BM. Posted December 6, 2014 Posted December 6, 2014 Jakiś czas temu zamówiłam u nich karmę o składzie takim: królik i jagnięcina (suszone mięso jagnięce, świeże mięso z królika i wątróbka z królika 17,5% w stanie surowym / 5% w suchej masie, hydrolizowane mięso jagnięce i podroby 3%) , ryż (28%), owies, tłuszcz drobiowy, proteiny ziemniaczane, siemię lniane, suszona pulpa buraczana, wytłoki z jabłek, drożdże piwne, fosforan dwuwapniowy, węglan wapnia, chlorek sodu, fruktooligosacharydy (0,2%), nasiona ostropestu plamistego (0,1%), juka (0,03 %), kompleks naturalnych przeciwutleniaczy (0,02%). Jak doszła do mnie przesyłka, to odruchowo przeczytałam skład i wielka niespodzianka: Ryż łamany (33%); mączka z królika (20%); owies; świeże mięso i wątroba z królika (7%); tłuszcz drobiowy; suszona pulpa buraczana; suszone wysłodki buraczane; siemię lniane; fosforan dwuwapniowy; drożdże piwne; węglan wapnia; chlorek sodu; fruktooligosacharydy (0,2%); siemię ostropestu mariańskiego (0,1%); juka (0,03%); kompleks naturalnych przeciwutleniaczy (0,02%). Ogromna różnica między suszonym i świeżym mięsem a mączką... Na szczęście reklamację przyjęli, pieniądze zwrócili (co prawda pieniądze zwracali wg mnie zbyt długo). Mimo wszystko radzę nie sugerować się składem tej karmy z ich strony, bo jak widzę, to go ciągle nie zmienili. Wprowadzają klienta w błąd. Po co przepłacać za karmę wg mnie niskiej jakości? Quote
Clavia Posted December 6, 2014 Posted December 6, 2014 Ten pierwszy opis jest kopiuj wklej ze strony producenta, więc podejrzewam, że sklep po postu przekleił skład ze strony fitmin i nikt nie patrzył co tak naprawdę jest napisane na opakowaniu ;) http://www.fitmin.pl/psy/fitmin-solution/fitmin-solution-rabbit-rice.html Quote
BM. Posted December 6, 2014 Author Posted December 6, 2014 Faktycznie, ja im mówiłam, że może zmienił się skład i nikt ich nie poinformował o tym, a wiadomo, że nikt nie czyta etykiet z każdego przychodzącego towaru. Nie robiłam problemów, bo zgodzili się na pokrycie kosztów przesyłki zwracanej karmy. Jednak po takiej sytuacji powinni zmienić skład na stronie, żeby nie wprowadzać kolejnych ludzi w błąd (na pewno jest ten gorszy skład). No chyba, że wyjaśniają tą sprawę z producentem. Przed zamówieniem konkretnie tej karmy radziłabym się najpierw zapytać czy skład zgadza się z tym co jest na opakowaniu. Quote
Ss Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Dobrze wiedzieć. Lepiej dmuchać na zimne i sprawdzać za każdym razem! Dzięki za cynk! :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.