chowano Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 z myślą o Joli, żeby biedna się nie na pracowała na darmo:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chowano Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 [quote name='_Dunaj_']Kasiu bardzo sie ciesze z tej decyzji i przyznam, że jak ochłonęłam to pierwsza myśl jak mi przyszła, to że może ...... Nawe miałam do Ciebie napisać. Nie wiem dlaczego, ale miałam takie przeczucie :)[/QUOTE] intuicja Cię nie zawiodła Danusiu:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 spokojnie, zobaczymy czy Megi sobie z Dyziem poradzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chowano Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 [quote name='tu_ania_tu']spokojnie, zobaczymy czy Megi sobie z Dyziem poradzi[/QUOTE] No mam nadzieje, że da radę mała zołza, ale stwierdziłyśmy z Agatą, że na początek Megi będzie do pracy ze mną chodzić o ile do nas przyjedzie:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Przepraszam za spam, ale... [INDENT] Bardzo mocno proszę o oddanie głosu na [B][I]Fundacja Opieki nad Bezdomnymi zwierzętami "Przytulisko" w Busku-Zdroju[/I][/B] w krakvetowskim konkursie. [url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=17371[/url] wydarzenie [url]https://www.facebook.com/events/392850247518484/402695463200629/?notif_t=plan_mall_activity[/url] Serdecznie dziękuję i pozdrawiam :smile: [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 [quote name='chowano']z myślą o Joli, żeby biedna się nie na pracowała na darmo:-)[/QUOTE] Dzięki za troskę:-) Trzymam żeby dziewczynka zaakceptowala Dyzia i za Wasze wspólne szczęśliwe długie życie:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 miałby najcudowniejszy dom z możliwych. Oby się udało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chowano Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 [quote name='Maryna']Dzięki za troskę:-) Trzymam żeby dziewczynka zaakceptowala Dyzia i za Wasze wspólne szczęśliwe długie życie:-)[/QUOTE] Mi bardziej chodzi, żeby on zaakceptował ją. Mała się dostosuje po małych fochach;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Dyzio ekscytuje się mocno i nie wiemy tak do końca jakie ma zamiary - czy tylko przewalić i powąchać czy pożreć. Raczej wszystko wskazuje na to pierwsze, ale.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 Aaa to Dyzia trzeba "dotrzec" żeby się udało Dyziu staraj się,lepszego domu nie znajdziesz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted February 26, 2014 Share Posted February 26, 2014 Oj, to i ja kciuki mocno zaciskam - za CAŁOKSZTAŁT :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaEwa Posted February 26, 2014 Share Posted February 26, 2014 Ja też, mocno. Sczęścia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted February 26, 2014 Share Posted February 26, 2014 Powiem dosadnie Dyzio nie spieprz tego, bo lepiej może się nie trafic/ Trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted March 3, 2014 Author Share Posted March 3, 2014 Dyzio od wczoraj jest w najcudowniejszym z możliwych domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 3, 2014 Share Posted March 3, 2014 Pięknie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted March 3, 2014 Share Posted March 3, 2014 I to jak:-) wątek trzeba przenieśc do szczęśliwego działu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted March 4, 2014 Share Posted March 4, 2014 Kasiu-i co u Was,jak Dyzio się sprawuje?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted March 4, 2014 Share Posted March 4, 2014 Kasi brak czasu jakoś ostatnio :diabloti: Na molosy trzeba zaglądać, ale o tam dzisiaj cisza - nie zadzwoniłam to i cisza ;) NIe chcę Kasi zbytnio absorbować, bo potem krzywo ostrzyżone psy z salonu będą wychodzić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted March 4, 2014 Share Posted March 4, 2014 [quote name='tu_ania_tu'][B]Kasi brak czasu jakoś ostatnio[/B] :diabloti: Na molosy trzeba zaglądać, ale o tam dzisiaj cisza - nie zadzwoniłam to i cisza ;) NIe chcę Kasi zbytnio absorbować, bo potem krzywo ostrzyżone psy z salonu będą wychodzić[/QUOTE] Wcale się nie dziwię:-) ciekawa jestem jak sobie radzą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted March 4, 2014 Share Posted March 4, 2014 [quote name='tu_ania_tu']Kasi brak czasu jakoś ostatnio :diabloti: Na molosy trzeba zaglądać, ale o tam dzisiaj cisza - nie zadzwoniłam to i cisza ;) NIe chcę Kasi zbytnio absorbować, bo potem krzywo ostrzyżone psy z salonu będą wychodzić[/QUOTE] To nie ma co ryzykowac bo jeszcze Kasię pozwą o oszpecenie psa, a brak widomościu to w sumie też dobra wiadomość :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chowano Posted March 4, 2014 Share Posted March 4, 2014 wszystko super, jutro coś naskrobię,bo właśnie się wyspacerowaliśmy i do spania spadam:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted March 5, 2014 Author Share Posted March 5, 2014 [quote name='chowano']wszystko super, jutro coś naskrobię,bo właśnie się wyspacerowaliśmy i do spania spadam:-)[/QUOTE] Spokojnie Kasiu:) Zajmuj się Dyziem i sobą. My poczekamy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chowano Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 przekopiuje z molosów, a co;-) Dyzio póki co w domu zachowuje się jak aniołek. Grzecznie sam zostaje, naszą nieobecność przesypia, albo nie pozostawia śladu, że buszował[IMG]http://www.pupileo.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]Mam wrażenie, że sprawia mu dziką radość wykonywanie komend które zna nawet za darmo[IMG]http://www.pupileo.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]ten psiur nawet jak śpi to merda ogonem[IMG]http://www.pupileo.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]Kuby już się nie boi, choć w poniedziałek jeszcze go unikał, a jak zobaczył go z podniesionymi grabiami to się skulił, ale już są kumple. Obcych na ulicy zaczepia i merda ogonem trochę gorzej z tymi co do mieszkania wchodzą,dziabie delikatnie, ale pracujemy nad tym. Na spacerze już tak nie ciągnie, ale w halterze chodzi. Do innych psów zaciesza, ale jak mu popuszczę smycz to idzie jak czołg. Wczoraj w parku obskoczyło go stado 8 kurdupli i wszystkie wyszły cało, bo Dyzio pięknie siadł i dał się obwąchać,ale żeby nie było to już nie było za darmo[IMG]http://www.pupileo.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]Z Megi nadal się nie widzą[IMG]http://www.pupileo.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]ze złych wieści dzisiaj znowu biegunka. Obawiam się, że to moja wina, za szybko mu dałam ciasteczek, ale usiłuję oduczyć go wkładania łba do każdego kubła, a za darmo to przegrywam z kubłem na starcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted March 5, 2014 Author Share Posted March 5, 2014 Dzięki Kasiu za wieści. Jak rozumiem - nie jest źle. A dzięki Wam będzie jeszcze lepiej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 Dionizy Wspaniały w każdym calu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.