Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

moja mama jesc nie moze zreszta jak ja nic nie zjadlam zrobilam obiad ale od razu jednoczesnie z mamą pomyslalysmy o Guciu że moze jest głodny itd... Juz się modlę, placzę i nie wiem jak mam tą sytuacje zmienić

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='edit23']moja mama jesc nie moze zreszta jak ja nic nie zjadlam zrobilam obiad ale od razu jednoczesnie z mamą pomyslalysmy o Guciu że moze jest głodny itd... Juz się modlę, placzę i nie wiem jak mam tą sytuacje zmienić[/quote]
trudno mi cos tobie doradzic, bo nie znam szczegolow...ale wspolczuje, ze musicie sie tak meczyc, wiem jak to jest....o niczym innym nie da sie myslec...:-( ...mam nadzieje, ze to wasze zamartwianie nie pojdzie na marne i uda sie cos zmienic i wziasc Gucia!!

Posted

niestety nic z tego nie wyszlo... :-( :-( :-( :-( :-( po prostu brak mi słów nie wiem co mam napisać... jeszcze miałam nadzieję ale i ona w tym momencie wygasła:-(

Posted

[quote name='edit23']niestety nic z tego nie wyszlo... :-( :-( :-( :-( :-( po prostu brak mi słów nie wiem co mam napisać... jeszcze miałam nadzieję ale i ona w tym momencie wygasła:-([/quote]
:mad: powybijam troche szkla dzis z nerwow!!!!!!!!!!!
ja przed chwila dostalam ochrzan za to ze dzis bylam w schronisku...ale to juz norma, kwestia przyzwyczajenia:diabloti:

Posted

[quote name='Niki-lidka']:placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
jak sie wku**** to sama go z tego szczecina zabiore!! I zamieszkam z nim na dworcu:mad:[/quote]

Fajnie by byłoTaki kochany i nikt go nie chce. czy to możłiwe że tylko my go kochamy i nas rzekł swoim pycholem?

Posted

[quote name='Szyszka']Fajnie by byłoTaki kochany i nikt go nie chce. czy to możłiwe że tylko my go kochamy i nas rzekł swoim pycholem?[/quote]
oj wiesz wiekszosc ludzi sie boi brac starszego psa, boja sie psow branych ze schroniska...a ta czesc ktora sie nie boi (my) nie jest w stanie pomoc wszystkim ze schroniska, bo zwyczajnie miejsca nie ma:placz:

Posted

dziewczyny ja już nic nie mogę zrobić... próbowałam kogoś znaleźć ale nikt nie chciał... już mówiłam że transport mam i że zapłacę ale nic... po rodzince też szukałam, babcia- ma 82 lata i nie może chodzić, wujek ma już 2 psy, ciotka 5 kotów itd...

Posted

Mój Ajaks ma 4 lata i jest najdrożsym i najkochańszym psem na ziemi, 2 lata czekał w schronie zanim do nas trafił, ale odpłaca się miłością tak wielką i takim oddaniem, że czasem aż mnie za gardło coś ściska. Każdego kogo spotykam namawiam na dorosłego psiaka ze schronu. Ilu ludzi rozumie co donich mówię? Nie wiem.

Posted

[quote name='Niki-lidka']Edit ...rozumiem...(tzn. nie rozumiem, ale zdaje sobie sprawe ze taka sytuacja moze miec miejsce)...przykro nam tu wszystkim, tymbardziej, ze narobilismy sobie juz nadzieji...ale nikt nie ma do ciebie pretensji:)[/quote]

tak, tylko że ja mam pretensje do siebie... wszytsko było już ustalone a tu masz... uwierzcie krzykiem płaczem błganiem sznatażem nic nie wskórałam, mama jest załamana ja też :-(

Posted

A jak poszłam do sekretarki w szkole, w której pracuje z petycją do władz Zakopanego o ratunek dla zwierząt z Krupówek, powiedziała mi, że stawia ludzi na pierwszym miejscu a nie zwierzęta. Nie spodziewałam się. Jakby ktoś mi w pysk strzelił. Ale OJCA DYREKTORA słucha.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...