jonQuilla Posted April 12, 2011 Author Posted April 12, 2011 [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02920640x480.jpg?t=1302616282[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02922640x480.jpg?t=1302616286[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02924640x480.jpg?t=1302616286[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02925640x480.jpg?t=1302616287[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02927640x480.jpg?t=1302616287[/IMG] Quote
Vectra Posted April 12, 2011 Posted April 12, 2011 ale , taki prawdziwy pitbull , z hodowli - to taki prawdziwy pitbull .... bo je się hoduje dla charakteru , nie eksterieru więc pomyśl o Amstaffie z hodowli ;) dostaniesz to o czym myślisz ... Quote
jonQuilla Posted April 12, 2011 Author Posted April 12, 2011 [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02928640x480.jpg?t=1302616609[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02929640x480.jpg?t=1302616610[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02920640x480.jpg?t=1302616743[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02937640x480.jpg?t=1302616763[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02935640x480.jpg?t=1302677315[/IMG] Quote
chita Posted April 12, 2011 Posted April 12, 2011 o Ruda znowu:loveu: ona Ci chociaz oddaje tego patola?:razz: Quote
jonQuilla Posted April 12, 2011 Author Posted April 12, 2011 [quote name='Vectra']ale , taki prawdziwy pitbull , z hodowli - to taki prawdziwy pitbull .... bo je się hoduje dla charakteru , nie eksterieru więc pomyśl o Amstaffie z hodowli ;) dostaniesz to o czym myślisz ...[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B] Eksterier to drugorzędna sprawa, skłamałabym gdybym powiedziała że psy te mi się nie podobają wizualnie ale głównie chodzi o ich temperament, energię i użytkowość. Nie wiem czy Salsa miała w przodkach jakiegoś pita, pewnie nie ale te cechy jej charakteru, które najbardziej lubię pokrywają się z cechami, które występują u pitów. Chodzi mi o wytrzymałość, szybkość, siłę, zacięcie, poświęcenie i ta radość po zrobieniu czegoś co wymagało dużego wysiłku. Zatem nie chodzi mi żeby leżał na kanapie i ładnie wyglądał bo tą funkcję spełnić może ładna poduszka, chcę psa sportowego. Widzę ile radości Rudej sprawia wysiłek i żałuję że jej zdrowie nie pozwala na więcej. Chciałabym móc ją wymęczać w HJ bo jest skoczna i myślę że świetnie odnalazłaby się w tym sporcie. Reasumując obawiam się że pewnych cech charakteru nie znalazłabym nawet u ASTa.[/B][/COLOR][/FONT] [quote name='chita']o Ruda znowu:loveu: ona Ci chociaz oddaje tego patola?:razz:[/QUOTE] [FONT=Georgia][COLOR=olive][B]Nie. Biegnie owszem w moją stronę ale przebiega koło mnie i leci go niszczyć gdzieś dalej no chyba że powiem 'zostaw' wtedy pobiegnie jedynie jakieś 5-10m dalej i puści :evil_lol: Ale jak podchodzę to nie ucieka ani się nie szarpie, podrywa się i czeka aż rzucę...przy okazji dużo szczeka i skacze. [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Doginka Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 Cześć:hand: Przychodzę z rewizytą;-) Obejrzałam trzy pierwsze strony i juz zdążyłam uronić łezki za Twoim onkopodobnym piesiem [*]. I postanowiłam, że bede tu stałym gościem, no chyba że mnie stąd wyrzucisz;-) A JAK ZOBACZYŁAM TO ZDJĘCIE: [IMG]http://img391.imageshack.us/img391/241/dsc01743br6.jpg[/IMG] TO JUŻ NA BANK MNIE SIĘ NIE POZBĘDZIESZ TAK ŁATWO:lol: O matko, foty z królikiem cudne, a już filmiki...:loveu: Jak Salsa się do niego tuli, jak go myje. Już nikt mi nie wmówi, że to psy zabójcy:mad: No i widzę, ze ten królik to szkolona bestyjka:roflt: czy on na komendę wskakuje na kolanka:hmmmm: Zapisuje wątek w subskrypcjach;-) Postaram się systematycznie Was odwiedzać;-) Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"][COLOR="black"]Doginka,[/COLOR] gdyby robił to na komendę to byłabym szczęśliwa :evil_lol: Czasami mam go dość bo bywają dni kiedy w ogóle z kolan nie chce schodzić i po zrzuceniu wraca jak bumerang a ja nie mogę nic zrobić, jedyne wyjście to zamknięcie go w klatce :evil_lol: Trafił mi się bardzo towarzyski i łagodny kicaj. A w moim domu jedynym zabójcą jest kot ;) No i witam Cię u Nas serdecznie :) Swoją drogą Teodora ostatnio znów przytkało z tym że teraz kompletnie nie wiem dlaczego. Od ostatniego razu wykluczyłam z jego diety dużą ilość rzeczy...cały czas praktycznie dostaje te same sprawdzone warzywa, owoce i zioła. Nie mam pojęcia o co chodzi :roll: Może siano jakieś lewe było bo nie chciał go zbytnio jeść...cała dostawa chyba była z tego samego zbioru bo wszystkie paczki wyglądały tak samo. Mam sama z siebie polewkę jak idę do zoologicznego po siano...przebieram w paczkach z 10 minut :evil_lol: Dopiero wczoraj przyjechała nowa dostawa z lepszej jakości sianem więc kupiłam i Teodor w końcu je go więcej przez co i bobki zaczęły się pojawiać. Przez pierwszy rok po niczym nic mu nie było a teraz nadrabia chyba :roll: kleik z siemienia na szczęście mu smakuje i nie ma szarpaniny przy podawaniu, pełna kulturka :cool3: [video=youtube;0Lp5991tzzU]http://www.youtube.com/watch?v=0Lp5991tzzU[/video] [/COLOR][/FONT][/B] Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]ciąg dalszy zdjęć wrzucam póki mi się chce :eviltong: [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02948640x480.jpg?t=1302698006[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02949640x480.jpg?t=1302698006[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02950640x480.jpg?t=1302698007[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02951640x480.jpg?t=1302698007[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02952640x480.jpg?t=1302698011[/IMG] jak to kumpel mówi - świńskie uszy w akcji ;) [/COLOR][/FONT][/B] Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02958640x480.jpg?t=1302698092[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02959640x480.jpg?t=1302698095[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02960640x480.jpg?t=1302698095[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02964640x480.jpg?t=1302698097[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02967640x480.jpg?t=1302698098[/IMG] Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02968640x480.jpg?t=1302698203[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02969640x480.jpg?t=1302698202[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02970640x480.jpg?t=1302698317[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02977640x480.jpg?t=1302698206[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02979640x480.jpg?t=1302698207[/IMG] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]polecam oglądnięcie [video=youtube;Hzgzim5m7oU]http://www.youtube.com/watch?v=Hzgzim5m7oU&feature=player_embedded[/video][/COLOR][/FONT][/B] Quote
Doginka Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 Popłakałam się przez ten filmik ostatni:sad: Gremlinsy atakuja:roflt: [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02959640x480.jpg?t=1302698095[/url] Quote
chita Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 Filmik cudowny, ale smutny:mad: a Rudej figura powala na kolana aczkolwiek znalazłam fałdke:diabloti: to co? dieta? [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02977640x480.jpg?t=1302698206[/url] Quote
Alicja Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 smutny filmik ...... a Rude jest piękne :loveu: Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [quote name='Doginka']Popłakałam się przez ten filmik ostatni:sad: Gremlinsy atakuja:roflt: [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02959640x480.jpg?t=1302698095[/url][/QUOTE] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"] mina godna debila :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] [quote name='chita']Filmik cudowny, ale smutny:mad: a Rudej figura powala na kolana aczkolwiek znalazłam fałdke:diabloti: to co? dieta? [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02977640x480.jpg?t=1302698206[/url][/QUOTE] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]Nie wymachuj tą pałką bo się Ciebie boję ;) :crazyeye: A ja nie zwróciłam uwagi, dzięki...w biegu muszę ją zapisać na odsysanie tłuszczu :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] [quote name='Alicja']smutny filmik ...... a Rude jest piękne :loveu:[/QUOTE] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]Smutny owszem ale myślę że daje troszkę do myślenia. Nieskromnie przytaknę ;)[/COLOR][/FONT][/B] Quote
chita Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 [quote name='jonQuilla'] [B][FONT=Georgia][COLOR=olive] :crazyeye: A ja nie zwróciłam uwagi, dzięki...w biegu muszę ją zapisać na odsysanie tłuszczu :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] [/QUOTE] koniecznie! i pomaranczowej skórki:diabloti: Quote
fioneczka Posted April 13, 2011 Posted April 13, 2011 [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02970640x480.jpg?t=1302698317[/url] Mona też kiedyś będzie taka szprycha ... jak ją babcia przestanie dokarmiać ;) Quote
jonQuilla Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]U nas dziadek był specem w dokarmianiu psa, teraz czasami mama tylko próbuje ją czymś podkarmić żeby uszczęśliwić biednego pieseczka żyjącego tylko na chrupkach, którymi gardzi :diabloti: Z tym że Salsa albo zwraca albo wali luźniaki więc od razu wiem że coś dostała i opierdzielam mamę...może kiedyś całkiem się ogarnie, jest na dobrej drodze :evil_lol: Jeszcze trzy z tego spaceru mam :eviltong:[/COLOR][/FONT][/B] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02985640x480.jpg?t=1302729828[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02990640x480.jpg?t=1302729828[/IMG] [IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02993640x480.jpg?t=1302729829[/IMG] Quote
kajkoowa Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02993640x480.jpg?t=1302729829[/url] jaka szczęśliwa :) Śniła mi się dziś :) Quote
fioneczka Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 u nas problem taki że Moniasta nie rusza chrupek praktycznie w ogóle :roll: dzienny posiłek to memlanie czterystu gramowej puszki animondy od rana do 16 wieczorem korpus na surowo ale w międzyczasie smaczki, ciasteczka, polędwiczka lub inna szyneczka, duszone mięskoz żeberek wieprzowych (bo przecież je uwielbia) serek biały, chlebek z masełkiem i pasztetem bo przecież biedny pienio jest głodny :roll: bez względu na to co zje qpa w niezmienionej postaci wołowego nic staram się nie dawać i mordę drę o to bo laska pociera oczy jak wołowe podeżre jeśli o karmienie chodzi moja Mamcia jest niereformowalna :oops: Quote
jonQuilla Posted April 14, 2011 Author Posted April 14, 2011 [quote name='Kaja10014'][url]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC02993640x480.jpg?t=1302729829[/url] jaka szczęśliwa :) Śniła mi się dziś :)[/QUOTE] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]to był straszny koszmar :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] [quote name='fioneczka']u nas problem taki że Moniasta nie rusza chrupek praktycznie w ogóle :roll: dzienny posiłek to memlanie czterystu gramowej puszki animondy od rana do 16 wieczorem korpus na surowo ale w międzyczasie smaczki, ciasteczka, polędwiczka lub inna szyneczka, duszone mięskoz żeberek wieprzowych (bo przecież je uwielbia) serek biały, chlebek z masełkiem i pasztetem bo przecież biedny pienio jest głodny :roll: bez względu na to co zje qpa w niezmienionej postaci wołowego nic staram się nie dawać i mordę drę o to bo laska pociera oczy jak wołowe podeżre jeśli o karmienie chodzi moja Mamcia jest niereformowalna :oops:[/QUOTE] [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]No to Mona taki sam agent jak Salsa bowiem ona też je chrupek tylko tyle żeby nie paść z głodu. Ja skończyłam z nadskakiwaniem jej. Kupowałam jej mokre w puszkach to przez tydzień jadła ze smakiem a potem zaczęła gardzić tak samo jak chrupkami pomimo że starałam się zawsze inny smak kupować. Potem zaczęłam gotować jej korpusiki, serduszka, wątróbki albo co tam jeszcze dorwałam razem z warzywami i ryżem...na początku też był szał a potem gardzenie michą więc się wkurzyłam i powiedziałam basta. Chce to niech je a jak nie chce to niech chodzi głodna...sama się nie zagłodzi. Też się tak wycwaniła że często nie je przez cały dzień bo liczy na to że dostanie coś od kogoś i dopiero wieczorem jak już wie że nie ma szans na nic poza chrupkami to idzie zjeść ale też nie zawsze więc zdarza się że rano chodzi i wymiotuje z głodu śliną...anorektyczka :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] Quote
chita Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 hahah a ja myslalam ze moja jest wybredna:evil_lol: co prawda fochy ma ale dzien bez zarcia jest dniem straconym:diabloti: po rannym spacerze ok 1,5godzinnym dostaje puche belcando/animondy na przemian z koscia/surowizna i wciaga to nosem zazwyczaj:razz: a wieczorem dostaje gotowane...jak nie zje chowam do lodowki i zjada nastepnego dnia:diabloti: a chrupki ma w misce non stop,wciaga suchego ok 3kg na miesiac;) btw na ostatnim zdjeciu pozycja na Teodora-pogromce pileczek:cool1: Quote
jonQuilla Posted April 14, 2011 Author Posted April 14, 2011 [B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]O kości i surowiznę to ona też by nosem wciągała ale nie trawi tego jak trzeba więc nie daję. Nawet zmiana karmy zazwyczaj kończy się spacerami co 10 minut :roll: *** Salsa dzisiaj dała popis, jestem z niej dumna :loveu: Wychodziłam z nią na spacer i zdążyłam tylko otworzyć drzwi od klatki schodowej a doskoczyły do nas dwa jorki. Ich właścicielka oczywiście też była z tym że szła kilka metrów dalej i nie reagowała. Nigdy nie reaguje a kundle te są po prostu agresywne, kiedyś pisałam że nawet mojego kumpla ugryzły w nogę. Zawsze robią dużo jazgotu i prowokują inne psy z bezpiecznej odległości więc dzisiaj dałam Salsuni wolną rękę i na maxa poluźniłam smycz (była bez kagańca) no i przyznam że powiedziałam "dawaj to" :evil_lol: Zjeżyła się ładnie, kły pokazała jak należy ale wiedziałam że nie użre więc pozwoliłam jej jedno kundliszcze przewrócić na glebę i się nim pobawić...piszczał jak obdzierany ze skóry, z chojraka zrobił się szczeniaczek. Właścicielka od razu podbiegła i zaczęła wrzeszczeć że co ja robi. Nie omieszkałam jej jeszcze opieprzyć...już kiedyś kilka razy się tak zdarzyło ale Salsa zawsze miała kaganiec i kiedyś ją ostrzegłam że to ostatni raz i następnym razem psu ściągam kaganiec jeśli nie wie że kundle ma trzymać na smyczy. Długo jej nie widziałam ale dziś zdarzył się ten kolejny raz właśnie. Powiedziałam że jak chce to mogę też chodzić ze swoim psem bez smyczy po ulicach i że ona bardzo lubi gonić zwierzynę. Dowiedziałam się że jestem nienormalna. :evil_lol: [/COLOR][/FONT][/B] Quote
fioneczka Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [quote name='jonQuilla'][B][FONT="Georgia"][COLOR="olive"]Dowiedziałam się że jestem nienormalna. :evil_lol: [/COLOR][/FONT][/B][/QUOTE] heh ot Amerykę odkryła baba :roflt: a tak poważnie to BRAWO ! jak widzę że pieseczki latają luzem bo "nie gryzą" to mi się odchody gotują ;) jak mieszkała z nami rottka Sarcia a później Fionusia to słyszałam takie stwierdzenie niemalże każdego dnia :evil_lol: szczególnie gdy starałam się wytłumaczyć komuś żeby nie uciekał bo moja psineczka byle czego nie żre :diabloti: słyszałam że powinnam się leczyć psychiatrycznie :evil_lol: ... no przecież się leczę :roll::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.