Tilia Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 to dzisiaj? takie słoneczko :) u nas śnieg pada :( hihi i smyczka z metką :P Quote
NightQueen Posted March 19, 2008 Author Posted March 19, 2008 [quote name='Tilia']Small, dialog z metra właśnie ścisk straszny, stoję z szarymi nagle gdzieś zza ludzi słyszę pis dziecka -mamo mamo konikiiiiii!!!!! konikiiiii!!! po kilku stacjach zrobiło się luźniej, zobaczyłam dziecko w spacerówce, dziecko przyjrzało się psom, zawstydziło się jakby -pseplasam pieski, pseplasam pieski, pseplasam...[/quote] heheh :evil_lol::evil_lol::evil_lol: biedny dzieciak, zawstydzony :evil_lol::evil_lol: Ja czasami (jak miałam króliczka) wychodziłam z Czesterem przed blok, kiedyś dziecko do mnie podeszło i mówi- "Ale fajny kotek,ale ma długie uszy " :crazyeye: [QUOTE]to dzisiaj? takie słoneczko :smile: u nas śnieg pada :-( hihi i smyczka z metką :P[/QUOTE] to stare zdjęcia, u mnie świeci słoneczko i pada śnieg dziś :) oryginalna smycz :D:D szpanuje metką hehe Umyłam 2 okna właśnie, i idę sprzątać dalej bo mam remont kuchni :/ a jutro fryzjer na 8 rano - jak ja wstanę tak wcześnie Quote
Tilia Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 kotek z długimi uszami też niezły :D :D w ogóle dzieci są niezłe, Druś kiedyś była kangurkiem (skakała pionowo w górę wypatrując czegoś w wysokich trawach), były kózkami (nie, to nie pieski!!), osiołkami... no, miłego dnia, zwijam się do doomu :) buziaki dla Moli, sprawdzę tą książkę po drodze Quote
NightQueen Posted March 19, 2008 Author Posted March 19, 2008 to czekam na odpowiedź jutro czy jest książka ;) albo dziś wieczorem :) Dziękuje i idę po odkurzacz :-( Quote
betty_labrador Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 oh lapowka wiec moge zajrzec i napisac cos :P piekny komplecik ktorejs z setnej obrozy i smyczy :P [quote name='Tilia']Betty, trzeba było mnie zaczepić :) ale żadne z nich olbrzymy, po prostu dziewczyny mają długie nogi ;)[/QUOTE] pamietam ze wtedy wsiadalam do metra a TY z niego wychodzilas i szlas na schody. Pozniej zalowalam troche ze nie podeszlam ;) Quote
NightQueen Posted March 19, 2008 Author Posted March 19, 2008 [quote name='betty_labrador']oh lapowka wiec moge zajrzec i napisac cos :P piekny komplecik ktorejs z setnej obrozy i smyczy :P pamietam ze wtedy wsiadalam do metra a TY z niego wychodzilas i szlas na schody. Pozniej zalowalam troche ze nie podeszlam ;)[/quote] stary komplet :p z października 07 :evil_lol::evil_lol: (wtedy były początki mojej choroby :diabloti:) Trzeba było gonić szare i Tilie :diabloti: Quote
Mi. Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 [B]mówiłam, że często do Ciebie zaglądam:diabloti:. Teraz korzystam z ostatniej lekcji;) informy... dostałam właśnie 5 za kartke świąteczną :D:D wrrr powinnam mieć 6:mad:[/B] Quote
Unbelievable Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 [quote name='smallpati']karma jest droga, ja za 500gr opakowanie royala płace 20zł, tyle dobrze że Moli je mało i takie opakowanie ma na miesiąc :evil_lol: ale przekichane mają osoby które royalem karmią bernardyna :evil_lol::evil_lol: [/quote] : O mój zjada 3kg miesięcznie+ codziennie saszetka pedigree :evil_lol: [quote name='smallpati'] miałaś ten szampon już? On faktycznie działa i wybiela sierść ? [/quote] pierwszy raz użyty, ale widzę, że Grami bielszy :loveu: Quote
NightQueen Posted March 19, 2008 Author Posted March 19, 2008 [quote name='Mi.'][B]mówiłam, że często do Ciebie zaglądam:diabloti:. Teraz korzystam z ostatniej lekcji;) informy... dostałam właśnie 5 za kartke świąteczną :D:D wrrr powinnam mieć 6:mad:[/B][/quote] łooo co ta za baba co cie tak nisko oceniła :mad: a w czym kartke robilas w psp? [quote name='Tinka:)']: O mój zjada 3kg miesięcznie+ codziennie saszetka pedigree :evil_lol: pierwszy raz użyty, ale widzę, że Grami bielszy :loveu:[/quote] Moli starcza kg bo dostaje jeszcze gotowane jedzenie :p Hmm to może też kupie cos z tej firmy, szampon czy odzywkę jak działa :loveu: Ale mnie dziś suczydło zakoczyło, 3 pełne miski royala wszamała i jej jeszcze było mało :crazyeye: Quote
Asia & Ginger Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 [quote name='smallpati']karma jest droga, ja za 500gr opakowanie royala płace 20zł, tyle dobrze że Moli je mało i takie opakowanie ma na miesiąc :evil_lol: ale przekichane mają osoby które royalem karmią bernardyna :evil_lol::evil_lol:[/quote] No tak to już jest, że karma dla małych psiaków jest najdroższa. :shake: Ciekawe tylko z czego to wynika? :roll: Quote
NightQueen Posted March 19, 2008 Author Posted March 19, 2008 [quote name='Asia & Ginger']No tak to już jest, że karma dla małych psiaków jest najdroższa. :shake: Ciekawe tylko z czego to wynika? :roll:[/quote] nie tylko dla małych, royal ma ogólnie drogie karmy, ale za to zdrowe ;) Quote
Asia & Ginger Posted March 19, 2008 Posted March 19, 2008 [quote name='smallpati']nie tylko dla małych, royal ma ogólnie drogie karmy, ale za to zdrowe ;)[/quote] Nie ma znaczenia jakiej firmy jest karma, prawie zawsze dla małych psiaków jest najdroższa, a specjalistyczna dla yorków, to już w ogóle nie wspomnę. :-o :shake: Poza tym o Royalu słyszałam różne opinie, szczególnie gdy zaczęto go produkować w Polsce. :roll: Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 Small nie mają tej części w kiosku :( są dwie inne- zielona z rudym psem i niebieska ze szczeniakiem, ale tej nie ma, przykro mi. Ale może można w redakcji pojedynczy numer zamówić? Jak już o karmach mówicie to mi sie nie podoba skład royala :P suki co prawda jadły go chętnie jak parę razy nam sie udało go dostać gdzieś na zawodach czy wystawach, najbardziej smakowały im wielkie kule gianta :) Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 [quote name='Asia & Ginger']Nie ma znaczenia jakiej firmy jest karma, prawie zawsze dla małych psiaków jest najdroższa, a specjalistyczna dla yorków, to już w ogóle nie wspomnę. :-o :shake: Poza tym o Royalu słyszałam różne opinie, szczególnie gdy zaczęto go produkować w Polsce. :roll:[/quote] ee czy ja wiem :) jak patrzyłam na cenę royala to specjalistyczna 500gr kosztowała 20zł a zwykła 18, to nie ma aż takiej ogromnej różnicy. [quote name='Tilia']Small nie mają tej części w kiosku :( są dwie inne- zielona z rudym psem i niebieska ze szczeniakiem, ale tej nie ma, przykro mi. Ale może można w redakcji pojedynczy numer zamówić? Jak już o karmach mówicie to mi sie nie podoba skład royala :P suki co prawda jadły go chętnie jak parę razy nam sie udało go dostać gdzieś na zawodach czy wystawach, najbardziej smakowały im wielkie kule gianta :)[/quote] szkoda :( może jeszcze siostra poszuka a jak nie to do wydawnictwa napisze ;) NIe wiem czy można, ale zobaczę :p Ja jestem z royala zadowolona, Moli ładnie się błyszczy po tym i do tego jej smakuje - a ona jest bardzooo wybredna :evil_lol: Ale jej dieta nie opiera się tylko na royalu, bo dostaje jeszcze gotowane jedzenie i dodatkowo witaminy, więc brakujące elementy z royala uzupełniamy czymś innym ;) Czym teraz karmisz psy? Kupowanie royala dla szarych to byłby ogroooomny wydatek :crazyeye: Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 Eee tam, royal w hurtowni nie jest wcale bardzo drogi ;) ale jak pisałam nie odpowiada mi jego skład, choćby te wszystkie wypełniacze i kontrowersyjny konserwant. Moje psice jedzą suche - szare i szczota Acanę a Guapa, której karma jest opłacana przez moją mamę (to ona ją wzięła, psem się nie zajmuje więc chociaż tyle...) dostaje Brita, którego trawi rewelacyjnie (pozostałe nie bardzo). Karmy schodzi mi niewiele bo głownie jedzą gotowane i surowiznę, są nauczone jeść praktycznie wszystko. Więcej suchego dostają latem, bo wtedy mają kiepski apetyt i zbyt dużo mięsa mi się psuło. Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 my też gotujemy Moli z tym że ona nie zawsze ma ochotę na gotowane jedzonko, mamy problem z jej żywieniem bo ona jest bardzo wybredna :shake: i dużo rodzai jedzenia nie przyswaja, zje coś a później wymiotuje :-( dlatego jetem zadowolona z royala bo po nim nic się nie dzieje, chociaż powysyłałam maile do firm z prośbami próbek (bo nie będę kupować 500gr opakowań żeby później je wywalać i tak mam w szafce pełno suchej karmy-po kilka opakowań bo nic jej nie odpowiadało) i zobaczymy może jakaś inna jej spasuje. Z tym karmieniem to mamy przerąbane, ona czasami nie je 3 dni :-( i nie da sie jej nic wepchać :shake: Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 oj miałam to samo z Zuzanką- też potrafiła nic nie zjeść przez kilka dni :( to był koszmar, zwłaszcza jak się zestarzała i dłuższe głodówki były dla niej po prostu niebezpieczne :( ale póki młoda, zdrowa- przegładzałam. Nie chciała- nie jadła! To samo miałam z Małą jak była młodziutka. Po tych dwóch damach już wiem, że wiecej się w takie gierki nie dam wciągnąć, micha nie zjedzona znika, i wraca w porze następnego karmienia. Jestem twarda- a co :P :D :D a z tymi wymiotami może warto z weterynarzem porozmawiać? bo chyba nie szaleje po jedzeniu? Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 hmm z tymi wymiotami to jest tak że ona dużo rzeczy nie przyswaja, nie dzieje się to bardzo często (jak była młodsza było gorzej, bo to potrafiła zrobić jeden albo dwa razy dziennie) teraz to się uspokoiło, ale jeszcze jej się zdarzy, wetka mówiła że Moli ma wrażliwy żołądek po prostu. My też się nauczyliśmy co jej dawać a co nie, z tym że ona uwielbia i mogła by jeść tonami to co nie wolno jej bo wiemy ze zwymiotuje zaraz :shake: Na razie royal się sprawdza, zobaczymy jak sprobujemy innych karm. Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 Mała też miała skłonność do zwracania obiadów czy smakołyków- od razu po zjedzeniu lub rano i też weci niczego sie nie dopatrzyli- i wyrosła z tego. Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 [quote name='Tilia']Mała też miała skłonność do zwracania obiadów czy smakołyków- od razu po zjedzeniu lub rano i też weci niczego sie nie dopatrzyli- i wyrosła z tego.[/quote] Mam nadzieję że ta moja koza mała też wyrośnie z tego :) Kiedy twojej przeszło? Moli ma już 1,5 roku Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 Najgorzej było jak była w ogóle szczeniakiem paromiesięcznym, potem stopniowo coraz mniej się to zdarzało, ale pojedyncze przypadki zwrócenia obiadu w całości pamiętam hmm jak miała napewno ze 3-4... Tyle że takie pojedyncze mogą przytrafić się każdemu psu i nie są niepokojące- wet mówił że psy mają wyjątkową łatwość do wymiotów. Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 u Moli to występuje gdzieś raz, dwa w tygodniu więc chyba nie tak do końca normalnie :roll: mam nadzieje że jej to przejdzie, bo to nic przyjemnego i dla niej i dla mnie . Quote
Tilia Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 hmm jeśli wet nie zauważa nic niepokojącego... pocieszę Cię, że psiak, któy przychodzi do nas do pracy też często wymiotuje- po obiedzie lub przed, śliną. Miał badaną krew, kał, badali mu trzustkę i wątrobę, wszystko ma ok. Quote
NightQueen Posted March 20, 2008 Author Posted March 20, 2008 hmm może one to lubią ;) Jej też się zdarza śliną zwymiotować :roll: co za pies :D:D no nic pozostaje mi czekać aż wyrośnie, albo do końca uważać na to czym ja karmie Quote
Unbelievable Posted March 20, 2008 Posted March 20, 2008 [quote name='smallpati'] Moli starcza kg bo dostaje jeszcze gotowane jedzenie :p Hmm to może też kupie cos z tej firmy, szampon czy odzywkę jak działa :loveu: [/quote] Ja nie mam cierpliwości na czekanie aż się np ryż ugotuje, albo siedzę przy garach bo nie potrafię o niczym innym myśleć albo zapominam o tym i kleik się robi :evil_lol: Tak, tylko te hery drogie są :shake: jednak tańsze niż Iv San Bernard :razz: Mój wymiotuje jak za dużo zje na raz. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.