Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Boże przenajświętszy, oko tego kociaka wyglądało tak paskudnie, zaropiałe, powieka spuchnięta, nieee, to nie na moje nerwy. Nija k się tam dostać. Obeszłam tę posesję, pozglądałam, zagaiłam do znajomej i jej syn przeskoczył i podał nam kociątko.

  • Replies 231
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

wydrukuję je i tak dopiero w poniedziałek zatem możesz spokojnie iść spać,;)
Jutro im Allegro zrobię. Boże, czas, czas, czas nas goni...Mamusię też wystawię, to fajna młoda kotka. Chciała się dziś ze mną bawić.

Posted

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/325/s5000644ep5.jpg[/IMG][/URL]
Shot at 2007-06-30

to kocia matusia , też dostaje gentamycynę do ślepków. To zdjęcie sprzed kilku dni, teraz oczki wyglądają lepiej,:lol: . Boże, jej też wypadałoby znaleźć dom. Ale teraz najważniejsze są kociaki....Ostatni dzwonek na socjalizację tych dwóch które zostały z matką.

Posted

Zaglądałem dzisiaj ok. 9:30 ale na tyle na ile mogłem zajrzec do pudła to nie zauważyłem w nim niczyjej obecności. Czyżby poszły na spacerek? A może Agnie już całą czwórkę do domu zataszczyła?

Posted

Jezus Maria, nie strasz mnie. Wczoraj z kolei Helenie się wydawało że ich nie ma. Ale ona świetnie się maskują, to tacy koci komandosi. Walczę z okiem białaska, chyba zwyciężamy.:multi: Niedługo wraca mąż mój... W zasadzie nie wiem co powiedzieć temu chłopaczynie. Jak przytargałam szarą kotkę, tę z łapką ,to powiedziałam, że to jego prezent imieninowy od vetki /znają się i darzą sympatią/. Piotra było wtedy i nawet nie zrzędził. Ale z białasem to już nie wiem....

Posted

Wiesz, od pewnej ilości to już chyba nie robi różnicy ;-)
A pudła nie chciałem ruszać więc widziałem tylko tyle na ile udało mi się zajrzeć przez siatkę. Nie widziałem całego wnętrza więc może leżały pod ścianką.

Posted

na pewno leżały z drugiej strony, tam jest takie wgłębienie. Dostałam pytanie w sprawie Puchatego z dogo, może dziewczyna się zdecyduje.
Tak chciałabym je ulokować w dobrych domach!:oops:

Posted

Kibicuj Jola, a może znasz jakieś czary?:evil_lol:
Dzisiaj dostałam w prezencie /spóźniony urodzinowy ale szczery/ fajniutki kontener na koty . Chyba niedługo wezmę ten kontener i pójdę z kotami.....
Jutro wstawię nowe zdjęcia...

Posted

gdybym znala czary na forach takich jak dogomania i innych podobnych, bylyby tylko watki "Szcześliwie zakonczone adopcje", "Już w nowym domu"...
na pewno skorzystałabym z takiej mocy, [U]na pewno[/U]

Posted

ufff, to było owocne popołudnie. Dostałam telefon od sympatycznej młodej pani, która wypatrzyła Puchacza na miau. Przyjechała i....zakochała się. Zwariowała na jego widok, bo wierzcie mi, w realu jest piekniejszy.
Dziewczyna ta zna moje koty z widzenia a oprócz tego przygarnęła jakiś czas temu pięknego białego kota z deptaka /p.Helena tyż go karmiła/ Czy trzeba więcej? :loveu: . Vetkę też mają dobrą zatem nie martwię się o los tej małej szarej kulki.
Dobra, cieszę się ale zostały jeszcze trzy... Aha, śliczna koteczka w skarpetach okazała się ...kocurkiem.

Posted

no i jeszcze musze się pochwalić, bramę przeskoczyłam dwukrotnie najeżoną kolcami. Musiałam tego kociaka jakoś wyjąć. Bałam się, ze te kolce wbiją mi się w moją otłuszczoną część ciała ale myśl o adopcji dodawała mi skrzydeł i drgnęła we mnie awanturnicza żyłka.:oops:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...