już kłamiesz to kłam tak zebyśmy uwierzyli, kobieto zobacz na daty piszesz ze pojechaliście po nią po kilku dniach od wykupienia, ja widze date 6 pazdziernik nawet fotki są, wiec dzien po wykupieniu na allegro pojechałaś po nią Deizy miala cieczke więc można bylo ją pokryć pieskiem swoim czyli tym schorowanym Emirem... suczka nie chodzi w ciązy 80 dni jeśli miałaś ją w domu 6 pazdziernika a urodzila 18 grudnia, sama widzisz ze fakty są przeciwko Tobie.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted February 7, 2008 Author Share Posted February 7, 2008 Dziwne, która suka chodzi w ciąży ok. 80 dni. :hmmmm: jezeli najprawdopodobniej byla pokryta to napewno pomiedzy 3 a 5 pazdziernika! skoro urodzic miala 11 grodnia. to ile tojest dni? bardzo bym prosila osobe ktura domnie pisala w sprawie Yorka [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] o wstawieniu tu listu jakiego doniej napisalam!!!! katia pytala mnie o sczeniaka. to list Witam Mam na imię Katarzyna i jestem zainteresowana maluszkiem. Mieszkam na Śląsku więc miałabym blisko po małego. Mam kilka pytań odnośnie maluszka po pierwsze czy na zdjęciach jest z Mamą a jeśli tak to czy można by było więcej fotek Mamusi dostać i coś więcej o Tatusiu. Ja z chęcią zadzwonię do Pani i porozmawiam o szczegółach ale najpierw bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcia rodziców. A czy Pani często ma maluchy na sprzedaż bo i ja i moja Mama chcemy Yorka i może w przyszłości byśmy się tez dowiadywały u Pani o maluchy. Maluszek bardzo mnie zauroczył :) Zakochałam się w nim ze zdjęć :) Słodziak pełną gębą :) Pozdr i z niecierpliwością czekam na odpowiedź. Katie [SIZE=5]Chcialam wam bardzo podziekowac,za to ze, zrobiliscie zemnie rozmnazaczke i handlare ! dziekuje![/SIZE] [SIZE=5][/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts