Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 993
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='MA&NF']A czy ktoś próbował tego sprzętu na Nowofundlandzie???[/quote]

ja wczoraj ;)
pozyczylam mojego vivoga i powiem szczerze niema takiego efektu jak przy innych
wychodzi futra sporo ale duzo mniejsze ilosci niz z mojej sucz
chyba ma za dluga siersc nowofunland ;)
wlasciciel uzywa szczotki podobnej do trymera i ona zbiera wiecej wlosa

Posted

[quote name='Onomato-Peja']niestety nie wyczesałam go dokładnie bo już mi ręka odpada :evil_lol:
może wieczorem dokończę...[/quote]

tak ilosc jest imponujaca, ale nie nakrecaj sie! Nie wolno tego uzywac za duzo i tak calej siersci nie wyczeszesz - to jest nierealne. Tak jak ktos tu wspomnial, siersci bedzie coraz mniej, ale nigdy 0...Furminatora bezpiecznie uzywac raz w tygodniu i polecam wszyskim, ktorzy dopiero co zakupili - popatrzcie na skore swoich psow w miejsach gdzie czeszecie - czy nie dzieje sie to co z moja suka na szyi...rany:roll:

Posted

[quote name='Agnes']tak ilosc imponujaca, ale nie nakrecaj sie! Nie wolno tego uzywac za duzo i tak calej siersci nie wyczeszesz - to jest nierealne. Tak jak ktos tu wspomnial, siersci bedzie coraz mniej, ale nigdy 0...Furminatora bezpiecznie uzywac raz w tygodniu i polecam wszyskim, ktorzy dopiero co zakupili - popatrzcie na skore swoich psow w miejsach gdzie czeszecie - czy nie dzieje sie to co z moja suka na szyi...rany:roll:[/quote]

nie nakręcam się ;) poprostu nie zdążyłam wyczesać mu szyji :cool3:
bo zmęczyłam się wyczesując tułów i łapy

wiem, że raz w tygodniu i na skórę zwróciłam uwagę na samym początku i zaczerwieniona nie jest, nie swedzi go więc wszystko ok jak dla mnie :lol:

Posted

[quote name='Agnes']Furminatora bezpiecznie uzywac raz w tygodniu i polecam wszyskim, ktorzy dopiero co zakupili - popatrzcie na skore swoich psow w miejsach gdzie czeszecie - czy nie dzieje sie to co z moja suka na szyi...rany:roll:[/quote]

U nas podobny efekt był na ogonie, ale w porę się skapnęłam i teraz ogon jest wyczesywany bardzo delikatnie.

Mimo tej drobnej wpadki i tak będę twierdzić, że furminator to cudo, które zmieniło moje życie :lol: Wcześniej mimo wyczesywania psa non stop zgrzebłami, szczotkami itp., kłaki latały zawsze i wszędzie :shake: 15 minut po odkurzaniu był taki sam syf jak przed. A teraz wystarczy 20 minutowe czesanko raz w tygodniu i pełen luz, kłaków znikome ilości, a dodatkowo Hektor pozbył się łupieżu :multi:

A tak wygląda "efekt furminatora" z cotygodniowego czesania:
[IMG]http://i11.photobucket.com/albums/a177/mefimej/fur1.jpg[/IMG]

Posted

ja czesze co 5 dni , zapisuje sobie na komorce zeby nie zapomiec :evil_lol:
po 5 dniach pies zaczyna mocniej klaczyc i widze po ilosci siersci na podlodze ze juz ten czas ;)
zawsze wychodzi tyle samo , niewiem skad to sie bierze :mad:

a przejechalam po nie lniejacym pudlu ostrzyzonym ta szczotka i okazalo sie ze wcale taki nie lniejacy nie jest , bylo kilka wlosow :razz:

Posted

[quote name='Onomato-Peja']wiem, że raz w tygodniu i na skórę zwróciłam uwagę na samym początku i zaczerwieniona nie jest, nie swedzi go więc wszystko ok jak dla mnie :lol:[/quote]

no i git:lol: moze ilosc futra go chroni;)

ja po prostu pamietam jak dostalam to cudo w lapki, chcialam czesac i codziennie, ale dosc szybko zrozumialam, ze narobie wiecej szkody;)

Ide popelnic kolejna zbronie i...wyczesac psa:diabloti:

Posted

[quote name='hekate811']Ja zainwestowałam w orginał :cool3:
mam tylko nadzieje że dzisiaj dojdzie, bo we wtorek rano zamówiłam na allegro, inaczej pozostanie mi czekać przez święta :roll:
a chciałam psa wykąpać i zobaczyć jakl wypadające po kompieli kłaki ściąga :cool3:[/quote]

oo wlasnie nikt nie wpomnial ale swietnie sciaga te klaki :razz:

Posted

Ja zainwestowałam w orginał :cool3:
mam tylko nadzieje że dzisiaj dojdzie, bo we wtorek rano zamówiłam na allegro, inaczej pozostanie mi czekać przez święta :roll:
a chciałam psa wykąpać i zobaczyć jakl wypadające po kompieli kłaki ściąga :cool3:

Posted

Relacja jest taka że pies wykąpany, futerko Furminatorem przeczesane, ale za dużo kłaków to z niego nie wyszło :-o, hmm, moze dlatego że tydz temu zrobiłam go trymerem, widocznie jak dostał mokrej wariacji pokąpielowej cały podszerstek w trawe wytarł :evil_lol:
super wyczesuje futrko z łapek, tylko że mimo że mocno nie dociskałam psiak mi się tak wiercił, widocznie miał już dość najpierw stania w wannie a potem suszenia na lince (po wariacji musiałam go jeszcze raz wypłukać bo wyglądał gorzej niż przed kąpielą :roll:)
zobaczymy jak następnym razem się sprawdzi :cool3:

Posted

[quote name='hekate811']Relacja jest taka że pies wykąpany, futerko Furminatorem przeczesane, ale za dużo kłaków to z niego nie wyszło [/quote]

a moze dlatego, ze na mokro? z mojej suki na mokro nigdy nie wyjdzie duzo klakow - nie ma szans, dlatego czesze na sucho - nie mam psa dlugowlosego, wiec krzywdy nie zrobie (a bernenczyk rowniez nie ma)

Posted

[quote name='Agnes']a moze dlatego, ze na mokro? z mojej suki na mokro nigdy nie wyjdzie duzo klakow - nie ma szans, dlatego czesze na sucho - nie mam psa dlugowlosego, wiec krzywdy nie zrobie (a bernenczyk rowniez nie ma)[/quote]

moja ma siersc jak bernenczyk i wlasnie na mokro wychodzi bardzo duzo , wiec to raczej nie zalezy od tego
ja tez czesze na sucho ale na mokro tak samo duzo wylazi , po kapieli zawsze staram sie czesac chociaz 2 min na szybko

Posted

dodam że pies był już troche podsuszony, zobaczymy za tydz, jak go znów przejade
ale za to na święta odwiedziła nas suczka czarny terier rosyjski i jak namówie jej właścicielkę to na niej spróbujemy :cool3:

Posted

tak czy siak u mnie klaki nie wyjda jak pies jest mokry/wilgotny/swiezo po kapieli. Ja porzadnie czesze psa przed kapiela - a po to tylko trzy razy machne zgrzeblem gumowym i zostawiam w spokoju (nie mowie o psach dlugowlosych, bo u nich wiadomo ma to sie zupelnie inaczej)

Posted

Po miesiacu uzywania Vivoga moge cos wiecej powiedziec.
Zdecydowanie widze mniej wyczesanej siersci niz na poczatku. Niestety niewiedzac czemu nie moge tego powiedziec o ilosci siersci na dywanie - albo misie tylko tak zdaje. [U]Wydaje[/U] mi sie, ze Vivog łamie wlos:roll: Ten sztywny, okrywowy...mi to nie przeszkadza, bo psa wystawowego nie mam, ale gdybym jezdzila na wystawy to bym sie mocno wsciekla. I cos co mnie bardzo martwi.
Moja suka ma portki - nie tak wielkie jak u DONa, ale sa dosc geste:

[IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/PORTKI.jpg[/IMG]

Zdjecie tego co prawda nie pokazuje...W czym problem - otoz, zauwazylam, ze na jednej lapie zaczynaja byc widoczne przeswity - nie ma tam siersci. I teraz pytanie - czy ktos to rowniez zauwazyl? Czesze psa srednio raz w tygodniu 30 minut, moze za duzo? Nie chce miec łysolca:eviltong:

Posted

[quote name='Agnes']Po miesiacu uzywania Vivoga moge cos wiecej powiedziec.
Zdecydowanie widze mniej wyczesanej siersci niz na poczatku. Niestety niewiedzac czemu nie moge tego powiedziec o ilosci siersci na dywanie - albo misie tylko tak zdaje. [U]Wydaje[/U] mi sie, ze Vivog łamie wlos:roll: Ten sztywny, okrywowy...mi to nie przeszkadza, bo psa wystawowego nie mam, ale gdybym jezdzila na wystawy to bym sie mocno wsciekla. I cos co mnie bardzo martwi.
Moja suka ma portki - nie tak wielkie jak u DONa, ale sa dosc geste:

[url]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/PORTKI.jpg[/url]

Zdjecie tego co prawda nie pokazuje...W czym problem - otoz, zauwazylam, ze na jednej lapie zaczynaja byc widoczne przeswity - nie ma tam siersci. I teraz pytanie - czy ktos to rowniez zauwazyl? Czesze psa srednio raz w tygodniu 30 minut, moze za duzo? Nie chce miec łysolca:eviltong:[/quote]

hmmm ja nic takiego nie zauwazylam
moim zdaniem czeszesz za duzo
ja czesze tak okolo 2 razy w tygodniu ale po 15 min -20min a 30min naraz to moze byc za duzo ;)

Posted

[quote name='gops']hmmm ja nic takiego nie zauwazylam
moim zdaniem czeszesz za duzo
ja czesze tak okolo 2 razy w tygodniu ale po 15 min -20min a 30min naraz to moze byc za duzo ;)[/quote]

gops ale przeciez czeszemy tyle samo:lol: ja przez 15 min wiele nie wyczesze
i jeszcze dodajmy ze Aza jest duzym psem

no wlasnie podszerstek jej wyczesalam - i dla mnie to jest szokujace, bo nigdy to mi sie nie udalo. Okrywowa wychodzi w malej ilosci, a to co jest polamane to rowniez niewielka ilosc - nie mowie, ze cala siersc. Tylko, ze to akurat mi nie przeszkadza, ale jak biore siersc pod wslo to jest puuusto - niby powinnam sie cieszyc, bo osiagnelam to co chcialam, ale kurczaki lyso tak:lol:

Posted

[quote name='Cockermaniaczka']:lol:Agnes Tobie dogodzic:evil_lol::eviltong: [/quote]

no bo psa mam lysego:placz::placz::placz: ale co "zabawne" - dywan ciagle zaklaczony:angryy:

Posted

Doszedł do nas furminator, jak na razie bardzo mi się podoba :loveu:.

Tyle sierści wyszło z Tośki
[URL]http://i43.tinypic.com/14qhdg.jpg[/URL]

a tutaj wersja z psem (który nie miał zbyt dużej ochoty na pozowanie :lol:)

[IMG]http://i40.tinypic.com/20rqnnq.jpg[/IMG]

I narzędzie zbrodni w kilku ujęciach:

[URL]http://i41.tinypic.com/309lh03.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/2wd99io.jpg[/URL]
[URL]http://i39.tinypic.com/2ezoj6h.jpg[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...