hugulaśny Posted January 12, 2013 Posted January 12, 2013 (edited) Domowa 5-miesięczna szylkreka pilnie poszukuje domku. Kotka przebywa w Mikołowie. Jest sterylizowana.Została oddana z powodów rodzinnych. Jest grzeczna, nakolankowa. Może być adoptowana do domu wychodzącego w bezpiecznej okolicy. Do oddania z wiklinowym transporterkiem i innymi akcesoriami. Kotka obecnie przebywa w lecznicy, gdzie może zostać do poniedziałku. Później konieczny będzie przynajmniej jakiś DT. Sprawa bardzo pilna. [IMG]http://i50.tinypic.com/35aiz41.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/mju6ty.jpg[/IMG] Edited January 21, 2013 by hugulaśny Quote
korek221 Posted January 12, 2013 Posted January 12, 2013 Podnoszę Cię Kiciulko - ślicznoto marsz do najlepszego domku na świecie:) Quote
inka55 Posted January 13, 2013 Posted January 13, 2013 Czy ślicznotka miała w domku kontakt z psem i innymi kotkami? Quote
hugulaśny Posted January 14, 2013 Author Posted January 14, 2013 Coś mi ostatnio dogo nie chce działać A teraz o kotce. W przychodni dzisiaj miała kontakt z wieloma psami. Nie jest w stosunku do nich agresywna. Raczej woli się wycofać. Wygłaskałam dziewczynę. Cudnie barankuje i domaga się więcej. Aż szkoda jej tam zostawiać, ale na razie nie mam gdzie jej dać. Podwórko nie jest jej potrzebne. Nie próbuje uciekać przez drzwi i nie skacze do okien. Jest to bardzo miła i mądra kotka. Quote
hugulaśny Posted January 17, 2013 Author Posted January 17, 2013 No i Kalinka wylądowała u mnie na tymczasie. Pobyt w lecznicy nie służył jej. Straciła apetyt, schudła i stała się apatyczna. Myślę, że bardzo stresowała ją sytuacja kiedy ciągle słyszała piszczące i szczekające psy, miauczące koty i tłumy ludzi. Kicia jest przekochana. Bardzo grzeczna. W domu od razu poczuła się bardzo komfortowo. Widac, że to domowa, ,,dołóżkowa'' koteczka. Dzisiaj pewnie wpakuje mi się pod ,tak jak zresztą wszystkie tymczasy kiedy do mnie trafiały. Quote
korek221 Posted January 19, 2013 Posted January 19, 2013 Dołóżkowa Kalinka szuka swego łóżeczka :) Quote
hugulaśny Posted January 19, 2013 Author Posted January 19, 2013 Kota przełamuje stres. Przez 2 dni nic nie jadła , nic nie piła i nie sikała. Aż w końcu udało się. Skusiła się na tuńczyka i ciepłe mleczko. Dziewczyna chyba czuje się już pewniej. Był jeden chętny na kicię, ale pani coś tak strasznie kręciła, że staciła zaufanie moich oczach. Na razie powiedziałam, że muszę Kalinkę poobserwować przez kilka dni. ,, Jak kocha to poczeka''.Jeśli pano się zdecyduje, to wtedy będę szukać osoby do wizyty przedadopcyjnej w Sosnowcu, bo bez sprawdzenia domku koci nie oddam. :diabloti: Quote
hugulaśny Posted January 21, 2013 Author Posted January 21, 2013 [COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande]Kalinka już grzeje się w nowym, cudnym domku niedaleko Skoczowa. Trafiła do wspaniałych ludzi. Na pewno będą o nią dbali jak o małą księżniczkę [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/catmilk.gif[/IMG] . Powodzenia kiciu. Będę tęsknić.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#323D4F][FONT=Lucida Grande] [/FONT][/COLOR] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.