Jump to content
Dogomania

puma08

Members
  • Posts

    110
  • Joined

  • Last visited

puma08's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam serdecznie. Wczoraj przybłąkał się do mnie 2-3 miesięczny kundelek, strasznie zabiedzony i wychudzony. Miał wziąć go TŻ, ale nie miałam serca mu go oddać, skradł mi całe :loveu: Szkrabek ma przepuklinę pępkową. Nie jest ona duża. Czytałam gdzieś na psim forum, że można przykleić w to miejsce plasterek z guzikiem lub zwinięty gazik. Czy jest to do końca pomocne? Po weekendzie jedziemy do weterynarza, a na chwilę obecną intryguje mnie oddech małego - 125 uderzeń/minutę. Szczenię śpi koło mnie na łóżku i raczej nie śni mu się nic złego, ale może zmiana temperatury? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam!
  2. Witam serdecznie. Pieski chciałabym przekazać do nowego domku dopiero na początku czerwca. Numer podany w podpisie.
  3. Jak to ludzi się nie farbuję? Chętnie wpadła bym do Was z 4 sprayami do plastiku i Was przemalowała, że hej! Zachciało się Yorka gówniarzom co powinni wrócić do podstawówki i teraz są skutki. York to nie zabawka jak niektórym się wydaję. Bezmózgowcy i tyle. Choć.. może to nowa moda? Odrzućmy kokardki i ubranka. Malujmy psy spreyami ;) Współczuję temu biednemu pieskowi, ale Was mi żal.. jednak wychodzę z przekonania, że głupich ludzi się nie produkuję tylko sami się rodzą.. Powodzenia z pomysłami i wyobraźnią.. oby piesek nie miał tylko niemiłych przeżyć i bólu...
  4. Witam serdecznie! Jakiś czas temu wyrwałam z okropnych rąk moich teściów bidę Owczarka belgijskiego groenendaela. Pies ma podobnież 4 lata. W przeszłości był bity, zamykany w ciemnościach i nie socjalizowany. Bał się wszystkiego. Przez te kilka miesięcy u nas przestał bać się ciemności, jest bardziej otwarty. Pięknie chodzi na smyczy, pilnuję idealnie swojego terenu, dużo szczeka. Muszę znaleźć mu jak najlepszy domek, ponieważ pod koniec czerwca wyjeżdżam zagranicę na stałe, a on nie nadaję się aby zabrać go ze sobą, bo to za duży stres dla psa po przejściach.. :( mam jeszcze sunie w typie Doga Niemieckiego,ok 2 lat - arlekin, wysterylizowana - bardzo mądra, wychowana z dziećmi, agresywna do obcych, dość ''grubokoścista'' (czyt. potężna). Czy są jakieś szansę? Zostało jeszcze kilka miesięcy do wyjazdu, chcielibyśmy najpierw dobrze to przemyśleć, a potem znaleźć jakiś dobry, sprawdzony domek osoby, która zna jedną lub drugą rasę - koniecznie z aparatem, bo liczę na jakieś zdjęcia i najlepiej dogomaniacką ciocię.. ;) pozdrawiam! [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3f6367705515f582"][IMG]http://images33.fotosik.pl/617/3f6367705515f582m.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=41b368e379346113"][IMG]http://images48.fotosik.pl/650/41b368e379346113m.jpg[/IMG][/URL]
  5. Cześć! Minęło już trochę od założenia wątku.. Psina jest u mnie i z dnia na dzień się zmienia. Wybrał sobie ocieplany garaż i budę na dworku.. w domku bywa kiedy zechce, ale jak widać woli inne warunki, jest mu po prostu za ciepło. Wspaniały pies stróżujący i rodzinny! Szczeka cały czas na wszystko, nie ucieka, chodzi koło człowieka, nie wpuści nikogo obcego. Dziś mieliśmy niechcianego gościa, którego bardzo znienawidził i cały czas mimo trzymania za obróżkę warczał. Dodatkowo - już nie boi się ciemności i człowieka. Coraz ufniej podchodzi do nas, ale nie jest zmuszany do niczego. Jeśli on stwierdzi, że można nam zaufać na pewno nie pożałuję. Biega wieczorami i pilnuje całego terenu, po prostu inny pies. Teraz zastanawia mnie dlaczego oni chcieli go ''zmienić" ?! Dlaczego oddali? Pozdrawiam serdecznie.
  6. Witam. Załączam link do tematu gdzie wszystko jest wyjaśnione; [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237169-Owczarek-Belgijski-Groenendael-4-letni-pies-Wielki-strach-przed-wszystkim%21[/url]. Zdecydowałam się przyjąć psa do siebie. Nadzieja umiera ostatnia. Jeśli nam nie wyjdzie to zacznę szukać domku stałego. Jutro jadę po czarnuszka i potrzebuję kilku wskazówek i rad. Psinek boi się dotyku, dochodzi do człowieka, ale bardzo nieufnie i cofa się szybko do tyłu. Widać w jego oczach, zachowaniu i ruchach strach. Zawsze miałam kontakt z molosami.. wiem o nich dużo, ale chyba to nie tędy droga. Pierwszy raz spotkałam się z belgiem. Teraz pochłaniam masę artykułów i tematów o strachu do wszystkiego, a także o psach po przejściach. Mam też jedno konkretne pytanie; Czy wziąć go prosto do domu? Myślałam, aby w korytarzu choć położyć posłanie i miskę.. Tylko, że on jest na dworze cały czas, mieszka w budzie, a do domu strasznie boi się wejść. Nie będę wciągać go na siłę. Mam na dworze dużą, ocieploną budę, a także ogrodzenie. Tylko raczej jestem za domkiem, bo prędzej czy później będzie mieszkał z nami.. doradźcie coś, proszę.
  7. Troszkę ciężko z tym domkiem.. tym bardziej, że idą święta. Myślę, że zapytałabym kolegę o tego 6 kg maluszka.. ma już jednego kundelka i bardzo dba o niego.. także może jakiś tymczas dałoby załatwić. Czekam na telefon. Co do Belga; psina znajduje się w Czernikówku - koło Czernikowa. W razie potrzeby proszę o telefon. Udzielę dalszych informacji. Zależy mi na w miarę szybkim znalezieniu DT, bo on siedzi w małej i dziurawej budzie.. gdyby ktoś był chętny choć pomóc ; [SIZE=4][COLOR=#ff0000]669460448. [/COLOR][COLOR=#000000][SIZE=2]Z góry dziękuję, pozdrawiam. [/SIZE][/COLOR][/SIZE]
  8. [quote name='Soko']A może wspólnie coś wymyślimy? Mogę przyjechać.[/QUOTE] Cześć kochana.. nigdy nie możemy się umówić na spotkanie.. Nie wiem co zrobić z tym psem. Mam w głowie mętlik. Oni go nie chcą, załatwiają sobie innego, a ten ma silne lęki.. Przydałby się choć dom zastępczy dla niego, bo wydaję mi się raczej, że ja nie podołam. Moja Puma jest ciężko chora - podobnież ktoś ją podtruwał.. (ukochani sąsiedzi).. leży pod kroplówkami. Ciągle jeżdżę do weta, 'bijemy' się z myśliwymi, którzy zabijają nasze* sarny, które dokarmiamy codziennie.. - bezkarnie wchodząc na naszą posesję.. małemu troszkę odwala. Gdybyś znała choć jakiegoś wstępnego chętnego na psinkę z dobrymi warunkami to daj znać.. Niestety ten strasznie boi się jazdy samochodem i rozwala w nim wszystko - ucieka dosłownie oknami! .. wchodzi na kierowcę.. nie trudno o wypadek! Mam na Podgórzu bliskiego przyjaciela i myślę, że będę teraz częściej bywać w Toruniu - jak mnie mój puści do niego :/ eh.. Jeśli możesz to odezwij się; 669460448, pozdrawiam!
  9. [COLOR=#000000]Witam. Moi teście załatwili sobie psa do pilnowania posesji. Miał być groźny i szczekający. Niestety nie wyszło po ich myśli. Jak widać psina była bita i trzymana na łańcuchu. Wiele nie mogę stwierdzić, ale opiszę; boi się każdego ruchu człowieka, nie podchodzi prawie do nikogo, a jeśli już to w formie wygłupiania (zabawy) i szybkiego odsuwania się. Mimo to merda ogonem. Nienawidzi innych psów, pogryzł małego Chihuahua'e. W nocy nie wychodzi z budy. Za nic! Wystarczy, że robi się szaro. Niestety Teściom się znudził i chcą innego. Tym razem Owczarka Niemieckiego. Nie wtrącam się i serdecznie mam ich dość. Nie będę nawet tego komentować.. Dodatkowo chcą się go pozbyć. Zaproponowałam, że wezmę go do siebie i zajmę się nim. Mam duże podwórko, 2 h pól i mały lasek. Uważam, że można by go jako tako z socjalizować. Mimo wieku.. chciałabym się temu podjąć, ale trochę się boję. Nie wiem jak zacząć.. co robić - jak oswajać. Proszę o pomoc, pozdrawiam![/COLOR]
  10. Witam. Moi teście załatwili sobie psa do pilnowania posesji. Miał być groźny i szczekający. Niestety nie wyszło po ich myśli. Jak widać psina była bita i trzymana na łańcuchu. Wiele nie mogę stwierdzić, ale opiszę; boi się każdego ruchu człowieka, nie podchodzi prawie do nikogo, a jeśli już to w formie wygłupiania (zabawy) i szybkiego odsuwania się. Mimo to merda ogonem. Nienawidzi innych psów, pogryzł małego Chihuahua'e. W nocy nie wychodzi z budy. Za nic! Wystarczy, że robi się szaro. Niestety Teściom się znudził i chcą innego. Tym razem Owczarka Niemieckiego. Nie wtrącam się i serdecznie mam ich dość. Nie będę nawet tego komentować.. Dodatkowo chcą się go pozbyć. Zaproponowałam, że wezmę go do siebie i zajmę się nim. Mam duże podwórko, 2 h pól i mały lasek. Uważam, że można by go jako tako z socjalizować. Mimo wieku.. chciałabym się temu podjąć, ale trochę się boję. Nie wiem jak zacząć.. co robić - jak oswajać. Proszę o pomoc, pozdrawiam!
  11. [quote name='Czaki']A no, są to łąki mało uczęszczane (rzeka stąd rybacy), a poza tym pies jest niestety na łańcuch dlatego chcę aby miał możliwość pobiegania - czego na smyczy nie zrobi :lol:[/QUOTE] To ja już się nie wypowiadam... jak na łańcuch
  12. [quote name='Tessi&Tola']galerii robić nie będę - mam dziecko i to ono jest obiektem zachwytów w tej rodzinie:lol: na psie galerie czasu nie mam - wolę iść na spacer w pola niż obrabiać zdjęcia ot, taki ze mnie marny dogomaniak:evil_lol:[/QUOTE] Ooo.. to na pewno ;) ale widzę psiaki w avatarze przepiękne - wklej choć jedno zdjęcie!:razz:
  13. [quote name='Tessi&Tola']ja nic nie robię - mam ładne i dobrze wychowane psy, więc zbierają komplementy:p:p a ja w paradę nikomu nie wchodzę, a jak ktoś próbuje mi wejść w paradę, to szybko wyjaśniam mu gdzie jego miejsce i po sprawie:diabloti:[/QUOTE] ładne, ładne - pochwal się nimi! Czekam na galerię :) chyba też zacznę wyjaśniać:diabloti:
  14. Witaj Soko! Przepraszam Cię serdecznie, ale ja nie miałam możliwości kontaktu z Tobą - brak internetu. Bardzo chciałabym wybrać się na ten spacer, ale Puma jest strasznie chora i zmieniłam już 3 weterynarzy. Każdy daję góra 2 tyg - jeszcze :-( nie wiem co mam teraz robić..
  15. Zaraz wygrzebię aparat i pokażę Wam zdjęcia tych psów z certyfikatami, które nie miały nawet tatuaży, ani szczepień ;)
×
×
  • Create New...