DONnka Posted June 6, 2015 Author Share Posted June 6, 2015 Jak się czuje Aslanek? Dobrze się czuje, ale znowu wygryzł sobie kilka malutkich ranek :( Ręcę mi już opadają ... Cały czas faszerujemy go lekami, a on i tak się wygryza :( Mam wrażenie, że ciągle błądzimy we mgle i działamy "po omacku", a efekt jest taki, że podawane leki rozwalają mu organizm, a skóra jak była chora tak jest nadal :( Zastanawiam się nad skonsultowaniem Aslana u prawdziwego specjalisty takiego jak np. dr Popiel - dermatolog i endokrynolog http://www.wet.up.wroc.pl/index.php/katedra-chorob-wewnetrznych-z-klinika-koni-psow-i-kotow/414 Podsunęła mi ten pomysł Beata z FB i ofiarowała swoją pomoc Co myślicie ? Przelalam dzisiaj Aslanowi 20 zl. Przydałby sie jakis bazarek, tylko dla niego. Mam kilka fantów, ale na dogo bazarki marnie idą. Pomyślcie dziewczyny o zorganizowaniu bazarku na fb. Ja jestem osioł fejsbukowy, choc bazarki na dogo klepałam namiętnie. :( Ja też mam jakieś książki na bazarek. Dzięki dziewczyny :) Belu, pieniążki wpłynęły :) Bazarek to dobry pomysł i myślę jeszcze o wydarzeniu na FB Jeśli zdecydujemy się na konsultację we Wrocławiu, to będziemy potrzebować kasy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dexterka Posted June 6, 2015 Share Posted June 6, 2015 Ja jestem za tym by wybrać się do dr Popiela. To specjalista do którego zjeżdżają ludzie z całej Polski. Myślę,że jest naszą ostatnią deską ratunku. A być może powtórzy i utwierdzi nas w tym,że Aslanowi sierść może odrastac latami bądź nie odrosnąć wcale. Przynajmniej będziemy wszyscy wiedzieli na czym stoimy. DONnka dowiadywałaś się może jakie są koszta wizyty u Popiela? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted June 7, 2015 Author Share Posted June 7, 2015 Dzięki dexterko za poparcie i zdjęcia :) Dodzwoniłam się do Przychodni Weterynaryjnej przy wrocławskiej Katedrze Chorób Wewnętrznych http://www.wet.up.wroc.pl/index.php/katedra-chorob-wewnetrznych-z-klinika-koni-psow-i-kotow/421 Dr Popiel przyjmuje tam dwa razy w miesiącu i jak się domyślacie w czerwcu wszystkie terminy już ma zajęte Polecono mi dzwonić bezpośrednio do niego, ale chyba zrobił sobie wolny długi weekend, bo nie odbierał telefonu :( Będę próbować dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaSja Hera Posted June 11, 2015 Share Posted June 11, 2015 I coś już wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted June 11, 2015 Author Share Posted June 11, 2015 I coś już wiadomo? Nie mogę się dodzwonić do dr Popiela :( Jutro spróbuję skontaktować się z zosia123, która jest wrocławianką Liczę, że nam pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 25, 2015 Share Posted June 25, 2015 Zagladam do osamotnionego Aslana i martwie sie , co dalej z jego futrem ? Ktory zapewne ma gdzies nasze zmatrwienia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila_ Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 zaglądamy :) udało sie dodzwonić do Popiela?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 11, 2015 Author Share Posted July 11, 2015 zaglądamy :) udało się dodzwonić do Popiela?? Tak, dzięki pomocy zaprzyjaźnionych wrocławianek ;) Wizyta wstępnie umówiona na koniec sierpnia Wczoraj jednak okazało się, że problemy skórne Aslana to może być najmniejszy z jego problemów zdrowotnych :( Ale po kolei ... Chcąc przed wizytą u dr Popiela ograniczyć do minimum czynniki, które mogą mieć wpływ na stan Aslanowej skóry zdecydowałyśmy z dexterką, że jeśli tylko poprawią się wyniki krwi (po kuracji Hemovetem i Polprazolem) i weci zakwalifikują go do zabiegu przeprowadzimy planowaną od dawna kastrację i za jednym zamachem usuniemy guzek podskórny na biodrze. Zabieg odbył się wczoraj, Aslan zniósł go bardzo dobrze, na szczęście obyło się bez żadnych powikłań Guzek został usunięty, badanie śródoperacyjne wskazuje, że prawdopodobnie był to kaszak, ale wzięto próbki do pełnego badania histopatologicznego. Wzięte zostały również do badania dwie próbki tej zmienionej skóry, która uparcie nie zarasta. Korzystając z tego, że Aslan pozostawał ciągle w stanie narkozy wetka zaproponowała kontrolne badanie USG (ostatnio miał robione w marcu 2015r i wszystko było OK). I tu zaczyna się lawina złych wiadomości :( W USG jamy brzusznej wyszło WODOBRZUSZE :( Aby wykluczyć tło kardiologiczne, zrobiono RTG płuc. Na szczęście płuca są czyste, a serce ma niezmieniony obraz Przyczyny wodobrzusza mogą być zatem następujące: - niewydolność wątroby - enteropatia białkogubna - choroba nowotworowa Wetka bierze pod uwagę wszystkie i zaleciła dalszą diagnostykę... Póki co zaordynowała Aslanowi Spironol i Dolfos Hepadol W przyszłym tygodniu czeka go kolejne kontrolne USG i badania krwi (m.in. rozszerzony profil wątrobowy) Podłamałam się ... :( :( :( Liczę na jakiś "cud" ... Załączam opis wizyty i faktury. Na już mamy do zapłacenia 465 zł, a w przyszłym tygodniu dojdą kolejne wydatki .... Czy ktoś nam pomoże ??? [attachment=14946:Aslan wizyta opis.pdf] [attachment=14947:Aslan zabieg faktura.pdf] [attachment=14948:Aslan RTG faktura.pdf] [attachment=14949:Aslan leki faktura.pdf] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rencia42 Posted July 11, 2015 Share Posted July 11, 2015 Zapisze sobie wszystkie wątki mi pouciekały. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 12, 2015 Author Share Posted July 12, 2015 Witaj rencia u Aslana :-) Chłopak już całkiem doszedł do siebie po zabiegu ???? Dexterka mówi, że wogole nie widać po nim choroby. Biega za ukochana piłeczka, nie przejmując się kołnierzem :-) Kurcze, może wetka źle odczytała obraz USG i Aslan nie ma żadnego wodobrzusza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
egradska Posted July 12, 2015 Share Posted July 12, 2015 Marzenko, ja tez mam taka nadzieje. Ciesze sie, ze psiatko w niezlej formie po zabiegu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 13, 2015 Author Share Posted July 13, 2015 Aslan pozdrawia wszystkich Przyjaciół i prosi o kciuki i dobre myśli:) Z ukochaną piłeczką Blizna po wycięciu guzka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 14, 2015 Share Posted July 14, 2015 Aslan, biedaku, straszny z Ciebie pechowiec :( Czepiły sie Ciebie wszystkie choróbska :( Wysłałam dzisiaj 2 dychy, wiecej nie dam rady, ale mam pare fajnych ksiazek i innych drobiazgów na bazarek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka Posted July 14, 2015 Share Posted July 14, 2015 Duża ta rana po guzie :(. Ja też mam książki, ale czekam na bazar na fb. Na dogo coś kiepsko idą bazarki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 14, 2015 Author Share Posted July 14, 2015 Też to zauważyłam i zapytałam Dexterke o wielkość guza. Powiedziała, że guzek był wielkości fasoli lub bobu. Wycięli go jednak z dużym zapasem i dodatkowo wzięli w tym miejscu próbki skóry do badań - stąd taka duża blizna Dziś (wtorek) Aslan znowu był w lecznicy Zrobiono mu kontrolne USG jamy brzusznej i EKG Tym razem na USG wszystkie narządy wyglądały prawidłowo, a płynu już prawie nie było Z tego, co zostało pobrano próbkę /punkcja/ EKG nie wykazało żadnych odstępstw od normy Pobrano również krew m.in. na profil wątrobowy Wyniki badań krwi będą jutro Na resztę wyników trzeba będzie poczekać Ufff, można trochę odetchnąć, ale nie do końca ... A Aslan ? Aslan po powrocie z lecznicy oczywiście zajął się ... piłeczką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 18, 2015 Author Share Posted July 18, 2015 Próby wątrobowe wyszły tak sobie, to znaczy parametry nie mieszczą się idealnie w normach, ale nie ma powodów do paniki. W każdym razie według wetki te odstępstwa od normy z pewnością nie mogły spowodować zbierania się płynu w jamie brzusznej. Badanie próbki tego płynu też nie wykazało niczego złego W podsumowaniu czytamy:W preparatach z osadu płynu z jamy brzusznej obserwowano: - liczne erytrocyty - średnio liczne leukocyty, głównie neutrofile nie wykazujące cech atypii oraz nieliczne makrofagi w obrębie których widoczna niekiedy erytrofagocytoza oraz nieliczne małe limfocyty - średnio liczne cienie leukocytów - nieliczne komórki reaktywne mesothelium Komórek wykazujących cech atypii nie odnotowano. To jednak jeszcze nie koniec ... Dla świętego spokoju pokazaliśmy RTG klatki piersiowej i elektrokardiogram Aslana psiemu kardiologowi i .... doszukał się jednak pewnych nieprawidłowości Mianowicie podejrzewa u Aslana lekką arytmię i niewielki przerost jednej komory serca Tutaj jednak także zastrzegł, że te nieprawidłowości absolutnie nie są na tyle poważne, aby stać się przyczyną wodobrzusza Tak więc mimo kolejnych badań dalej nie wiemy, skąd wziął się w brzuchu Aslana ten nieszczęsny płyn Na domiar złego wczoraj pojawiły się u niego na tej nie zarośniętej skórze jakieś dziwne, brzydkie rany Dexterka znowu zawiozła go natychmiast do lecznicy. W/g wetki albo zrobił to sobie sam pocierając skórę kołnierzem albo jest to reakcja alergiczna np. na zwiększoną dawkę Encortonu Dostał antybiotyk oraz płyny do przemywania i maści przyspieszające gojenie Mam dość ... Tutaj wyniki badania krwi + rozmaz płynu z jamy brzusznej [attachment=15149:aslan rozmaz.pdf] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Zagladam z kciukami bidne serduszko i te ranki znow o matumniu czlek juz wysiada tyle cierpienia wokolo a upaly straszne przeciez i reakcja na encorton i pocieranie kolnierzem jak zaswedzialo zabolalo wszystko naraz u bidunia cudnego ech ... sciskam piseku sciskm za zdrowko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Rzeczywiscie, Aslanowi rozsypal sie worek w chorobami, ktore na domiar złego nie da sie zdiagnozowac :( To smutne, zarówno ze wzgledu na psa jak i na fakt, ze kolejne badania i leki niesłychanie mnożą koszty :( I jakos nikt nie kwapi sie, aby choc troche pomoc. Widocznie tylko wielkie dramaty poruszają serca i kieszenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Beluniu Izuniu pomagamy jak umiemy ale coraz wie4cej kochana przeciez cierpienia coraz wiecej kolo nas bezdomnosci i czlek juz wysyada totalnie i chrobska swoje tez wykanczaja gdzie moge tam latam i pomagam fizycznie na dogo gdzie moge tam latam tez rozsylam rzeczy , deklaracje , ile moge i jak nie moge i mam juz w porfeliczku 10 zl i tydzien czasu bez gr ..to tez sie dziele boc tak przysieglam jak bylam bez pracy jak bylam bez grosza ...i jak podziele sie to lzej na sercu piszcie mi komu wyslac rzeczy na bazarus dla Aslana? bede dzis lac paczunki z ciuszkami dla kilku bidaczkow dogomaniowych a moze Izun wyczarujesz bazarusio ? jakies rzezby drewniane doloze pozdrawiam a ludzi na dogo coraz mniej ....i te serca ktore ostaly tez lataja gdzie mozna tylko ale juz nas coraz mniej niestety i swiat coraz podlejszy ...ech raduje cieszy ze Aslan jest w cudnym miejscu Dexterkowym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Ewciu, nie bierz tego co napisalam do siebie. Wiem, ze pomagasz wszedzie gdzie sie da. I jestes jedną z nielicznych osób, ktore xzagladają do Aslana. Jestem Ci za to wdzięczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 ciociu cos wymyslilam zdjecz z tel nie mogiem bom mam dziadostwo niby nowe le bez lampy i dziadoskie zdj ..ech ...ale wymyslilam na szybko kramik i robie z perfumkami co kupilam sobie w maju piekny zapach zaraz wstawie linka kilka razy jeno psiknelam juz jest wyczynilam zapraszam zapraszam ogromnie http://www.dogomania.com/forum/topic/147855-na-ratunek-chorusianemu-aslanowi-avon-tomorrow-50-mll-zapraszam-sercem-do-26-lipca-g2200/?p=16302463 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 18, 2015 Author Share Posted July 18, 2015 Ewuniu, z całego serca dziękujemy za bazarek dla naszego chorowitka :) Ja będę mogła coś zorganizować dopiero pod koniec lipca, a pieniążki potrzebne są na cito Na konto Skarpety wpłynęło dla Aslana: - Gonia z forum owczarek.pl - 50 zł - MLoka z forum owczarek.pl - 30 zł - bela51 - 20 zł - Paulo Jarosław - 50 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 21, 2015 Share Posted July 21, 2015 Jak ranki czy juz ciutke mniejsze czy goją? Aslanku sciskam pozdrawiam caluje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziakato Posted July 22, 2015 Share Posted July 22, 2015 Współczuję tej niepewności .. Szkoda ,że nie znalazł się żaden DT, koszty byłyby dużo mniejsze :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted July 22, 2015 Author Share Posted July 22, 2015 Ranki na szczęście goja się jak na przyslowiowym psie :) Mam już opisy wizyt, ale też kolejne faktury niestety :( Wstawię jak wrócę do domu, bo tu gdzie jestem mam dostęp do netu tylko mobilnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.