mama_malamutów Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 Kochani potrzebuję Waszej wiedzy i doświadczenia. Mam prawie 11-miesięczną malamutkę, która będzie kiedyś wystawiana na wystawach. Problem w tym, że bardzo ciężko się z nią pracuje - jak tylko biorę do kieszeni smaczki ona przez sekundę nie ustoi spokojnie. Cały czas skacze, wierci się, kładzie, wstaje - słowem wykonuje wszystkie komendy, które zna. Jak mam ją nagradzać za prawidłowe zachowanie jeśli ona wariuje kiedy tylko wyczuje smaczki? Czy zacząć z nią pracować klikerem (dodam, że nigdy wcześniej nie pracowałam z klikerem, więc pomyślałam, że może kliker pomoże jej w "rozpoznaniu wyjątkowej sytuacji" jaką jest wystawa?) Wszystkie porady będą cenne i z góry za nie dziękuję! Quote
Szwajcarka234 Posted September 14, 2014 Posted September 14, 2014 Hmmm.... Jeżeli taka jest jej reakcja na smaczki, to faktycznie radzę przerzucić się na kliker lub po prostu na słowa i gesty. Ja już od dobrych kilku miesięcy nie nagradzam psa ani smaczkami, ani klikerem, tylko po prostu poklepaniem, pogłaskaniem, dobrym słowem. Musicie z nią więcej ćwiczyć. 11 miesięcy to prawie rok, suka na wystawie byłaby w młodzieży, a tam takie zachowania nie są dopuszczalne. Powiem więcej: rozważają dyskwalifikację. POZDRAWIAM Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.