paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie moją sprawą :) Zadzwonię do tej pani zaraz i zapytam z jakiej hodowli jest ta suczka z Zielonki i po jakich rodzicach i Wam podam, bo ja się na tym wcale nie znam. No właśnie podobają mi się takie małe pyszczki :) A ta suczka mi się 4-letnia podoba, jest bardzo malutka tylko daleko ode mnie i te włoski ma takie cieniutkie i zapewne rodziła nie raz :( biedna. Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander'][url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/9738551_yorki_yorkshire_terrier.html[/url] nie allegro ale gratka, propozycja nie do odrzucenia.[/QUOTE] Boże, ale ludzie są okropni :( Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Dzwoniłam do tej pani i powiedziała, że ona na pamięc nie zna po jakich ona jest rodzicach ta suczka, ale jak będzie o 15:30 w domu to mam zadzwonic i mi powie. Suczka waży dokładnie 1,8 kg bo wczoraj była ważona. To chyba nie jest duża. Quote
Anastazja&Aleksander Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/9304661_mala_suczka.html[/url] zaniedbana ale na pewno śliczna Quote
Karolina. Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander'] 4 lata to sporo włos mi się nie podoba, kolorystycznie, za jasna. poza tym włosy zniszczone, regeneracja kosztuje. gumka frotka a mimo to oczy naciągnięte . długie paznokcie. ciekawe co ma w zębach i jaki przebieg ze tak powiem widać zaniedbana ale ja bym mogla ja mieć . (...) ta mi się bardzo podoba, szkoda ze ja obcięli. (...) ta chyba jest w oleju, stad ten nie za ładny wygląd, wydaje sie być ładna, ale ty szukasz małych pyszczków :) jak patrzyłam to hodowla od mojego pieska how know(...) ta ma duze uszy i od dawna jest wystawiona urody laleczki nie posiada. jestem laikiem i to tylko moje amatorskie zdanie.[/QUOTE] Jeny, do każdego masz jakieś zastrzeżenia. A przecież to ma być [B]pies domowy[/B], towarzysz, a nieniewiadomo jaka piękność na wystawy :roll: To że kolorystycznie za jasna, to na prawdę aż taki wielki problem? Jakby to miało jakieś większe znaczenie. A że pies jest obcięty, no to w czym problem zapuścić mu włos? Nie stwarzajmy sobie na siłę kłopotów :roll: Tak samo argument że "regeneracja kosztuje". A co, zapewnienie warunków psu nie kosztuje? Biorąc psa trzeba się liczyć z wydatkami, a lepiej żeby pies był cały zdrowy, ładny, tylko włos miał zniszczony (a może to dlatego, że miał normalne psie życie, i latał po krzakach i chaszczach?), niż żeby miał mieć jakieś ukryte wady, choroby, na których leczenie wydamy potem 10 razy więcej niż na naprawienie tego włosa. Z resztą, to pies do domu, więc jak nie będzie miał supermega jedwabistego włosa, to nic mu się nie stanie; mój pies też ma mocno przeciętnej jakości włos, a jakoś żyje i ma się chyba całkiem dobrze :lol: Ta co ci się podoba dla mnie też jest najładniejsza, ale wzbudziła moje wątpliwości, bo użytkownik wystawia też inne yorki, z rodowodem i bez, więc bardziej bym się temu przyjrzała. Warto zadzwonić i się zapytać. Ta ostatnia również nie za bardzo mi się podoba, ale wstawiłam wszystkie jakie znalazłam, bo nie wiem jaki gust ma Paulina, i jaki typ yorka preferuje. Każdy woli co innego. Dla mnie podstawą jest zdrowie, czyli zobaczyć zęby oczy ogólny stan itd itd, a to że włos jest "o dwa tony za jasny", to już przesadzanie i doszukiwanie się czegoś na siłę. A oprócz zdrowia jeszcze charakter. Paulina ma z tym psem przede wszystkim żyć na co dzień, ten pies ma jej sprawiać jak najmniej kłopotów, więc lepiej żeby włos miał gorszy, a charakter ekstra, niż słodką mordkę i piękny włos, a nienauczony czystości, chodzenia na smyczy i w ogóle niezsocjalizowany ze światem. Paulina, daj znać jak już dowiesz się czegoś więcej. Nie bój się zadawać pytań, pytaj o to, co ci na myśl przyjdzie. I powodzenia :) A że waży 1,8 to rzeczywiście drobniutka, mój pies tyle ważył (teraz w okresie jesienno-zimowym trochę przytył i waży 2kg, czyli tak w sam raz jak dla niego ;)), ale waga 1,8 to taka dolna granica - piesków które ważą 1kg, takich 'miniminiaturek' radziłabym unikać, i to bardzo ;) Quote
pa-ttti Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='paulina200']Zastanawia mnie również fakt, czemu ta kobieta ma dwa konta na Allegro i dwa inne nr telefonu, bo widac, że to są też aukcje wystawione przez nią... [url]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=8787686[/url][/QUOTE] kont na allegro można mieć ile się chce:) najważniejsze że na każdym z nich kobieta sprzedaje rodowodowe psy, i nic nie ściemnia. jak nazywa się jej hodowla? sunia może się wybarwiać nawet i do 2go roku życia, więc o to się nie martw. jak dla mnie jest bardzo ładna, a Ty chyba nie szukasz przyszłego championa? co do ceny- w styczniu wcale nie pójdą tak dramatycznie w dół. psy to nie towar, który się wyprzedaje jeśli nie "zejdzie"-tzn nie robią tego prawdziwi hodowcy, pseudo może i owszem. ale jeśli hodowca zna wartość swojego psa, wie że to ładny pies z dobrym pochodzeniem, to tak łatwo z ceny nie zejdzie. a 200zł i owszem, zawsze się coś opuszcza na posłanko, obróżkę itp. także suczka ładna i za dobrą cenę. może champion z niej nie będzie, chociaż nie wiem- na zdjęciu nie widać jej w pozycji wystawowej, nie widać jej w ruchu itp. A jeśli chcesz kupić przyszłego championa, to poszukaj w najlepszych hodowlach, ale tam też za super szczenię zapłacisz około 3000-3500zł. absolutnie nie zgadzam się z Karoliną-cena tej suczki nie jest zbyt wysoka. jest to ładna suczka w dobrej, adekwatnej do urody cenie. za suczkę z osiągnięciami, i to jeszcze tak młodą, podejrzewam że mniej niż 3500zł ciężko byłoby znaleźć. a co do jej wieku-nie wiem czy wiesz, ale wielu hodowców sprzedaje szczenięta jak już są prawie dorosłe, bo wtedy dopiero widać jak wygląda ten pies jako dorosły, jaki ma zgryz(po wymianie zębów), można też pracować nad charakterem. i wtedy widać, czy sprzedaje się tzw pet-a (pet puppy tzn takie "zwierzątko domowe", na kolanka), czy show puppy- wystawowe, bardzo dobrze rokujące szczenię. Quote
Karolina. Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='pa-ttti'] absolutnie nie zgadzam się z Karoliną-cena tej suczki nie jest zbyt wysoka. jest to ładna suczka w dobrej, adekwatnej do urody cenie. za suczkę z osiągnięciami, i to jeszcze tak młodą, podejrzewam że mniej niż 3500zł ciężko byłoby znaleźć. a co do jej wieku-nie wiem czy wiesz, ale wielu hodowców sprzedaje szczenięta jak już są prawie dorosłe, bo wtedy dopiero widać jak wygląda ten pies jako dorosły, jaki ma zgryz(po wymianie zębów), można też pracować nad charakterem. i wtedy widać, czy sprzedaje się tzw pet-a (pet puppy tzn takie "zwierzątko domowe", na kolanka), czy show puppy- wystawowe, bardzo dobrze rokujące szczenię.[/QUOTE] Może i tak - ja tak jak mówię, nie orientuję się w tych cenach, bo nigdy nie szukałam ofert sprzedaży dorosłego psa, zawsze interesowały mnie szczeniaki ;) Więc myślałam, że skoro pies już dorosły, i ma już utrwalone pewne zachowania, nawyki, to przez to cena spada nieznacznie w dół. Dzięki za poprawienie mnie :) [SIZE=1]Jedynie szkoda, że na aukcji nie ma wypisanych rodziców suczki, ani nazwy hodowli.[/SIZE] Quote
pa-ttti Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 nazwy hodowli to i ja nie podaję, ale link do niej-owszem. a rodzice suczki, fakt, powinni być. myślę natomiast że jak się zadzwoni do babki to ona wszystko poda. Karolina- utrwalone zachowania mogą być dobre lub złe:) kupując szczeniaka z pseudo, czy od hodowcy który nie zwraca uwagi na socjalizację, lepiej brać psa nawet w wieku i 7 tygodni, bo w hodowli tylko złe przeżycia go czekają. ale jeśli hodowca odpowiednio dba o psy, socjalizuje je, szkoli, uczy pozytywnych zachowań- to wtedy bierze się szczenię najlepiej(moim zdaniem, opartym na doświadczeniu) w wieku 10tygodni. a wtedy i kilka miesięcy nie robi różnicy:) jeśli pies jest odpowiednio wychowany, wyszkolony, to i kilkuletni dobrze się odnajdzie w nowych warunkach:) Quote
Anastazja&Aleksander Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Karolina.']Jeny, do każdego masz jakieś zastrzeżenia. A przecież to ma być [B]pies domowy[/B], towarzysz, a nieniewiadomo jaka piękność na wystawy :roll: To że kolorystycznie za jasna, to na prawdę aż taki wielki problem? Jakby to miało jakieś większe znaczenie. A że pies jest obcięty, no to w czym problem zapuścić mu włos? Nie stwarzajmy sobie na siłę kłopotów :roll: Tak samo argument że "regeneracja kosztuje". A co, zapewnienie warunków psu nie kosztuje? Biorąc psa trzeba się liczyć z wydatkami, a lepiej żeby pies był cały zdrowy, ładny, tylko włos miał zniszczony (a może to dlatego, że miał normalne psie życie, i latał po krzakach i chaszczach?), niż żeby miał mieć jakieś ukryte wady, choroby, na których leczenie wydamy potem 10 razy więcej niż na naprawienie tego włosa. Z resztą, to pies do domu, więc jak nie będzie miał supermega jedwabistego włosa, to nic mu się nie stanie; mój pies też ma mocno przeciętnej jakości włos, a jakoś żyje i ma się chyba całkiem dobrze :lol: Ta co ci się podoba dla mnie też jest najładniejsza, ale wzbudziła moje wątpliwości, bo użytkownik wystawia też inne yorki, z rodowodem i bez, więc bardziej bym się temu przyjrzała. Warto zadzwonić i się zapytać. Ta ostatnia również nie za bardzo mi się podoba, ale wstawiłam wszystkie jakie znalazłam, bo nie wiem jaki gust ma Paulina, i jaki typ yorka preferuje. Każdy woli co innego. Dla mnie podstawą jest zdrowie, czyli zobaczyć zęby oczy ogólny stan itd itd, a to że włos jest "o dwa tony za jasny", to już przesadzanie i doszukiwanie się czegoś na siłę. A oprócz zdrowia jeszcze charakter. Paulina ma z tym psem przede wszystkim żyć na co dzień, ten pies ma jej sprawiać jak najmniej kłopotów, więc lepiej żeby włos miał gorszy, a charakter ekstra, niż słodką mordkę i piękny włos, a nienauczony czystości, chodzenia na smyczy i w ogóle niezsocjalizowany ze światem. [/QUOTE] lepiej mieć zastrzeżenia niż później żałować. Uważasz ze pies domowy ma być przeciętnej urody jak już chce wydać konkretne pieniądze to uważam ze na coś wartego uwagi. włos zapuszcza się długo nie każdy ma do tego cierpliwość ja jej nie posiadam, kupiłam rite i ona jako jedyna była z długim włosem i z takim została. regeneracja kosztuje dużo więcej niż dbanie, tego jestem pewna, moje wszystkie psy były z recyklingu wiec coś na ten temat wiem. myslisz ze biegał po krzakach a ja mysle ze jadł zlewki stad taki wyglad, po oczach widać. jeśli jest zniszczony z zewnątrz to myślisz ze w środku jest ok? z moich czterech psów jeden miał książeczkę ale tez długo po terminie szczepienia. suczka jest przepiękna jak dla mnie, jednak moja koleżanka coś mi wspominała o nich i zadałam jej pytanie co tam było bo sama se nie przypomnę. nastepnie, jak wychowasz tak masz, toska sikala nikita też,rita gryzła dzieci i sikala makler sikal ok20 x dziennie i był wyniszczony totalnie jednak każde z nich się zmieniło. Quote
Karolina. Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Ja nie mówię też, że ten pies jest cacy super i w ogóle. Ale to właśnie warto zadzwonić i się zapytać, dopytać, i przede wszystkim zorientować się z jakimi ludźmi ma się do czynienia. I owszem, skoro mamy wybór, to możemy sobie marudzić, ale bez przesady, bo o ile czepianie się jakości włosa jest jeszcze w miarę uzasadnione, to już komentowania, że pies ma za jasny kolor nie rozumiem. Bo nie wiem co to ma do tego, jak nam się będzie żyło z tym psem. No i zgadzam się, że skro kupujemy członka rodziny, psa z którym będziemy żyli przez te ponad 10 lat, to miło by było, żeby ten pies był ładny (dla nas), ale niech to idzie też w parze z charakterem i zdrowiem... No i oczywiście, że takie zdjęcia na aukcji, sporo świadczą o obecnym właścicielu psa. Bo co jak co, ale do zdjęć, do aukcji, to już chociaż mógłby obciąć psu te pazury, uczesać go itd. Piszesz, "jak wychowasz tak masz". No właśnie, ale nie każdy też ma tyle cierpliwości, aby oduczyć tego sikania czy gryzienia, tak samo jak nie każdy ma cierpliwość zapuszczać/pielęgnować włos. Niestety, tak jak widać po ofertach, o wiele łatwiej jest kupić szczeniaka, niż dorosłego ładnego psa, który jest do tego jest zdrowy i dobrze zsocjalizowany. Chyba ciężko będzie znaleźć coś naprawdę fajnego. Ale obym się myliła. Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Zadzwoniła do mnie ta babka i podała mi nazwy rodziców, ale jechałam autem i nie zapisałam, ale podobno matka jest importowana ze Słowacji z jakiejś najlepszej hodowli, jest jakimś dogersem czy coś takiego. Coś na "D". I w rodowodzie są podani rodzice tej matki i dziedkowie, ponieważ byli jacyś bardzo wybitni i ona ma ksera rodowodów ich wszystkich. A o nazwę hodowli nie pytałam. I co o tym sądzicie? A może ta babka mnie nabiera? Bo słyszy, że się nie znam. Ale to słychac, że jakaś strasza kobieta. Quote
*Agnieszka* Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Ładna Paulina jest ta mała ja bym ją na Twoim miejscu wzięła....pewnie ta Pani mówiła o Durrersach? Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='agamewa']Ładna Paulina jest ta mała ja bym ją na Twoim miejscu wzięła....pewnie ta Pani mówiła o Durrersach?[/QUOTE] Tak, właśnie Durrersy. To co to znaczy? To jest hodowla tak? Quote
Karolina. Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Tak, to jest hodowla ;) [url]http://www.durreryorkies.com/[/url] Sunia jest ładna, warto się nad nią zastanowić ;) Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 No i malutka jest i co najważniejsze podobno nauczona czystości. Ale ta kobieta ma mase psów, bo szcsekały jak szalone jak ze mną rozmawiała :) Quote
pa-ttti Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 a czemu "ale" ? ilość psów nie mówi nic o hodowcy, ale jakość ich życia:) znam ludzi którzy mają 20 psów i są one wypieszczone do granic możliwości, a znam takach co mają 1 i trzymają go w budzie na łańcuchu, nawet w taką pogodę... suczka ładna, ja bym ją wzięła na Twoim miejscu...nie wiem nad czym się zastanawiasz? hodowla Durrer's jest jedną z bardziej znanych wśród hodowli yorków. spytaj jak nazywa się hodowla tej Pani, i napisz nam, może ktoś ją zna i coś więcej Ci powie na ten temat. i jeszcze jedno: jakbyś zdecydowała się na sunię, to będąc w domu u tej Pani zwróć uwagę w jakich warunkach żyją psy. Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Już mi głupio jest zadzwonic kolejny raz do tej pani i pytac jaka nazwa hodowli. Jeszcze mi odpowie, że po co ja chcę to wiedziec, że co mnie to interesuje albo coś. No nie wiem. Quote
tigrunia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Ja również bym brała tą suczkę! Jest urocza :loveu: Zwłaszcza, że nie ma być na wystawy to od razu bym brała! ;) Mi pierwsze co to rzuciło się w oczy to , że suczka jest zadbana, włos widać zdrowy, wypielęgnowany. Na pewno tam dbają o psiaki i wątpię aby ta suczka już miała szczeniaki ;) Jeśli mówiła Ci, że ma kilka suczek to nic dziwnego, że ma kilka miotów ;) Zapytałabym tylko o nazwę hodowli i zadzwoniła do Związku Kynologicznego - tam jeśli coś będzie nie tak od razu Cię o tym poinformują i na pewno znają mioty tej hodowli bo do związku chodzi się na "przegląd miotu". Anastazja ja nie wiem czym ty się kierujesz ale psy które Ty wybierasz no wybacz ale absolutnie Yorków nie przypominają :shake: Nie podoba Ci się kolor tej suczki z Zielonki a sama podajesz link do czarnej :-o I oświećcie mnie dziewczyny co to znaczy " Sunia w typie Yorka wystawowego" ?? :crazyeye: I dalej .. "[U][B]doskonała na wystawy [/B][/U]jak i na kolanka" :crazyeye: Ludzie to chyba nie myślą jak piszą takie ogłoszenia .. Karolina cena absolutnie nie jest za wysoka. Hodowcy liczą koszty jakie pokryli na danego szczeniaka no i doliczają więc cena uważam jest dość niska tym bardziej, że Pani zeszła z ceny jeszcze te 200 zł. Ja bym przede wszystkim dowiedziała się nazwy hodowli i nazwisko właścicielki, w następnej kolejności pojechała obejrzeć i wybadać sprawę ;) Nie bój się do niej dzwonić. Powiedz, że jesteś zdecydowana tylko chciałabyś zadzwonić do Związku w celu upewnienia się. Nikt nie powinien się obrazić - przecież każdy ma do tego prawo kupując szczeniaka. Albo zadzwoń w innej sprawie np. że chcesz inne zdjęcia suczki np jak stoi i przy okazji zapytaj o nazwę hodowli i czy ma stronę w internecie ? ;) Quote
Anastazja&Aleksander Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='tigrunia'] Anastazja ja nie wiem czym ty się kierujesz ale psy które Ty wybierasz no wybacz ale absolutnie Yorków nie przypominają :shake: Nie podoba Ci się kolor tej suczki z Zielonki a sama podajesz link do czarnej a .. [/QUOTE] A czy ty widziałaś moje psy ze takie opinie wydajesz ? bo nie rozumie tego stwierdzenia, tutaj podsyłam linki jak zapewne czytasz, taka była prośna. i jak widzisz ogłoszenia psów z rodowodem wiec twierdzisz ze psy te yorków nie przypominają ? czy moje psy nie przypominają ich bo nie wyraźnie sie wyrażasz jedyna co mi sie podoba to [url]http://allegro.pl/york-yorki-yorkshire-suczka-rodowod-19-miesiecy-i1342044359.html#gallery[/url] kolor może mi się nie podobać jest jasna a takie niestety nie są w moim typie tak jak za ciemne, jednak te co mi pozostały są właśnie tych kolorów. właścicielem ich nie będę a ze podaje linki to tylko dlatego ze paulina o to prosiła. Anastazja to moja córka wiec dlaczego piszesz do mnie Anastazja. przeglądałam ten watek [url]http://www.dogomania.pl/threads/124239-royal-monarch-fci-OSZUSTWO[/url]! i wiesz ładna suczkę nawet bardzo, ale co ja o tym mogę wiedzieć w końcu co podsyłam lub mam to yorków nie przypomina. jeśli nie pisałam w składzie to dlatego ze spieszyłam się z myślami. Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Jestem z tą panią umówiona na jutro. Opuściła mi jeszcze 100 zł, czyli 1700zł cena ostateczna, ale głupio mi było zapytac o nazwę hodowli :) i nie zapytałam. Pojadę jutro tam i jak będzie ok to ją wezmę. Mam 240km i mam nadzieję, że na marne nie pojadę :( do tego w taką pogodę. Quote
Anastazja&Aleksander Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='tigrunia'] Anastazja ja nie wiem czym ty się kierujesz ale psy które Ty wybierasz no wybacz ale absolutnie Yorków nie przypominają :shake: Nie podoba Ci się kolor tej suczki z Zielonki a sama podajesz link do czarnej :-o [/QUOTE] komu ma się podobać mnie czy paulinie ? im większy wybór tym lepiej. ja nie szukam wiem co chce, a przeglądać lubie . Quote
tigrunia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander']A czy ty widziałaś moje psy ze takie opinie wydajesz ? bo nie rozumie tego stwierdzenia, tutaj podsyłam linki jak zapewne czytasz, taka była prośna. i jak widzisz ogłoszenia psów z rodowodem wiec twierdzisz ze psy te yorków nie przypominają ? czy moje psy nie przypominają ich bo nie wyraźnie sie wyrażasz jedyna co mi sie podoba to [URL]http://allegro.pl/york-yorki-yorkshire-suczka-rodowod-19-miesiecy-i1342044359.html#gallery[/URL] kolor może mi się nie podobać jest jasna a takie niestety nie są w moim typie tak jak za ciemne, jednak te co mi pozostały są właśnie tych kolorów. właścicielem ich nie będę a ze podaje linki to tylko dlatego ze paulina o to prosiła. Anastazja to moja córka wiec dlaczego piszesz do mnie Anastazja. przeglądałam ten watek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/124239-royal-monarch-fci-OSZUSTWO[/URL]! i wiesz ładna suczkę nawet bardzo, ale co ja o tym mogę wiedzieć w końcu co podsyłam lub mam to yorków nie przypomina. jeśli nie pisałam w składzie to dlatego ze spieszyłam się z myślami.[/QUOTE] A czy my jesteśmy w Twojej galerii czy w temacie gdzie dziewczyna prosi o pomoc? Chyba jasne jest, że chodzi mi o linki, które tu wklejasz no chyba, że dla Ciebie trzeba literować żebyś zrozumiała ? Suczka, która Ci się podoba ma wełnisty włos i co - każesz dziewczynie się pakować w koszta na regenerację jak to nazwałaś? Na nic to się zda bo z wełny się nie wyjdzie - wiem z doświadczenia żeby nie było :p Do tego jest spora.. wygląda na jakieś 3,5 kg co najmniej .. Nie przedstawiłaś się pisząc na tym wątku więc jak mam do ciebie pisać ? Ja też "tigrunia" na imię nie mam a jednak wiele osób się tak do mnie na dogo zwraca i nie mam z tym problemu :p Podoba Ci się Zorrico Bakarat? Twoja sprawa .. każdy ma prawo do własnej opinii tym bardziej na forum ale nie zniechęcaj dziewczyny bo suczka jest na prawdę ładna a to, że ma jedno pasemko ciemniejsze od drugiego o niczym nie świadczy. Wyraźnie widać, że suczka jest w trakcie wybarwiania się.. Quote
paulina200 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Dziękuję dziewczyny za Waszą wielką ogromną pomoc. Jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczna. Jutro okaże się czy wezmę tą suczkę. Ja to za bardzo się nie znam na włosach itd... :) Ale jak mi się spodoba "ogólnie" w całości i będę widziała, że jest zadbana i jest z nią wszystko ok to ją wezmę. Quote
Anastazja&Aleksander Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 użyłaś określenia psów które wybierasz, a komu je pokazuje sobie ? tak literuj mi inaczej nie zrozumie. istotnie pokazuje suczkę jak mówisz z welniastym włosem, choc ja tego nie widzę bo jak tez pisałam wcześniej jestem laikiem a każdy laik ma prawo się nie znać a omego nie trzeba być aby znaleźć ogłoszenie z psem. dla ciebie welniasty włos a dla mnie ma pyszczek mojej zmarłej rity, welniasty widzialam u kolezanki pieska ma z Bakarat, dokładnie dwie suczki jedna śliczna a druga z naprawie welniastym włosem i oklapniętymi uszami. zapewne uszy jej wina :P a waga 3 czy 3,5 kg to nie krowa, szczurołapy zapewne 2 kg ważyły. każe, widziałaś to gdzieś bo ja nie widzę abym coś komuś kazała. tak patrze na ten jej włos i nie może to by brak odzywki i suszenia suszarka na szybko do zdjęć ? zorrico ma siostrę, istotnie płeć pomyliłam jednak tak moja sprawa. Quote
tigrunia Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander']użyłaś określenia psów które wybierasz, a komu je pokazuje sobie ? tak literuj mi inaczej nie zrozumie. istotnie pokazuje suczkę jak mówisz z welniastym włosem, choc ja tego nie widzę bo jak tez pisałam wcześniej jestem laikiem a każdy laik ma prawo się nie znać a omego nie trzeba być aby znaleźć ogłoszenie z psem. dla ciebie welniasty włos a dla mnie ma pyszczek mojej zmarłej rity, welniasty widzialam u kolezanki pieska ma z Bakarat, dokładnie dwie suczki jedna śliczna a druga z naprawie welniastym włosem i oklapniętymi uszami. zapewne uszy jej wina :P a waga 3 czy 3,5 kg to nie krowa, szczurołapy zapewne 2 kg ważyły. każe, widziałaś to gdzieś bo ja nie widzę abym coś komuś kazała. tak patrze na ten jej włos i nie może to by brak odzywki i suszenia suszarka na szybko do zdjęć ? zorrico ma siostrę, istotnie płeć pomyliłam jednak tak moja sprawa.[/QUOTE] Ty nie rozumiesz co ja próbuję Ci przekazać? Czepiasz się szczegółów a faktów nie dostrzegasz.. ale mniejsza z tym - ja psa nie szukam i szczerze mówiąc mam to gdzieś kto i jakiego sobie kupić. Wypowiedziałam tylko swoją subiektywną opinię :p Jeśli Tobie to przeszkadza to już Twój problem.. Nie wiem o co Ci chodzi z tą Zorrico? :shake: Zorrico to suczka, ma dwie siostry i wszystkie trzy miałam okazję widzieć na żywo i Zorrico zdecydowanie przegrywa w bojach ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.