puma08 Posted May 2, 2013 Share Posted May 2, 2013 Witam serdecznie. Wczoraj przybłąkał się do mnie 2-3 miesięczny kundelek, strasznie zabiedzony i wychudzony. Miał wziąć go TŻ, ale nie miałam serca mu go oddać, skradł mi całe :loveu: Szkrabek ma przepuklinę pępkową. Nie jest ona duża. Czytałam gdzieś na psim forum, że można przykleić w to miejsce plasterek z guzikiem lub zwinięty gazik. Czy jest to do końca pomocne? Po weekendzie jedziemy do weterynarza, a na chwilę obecną intryguje mnie oddech małego - 125 uderzeń/minutę. Szczenię śpi koło mnie na łóżku i raczej nie śni mu się nic złego, ale może zmiana temperatury? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 2, 2013 Share Posted May 2, 2013 jeśli przepuklina jest nieweilka to jest szansa że sama zarośnie w momencie wzrostu szczeniaka.niczego nie przyklejaj bo to nie ma sensu,co możesz-kolistymi rychami w momencie gdy szczeniak lezy na plecach(ale nie kładz na siłę jeśli nie chce)spróbowac wmasowywać to uwypuklenie do srodka. częsty oddech może u sczeniat ras małych występowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.