Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='drzalka']Witamy Cablem i Megi.. super fockiaki juz niemoge sie doczkeac na wspolnespacery :D:multi: :loveu: :lol: :loveu:[/quote]


Dziękujemy :lol: i my również nie możemy się doczekać... :loveu::loveu::loveu:

  • Replies 4.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ania-shira']Ja również witam Ciebie i Megi. Twój aparta robi super zdjęcia bo mój to tragedia. Fajna ta twoja Megi. Wygląda na przyjazną sunie i wesołą :multi:[/quote]

Dziękujemy. ;) Ojj przyjazna, do obcych skacze, żeby się bawić, i podgryza i szczeka zapraszając do zabawy. :evil_lol: ;)

Posted

[I][COLOR=royalblue]Widzę, że galeryjka Twoja bardzo popularna ;-) [/COLOR][/I]
[I][COLOR=#4169e1][/COLOR][/I]
[I][COLOR=#4169e1]Dobranoc Megusiowa :calus:[/COLOR][/I]

Posted

Hejoo!!!
No wkoncu pomyslalas i załozylas galerie Megi :loveu::loveu::loveu:
Jeju jaka ona słodka.:loveu::loveu::loveu:
Te uszka ahh^^
Fotki !!!!
Bede wpadac :D

Posted

[quote name='sara_rokitnica']witam Megi i jej Panią- Cambel ;) :D Megusia jest śliczniutka :loveu: poprostu cudo :loveu: czekam na nowe fotki ;)[/quote]


Dziękujemy :loveu: Fotek narazie nie ma, pogoda do doopy, a najlepsze na dworze wychodzą. :lol:


[quote name='Psiul'][I][COLOR=royalblue]Ale tłok u Ciebie... Kamila gdzie Ty hostujesz zdjęcia jeśli mogę wiedzieć?[/quote]

[/COLOR][/I][COLOR=Black]www.tinypic.com ;)[/COLOR][I][COLOR=royalblue]
[/COLOR][/I]

Posted

[B]Sara_rokitnica[/B] pogoda się poprawi, juz jutro ma być ładniej. :cool3:


Megafoniątko zdrowieje, już mniej kaszle, dzisiaj i jutro jeszcze na zastrzyk, ale ona to dzielnie znosi. ;) [wzamian za smaczki od pani Doktor :evil_lol: ]

Uczymy się SIAD, coraz lepiej nam idzie, z tym, że jak Megi zobaczy smaczki to się całkiem rozstraja, o niczym innym nie myśli, więc nagrodą są pieszczoty.

Posted

Niech zdrowieje szybciutko :*
Nie będe mówić ze jest piękna, bo to już chyba kilka razy ode mnie słyszałas :)
Wygłaskaj ją ode mnie i powiedz jej ze ma pozdrowienia od cioteczki Frytelki :D

Posted

[quote name='Frytela']Niech zdrowieje szybciutko :*
Nie będe mówić ze jest piękna, bo to już chyba kilka razy ode mnie słyszałas :)
Wygłaskaj ją ode mnie i powiedz jej ze ma pozdrowienia od cioteczki Frytelki :D[/quote]

Wygłaskana i dziękujemy :loveu:

Posted

Sliczności :loveu::loveu:
cudna jesteś maleńka :)

szkoda, że tak ją potraktował los
ale na szczescie są tacy ludzie jak TY hehe:lol::lol:

zapraszamy do nas :cool3:

Posted

[quote name='Seterka93']Sliczności :loveu::loveu:
cudna jesteś maleńka :)

szkoda, że tak ją potraktował los
ale na szczescie są tacy ludzie jak TY hehe:lol::lol:

zapraszamy do nas :cool3:[/quote]

Hej :multi: Dziękujemy za odwiedziny i komplementa :cool3:
Los ją skrzywdził, ale nie ukrywam, że inne psy bardziej...
Przy obcowaniu z nią widzę, że przedtem była w domu/mieszkaniu, i przebywała z ludźmi...W schronisku na szczęście nie była długo...A teraz jest u nas. ;)

Posted

[quote name='Cambel']Hej :multi: Dziękujemy za odwiedziny i komplementa :cool3:
Los ją skrzywdził, ale nie ukrywam, że inne psy bardziej...
Przy obcowaniu z nią widzę, że przedtem była w domu/mieszkaniu, i przebywała z ludźmi...W schronisku na szczęście nie była długo...A teraz jest u nas. ;)[/quote]

To całe szczescie..
Nasze biedactwo w zimie nocą samo spacerowalo zmarznięte po ulicach:-(:-(
Asti tez smutną historie ma :shake:

ale teraz są szcześliwe (no ja mysle:lol:)
hehe ;)

Posted

[quote name='Cambel']Figowa się znalazła...Tobie to chyba teraz najtrudniej.... :(
Ale dziękuję za miłe słowa...[/quote]Jest trudno, bardzo trudno :-( Ciągle dopada mnie myśl, dlaczego własnie on, pies którego tak mocno pokochałam, dzięki któremu zaczęłam mysleć o wolontariacie... :-( Dlaczego..?

Małej życzymy dużo zdrówka :calus:

Posted

[quote name='Figa']Jest trudno, bardzo trudno :-( Ciągle dopada mnie myśl, dlaczego własnie on, pies którego tak mocno pokochałam, dzięki któremu zaczęłam mysleć o wolontariacie... :-( Dlaczego..?


Małej życzymy dużo zdrówka :calus:[/quote]

Gdyby każdy zadawał sobie pytania "dlaczego to akurat mnie się przytrafiło?" nikt nie miał by ochoty i dla kogo życ...
A przecież jeszcze wiele stworzeń oczekuje Twojej milości...
Twoja Figa, Czabi, i jeszcze tak jak Hugo, więcej schroniskowych psów...Nie możesz o nich zapominać, ani rozpamiętywać tego, co się stało...
To nie Twoja wina, nie byłaś w stanie tego przewidzieć, zaobserwować, teraz niestety nie da się tego odkręcić...Hugo zawsze będzie w Twoim sercu, na pewno w jakiś sposób odczujesz jego bliskość, za TM nie musi cierpieć, czekać za schroniskowymi kratami...Tam jest mu dobrze. A tak widocznie musiało być...:( Trzymaj się Sylwia.



A my z Megi wróciłyśmy właśnie od weta, ale jazgotu mała narobiła... Panikara jedna. Jak wetka wbijała igłę, ok mogło zaboleć, ale jeszcze kilka minut po, i po rozmasowaniu piszczała.. :shake: Myślała, że się nabrałyśmy.
Już jest lepiej, jeszcze jutro na zastrzyk...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...