Ada-jeje Posted November 7, 2008 Posted November 7, 2008 Nie walcz o auto tylko napisz to o czym rozmawialysy PRIORYTET, i pisz swoje prace, uzgadnialysmy ze w przyszlym tygodniu Ty jedziesz tylko jak bedzie noz na gardle. Inne sprawy postaram sie zalatwic sama lub z hanek, jak bedzie dyspozycyjna. Info z starostwa dotyczylo wlasnie tego tematu. Quote
Weronikaa Posted November 7, 2008 Posted November 7, 2008 Sorry, za off'a, ale chciałam tylko dodać, że znalazłam w domu około 40 ulotek, które mi pozostały jeszcze z poprzednich miesięcy, także jutro poroznoszę jeszcze po Zatorze. ______________________________________________ Moja mama pojechała dziś do miasta i wzięła ulotki, także jutro ja nie muszę zostawiać ;) Quote
Ada-jeje Posted November 7, 2008 Posted November 7, 2008 :flaming: jest nastepne pismo z glownego urzedu statystycznego. Czekam tez na termin w nastepnej kancelarii prawniczej w Katowicach. :crazyeye: Quote
Ulaa Posted November 7, 2008 Author Posted November 7, 2008 [SIZE=4]Wątek pieska, który błąka się między wieżowcami: :-( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/maly-piesek-koczuje-miedzy-blokami-juz-utracili-mu-lapke-co-bedzie-dalej-124339/[/URL][/SIZE] :-( ========================== Fotki interwencji we wsi Olszyny (mam wrażenie, że łatwo nie będzie. Właściciel to jakiś maxymalnie poj...y typ :angryy::angryy::angryy:). W wolniejszej chwili też założę wątek i opisze się wszystko, bo sporo tego jest. Na oko widać chorobę skóry u tej suni, więc na dostosowaniu budy się nie skończy! [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/618/olsz1ni5.jpg[/IMG] [IMG]http://img126.imageshack.us/img126/7553/olsz2zr6.jpg[/IMG] [IMG]http://img65.imageshack.us/img65/2043/olsz3xm1.jpg[/IMG] [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/708/olsz4iv8.jpg[/IMG] [IMG]http://img65.imageshack.us/img65/3893/olsz5pf6.jpg[/IMG] Quote
Ada-jeje Posted November 7, 2008 Posted November 7, 2008 Ch...ra dalysmy mu za duzo czasu ale nie mam zamiaru czekac dwa tygodnie, idzie zima :angryy: termin z panem mecenasem jest na poniedzialek godzina 17.00 Ula, hanek czy ktoras z was ma ochote isc ze mna w poniedzialek do Starostwa. Quote
Ulaa Posted November 8, 2008 Author Posted November 8, 2008 To jest oburzające!!!!!!!!! Na Wodnej miały być do wydania 2 szczeniaki, a nie 2 szczeniaki + młody pies + suka do sterylizacji!!!!!!!! Inaczej się kobieta ze mną umawiała i jestem ciekawa kto zdecydował o takim stadzie psów do adopcji i o sterylce suki, choć baba mówiła, że sami pokryją i że ma dom dla suki! A o żadnym młodym psie nie wspominała!!! Jeśli na każdym kroku każdy będzie robił jelenia z fundacji, to zrobi się już totalny śmietnik!!! Potem się nie dziwcie, że mam "stale pretensje" jeśli wychodzą takie sytuacje :angryy: Miałam zamiar zadzwonić i wrzeszczeć na babkę, że okłamała i wcisnęła tyle psów i sterylkę, ale może niech weźmie za to odpowiedzialność osoba, która podjęła w/w decyzję, skoro uznała, że to właściwe rozwiązanie. Wszystko odbyło się za moimi plecami i nie zamierzam więcej maczać w tym palców. Quote
Ada-jeje Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Sprawa wyjasniona, do adopcji jest matka ze szczeniakiem, ona miala juz dom ale wrocila, jej starszy 2 letni syn. Sprawa sterylizacji zajelam sie osobiscie, tylko was prosze o zalozenie watku, i wstawienie fotek na stronke. Quote
hanek Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='Ulaa']To jest oburzające!!!!!!!!! Na Wodnej miały być do wydania 2 szczeniaki, a nie 2 szczeniaki + młody pies + suka do sterylizacji!!!!!!!! Inaczej się kobieta ze mną umawiała i jestem ciekawa kto zdecydował o takim stadzie psów do adopcji i o sterylce suki, choć baba mówiła, że sami pokryją i że ma dom dla suki! A o żadnym młodym psie nie wspominała!!! Jeśli na każdym kroku każdy będzie robił jelenia z fundacji, to zrobi się już totalny śmietnik!!! Potem się nie dziwcie, że mam "stale pretensje" jeśli wychodzą takie sytuacje :angryy: Miałam zamiar zadzwonić i wrzeszczeć na babkę, że okłamała i wcisnęła tyle psów i sterylkę, ale może niech weźmie za to odpowiedzialność osoba, która podjęła w/w decyzję, skoro uznała, że to właściwe rozwiązanie. Wszystko odbyło się za moimi plecami i nie zamierzam więcej maczać w tym palców.[/quote] Ulaa, ale pomieszałaś wszystko. Zamiast się oburzać mogłaś się najpierw dokładniej dowiedzieć. Do adopcji są suczka i jej dwa szczeniaki (2 i 7 miesięczny). U faceta zostaje 2 letni piesek. Co do sterylki suki to babka powiedziała, że koszty pokryje facet, a facet powiedział, że nawet na raty nie da rady, zresztą podobno widać po nim, że żyje w ubóstwie. Mialyśmy się dowiedzieć czy Fundacja jest w stanie pokryć jej koszty. Nikt nie podjął jeszcze takiej decyzji, zresztą już Ci to tłumaczyłam, więc po co się jeszcze rzucasz? Tak się kończy jak kilka osób zajmuje się jedną sprawą, potem są same nieporozumienia i niejasności. Ulaa, skoro prosiłaś kogoś żeby się dalej zajął sprawą to mogłaś to pilotować do końca i dowiedzieć się dokładnie jak to wygląda, a nie wyjeżdżać nagle z takim oburzeniem jakby wszyscy chcieli źle. I jeszcze ten tekst o "robieniu czegoś za Twoimi plecami". No proszę Cię, teoria spiskowa? Fotki na stronie są od rana. Ulaa, jeżeli chcesz żeby wszystko było jak należy, to załóż wątek. Bo znowu coś nie tak zrobimy. Quote
IKA & SONIA Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Hanek wyczerpująco opisała całą sytuację. Ja dodam tylko tyle, że najlpiej Ulaa jak następnym razem albo sama zajmiesz sie kolejną sprawą albo będziesz pilotować sprawę do końca. Nie dość, że pojechałam i zrobiła fotki tym psiakom, to jeszcze jakieś pretensje. Nie będę tego komentować na forum, bo nie chcę sie denerwować... Quote
Ada-jeje Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Wlasnie o to chodzi nie moze tak byc ze jedna sprawa zajmuje sie kilka osob. IKA & SONIA poprosilysmy tylko do zrobienia fotek i na tym sie jej rola zakonczyla, na przyszlosc Ika jezeli ktoras z nas poprosi Cie o zrobienie fotek na Twoim terenie, to prosze Cie podaj tylko info ze fotki zrobione i dalej niech pilotuje to osba ktora sie tego podjela. IKA & SONIA jeszcze jedna prosba do Ciebie na pytania o sterylke w takich przypadkach odpowiadaj krotko to nie Twoj temat. Bo ludzie probuja jak widac z tego z kazda z nas osobn rozmawiac a moze sie uda i nie beda musieli placic. Te podchody sa dosc czesto stosowane. Quote
hanek Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='Ada-jeje'](...)na przyszlosc Ika jezeli ktoras z nas poprosi Cie o zrobienie fotek na Twoim terenie(...)[/quote] ...to nie jestem pewna czy Kasia się zgodzi. Brawo, Ulaa, za zniechęcanie ludzi do pomocy. Quote
Ada-jeje Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Hanek wstepnie uzgodnilysmy z mamucik, ze ona postara sie znalesc wsrod uczniow kilku osobowa grupe ktora miala by sie zajac wlasnie ogloszeniami w necie. Ale ta grupe musi tego ktos nauczyc, zaproponowalam lasnie Ciebie. Mamucik sokntaktuje sie z toba zeby dograc termin. Taka grupa wolontariuszy zrobi kawal dobrej roboty nie tylko dla Fundacji ale przede wszystkim dla zwierzat. Quote
hanek Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 [quote name='Ada-jeje']Mamucik sokntaktuje sie z toba zeby dograc termin.[/quote] Dobrze, chętnie się tym zajmę. Może uda się to zgrać z tą wolontariuszką co przychodzi do pani Kasi. Quote
Ada-jeje Posted November 8, 2008 Posted November 8, 2008 Super, w szkole mamucik jest kilka komputerow a jeszcze wiecej chetnych ktorzy chcieli by sie czyms wykazac. Quote
Ulaa Posted November 9, 2008 Author Posted November 9, 2008 [quote name='hanek']...to nie jestem pewna czy Kasia się zgodzi. Brawo, Ulaa, za zniechęcanie ludzi do pomocy.[/quote] Jeśli tak się stało to bardzo mi przykro. Nie o to chodziło, choc charakter mam jaki mam. Szczególnie, że chyba można było się wku*** kiedy prosi się kogoś o pomoc z fotkami A NIE PRZEJĘCIE CAŁEJ SPRAWY, tymczasem okazuje się, że kto inny zmienia ustalenia nawet bez jakiegokolwiek porozumienia ze mną. Dobrze, że nie miałam nic na karcie bo bym zbeształa kobietę za kłamstwa. Jak zwykle winę ponosi rewelacyjny system wymiany informacji w fundacji :evil_lol:Fajnie, że wszystko załatwione, dziękuję i przepraszam, jeśli kogoś uraziłam. ===================== Na Harcerskiej w Trzebini - tam gdzie już latem było zgłaszane i byłyśmy sprawdzic - 2 psy w klatce przy budowanym domu w stanie surowym, doszedł jeszcze trzeci mały czarny. Dokarmiane są chlebem przez panie z ośrodka zdrowia, ale tylko wtedy, gdy właściciel się u psów pojawi i wypuści je. Od kilku dni nikt nie przychodzi, nie są wypuszczane, nie mają wody ani jedzenia, panie nie moghą ich dokarmiac, bo kojec jest daleko od drogi. Pani, która zgłaszała, wyraziła chęc przygarnięcia tego małego pieska. W ciasnym kojcu są 3 psy: mały i ONkowate matka i syn (facet dopuszcza sukę i sprzedaje szczeniaki, a ten się nie sprzedał). Quote
Ada-jeje Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Ula potrzebne sa dane faceta nr. tel. lub w jaki sposob mozna sie z nim skontaktowac, inaczej te psy musza czekac tak dlugo dopoki nie zwrocimy sie z pismem do Policji o ustalenie wlasciciela. Quote
mina Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Moje poszukiwania wolontariatu w Jaworznie spełzły na niczym. Codziennie widzę psiaka wałęsającego się w mieście. Nie mam warunków aby mu pomóc i go przygarnąć. Może fundacja jest w stanie mu pomóc. Piękna psina, bardzo wychudzona i biedna. Serce mi się kraje jak to widzę. Ale co ja sama mogę. Quote
Ada-jeje Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Mina, fundacja moze tylko pomoc wtedy jak jest osoba ktora da pieskowi DT, przesle do nas fotki, innych moliwosci niestety nie mamy. :shake: Quote
mina Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Ja niestety takiej możliwości nie mam. Więcej zwierzaków poprostu mi już nie wejdzie. A zdjęcie postaram się mu zrobić. Może ktoś się zlituje... Quote
Ada-jeje Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Na zmiane cos z dobrych wiadomosci, lista osob ktora w ostatnich dniach zasilila konto fundacj: Anna S. z Radzionkowa [SIZE=3][B]100 zl,[/B][/SIZE] Natalia i Pawel z forum szwajcarow[SIZE=3][B] 60 zl,[/B][/SIZE] Karolina Ch. z Swidnika [SIZE=3][B]10 zl,[/B][/SIZE] Marcin K. z Myslachowic [SIZE=3][B]50 zl.[/B][/SIZE] [SIZE=4][B]DZIEKUJEMY [/B][/SIZE] :loveu: Quote
hanek Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 [quote name='Ulaa']Szczególnie, że chyba można było się wku*** kiedy prosi się kogoś o pomoc z fotkami A NIE PRZEJĘCIE CAŁEJ SPRAWY, tymczasem okazuje się, że kto inny zmienia ustalenia nawet bez jakiegokolwiek porozumienia ze mną.[/quote] A nie mogłaś najpierw sama się porozumieć skoro coś Ci nie pasowało, zamiast pisać ten okropny post na forum? Może wtedy bys wiedziała, że nic nie zostało ustalone. Ustalone zostało dopiero po telefonie Ady-jeje do tej kobiety. [quote name='Ulaa']Jak zwykle winę ponosi rewelacyjny system wymiany informacji w fundacji :evil_lol:Fajnie, że wszystko załatwione, dziękuję i przepraszam, jeśli kogoś uraziłam.[/quote] Wadliwy system wymiany informacji w fundacji nie jest po to żeby go akceptować, bo wygodnie jest potem zrzucić na niego winę. Trzeba nad nim pracować i starać się porozumiewać tak, żeby nie było podobnych, nieprzyjemnych sytuacji. Oprócz telefonu jest jeszcze mail. Sory, że tak ciągnę ten temat ale bardzo mnie ta sytuacja wzburzyła. Musimy szanować siebie nawzajem. I osoby, które nam pomagają. Quote
hanek Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Zaczyna być problem ze stronką ogłoszeniową [URL="http://proanimals.org/ogloszenia/"]Ogłoszenia Pro Animals[/URL] Ona jest po to, żeby ludzie mogli dodawać ogłoszenia o zaginionych/znalezionych zwierzętach. A ostatnio coraz częściej pojawiają się tam ogłoszenia psów do adopcji, np [URL="http://proanimals.org/adverts/advert.php?advert=56"]Ogłoszenia Pro Animals[/URL] Ja nie mam serca ich usuwać, ale one jednak, hm, "bałaganią". To nie jest miejsce na tego typu ogłoszenia. Co robić z nimi? Wywalać? Zostawić? Quote
Ada-jeje Posted November 9, 2008 Posted November 9, 2008 Hanek zdecydowanie wywalac, :angryy: dzial ogloszen jest dla zwierzat jak juz wspomnialas zaginionych, znalezionych. Nie moze tam byc miejsca dla psow do adopcji, jezeli wolontariuszka chce poprzez nasza strone szukac domu dla psa powinna sie skontaktowac meilem i wtedy mozna takiego psa umiescic w dziale psy do adopcji. Quote
Ulaa Posted November 10, 2008 Author Posted November 10, 2008 Też uważam, że wywalac - ale napisac gdzieś u góry wyraźnie i widocznie coś w stylu "ogłoszenia zwierząt do oddania prosimy przesyłac na adres e-mail". Quote
Ada-jeje Posted November 10, 2008 Posted November 10, 2008 Do trzech razy sztuka, tym razem nie mam watpliwosci ze opracowywany statut przrz kolejnego prawnika bedzie poprawny, drugi tez byl zle opracowany :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.