kadziumia Posted October 28, 2007 Share Posted October 28, 2007 Ela i Luna, no ja akurat mam bardzo przykre doświadczenia z przebywania razem rodowodowej Samoyedki i Malamutki bez rodowodu .... pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted October 28, 2007 Share Posted October 28, 2007 [B]kadziumia[/B] - a co się stało? Mogłabyś coś mi o tym napisać? Tak jak już pisałam, posiadanie kolejnego psa pozostaje tylko w sferze moich marzeń. Czytam, oglądam, dowiaduję się, ale to tylko poszerzanie moich zainteresowań. Wiem, że dwie suki często mają problem z zaakceptowaniem siebie nawzajem. Zawsze jedna chce rządzić tą drugą, problem jeśli ta druga nie chce się podporządkować... A ja właśnie tych psich kłótni najbardziej się boję. Bardzo proszę napisz mi co się stało z tą rodowodową Samoyedką i nie rodowodową Malamutką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cordia Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 cieszę sie bardzo ze samek bedzie mial odpowiedzialnego własciciela.. :D moja Cordia dzis uwalila sie w błocie i stała sie błotnym samoyedem w kolorze braz :D bedziemy sie czesac :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black_madonna Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 ostatnia buźka wskazuje jak bardzo się z tego faktu cieszysz :P Skoro już robimy offa to powiedzcie macie jakiego fotobloga na dogo ze swoimi samkami? Na razie póki nie mam psa chciałabym chociaż popatrzeć na cudze psiaki :D A wszędzie tylko haszczaki i haszczaki (bez obrazy dla miłośników SH :P) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cordia Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 [URL="http://www.ivanka.grono.net"]www.ivanka.grono.net[/URL] tam jest trche tylko nie mam jakis aktualnych ostatnio sie zaniedbujemy z aparatem :D rosnie jak na drozdzach az zabardzo jest za gruba :D rozpieszczamy Szarika <dla przyjaciół:loveu:> włazi na łóżko :D a pieszczocha niesamowita ::p jak masz jakies pytania do laika to pisz na gg 3949733 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
samojed Posted November 1, 2007 Share Posted November 1, 2007 [quote name='black_madonna']ostatnia buźka wskazuje jak bardzo się z tego faktu cieszysz :P Skoro już robimy offa to powiedzcie macie jakiego fotobloga na dogo ze swoimi samkami? Na razie póki nie mam psa chciałabym chociaż popatrzeć na cudze psiaki :D A wszędzie tylko haszczaki i haszczaki (bez obrazy dla miłośników SH :P)[/quote] Proszę bardzo ;) [CENTER][IMG]http://sammies.republika.pl/images/samoyed_beam.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black_madonna Posted November 1, 2007 Share Posted November 1, 2007 śliczny piesio :loveu: i ten języczek. dziękuję bardzo już się nie mogę doczekać jak będę mieć takiego :) a tu jeszcze trzeba czekać całe 1,5 roku :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asko73 Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 Cześć! Ja niestety Ci nie poradzę, a co do tego forum to niestety... panują tutaj bardzo dziwne relacje jeżeli chodzi o psy innych. Ja zostałem przywitany bardzo nieprzyjemnie... niestety, ale jak to grono właścicieli super-psów trzyma sie razem, a najlepiej nie powiększać stada szpiców, czy innych o kolejne egzemplarze... bo jak to? rasa tak czy siak będzie bardziej popula[IMG]file:///G:/IMG_1162a.jpg[/IMG]rna. Pozdrawiam![/quote] Cześc ! Masz rację co do tych relacji:icon_roc: Ja napisałam, że mam pieska bez rodowodu i ojej rozpętało się... wzajemna adoracja i włażenie sobie nie powiem gdzie to jest widoczne... Ja też chcę powiększyc hodowlę o suczkę żeby mój psiak nie był sam... Ale mam wszędzie daleko mieszkam w trójstyku (czechy, niemcy - polska) i mam problem z dowiezienim pieska. :-( Nika wiozłam z Jeleniej Góry i osikał mi całe siedzenie;) ale co tam jest i szukam w Czechach suczki:lol: jest bliżej i bedzie miała rodowód żeby była super-psem:) chociaż mi to do niczego nieporzebne. Na wystawy nie zamierzam jeździc. Gdybyś kupił od tej Pani co Ci piszą to daj znac, też czytałam o niej i jest ok. Sama o niej myślałam ale daleko... Pozdrawiam[U] [/U][url=http://galeria.animalia.pl/asko73]Animalia.pl :: Galeria :: asko73[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jbk Posted March 5, 2009 Share Posted March 5, 2009 [quote name='black_madonna']śliczny piesio :loveu: i ten języczek. dziękuję bardzo już się nie mogę doczekać jak będę mieć takiego :) a tu jeszcze trzeba czekać całe 1,5 roku :([/quote] I jak, masz juz Samka? PS. Jesli o mnie chodzi, to najlepsza hodowla to Sonata Arctica :) W Elblagu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ironman Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Witam. ja także pragne kupić samojeda. Mieszkam w Iławie wiec najbliżej jest mi do Elbląga, przedzwoniłem do pani do Elbląga. Chciałem się spotkać zobaczyć jak wygląda taka chodowla, porozmawiać o rasie itd. Powiedziałem także, że być może w przyszłosci zajme sie chodowlą. Bardzo kocham psy a samojedami jestem wprost zachwycony. Poniewaz jestem poważnym odpowiedzialnym człowiekiem nie mam jeszcze pieska takich rozmiarow i o takim temperamencie, mieszkam w bloku i sprawa jest chyba jasna. Męczarnia dla psa i jedo właściciela. Za jakieś 1,5 roku zamieszkam w domku z 20 arową działką wiec kupno pieska będzie możliwe. Niestety pani z chodowli z Elbląga (celowo nie piszę nazwy, wszyscy zainteresowani wiedzą o kogo chodzi) wręcz mnie spławiła, powiedziała mi że jak ja mogę wogóle myśleć o chodowli jak nie mam psa tej rasy, że jest strasznie zaniepokojona, nie wspominam o tonie tej pani bo to jest osobny temat. Mam wrażenie że ta pani wogóle sie nie uśmiecha. Ja tylko chciałem porozmawiać, dowiedziec sie cos o rasie, zrobić niespodzianke córeczce, czesto ogladamy pieski przejeądżając na przykład we Wrockach koło chodowli Malamutów, tylko że tam, pan jest zawsze skory do rozmowy i uśmiechniety, udziela wszelkich informacji itd. Muszę przyznać że w pierwszej chwili ta pani wybiła mi z głowy pieska. Szczerze powiem że brak mi słów i nie wiem co kieruje tą panią. Coż pieska i tak kupię,planów swoich nie zmienię, a panią i chodowlę z Elbląga szczerze odradzam, za takie potraktowanie przyszłego potencjalnego nabywcy. Przykro mi bardzo i naprawde kiepsko się poczulem, myślę że ta pani jest wyjątkiem w gronie chodowców tej rasy. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 7, 2010 Share Posted February 7, 2010 [quote name='ironman']Witam. ja także pragne kupić samojeda. Mieszkam w Iławie wiec najbliżej jest mi do Elbląga, przedzwoniłem do pani do Elbląga. Chciałem się spotkać zobaczyć jak wygląda taka chodowla, porozmawiać o rasie itd. Powiedziałem także, że być może w przyszłosci zajme sie chodowlą. Bardzo kocham psy a samojedami jestem wprost zachwycony. Poniewaz jestem poważnym odpowiedzialnym człowiekiem nie mam jeszcze pieska takich rozmiarow i o takim temperamencie, mieszkam w bloku i sprawa jest chyba jasna. Męczarnia dla psa i jedo właściciela. Za jakieś 1,5 roku zamieszkam w domku z 20 arową działką wiec kupno pieska będzie możliwe. Niestety pani z chodowli z Elbląga (celowo nie piszę nazwy, wszyscy zainteresowani wiedzą o kogo chodzi) wręcz mnie spławiła, powiedziała mi że jak ja mogę wogóle myśleć o chodowli jak nie mam psa tej rasy, że jest strasznie zaniepokojona, nie wspominam o tonie tej pani bo to jest osobny temat. Mam wrażenie że ta pani wogóle sie nie uśmiecha. Ja tylko chciałem porozmawiać, dowiedziec sie cos o rasie, zrobić niespodzianke córeczce, czesto ogladamy pieski przejeądżając na przykład we Wrockach koło chodowli Malamutów, tylko że tam, pan jest zawsze skory do rozmowy i uśmiechniety, udziela wszelkich informacji itd. Muszę przyznać że w pierwszej chwili ta pani wybiła mi z głowy pieska. Szczerze powiem że brak mi słów i nie wiem co kieruje tą panią. Coż pieska i tak kupię,planów swoich nie zmienię, a panią i chodowlę z Elbląga szczerze odradzam, za takie potraktowanie przyszłego potencjalnego nabywcy. Przykro mi bardzo i naprawde kiepsko się poczulem, myślę że ta pani jest wyjątkiem w gronie chodowców tej rasy. Pozdrawiam[/QUOTE] oooo, proszę ... tak wiele o mnie, ale beze mnie ;). No cóż kolejny "niezadowlony" jednopostowy forumowicz .... Osoby Panu podobne "spławiam" jak to Pan raczył pięknie ująć, ostatnio coraz częściej. I nie robię tego tylko ja, ale każdy hodowca mający na względzie dobro rasy przez siebie hodowanej :). Nie mam najmniejszego obowiązku wtajemniczania każdej dzwoniącej do mnie przypadkowej (bo to najbliższa czyjegoś miejsca zamieszkania hodowla ;) ) osoby we wszelkie informacje związane z moim hobby, czyli domowym hodowaniem Samoyedów. Czy Pan każdą obcą sobie osobę wtajemnicza przez telefon w szczegóły swojego życia rodzinnego i domowego, albo zagłębia się we wszystkie aspekty wykonywanej przez siebie pracy? Takich informacji udziela się osobie w jakiś sposób już znanej i która wzbudziła w nas zaufanie. Ale napewno nie przy pierwszej rozmowie ... Podobnie jak i nie mam obowiązku przyjmowania u siebie w domu, na swojej prywatnej posesji "niedzielnych wycieczek" rodzin, które dla zabicia czasu chciałyby sobie pooglądać pieski. Domowa hodowla to nie ZOO, ani nie sklep, gdzie można przyjść, pooglądać,wziąć na próbę itp .... A moja hodowla to hodowla w moim prywatnym domu, gdzie obowiązuje jak u prawie każdego rozsądnego człowieka zasada: my home is my castle ... To ja decyduję kto i kiedy mnie odwiedzi ;) .Czy Pan zaprasza do siebie do domu każdego człowieka z ulicy, który wyrazi chęć zwiedzenia w takim czy innym celu Pańskiego domu ??? Treść jak i ton naszej rozmowy nakreślił Pan ewidentnie jednostronnie i to przez pryzmat własnego rozgoryczenia ... że ktoś śmiał nie potraktować Pana poważnie ... . Posiadanie psa, nie wspominając o hodowaniu danej rasy (co tak naprawdę było głównym tematem Pańskiego zainteresowania Samoyedami i potencjalnym zakupem szczenięcia podczas naszej krótkiej rozmowy) to bardzo duża odpowiedzialność i wymóg sporej wiedzy na temat rasy (hodowanie), której nie uzyska Pan "dzwoniąc po ludziach". A Pana stwierdzenie : "mam Westa to z Samoyedem też sobie poradzę, bo to przecież też pies" jest niestety dla mnie mało odpowiedzialne i nie wzbudza mojego zaufania względem Pana jako potencjalnego właściciela Samoyeda z mojej hodowli ... A przeprosiny za powyższy post, które Pan raczył przesłać mi pocztą pantoflową przez osoby trzecie (czyli innego hodowcę, który potraktował Pana tak jak i ja, ale jego jednak Pan wysłuchał do końca) proszę sobie przysłowiowo "schować w buty" ... bo żeby napisać anonimowo głupoty (naszpikowane błędami ortograficznymi nota bene) to odwagi Panu starczyło ... ale na sprostowanie jednak zabrakło tej w/w odpowiedzialności ;). życząc powodzenia w dalszych poszukiwaniach jednak pozdrawiam Katarzyna Dziuba-Miązek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.