Poszatkowany Posted July 22, 2013 Share Posted July 22, 2013 Witam wszystkich, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad psem, dużo z żoną rozmawialiśmy i padło na cocker spaniela angielskiego. Ja od zawsze miałem psy, raczej kundelki, ale mieszkałem w domu z ogródkiem, w którym zawsze ktoś był, teraz jak wyprowadziłem się "na swoje", mieszkam w mieszkaniu w bloku i razem z żona pracujemy po 8 godzin dziennie, w sumie nie ma nas od 8 rano do 16 - 17. I tu pojawia się pytanie, czy taki pies nie będzie się męczył tyle czasu spędzając sam w domu? Czy trudno jest go przyzwyczaić, że sam musi tak długo przebywać? Nie chciałbym brać psa żeby ten się męczył, po południu jestem mu w stanie zapewnić dużo ruchu, ale martwi mnie ten czas, który spędzamy w pracy. Czy waszym zdaniem długo się taki szczeniak będzie przyzwyczajał? Czy nie będzie to dla niego zbyt traumatyczne? Może jakieś wskazówki jak takiego pieska nauczyć odrobiny samodzielności? Cały czas się zastanawiamy, i jeśli okaże się to problemem to chyba będziemy musieli zrezygnować, nie chciałbym też żeby sąsiedzi nas przeklneli bo pies piszczy i wyje 8 godzin dziennie. dzięki za ewentualne odpowiedzi, pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanecida Posted July 26, 2013 Share Posted July 26, 2013 Cóż, ludzie zwykle pracują i to normalne. Psy muszą się przystosować ;) Choć przyznaję, że ze szczeniakiem to ciężko - ja swojego brałam w momencie, kiedy mogłam z nim być w domu przez dwa miesiące, a w wieku 4 miesięcy zaczął zostawać sam (z drugim psem) na czas mojej pracy. Może adoptujcie dorosłego psa w typie? Taki psiak, dorosły, a nawet kilkumiesięczny szczeniak, lepiej powinien sobie radzić sam w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothee Posted August 11, 2013 Share Posted August 11, 2013 Tez jestem z takiego zdania ze da sie to pogodzic. Nawet klku miesieczny szczeniak jak bedzia mial grzyzaki, zabawki i inne, nawet moze takie zabawki na myslenie to mu zajmie czas, a z czasem nie bedzie zadnego problemu, kiedys gdzies czytalam ze przywaznie psy zostajac same w domu to i tak wiekszosc czasu spia. A jezeli taki dorosly z adopcji, to zalezy od jego charakteru, niektore nie beda mialy z tym problemu, inne zas moga miec lek separacyjny, wiec to albo latwo albo trudno. Zawsze mozna popytac sasiadow czy psa bylo slychac czy nie, oraz przed zostawieniem go samego to wymeczyc go spacerkiem, bedzie spokojniejszy podczas waszej nieobecnosci. PS : Cocker spanielang - super piesek, dobry wybor :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.