Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam,

W dniu wczorajszym adoptowałam suczkę ze schroniska. Mania box 403 Sosnowieckie Schronisko dla Zwierząt.
[URL="http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigPicture.php?id=1825"]http://www.schronisko.sosnowiec.pl/b...re.php?id=1825[/URL]


Chwile są cudowne, ale niestety jeśli w domu nie ma dzieci. Suczka jest bardzo przyjazna, ale tylko dla dorosłych, a niestety za dziećmi nie przepada. Wczoraj ugryzła mojego braciszka w rękę, za każdym razem jak się do niej zbliżał to szczerzyła zęby. Niestety z tej przyczyny nie może zostać u nas, bo my planujemy w przyszłym roku dziecko, a warunkiem tej adopcji było przyjazne nastawienie do dzieci co też zostało powiedziane w schronisko. Niestety nikt nie mógł przewidzieć, że tak wyjątkowo przyjazny pies będzie agresywny w stosunku do dzieci. Nie jestem zwolenniczką oddawania psów ponownie do schroniska, więc po tej sytuacji jeszcze wczoraj zadzwoniłam do wolontariuszki, że chcę ją oddać i by pilnie poszukała DT lub jeśli mają środki to hoteliku. Niestety nie ma chętnych. Nie będę jej trzymać, bo u mnie w rodzinie jest dużo dzieci a tak jak wspomniałam sama je planuję. Jeszcze dzisiaj suczka koniecznie musi nas opuścić. Ja nie mogę mojego braciszka separować od nas tylko dlatego, że jest pies.
Powiem coś więcej z moich obserwacji:
- troszkę ciągnie na smyczy- jest to do skorygowania
- nie piszczy przy stole jak ktoś je,
- nie przepada za spaniem na łóżku,
- 0 agresji do dorosłych ludzi,
- grzecznie jeździ w samochodzie,
- grzecznie przebiegła pierwsza kąpiel,
- w schronisku powiedziano, że toleruje inne psy,
- na spacerach unika innych psów,
- nie sika w domu,
- je grzecznie z miski,
- nic nie niszczy,
- ma swoje zabawki, którymi mało się bawi, podejrzewam, że nigdy nie była tego nauczona- do skorygowania :smile:
- jest żywa i energiczna,
- nie jest nauczona spać na pościelonym łóżku, ale na złożonej kanapie z chęcią.

Widać po niej, że była już w mieszkaniu, mogę śmiało ją polecić dla osób bez dzieci, gdyż jest zupełnie bezproblemowa. Idealny pies, gdyby tylko nie ten problem.... dla mnie największy tak naprawdę

Bardzo proszę o pomoc, niech ktoś ją weźmie ode mnie, nie chce by się przyzwyczaiła ani ja nie chcę się przyzwyczajać. Jest to dla nas bardzo ciężkie, mam mieszane uczucia, jest bardzo fajna... ale ugryzła mojego braciszka.
Suczka jest zaszczepiona, odrobaczona, ma czip pod skórą. Bon na darmową sterylizację. Dam razem z nią zabawki, obrożę i smycz, którą jej kupiliśmy i przysmaki o ile ich nie zje wcześniej :smile:

Posted

po rozmowie z osobą w schronisku, powiedziano mi aby ją przywieźć i i zostanie podjęta decyzja o obserwacji pod kątem wścieklizny ze względu na to, że zostało ugryzione dziecko. Jeśli się znajdzie dom tymczasowy to bardzo bym się cieszyła, bo jest to piesek bardzo ułożony, sama też będę szukać.

Posted

proszę pani,
mam dla pani cudowną radę, następnym razem, jak pani przyjdzie ochota adoptować psa, kota czy nawet chomika (tez gryzą) proszę wziąć głęboki oddech, usiąść na 15 minut i potem pojechać do sklepu z zabawkami, gdzie jest pełno małych chińskich piesków, które merdają ogonkami, szczekają i nie gryzą. Dała pani nadzieje psu, który jest po ogromnym stresie schroniskowym, ale nie dała mu pani mozliwosci dopasowania się do nowego "stada". Zrozumiałabym obawy jesli byłby to duży pies ale wielkosci jamnika? to smieszne. Każde zwierze musi sie dostosować, nad każdym mozna popracować, każdemu można dać szanse. To nie sa zabawki tylko żywe istoty, które cierpią, tęsknią i czasami umierają z rozpaczy

Posted

Proszę wziąć głęboki oddech zanim się coś takiego napisze. Zostało pogryzione dziecko, a dziecko też nie jest maskotką i nie można ryzykować kolejnych takich sytuacji. Czy Pan filomen ma dzieci ? Bardzo dobrze, że w schronisku to zostało zgłoszone, następnym razem pies który nie akceptuje dzieci nie zostanie takiej rodzinie oddany, wielkość psa nie ma tutaj znaczenia, w tym wypadku chodzi tylko o bezpieczeństwo dziecka. A obserwacja jest tylko pod względem tego czy przypadkiem nie ma wścieklizny i oczywistym jest, że schronisko ma obowiązek oddać psa na obserwacje. Widział Pan jak reaguje pies na dziecko ? jak się zachowuje w obecności dziecka ? widział Pan czym objawia się agresja i w jaki sposób jest ujawniana ? ten pies wymaga dłuższej pracy z behawiorystą i socjalizacji w tym kierunku w DT u doświadczonej osoby nim zostanie wydany do DS. Mam doświadczenie w opiece nad psami małymi i dużymi i nigdy się nie spotkałam z tak gwałtownym zachowaniem psa w obecności dziecka. Wiem, że moje umiejętności tutaj nie wystarczą i nie będę się porywać z przysłowiową motyką na słońce bo jeszcze psu krzywdę wyrządzę. Pies na pozór jest przyjazny, ale widocznie miał problemy w przeszłości być może właśnie związane z dziećmi. Bardzo proszę dwa razy się zastanowić zanim się coś takiego komuś powie. Nie wiem czy pies by reagował tak na wszystkie dzieci, ale moje umiejętności w tresurze nie są wystarczające by to sprawdzać i ryzykować i tym bardziej wiedzieć jak mam postępować.

Posted

Mania jest w schronisku na obserwacji pod kątem wścieklizny. Oddałam razem z nią jej rzeczy: smycz, obroże, szampon, zabawki i przysmaki. W sumie tylko tyle mogłam dla niej zrobić. Ona potrzebuje domu bez dzieci.



Wątek do zamknięcia

Posted

[quote name='Lencia88jaw']Proszę wziąć głęboki oddech zanim się coś takiego napisze. Zostało pogryzione dziecko, a dziecko też nie jest maskotką i nie można ryzykować kolejnych takich sytuacji. Czy Pan filomen ma dzieci ? Bardzo dobrze, że w schronisku to zostało zgłoszone, następnym razem pies który nie akceptuje dzieci nie zostanie takiej rodzinie oddany, wielkość psa nie ma tutaj znaczenia, w tym wypadku chodzi tylko o bezpieczeństwo dziecka. A obserwacja jest tylko pod względem tego czy przypadkiem nie ma wścieklizny i oczywistym jest, że schronisko ma obowiązek oddać psa na obserwacje. Widział Pan jak reaguje pies na dziecko ? jak się zachowuje w obecności dziecka ? widział Pan czym objawia się agresja i w jaki sposób jest ujawniana ? ten pies wymaga dłuższej pracy z behawiorystą i socjalizacji w tym kierunku w DT u doświadczonej osoby nim zostanie wydany do DS. Mam doświadczenie w opiece nad psami małymi i dużymi i nigdy się nie spotkałam z tak gwałtownym zachowaniem psa w obecności dziecka. Wiem, że moje umiejętności tutaj nie wystarczą i nie będę się porywać z przysłowiową motyką na słońce bo jeszcze psu krzywdę wyrządzę. Pies na pozór jest przyjazny, ale widocznie miał problemy w przeszłości być może właśnie związane z dziećmi. Bardzo proszę dwa razy się zastanowić zanim się coś takiego komuś powie. Nie wiem czy pies by reagował tak na wszystkie dzieci, ale moje umiejętności w tresurze nie są wystarczające by to sprawdzać i ryzykować i tym bardziej wiedzieć jak mam postępować.[/QUOTE]

pani Filomen ma dziecko i malutkie wnuki, które odwiedzają ją w domu gdzie są dwa psy i 6 kotów. I wiem, że mozna było wykazać chociaż minimum dobrej woli i popracować z behawiorystą a nie od razu iść na łatwiznę, albo przynajmniej dać nam kilka dni na znalezieni suni domu tymczasowego. Zdecydowanie polecam chińskie pieski :angryy:

Posted (edited)

[quote name='Lencia88jaw']Mania jest w schronisku na obserwacji pod kątem wścieklizny. Oddałam razem z nią jej rzeczy: smycz, obroże, szampon, zabawki i przysmaki. W sumie tylko tyle mogłam dla niej zrobić. Ona potrzebuje domu bez dzieci.

[/QUOTE]


Ekstra - z wpisem o agresji na pewno będzie miała większe sznase na dom. dziękujemy.

Przykre jest to, że mimo tego, że proponowałam Pani konsultację z behawiorystą nie chciała Pani nawet z niej skorzystać. Zero chęci pracy... Po jednym wybryku pies został spisany na straty i nawet nikt FACHOWY nie ocenił DLACZEGO Mańka ugryzła. Teraz suka na zawsze zostanie z notką "agresywna do dzieci" a możę wcale tak nie jest? Może w tym konkretnym dziecku coś jej się nie spodobało? Teraz się jużtego nie dowiemy, bo raczej nikt nie zaryzykuje adoptować ją do dzieci.

Pierwsze z czym trzeba się liczyć biorąc psa - CZAS NA AKLIMATYZACJĘ - MINIMUM 2 TYGODNIE !!! A nie 1 dzień. Oraz praca z psem.

Tyle, mam nadzieję, że następnym razem Mania trafi na ludzi, którzy dadzą jej te dwie najbardziej potrzebne, ww rzeczy.

Edited by gosia2313
Posted

[quote name='gosia2313']Ekstra - z wpisem o agresji na pewno będzie miała większe sznase na dom. dziękujemy.

Przykre jest to, że mimo tego, że proponowałam Pani konsultację z behawiorystą nie chciała Pani nawet z niej skorzystać. Zero chęci pracy... Po jednym wybryku pies został spisany na straty i nawet nikt FACHOWY nie ocenił DLACZEGO Mańka ugryzła. Teraz suka na zawsze zostanie z notką "agresywna do dzieci" a możę wcale tak nie jest? Może w tym konkretnym dziecku coś jej się nie spodobało? Teraz się jużtego nie dowiemy, bo raczej nikt nie zaryzykuje adoptować ją do dzieci.

Pierwsze z czym trzeba się liczyć biorąc psa - CZAS NA AKLIMATYZACJĘ - MINIMUM 2 TYGODNIE !!! A nie 1 dzień. Oraz praca z psem.

Tyle, mam nadzieję, że następnym razem Mania trafi na ludzi, którzy dadzą jej te dwie najbardziej potrzebne, ww rzeczy.[/QUOTE]


Pies pogryzł dziecko w pierwszym dniu adopcji czy z Wami jest coś nie tak ? ZOSTAŁO POGRYZIONE DZIECKO !!!!!!!!!!!!! Fanatycznie do tego podchodzicie, o pogryzionym dziecku ani słowa TYLKO O AGRESYWNYM PSIE, który jest taki biedny. Dziecko jest tutaj biedne bo ma rączkę spuchniętą i nawet w drodze do szkoły ze strachu unika psów! o tym pomyśleliście przez chwile ? Nie chce w domu psa który pogryzł mi dziecko. Chcecie to proszę ją sobie zabrać i z nią pracować ! przy swoich dzieciach, jeśli się okaże że wszystko jest ok to bardzo gratuluję że się udało, ale nie jest powiedziane ze za rok jej nie odbije i znowu nie ugryzie. W dniu adopcji rozmawiałam z Panią, mówiłam że warunkiem tej adopcji jest przyjazne nastawienie do dzieci, a Pani oczywiści oczywiście itp. a teraz najazd na mnie bo dziecko jest pogryzione a ja psa postanowiłam oddać. Bo nie spełnił jednego i jedynego warunku adopcji i pogryzł ? Pretensje bo pies ma zgłoszone w schronisku że pogryzł dziecko ? to co miałam to zataić by w kolejnej rodzinie też pogryzł ? i Wasze podejście że a nóż się uda że innego dziecka nie pogryzie ? Nie będę pracować z behawiorystą, pies nie ma problemów z sikaniem, notorycznym niszczeniem czy jazdą w aucie tylko z agresją do dzieci a ja agresji nie toleruję i o tym mówiłam w dniu adopcji i Pani o tym wiedziała ale jakoś na forum ani słowem mowy nie było. Bo po co lepiej nie mówić i najechać na kogoś.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...